Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja wielka FJAKA w koronie - Vis inaczej

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5070
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 30.04.2021 05:52

Katerina napisał(a):w błyskawicznie pojawiającej się ciemności
:D
Katerina napisał(a):Miliony, miliony gwiazd w kompletnej ciemności - nie licząc światełka z kabiny pod pokładem, które i tak zgasiliśmy, by mieć lepsze wrażenia :hearts:
"Možeš to samo zapamtit - toga ne uvidiš na bilo kojoj slici".
(Nie masz wyjścia, możesz to tylko zapamiętać - skracając przekaz Darka.)
I to jest prawda - nigdy tego nie widziałam, bo nie byłam na środku morza - gdzie nie ma żadnego światła, oprócz pełgającego ognika z latarni powyżej.
Teraz wiesz, że śmieci to nie tylko plastik, odpady i resztki...
To także antropo-światło nocą.
Katerina napisał(a):" Z kim tak rozmawiasz, Katarino? Pogodziłaś się sama ze sobą, czy jeszcze nie?"
:hut:
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 30.04.2021 08:29

Takie niebo upstrzone gwiazdami z widoczną Drogą Mleczną widziałam ostatnio w 2016 roku w Boraku na Pelješcu. Nie było szans tego uwiecznić, więc nie miałam wyjścia - musiałam zapamiętać :D
Opis i zdjęcia z tej nocy kojarzą mi się z kadrami z "Piratów z Karaibów" :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 30.04.2021 08:42

Osiem miesięcy od powrotu z Cro ......
Tęsknota za nią narasta - dusza, już trochę wyjałowiona....

... ale.....

Ten rejs , a w szczególności, ten odcinek - podesłał moim zmysłom żywe wspomnienia + niemalże - namacalne wyobrażenie , że jestem tam, na tym pokładzie... :hearts:

Hvala Katerino - Iscjelitejl :smo:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 30.04.2021 11:52

Z jednej strony jak w "Piratach z Karaibów", a z drugiej - momentami jakiś horror :) .
ZytaS
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2080
Dołączył(a): 08.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ZytaS » 30.04.2021 16:13

Kasiu, świetnie opisane przeżycia, trochę mnie przestraszyłaś :wink: chyba jednak się nie wybiorę :wink: Może znajdę opcję powrotu w ciągu jednego dnia. Czytałam na stronie tych apartamentów w latarni, że nie można tam w nocy zapalać światła :roll: (może dlatego, żeby nie zaburzać świateł wysyłanych na morze z latarni) a ja tak uwielbiam spać przy małej choćby lampeczce :) a spanie na łódce na środku morza :?: hmm, musiałabym to mocno przemyśleć...
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 30.04.2021 21:15

Czy sprawa zakupu Donicy została sfinalizowana bo nic na ten temat Katerina nie pisze. Może się stłukła.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5150
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 30.04.2021 21:16

Dla takich wspomnień chyba warto było najeść się trochę strachu w tę piękną, gwiaździstą noc.
Katerino, masz wspaniały dar opisywania tych swoich niesamowitych przygód. Czyta się je jakby z książki.

Katerina napisał(a):Miliony, miliony gwiazd w kompletnej ciemności...

Tak wspaniale rozgwieżdżone niebo widziałam tylko raz w życiu podczas wycieczki na Górę Mojżesza na Synaju.
Wrażenie było niesamowite. Gwiazdy były tak blisko mnie, że mogłam je prawie dotknąć.
Też nie zrobiłam zdjęć tego zjawiska i teraz muszą mi wystarczyć jedynie wspomnienia.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 02.05.2021 15:23

]boboo[/b]
Teraz wiesz, że śmieci to nie tylko plastik, odpady i resztki...
To także antropo-światło nocą.

Wiedziałam już trochę wcześniej : :oczko_usmiech:
Mam tego od groma za oknami - tu gdzie mieszkam :x
I o ile widok świateł miasta nocą jest przyjemny, to jednak zdarzą się takie nachalne "śmieci", które utrudniają funkcjonowanie we własnym domu - np. gdy odległy o 1,5 kilometra stadion Arki Gdynia włączy swoje zimne lampy w trakcie meczu, to mam w domu taką iluminację, że muszę rolety spuszczać. A gdy ostatnio pani stomatolog z sąsiedztwa odpaliła wieczorem swój nowy, ogromny czerwony neon to wszyscy rzucili się do okien myśląc ,że pożar w dzielnicy 8O :oczko_usmiech:


Magda O.
Takie niebo upstrzone gwiazdami z widoczną Drogą Mleczną widziałam ostatnio w 2016 roku w Boraku na Pelješcu. Nie było szans tego uwiecznić, więc nie miałam wyjścia - musiałam zapamiętać

Darko mówi na Drogę Mleczną - Trak Svjetla.
Opis i zdjęcia z tej nocy kojarzą mi się z kadrami z "Piratów z Karaibów"

Obok nas kotwiczyli jacyś piraci - z Lastova :wink: Ludzie z Komiży uważają, że na Lastovie to tylko piraci żyją (opisałam kiedyś zdarzenie na Sušcu, gdzie duża grupa takich bandytów wybiła tam prawie wszystkie owce jedynego pasterza) :x , ale ci byli spokojni i jedyne co zrabowali na Palagruży to...widoki z latarni kręcone dronem :D


CROberto
Osiem miesięcy od powrotu z Cro ......
Tęsknota za nią narasta - dusza, już trochę wyjałowiona....

W moim przypadku siedem...
Ale wyjątkowo, w tym roku, nawet nie wiem kiedy to zleciało...żyję w jakiejś dziwnej pętli czasu :? :)
Ten rejs , a w szczególności, ten odcinek - podesłał moim zmysłom żywe wspomnienia + niemalże - namacalne wyobrażenie , że jestem tam, na tym pokładzie... :hearts:

Hvala Katerino - Iscjelitejl :smo:

Hvala Tebi isto :smo:


Nefer
Z jednej strony jak w "Piratach z Karaibów", a z drugiej - momentami jakiś horror :) .

Tak, ale to był mój prywatny horror :) , obiektywnie nie było tak źle :wink:


ZytaS
Kasiu, świetnie opisane przeżycia, trochę mnie przestraszyłaś :wink: chyba jednak się nie wybiorę :wink:

To był ...tylko przypływ :)
Nie wyobrażam sobie tam poważnego sztormu :lol:
Może znajdę opcję powrotu w ciągu jednego dnia.

Na pewno znajdziesz 8)
Oby nie jakimś mikro RIBem 8O - to ja już wolę noc w sztormie :oczko_usmiech:
Nigdy nie mówiłam, że na Odyseuszu jest łatwo :wink:
...a ja tak uwielbiam spać przy małej choćby lampeczce :)

Oo...ja też :) , najchętniej przy takiej co przy okazji wydziela aromat olejków eterycznych, np. rozmarynu :papa:


Ural
Czy sprawa zakupu Donicy została sfinalizowana bo nic na ten temat Katerina nie pisze. Może się stłukła.


He, he, Kolega Ural nie wie, bo zapomniałam o tym wspomnieć...
Na i przy Palagruży nie ma zasięgu - ani internetu, ani telefonu - NIŠTA :mrgreen:
(To była dodatkowa atrakcja :lool: )
Jak miałam negocjować w sprawie donicy - z radia Darko, żeby wszystkie jednostki morskie na Jadranie mnie słyszały :?: :oczko_usmiech: :papa:


megidh
Dla takich wspomnień chyba warto było najeść się trochę strachu w tę piękną, gwiaździstą noc.
Katerino, masz wspaniały dar opisywania tych swoich niesamowitych przygód. Czyta się je jakby z książki.

Dziękuję, Gosiu, zawsze piszę "na żywioł" - co mi w duszy gra(ło).
Strach na szczęście miał wielkie oczy ( jak tu piszą w zaprzyjaźnionej relacji :D ), same okoliczności przyrody nie byłyby tak dramatyczne, gdyby nie ten atak alergii - który w pierwszej chwili przywiódł na myśl jedno - corona...przy Koronie :roll: :lol:
Tak wspaniale rozgwieżdżone niebo widziałam tylko raz w życiu podczas wycieczki na Górę Mojżesza na Synaju.
Wrażenie było niesamowite. Gwiazdy były tak blisko mnie, że mogłam je prawie dotknąć.
Też nie zrobiłam zdjęć tego zjawiska i teraz muszą mi wystarczyć jedynie wspomnienia.

Musiało być cudownie i magicznie - i to w takim miejscu 8)
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 02.05.2021 16:06

Tak w żartobliwym żargonie;
Jak się to COŚ ma, to nic nie przeszkadza.
Tak jak w przysłowiu:
" jam jest chłop śląski, w barach szeroki a w dupie wąski"
,zaś i na obertkę: w jajach rozdymany a w..., wąski"
żartuję sobie, tak jak dziś żartuje sobie PAD ze Śląska.
Nie wiem co to PAD??? !!!, Tak tylko żartuję, że nie wiem.
Bo chodzi przecież o Édith Piaf

Ale bez jaj, kocham Rzeszów.
Pozwoliłem sobie Kasiu na taki galimatias w Twoim wątku
Ło matko, a nie patrz tylko na ten pomnik symboliczny,
bo z jaj zrobi się,..... tu zamilknę :mrgreen:
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 03.05.2021 07:52

Znaczy się Katerina, że Donica nie została zakupiona. :twisted:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.05.2021 15:47

Pięknie , strasznie , z dawką emocji i humorem - pisz Dziewczyno książki , a my będziemy czytać :D


Pozdrawiam
Piotr
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 06.05.2021 01:35

pavlo
Niezły rebus 8O
Rozrzut wielki - Rzeszów, Radom, Edith Piaf :?:
Ok,
Ty we mnie PAD(am)em, Brutusie .
To ja w Ciebie Almodovarem 8)

Aj :oczko_usmiech: , w temacie jaj :)



Facet był naturszczykiem, ulicznym pieśniarzem, a wylądował w filharmonii.
Można rozważać, ale jedno jest pewne - ma talent 8)

Pozdrawiam serdecznie i liczę na rozwiązanie rebusu :papa:


piotrf
Pięknie , strasznie , z dawką emocji i humorem - pisz Dziewczyno książki , a my będziemy czytać :D


" Easy come, easy go...", ale gdzie znaleźć wydawcę?

:wink:

Dzięks, Piotrze.


Ural
Znaczy się Katerina, że Donica nie została zakupiona. :evil:


Wśród powszechnych problemów, zaniedbań i grzechów często na pierwszą linię wysuwa się brak cierpliwości.
A ponieważ tak cierpliwie oczekiwał, otrzymał to, co było obiecane.
:D :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 11.05.2021 07:29

Hej , Kasia :)
"Pokaleczyłem" już oczy, o te wszystkie konstelacje 8) płyńmy dalej... :hut:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5150
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.05.2021 18:59

Katerina napisał(a):Ural
Znaczy się Katerina, że Donica nie została zakupiona. :evil:


Wśród powszechnych problemów, zaniedbań i grzechów często na pierwszą linię wysuwa się brak cierpliwości.
A ponieważ tak cierpliwie oczekiwał, otrzymał to, co było obiecane.
:D :papa:

Obiecałaś mu
Katerina napisał(a):Gigi, tak nie może być - 500 Kn daję, to jest wszystko" :wink:

Czyżby więc dostał te 500 kun za donicę ?.

PS. Nie oczekuję teraz odpowiedzi, bo wiem, że będziesz nas trzymać w niepewności do samego końca relacji, ale w którymś momencie chyba zaczęliśmy obstawiać, jak się ten wątek zakończy, więc sugerując się Twoją podpowiedzią, typuję takie zakończenie.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.05.2021 23:06

CROberto napisał(a):Hej , Kasia :)
"Pokaleczyłem" już oczy, o te wszystkie konstelacje 8) płyńmy dalej... :hut:

Czekamy...na wiatr co rozgoni...
Skłębione zasłony mojej chwilowej niemocy :roll:
Ale kotwica już podniesiona - zaraz odpływamy :D



megidh
Obiecałaś mu

I słowa dotrzymam 8)
Czyżby więc dostał te 500 kun za donicę ?.

PS. Nie oczekuję teraz odpowiedzi, bo wiem, że będziesz nas trzymać w niepewności do samego końca relacji, ale w którymś momencie chyba zaczęliśmy obstawiać, jak się ten wątek zakończy, więc sugerując się Twoją podpowiedzią, typuję takie zakończenie.


Mogę na razie powiedzieć tyle, że Gigi nie dostał...500Kn :smo: :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja wielka FJAKA w koronie - Vis inaczej - strona 25
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone