agapi napisał(a):Asia...z tymi..''wypocinami''to z lekka przesadzilas!
a teraz zmykam obiad ugotowac ,bo mnie rodzinka zlinczuje... i zas neta mi zabiora...
ale wróć....później
Franz napisał(a):Miecia napisał(a):raczej literatem nie jestem
Mnie nie chciano do matury z języka polskiego dopuścić. Musiał się belfer z matmy za mną wstawić...Miecia napisał(a):Dziękuję bardzo Wojtku, że zechciałeś troszkę ze mną powędrować
To ja dziękuję, że zechciałaś się podzielić swoimi wrażeniami.
Pozdrawiam,
Wojtek
Miecia napisał(a):agapi napisał(a):CROberto napisał(a):Dzięki... .....i już przestaję machać bo obiecałem kciuki trzymać...
Pozdrowionka.
...to musze sie przyznac ,ze tez tego pana''machanie'' czytalam i ...musze powiedziec ,ze pod wrazeniem jestem...jak najbardziej pozytywnym...
Nie bede dalej slodzic coby w piorka nie obrosl za bardzo...
masz rację , trzeba troszkę soli i piprzu dorzucić bo nam się rozbestwi
Miecia napisał(a):CROberto napisał(a):
Albo zatrze..... albo pieprznie zacznie pisać....
Dzięki dziewczyny....
Pozdrowionka.
Oj....pisz jak chcesz....ja i tak będę czytała
Pozdrav.
agapi napisał(a):Miecia napisał(a):CROberto napisał(a):
Albo zatrze..... albo pieprznie zacznie pisać....
Dzięki dziewczyny....
Pozdrowionka.
Oj....pisz jak chcesz....ja i tak będę czytała
Pozdrav.
i ja.... i ja!!!
Miecia napisał(a):agapi napisał(a):Miecia napisał(a):CROberto napisał(a):
Albo zatrze..... albo pieprznie zacznie pisać....
Dzięki dziewczyny....
Pozdrowionka.
Oj....pisz jak chcesz....ja i tak będę czytała
Pozdrav.
i ja.... i ja!!!
Kasiu....czy nie uważasz, że Robert ma funclub
Miecia napisał(a):agapi napisał(a):
Kasiu....czy nie uważasz, że Robert ma funclub
zdecydowanie ''uwazam''!...(sie nie osmielilam tylko zostawic slad w jego relacji(bo ja niesmiala jestem)...no ale u Mieci moge:) )
CROberto napisał(a):Miecia napisał(a):agapi napisał(a):
Kasiu....czy nie uważasz, że Robert ma funclub
zdecydowanie ''uwazam''!...(sie nie osmielilam tylko zostawic slad w jego relacji(bo ja niesmiala jestem)...no ale u Mieci moge:) )
się nie ma co czaić.....a u mnie ...spoko
Powrót do Nasze relacje z podróży