Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja wielka FJAKA w koronie - Vis inaczej

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 21.04.2021 20:39

Flayszakal
Od paru lat jeździmy bez dzieci, i w związku z tym właśnie wrzesień nam odpowiada.

Ja również uznaję wyższość września nad sezonem - z wielu względów.
Ale jeszcze nigdy nie byłam w Cro w czasie, kiedy dni są dłuższe niż do 19.30 :lol:
Coś jednak czuję, że i w tym roku nie uda się inaczej, niż we wrześniu :D


Magda O.
A ja czekam na ciąg dalszy bo bardzo potrzebuję fjaki :D

Dziękuję Magdo, będzie ciąg dalszy :D


Janusz Bajcer
No to wrzucę mały suplement :smo: - Od Paga do Palagruže



Tego nam właśnie potrzeba :D 8)
Paško-palagruškiej czaczy :nice: :smo: ( bo to cha cha, czy się mylę?)
(A ci ustrzeleni strzałą amora, zdaje się nie dotarli do Palagruży ? :oczko_usmiech: )


travel
Chwilę mnie nie było a tu się takie rzeczy 8O

Bo kto widział, żeby tak znikać? :roll: :papa:
Wracając do odcinka to wyspa jest niesamowita , a widoki zwalają z nóg 8O
Ale kojarzy mi się z miejscem zsyłki :?

Afrodyta zesłała tam Diomedesa :wink:
A co to za zwierz moczy się w wodzie :mrgreen: :?:

Nefer
To jakiś wieloryb chyba....

:lol: :D
Ten kotek :) wabi się Mala Palagruża.
Paradoksalnie - Vela P. wygląda jak mysz...pamiętacie?

IMG_20200906_150027.jpg


...a Mala jak kot :P
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 22.04.2021 09:58

Może być i kot, i wieloryb, i wszystko inne, co tam zobaczymy :) :oczko_usmiech: .
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1982
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 22.04.2021 13:27

Też czekam na kolejny odcinek.
Zastanawiam się czy będąc już tak daleko popłynęliście dalej do Galijuli?
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.04.2021 21:19

Nefer napisał(a):Może być i kot, i wieloryb, i wszystko inne, co tam zobaczymy :) :oczko_usmiech: .

I białe myszki :oczko_usmiech:


mchrob
Też czekam na kolejny odcinek.
Zastanawiam się czy będąc już tak daleko popłynęliście dalej do Galijuli?


Właściwie już teraz mogę zdradzić, że nie...
Bo i po co?? Tam...nic :!: nie ma :D

slika-8-galijula-2.jpg

10626446_337656359740587_74736232793003535_o.jpg


No chyba, że po to, aby zdjęcie zrobić z taką tablicą - bo tu dokładnie przebiega morska granica chorwacko-włoska.

Gaijula-energetski-certifikat.jpg


Zdjęcie powyżej pochodzi z artykułu opisującego ustawę władz chorwackich, która rozbawiła Chorwatów i nie tylko.
https://morski.hr/2017/09/15/apsurdni-p ... ancira-80/

Aby zapobiegać depopulacji wysp rząd postanowił sfinansować z Funduszu Ochrony Środowiska i Energetyki wdrażanie eco-friendly systemów energetycznych. Projekt zakładał 80%-owe pokrycie kosztów dla ludzi posiadających prywatne domy na wyspach.
Sporządzono listę wysp i wysepek, których przedsięwzięcie miałoby dotyczyć, a wśród nich znalazły się...maleńka Galijula i Jabuka :lool: :lool: .

galijula.jpg

fancy-a-house-on-a-rock-croatia-will-cover-the-cost.jpg


Takie obrazki krążyły po necie:

houseisland.jpg



Toteż widzisz, Michale, nie było po co tam płynąć i jeszcze narazić się przygranicznej włoskiej straży za wtargnięcie na włoskie wody terytorialne :wink:

A w ogóle tego nie można nazwać wyspą (otok), ani nawet wysepką (otočić). Taka samotna skała to po chorwacku hrid.

Velika tajna.png


:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.04.2021 21:25

Katerina napisał(a):Takie obrazki krążyły po necie:

Ten dom na zdjęciu to jedna z atrakcji Serbii - domek na Drinie :) Można o nim poczytać np. tutaj:
https://wyprawymarzen.pl/przewodnik/drina-river-house/
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 22.04.2021 23:05

Katerina napisał(a):
Właściwie już teraz mogę zdradzić, że nie...
Bo i po co?? Tam...nic :!: nie ma :D

slika-8-galijula-2.jpg

10626446_337656359740587_74736232793003535_o.jpg


Czasami o to chodzi... :D
Ja, chętnie bym na tej skale stanął (tak jak ten facet) 8) i dronem ,z kazdej strony nalot na siebie zrobił...
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.04.2021 23:52

maslinka
Ten dom na zdjęciu to jedna z atrakcji Serbii - domek na Drinie :) Można o nim poczytać np. tutaj:
https://wyprawymarzen.pl/przewodnik/drina-river-house/

Fajna historia :D Z takim co ci wybuduje dom na takiej skale nie zginiesz 8)
Ale domek bez ogródka? :roll: :oczko_usmiech:


CROberto
Czasami o to chodzi... :D
Ja, chętnie bym na tej skale stanął (tak jak ten facet) 8) i dronem ,z kazdej strony nalot na siebie zrobił...


A jednak się myliłam :) Coś tam jest:
"The island of Galijula, located 3 nautical miles south of Palagruza, has something special for divers in its shallow waters 'Papak' – a steamboat wreck."

Wrak parowca o nazwie Papak :)

Blisko się tam raczej nie podpłynie jednostką , sądząc po tym co wokół pod wodą, ale ja się nie znam :)

slika-8-galijula-2.jpg


Kurde, nie mam drona :x
ZytaS
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2080
Dołączył(a): 08.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ZytaS » 23.04.2021 07:41

Katerina napisał(a):maslinka
Ten dom na zdjęciu to jedna z atrakcji Serbii - domek na Drinie :) Można o nim poczytać np. tutaj:
https://wyprawymarzen.pl/przewodnik/drina-river-house/

Fajna historia :D Z takim co ci wybuduje dom na takiej skale nie zginiesz 8)
Ale domek bez ogródka? :roll: :oczko_usmiech:


CROberto
Czasami o to chodzi... :D
Ja, chętnie bym na tej skale stanął (tak jak ten facet) 8) i dronem ,z kazdej strony nalot na siebie zrobił...


A jednak się myliłam :) Coś tam jest:
"The island of Galijula, located 3 nautical miles south of Palagruza, has something special for divers in its shallow waters 'Papak' – a steamboat wreck."

Wrak parowca o nazwie Papak :)

Blisko się tam raczej nie podpłynie jednostką , sądząc po tym co wokół pod wodą, ale ja się nie znam :)

slika-8-galijula-2.jpg


Kurde, nie mam drona :x


Nie wiadomo na jakiej głębokości ten parowiec, Darko chyba by nie ryzykował 8O , z dronem na takim "bezkresie" :?: a gdyby się baterie skończyły :?: :wink: Wszystko więc przemawia na "nie" :oczko_usmiech:
Dotychczas byłam przekonana, że na Palagruży jest granica 8O
Kształty wysepek - urokliwe, a Jabuka - to raczej do zaliczenia do KG :wink: :papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.04.2021 07:26

Katerina napisał(a):Fajna historia :D Z takim co ci wybuduje dom na takiej skale nie zginiesz 8)
Ale domek bez ogródka? :roll: :oczko_usmiech:


Dobrem w tym konkretnym przypadku jest brak konieczności sadzenia , pielenia grządek , czy wreszcie nieustającego koszenia trawnika :smo:


Katerina napisał(a): Kurde, nie mam drona :x


Za to masz piękne i bardzo ciekawe zdjęcia te bezdronowe , z miejsc , do których zapewne nie uda mi się dotrzeć , chociaż tego nigdy pewnym być nie można :)


Pozdrawiam
Piotr
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.04.2021 02:00

Dobrego poniedziałku :D Trochę CROpolo na początek tygodnia :D

Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.04.2021 15:28

ZytaS
Darko chyba by nie ryzykował 8O

Darko to wrażliwy poeta, który... nie boi się śmierci.
Ale nigdy nie narazi na ryzyko ludzi na swoim pokładzie :boss:


piotrf
Dobrem w tym konkretnym przypadku jest brak konieczności sadzenia , pielenia grządek

Przeczytałam...pielgrzymek :roll: :mrgreen:
Bez okularów :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 26.04.2021 18:09

Katerina napisał(a):piotrf
Dobrem w tym konkretnym przypadku jest brak konieczności sadzenia , pielenia grządek

Przeczytałam...pielgrzymek :roll: :mrgreen:
Bez okularów :lol:


Mogłem pielgrzymować jako dziecko w ogrodzie rodziców wyłącznie do tej jego części , w której rosły truskawki i poziomki :mrgreen: Innego pielgrzymowania nie pomnę :papa:


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5150
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 26.04.2021 19:56

Katerina napisał(a):No chyba, że po to, aby zdjęcie zrobić z taką tablicą - bo tu dokładnie przebiega morska granica chorwacko-włoska.

Gaijula-energetski-certifikat.jpg


W Polsce za zbliżanie się do granicy na odległość mniejszą niż 15 metrów grozi mandat, więc robienie zdjęcia tuż przy słupie granicznym jest obarczone sporym ryzykiem. Ciekawe czy Chorwaci lub Włosi również mają takie ograniczenia. Jeśli granica przebiega wzdłuż tej wysepki, to chyba byłoby trudno zachować te 15 metrów odległości, bo wyspa nie wygląda na szeroką.


piotrf napisał(a):
Katerina napisał(a):piotrf
Dobrem w tym konkretnym przypadku jest brak konieczności sadzenia , pielenia grządek

Przeczytałam...pielgrzymek :roll: :mrgreen:
Bez okularów :lol:


Mogłem pielgrzymować jako dziecko w ogrodzie rodziców wyłącznie do tej jego części , w której rosły truskawki i poziomki :mrgreen: Innego pielgrzymowania nie pomnę :papa:


Pozdrawiam
Piotr

A ja pielgrzymuję na mojej działce w okresie letnim prawie codziennie. Chyba od tego pielgrzymowania świętą zostanę :oczko_usmiech:.
To nie żart, bo podczas tych działkowych pielgrzymek uczestniczę w mszach, które odbywają się pod szczytem jasnogórskim. Moja działka jest niedaleko a głos przez głośniki niesie, niesie, niesie....
A latem pielgrzymek pod Jasną Górę jest co niemiara.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.04.2021 20:51

piotrf
Mogłem pielgrzymować jako dziecko w ogrodzie rodziców wyłącznie do tej jego części , w której rosły truskawki i poziomki :mrgreen:

A ja, żeby zerwać sobie sama truskawkę naprawdę musiałam się napielgrzymować - aż do Warszawy - na działkę dziadków, która znajdowała się nieopodal Belwederu :) Oprócz truskawek, malin i poziomek uwielbiałam agrest i białą porzeczkę .Niestety, te cudne, stare ogrody działkowe już nie istnieją, od wielu lat jest tam osiedle mieszkaniowe.


megidh
W Polsce za zbliżanie się do granicy na odległość mniejszą niż 15 metrów grozi mandat, więc robienie zdjęcia tuż przy słupie granicznym jest obarczone sporym ryzykiem


Nie wiedziałam :?

Chyba od tego pielgrzymowania świętą zostanę :oczko_usmiech:.
To nie żart, bo podczas tych działkowych pielgrzymek uczestniczę w mszach, które odbywają się pod szczytem jasnogórskim. Moja działka jest niedaleko a głos przez głośniki niesie, niesie, niesie....

8O
:mrgreen:
Nieźle :lol: W dzieciństwie pojechałam z rodzicami na wczasy w Szczyrku - dom wczasowy mieścił się na trasie kościół - cmentarz, od śniadania do kolacji mieliśmy kilkanaście pogrzebów w stylu nowoorleańskim :roll:




W temacie wiosny...
Takie zjawisko pogodowe wystąpiło w moim regionie 8O A ja ,nieświadoma, patrzyłam w tym czasie w inną stronę :) Ale czarno się zrobiło, jak w nocy 8O

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... Id,5193649

ZytaS - ciekawe, czy u Was coś było widać :?:
ZytaS
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2080
Dołączył(a): 08.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ZytaS » 26.04.2021 21:00

megidh napisał(a):
Katerina napisał(a):No chyba, że po to, aby zdjęcie zrobić z taką tablicą - bo tu dokładnie przebiega morska granica chorwacko-włoska.

Gaijula-energetski-certifikat.jpg


W Polsce za zbliżanie się do granicy na odległość mniejszą niż 15 metrów grozi mandat, więc robienie zdjęcia tuż przy słupie granicznym jest obarczone sporym ryzykiem. Ciekawe czy Chorwaci lub Włosi również mają takie ograniczenia. Jeśli granica przebiega wzdłuż tej wysepki, to chyba byłoby trudno zachować te 15 metrów odległości, bo wyspa nie wygląda na szeroką.

Przekroczeniem granicy jest "dobicie do brzegu", tzn wejście do portu. Pływając po obcych wodach terytorialnych, co do zasady, korzystasz z prawa nieszkodliwego przepływu. Prawo to gwarantuje Konwecja Narodów Zjednoczonych o prawie morza, sporządzona w Montego Bay dnia 10 grudnia 1982 r i żaden kraj nie może Ci tego zabronić.
Artykuł 19 konwencji - Znaczenie terminu "nieszkodliwy przepływ" 1. Przepływ jest nieszkodliwy dopóty, dopóki nie narusza pokoju, porządku publicznego lub bezpieczeństwa państwa nadbrzeżnego. Taki przepływ powinien odbywać się zgodnie z niniejszą konwencją oraz innymi normami prawa międzynarodowego. 2. Przepływ obcego statku uważa się za naruszający pokój, porządek publiczny lub bezpieczeństwo państwa nadbrzeżnego, jeżeli statek podejmuje na morzu terytorialnym jakiekolwiek z niżej wymienionych działań, polegających na: (a)groźbie użycia siły lub użyciu siły przeciwko suwerenności państwa nadbrzeżnego, jego terytorialnej integralności lub politycznej niezawisłości albo w jakikolwiek inny sposób naruszający zasady prawa międzynarodowego zawarte w Karcie Narodów Zjednoczonych; (b)manewrach lub ćwiczeniach z użyciem broni jakiegokolwiek rodzaju; (c) zbieraniu informacji na szkodę obronności lub bezpieczeństwa państwa nadbrzeżnego; i inne podobne.
Jakoś nie wyobrażam sobie Kateriny w tego rodzaju działaniach :wink:
Z pewnością zrobienie zdjęcia z tablicą nie byłoby uważane za naruszające bezpieczeństwo czy pokój :wink: Chociaż generalnie zachować uwagę nie zaszkodzi. Np. Kłopoty mogłyby się pojawić w przypadku np. łowienia ryb na terytorium morskim innego państwa, bez stosownych zgód, ale to już dłuższa bajka i większy stopień szczegółowości.
Dość przystępnie na ten temat w tej dyskusji: https://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=10261
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja wielka FJAKA w koronie - Vis inaczej - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone