Moje miasto

Odwrotnie bym nie dał rady

Próbowałem też tak:



Ten budynek, to produkt uboczny tego pomnika.
Niestety, zła pora dnia i światła zabrakło, więc poszedłem pod ten blok.

W ogóle jakiś pechowy dzień, bo mnie jeszcze z Norblina wyprowadzili :/

Grzecznie, ale stanowczo
Mieli rację w sumie, bo to prywatny teren. Spóźniłem się

Kościół pw. św. Józefa.

Uczeń przerósł mistrza ... :/

Ciasne ulice i uliczki Gdańska były w tych dniach całkowicie zapchane wozami. Konie pozostawały w zaprzęgach, póki nie padły. Uciekinierzy cisnęli się do najbliższych domów, błądzili w poszukiwaniu statków, którymi mogliby się zabrać, lub spędzali dnie i noce na swoich wozach [...].
Na otoczonym terenie zatrzymało się, oprócz związków bojowych i rozbitych oddziałów, przynajmniej półtora miliona ludzi. Do tej liczby doszło jeszcze sto tysięcy rannych z Kurlandii, Prus Wschodnich i z najbliższej linii frontu

Kto mieczem wojuje ...

Szkoda, ze ten los spotkał również sporo gdańszczan polskiego pochodzenia
Inna sprawa, że ich ich spotykało to dużo, dużo dłużej ...

...



W środku zaciekawił mnie "żyrandol"a dokładnie jeden z detali.



Jak w greckiej relacji Małgorzaty i Pawła.

weldon napisał(a):

Dla mnie tak.

pzdr

am1974 napisał(a):

Jak zawsze ładne, eleganckie.

pzdr

longtom napisał(a):Jak zawsze ładne, eleganckie.
pzdr

Dzięki...
Szkoda, że chmurki nie dopisały jak dzień wcześniej (takie ładne niebo było) i widzę, że matryca do czyszczenia znowu...
Diabeł siedzi w szczegółach jak zawsze...

Pozdrawiam.
Artur

Jacek S napisał(a):W środku zaciekawił mnie "żyrandol"a dokładnie jeden z detali.

Jak w greckiej relacji Lidii i Pawła.

Obecność dwugłowego orła zrobiła i na nas wrażenie. Właśnie w Grecji najczęściej go można było spotkać niemal w każdym zabytku sakralnym.
"W cesarstwie rzymskim orzeł stał się z czasem emblematem cesarza jako zwierzchnika armii, a następnie uniwersalnym symbolem państwa rzymskiego. Po przeniesieniu stolicy do Konstantynopola i utrwaleniu się dualistycznego charakteru cesarstwa (z podziałem na łaciński zachód oraz grecki wschód) rozpowszechniła się symbolika orła dwugłowego, gdzie dwie głowy symbolizują dwie stolice: lewa Rzym, prawa Konstantynopol. Państwo bizantyjskie przetrwało przez 1000 lat a jego symbol orzeł dwugłowy jeszcze dłużej. Od 1993, dwugłowy złoty orzeł z czasów Cesarstwa Wschodniorzymskiego jest ponownie herbem Rosji. " Cytat pochodzi z wikipedii.

Dwugłowy orzeł cechował spadkobierców cesarstwa rzymskiego.

W tym przypadku, najprędzej chyba jednak, pruskich zaborców.
Ciekawe, ale w historii kościoła napisane jest, że nowe żyrandole, trzy, pochodzą z lat 1980-87, kiedy wykonano remont.
Pewnie wzorowano się na jakichś materiałach źródłowych z czasów, kiedy tu prusacy siedzieli i stąd taka ozdoba.

Weldon
"Toczyłeś" dziś monetę spod NBP ?

a to ja napisał(a):Weldon
"Toczyłeś" dziś monetę spod NBP ?

"Trójkową" czy jakoś tak?

Nie. Pogoda dziś nie rozpieszczała.
Zrobiłem małą rundę wokół Sądów tylko.

weldon napisał(a):

a to ja napisał(a):Weldon
"Toczyłeś" dziś monetę spod NBP ?

"Trójkową" czy jakoś tak?

Nie. Pogoda dziś nie rozpieszczała.
Zrobiłem małą rundę wokół Sądów tylko.

Faktycznie ...

Pogoda dziś wcisnęła mnie ... prosto pomiędzy doniczki
(wystawiłam tylko nosa ... po ziemię, bo zabrakło)

Miałam nadzieję, że dotoczyłeś się z aparatem do Myśliwieckiej ... .

Na Myśliwieckiej byłem ostatnio pod koniec zeszłego wieku.

Dobre obiady tam były

Potem nasze drogi się rozeszły ...




Ścieżkę do mnie rowerową budują - PDF 10 MB.
Rower dziecku miałem kupić i wszystko inne w kąt poszło

Jakoś od wczoraj, co gdziś się wybiorę, to zaraz zaczyna padać :/

Ciekawostka:

A co z tą latarnią, co poszła na żyletki?

Beknie ktoś za to?