Dobra, coś znalazłam, coby trochę honor uratować
Ale od razu mówię, że jakość kiepsiutka.
Październik 2010.
Na początek trochę sentymentalnie - liceum, do którego chodziłam:
Ufff! Kiedyś to było ponure gmaszysko. Teraz, po wypiaskowaniu, prezentuje się dużo lepiej.
Historyczne już zdjęciu Rynku podczas remontu:
Kościół p.w. Wszystkich Świętych:
Możecie sobie porównać proporcje
I skwer przed kościołem:
Na koniec "sny o potędze" :
Laku noć