Heterka napisał(a)::cry: AnaSz - dzięki za wytrwałość - bo chyba nudne te moje wypociny - czytelników za wiele nie ma.
Heterka napisał(a)::cry: AnaSz - dzięki za wytrwałość - bo chyba nudne te moje wypociny - czytelników za wiele nie ma.
mysza73 napisał(a):Heterka napisał(a)::cry: AnaSz - dzięki za wytrwałość - bo chyba nudne te moje wypociny - czytelników za wiele nie ma.
Myślę, że jest całkiem sporo ,
tylko się nie ujawniają, bo czasem niektórzy złorzeczą, że to "zaśmiecanie" relacji ,
więc nie marudaj i opowiadaj dalej .
Heterka napisał(a):Cd.
Godzina wczesna, nie chcemy budzić naszego gospodarza więc pojechaliśmy sobie na plaże jedną a potem drugą pooglądać widoczki. Podeszła do nas starowinka, ubrana na czarno z ofertą apartamentu.
Nie chcieliśmy go oglądać , ale tak namawiała, a my mieliśmy czasu dużo więc poszliśmy z nią. Pokazała nam piękny apartament zaraz koło plaży i chciała za niego od nas 40 Euro. Oczywiście ugościła nas wędzone małe rybki , owoce nawet rakija się pokazała – a nasz gospodarz okazał się jej kuzynem.
Między czasie przyszli szukać apartamentu jacyś Niemcy – jakież było moje zdziwienie gdy ten sam apartament za który od nas żądała 40 Euro im wynajęła za 80 Euro. Zapytałam ją dlaczego takie różnice w cenie, a ona stwierdziła” my Polaków lubimy bo razem walczyliśmy przeciwko takim Niemcom – niech teraz płacą stać ich na to „.
Zamieszkaliśmy w innym domu gospodarzy ( bo mają 2 domy jeden koło drugiego ) gdzie są 2 duże apartamenty – jeden na piętrze a drugi na parterze.
Dostał nam się apartament na piętrze, ale na paterze zamieszkało małżeństwo Polaków z 2 dzieci mieszkający na stałe w Niemczech, a z nimi zaprzyjaźnione z nimi małżeństwo ze Śląska – jak się okazało ona była rehabilitantką. Młoda dziewczyna, widząc 17-latka o kulach sama zaproponowała, że może mu trochę pomasować tę chorą nogę.
Przez 10 dni robiła z nim ćwiczenia i masaże + pływanie i wyobraźcie sobie jak wróciliśmy do domu to mógł normalnie stopą ruszać i chodzić trochę kuśtykając bez kul.
Powrót do Nasze relacje z podróży