Stela napisał(a):
A propos Ivan Dolca- byłam czwarty raz i dojrzałam do decyzji, że nie chcę już tam jeździć (chyba że po sezonie). Tłok niemiłosierny. Apartmanów przybywa, plaż nie. Całe plaże zawalone (na noc!!!) kocami i karimatami- koszmar jakiś. Pod oknem trampolina, hałas. Chyba za stara jestem...
Za to urok wyspy Hvar cały czas taki sam. Piękne miejsce.
Adam.B napisał(a):w Zatoce Torac byliście..? ta perełka mnie interesuję
majeczka napisał(a):Adam.B napisał(a):w Zatoce Torac byliście..? ta perełka mnie interesuję
... w jakim aspekcie? Byliśmy również i tam, ale niestety nie pontonem, z Bojanic Bad, gdzie mieszkaliśmy to jednak trochę za daleko... To maleńka osada z fajną plażą żwirową, hmm rzeczywiście perełka...
Powrót do Nasze relacje z podróży