Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Zillertal na ziemi

Około 1/4 ludności Austrii mieszka we Wiedniu – stolicy kraju. Jest to głównie spowodowane górzystym, alpejskim krajobrazem. Wodospad Krimml jest największym europejskim wodospadem (380 metrów wysokości). Największy szmaragd na świecie jest wystawiony w Wiedniu (2860 karatów).
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.02.2019 11:12

Nefer napisał(a):No i już w pierwszym, wstępnym, odcinku parę ładnych, ośnieżonych górek się pojawiło :) .

Za chwilę pojawi się dużo więcej :)

te kiero napisał(a):Maslinko, taniość, widzę taniość; ja w wiślanej Szuflandii płacę za app 30E za osobę, bez tak spektakularnych widoków i klimatu.

Szuflandia - to się naprawdę tak nazywa ;) Najpierw myślałam, że to przenośnia :mrgreen:

Dla nas te 30E to już było sporo, tak na granicy, ale kwaterce nic nie można było zarzucić, więc byliśmy zadowoleni.

W zeszłym roku w Dolinie Saalach (SkiCircus) płaciliśmy 23E za osobę, ale mieliśmy maleńki apartament "w piwnicy" (tak naprawdę na parterze, z tym że dom stał na skarpie i czuliśmy się jak w piwnicy - zero widoków i małe okienka) z kuchnią w szafie ;)

Najlepiej trafiło nam się 2 lata temu (w St. Johann in Pongau) - świetne mieszkanie 50m² za 20E od osoby... Cena wynikała z tego, że meble i kafelki w łazience były dość stare ;) Takie okazje też udaje nam się upolować, chociaż z roku na rok ceny rosną.

piekara114 napisał(a):Ale Ty Aga pisz... :papa:

Piszę, piszę :D Zaraz będzie odcinek.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.02.2019 11:18

maslinka napisał(a):Piszę, piszę :D Zaraz będzie odcinek.

No to czekam. :smo: :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.02.2019 12:26

Janusz Bajcer napisał(a):
maslinka napisał(a):Piszę, piszę :D Zaraz będzie odcinek.

No to czekam. :smo: :D

Proszę bardzo :D Jest!


10 lutego (niedziela): Zillertal Arena (Zell) - część pierwsza

Dzień zaczynamy o 6:00 ;) Śniadanko, szybkie pakowanie i ruszamy - do Zell am Ziller. Postanawiamy zacząć nartowanie od ośrodka Zillertal Arena, do którego mamy jakieś 10 minut jazdy samochodem.

Parking przed 8:00 jeszcze pusty, dzięki czemu parkujemy pod samą gondolką :D:

2019-02-10-07h54m02 (Custom).JPG


Jak już pisałam, wyciągi w Dolinie ruszają o 8:00, a nie, jak w wielu innych ośrodkach, o 8:30 czy nawet 9:00. Daje to więcej czasu radosnego nartowania, ale jeśli chce się mieć sztruksik, trzeba wcześnie wstać ;)

Małż i tak marudzi, że przez bramki przechodzimy o 8:02, przez co nie załapujemy się na pierwszy wagonik :lol:

Prawie pusty parking:

2019-02-10-08h04m59 (Custom).JPG


Dopinanie butów, włączanie Endomondo i podziwianie widoków:

2019-02-10-08h05m17 (Custom).JPG


Dolina w stronę Mayrhofen i lodowca Hintertux (zwanego po prostu Tuxem :)):

2019-02-10-08h07m38 (Custom).JPG


Zbliżenie na Zell am Ziller:

2019-02-10-08h07m58 (Custom).JPG


I widok w stronę wylotu Doliny:

2019-02-10-08h08m40 (Custom).JPG


Ośnieżone szczyty:

2019-02-10-08h09m30 (Custom).JPG


Przejeżdżamy przez stację pośrednią (Mittelstation):

2019-02-10-08h12m16 (Custom).JPG


Nikt się nie dosiada, chociaż narciarze już idą - niedaleko jest parking, na który można podjechać serpentynami.

Przyglądamy się trasie nr 18, którą zaraz będziemy śmigać. Jest genialna!:

2019-02-10-08h12m25 (Custom).JPG


Jeszcze trochę widoków:

2019-02-10-08h18m46 (Custom).JPG

2019-02-10-08h19m00 (Custom).JPG

2019-02-10-08h19m27 (Custom).JPG


i wysiadamy. Zanim zaczniemy szusować - mapka całej Areny:

Obrazek

To największy region narciarski w Zillertalu oferujący 143 km tras (11 km czarnych, 89 czerwonych i 43 niebieskich), które obsługują 52 wyciągi.

Zrobiłam reklamę ;), pora ruszać - czerwoną 18-tką:

2019-02-10-08h21m10 (Custom).JPG

2019-02-10-08h21m51 (Custom).JPG


Trasa ma 4,4 km i jest po prostu cudna! Bierzemy ją na raz i po tak długim zjeździe trochę kręci mi się w głowie ;) Ma kilka zakrętów, dla urozmaicenia i jest fajnie poprowadzona przez las.

Długości tras i wyciągów można sprawdzić na interaktywnej mapie ośrodka:
https://winter.intermaps.com/zillertala ... TA1NzM1Nzc.

Zachwyceni wsiadamy do gondolki i powtarzamy zjazd :D N dobra, dwa razy wystarczy, inne trasy na pewno też są fajne!

A w wagoniku taka ciekawostka 8O :lol::

2019-02-10-08h47m41 (Custom).JPG


Ciekawe, czy to się kiedyś zdarzyło :roll: :mrgreen:

Jest sztruksik, jest zabawa! :D:

2019-02-10-09h16m30 (Custom).JPG


Po jakimś czasie chmury się rozwiewają, mamy trochę błękitu i słońca. Kanapa przy trasach 16 i 17 oraz przy slalomie (można sobie zmierzyć czas zjazdu):

2019-02-10-09h23m45 (Custom).JPG


Widoczki :hearts::

2019-02-10-09h24m11 (Custom).JPG

2019-02-10-09h48m45 (Custom).JPG


Trzeba też zapozować ;):

2019-02-10-09h49m18 (Custom).JPG


Objeżdżamy niemal wszystkie trasy części Zell Areny i postanawiamy przeprawić się do kolejnej części ośrodka - Gerlos. Dojeżdżamy do najwyższego punktu całego resortu - Übergangsjoch (2500 m):

2019-02-10-10h16m52 (Custom).JPG


z którego mamy bardzo przyjemny zjazd w malowniczej scenerii.

Niestety, pod koniec trasy czeka nas niemiła niespodzianka - połączenie do Gerlos (wlokące się krzesło) jest wyłączone z powodu wiatru :roll:

Narciarze stoją i patrzą:

2019-02-10-10h24m16 (Custom).JPG


Pan z obsługi przed chwilą zamknął bramki i wyłączył wyciąg:

2019-02-10-10h26m26 (Custom).JPG


Gdybyśmy byli kilka, może kilkanaście, minut wcześniej... Ale nie ma czego żałować, wtedy prawdopodobnie musielibyśmy wracać z Gerlos skibusem.

W tym rejonie niestety często wieje, a zapobiegliwi Austriacy wyłączają wtedy wyciągi i nie można dojechać do dalszej części ośrodka. Trudno, powrotna kanapa wciąż działa (na szczęście!), więc wracamy, podziwiając "śnieżną pustynię":

2019-02-10-10h26m35 (Custom).JPG


i na początku dziwiąc się decyzji o wyłączeniu wyciągu - wcale tak bardzo nie wieje. Jednak z każdą minutą wiatr się wzmaga. Chyba jednak wiedzą, co robią...

Nieświadomi narciarze wciąż zjeżdżają:

2019-02-10-10h28m13 (Custom).JPG


Na mapie ośrodka umieszczonym niedaleko najwyższego punktu, o którym pisałam, można sprawdzić, czy wszystkie wyciągi działają, ale zarówno my, jak ci wszyscy, którzy tu teraz zjeżdżają, tego nie zrobili :roll: Zresztą w naszym przypadku zamknięcie nastąpiło tuż przed zjazdem...

Trudno, ostatniego dnia wszystko będzie działało i przejedziemy się, tam i z powrotem, na sam koniec ośrodka :D
A dzisiaj nie będziemy się nudzić - trasy w części Zell Areny są doskonale przygotowane i z przyjemnością sobie nimi poszusujemy (i zatrzymamy się na obiad), ale o tym już w następnym odcinku 8)
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 19.02.2019 12:36

Ja też z chęcią popatrzę bo Zillertal to jeden z moich ulubionych rejonów. W tym roku narciarską Austrię zdradzamy z Francją ale pewnie nie jeden raz tu wrócimy.

Co do ceny za apartament to 30 euro/osoba/noc jest naprawdę całkiem przyzwoitą ceną. W zeszły weekend w Zieleńcu za pokój dla 4 osobowej rodziny (w tym jedno niemowlę więc właściwie go nie liczę) musieliśmy wyłożyć ... 500 zł./noc. A standard taki, że ręczniki musiałam wziąć swoje a dla najmłodszego juniora musieliśmy wziąć nasze łóżeczko turystyczne bo hotel nie miał na stanie...

Mój 6-latek przywykły do austriackich standardów, jak trzy razy z rzędu pojechaliśmy tym samym wyciągiem (bo akurat nie było na nim kolejek) to marudził, że to nudy jeździć cały czas w tym samym miejscu... Jak mu opowiedziałam, że kiedyś cały dzień piłowałam jedną trasę na Nosalu to chyba mi nie uwierzył :roll: .
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.02.2019 14:02

Chętnie poczytam o szusowaniu w Zillertal, zwłaszcza że właśnie wracam z rodzinką z Jasnej na Słowacji, gdzie w drugim dniu jeżdżania moi nastolatkowie padali z nudów. ;-) Rozpuściły ich 2 sezony w Austrii. :x

Co do cen - te 30 euro na głowę to chyba austriacki standard. Koleżanka właśnie płaci w okolicy Schladming 110 euro po zniżce ze 120 za apartament z dwoma sypialniami dla 4 osób z bezpośrednim zjazdem na nartach ze stoku (przy stacji Hauser-Kaibling). Dwa lata temu ten apartament kosztował nas 90 euro... :? Rok temu udało mi się znaleźć ap. dla 5 osób kilometr od wyciągu w Schladming za 80 euro plus tax - ale takich miejsc jest niewiele, niestety.

Czekam na falszy ciąg relacji. :-)
Ostatnio edytowano 19.02.2019 14:10 przez Mikromir, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.02.2019 14:08

Aglaia napisał(a):Ja też z chęcią popatrzę bo Zillertal to jeden z moich ulubionych rejonów. W tym roku narciarską Austrię zdradzamy z Francją ale pewnie nie jeden raz tu wrócimy.

Narciarskiej Francji jestem bardzo ciekawa :) Mam nadzieję, że napiszesz relację 8)

Aglaia napisał(a):Co do ceny za apartament to 30 euro/osoba/noc jest naprawdę całkiem przyzwoitą ceną. W zeszły weekend w Zieleńcu za pokój dla 4 osobowej rodziny (w tym jedno niemowlę więc właściwie go nie liczę) musieliśmy wyłożyć ... 500 zł./noc. A standard taki, że ręczniki musiałam wziąć swoje a dla najmłodszego juniora musieliśmy wziąć nasze łóżeczko turystyczne bo hotel nie miał na stanie...

Oj, to dużo...
Tak naprawdę nie znam polskich cen, bo zazwyczaj (poza Chorwacją latem i Austrią zimą) jeździmy do Czech i na Słowację ;)

Aglaia napisał(a):Mój 6-latek przywykły do austriackich standardów, jak trzy razy z rzędu pojechaliśmy tym samym wyciągiem (bo akurat nie było na nim kolejek) to marudził, że to nudy jeździć cały czas w tym samym miejscu... Jak mu opowiedziałam, że kiedyś cały dzień piłowałam jedną trasę na Nosalu to chyba mi nie uwierzył :roll: .

Ja też na polskich, czeskich i słowackich stokach trochę się nudzę (chyba że jest to Szczyrk lub Chopok :)), ale wolę pojeździć choćby na jednej trasie niż wcale, zwłaszcza, że w Beskidy (również te czeskie) mamy blisko.

W tym sezonie (razem z Zillertalem) mamy do tej pory tylko 11 dni na nartach, ale jeszcze nadrobimy ;)

Mikromir napisał(a):Chętnie poczytam o szusowaniu w Zillertal, zwłaszcza że właśnie wracam z rodzinką z Jasnej na Słowacji, gdzie w drugim dniu jeżdżania moi nastolatkowie padali z nudów. ;-) Rozpuściły ich 2 sezony w Austrii. :x

Hehe, no tak. Chociaż, jak napisałam wyżej, na Chopoku nie ma aż takiej nudy. Bardzo lubię tam jeździć i czuję się w tym ośrodku prawie alpejsko ;)

Mikromir napisał(a):Rok temu udało mi się znaleźć ap. dla 5 osób kilometr od wyciągu w Schladming za 80 euro plus tax - ale takich miejsc jest niewiele, niestety.

Schaldming wspominam bardzo miło i na pewno tam wrócimy :) Nie zdążyliśmy "zaliczyć" ostatniej, czwartej górki - Reiteralm.
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.02.2019 14:16

maslinka napisał(a):Chociaż, jak napisałam wyżej, na Chopoku nie ma aż takiej nudy. Bardzo lubię tam jeździć i czuję się w tym ośrodku prawie alpejsko ;)
...
Schaldming wspominam bardzo miło i na pewno tam wrócimy :) Nie zdążyliśmy "zaliczyć" ostatniej, czwartej górki - Reiteralm.


Prawie alpejsko - w praktyce oznacza jakieś 100km tras mniej. Za to ceny karnetów też mają prawie alpejskie. ;-)

Ostatnia górka była dla mnie chyba najmniej ciekawa...

BTW, jak długo jechaliście z Gliwic do Zillertal?
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.02.2019 15:43

Ten sztruksik :hearts: :hearts: :hearts:
Widzę że macie taki styl jazdy jak my mieliśmy kiedys - pierwsze krzesełko czy wagonik nasz :wink: A potem jazda do odciecia - z tym że u nas jedzenie było dopiero po powrocie do domu zawsze. Mam tak ze przerwy mi nie służą, jeździłam aż padłam :mrgreen:
Pięknie :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.02.2019 16:12

Mikromir napisał(a):Prawie alpejsko - w praktyce oznacza jakieś 100km tras mniej. Za to ceny karnetów też mają prawie alpejskie. ;-)

O tak, ceny karnetów na Chopoku prawie alpejskie, a jedzenia na stoku nawet wyższe :roll: Kwatery też bardzo drogie. 2 lata temu nocowaliśmy w Demianowskiej Dolinie i płaciliśmy 23E od osoby za mały pokoik z łazienką. I to było pod koniec marca, czyli już w niższym sezonie.
Alternatywą jest nocleg w nieodległym Mikulaszu.

Mikromir napisał(a):BTW, jak długo jechaliście z Gliwic do Zillertal?

9,5 godziny. Trzy razy staliśmy w korkach - przed Mikulovem, za Rosenheim i przed wjazdem do Doliny. Gdyby nie to, podróż trwałaby godzinę krócej.

beatabm napisał(a):Ten sztruksik :hearts: :hearts: :hearts:
Widzę że macie taki styl jazdy jak my mieliśmy kiedys - pierwsze krzesełko czy wagonik nasz :wink: A potem jazda do odciecia - z tym że u nas jedzenie było dopiero po powrocie do domu zawsze. Mam tak ze przerwy mi nie służą, jeździłam aż padłam :mrgreen:

Z pierwszym wagonikiem się nie udało, ale było bardzo blisko ;)
Rano są zdecydowanie najlepsze warunki, więc warto się poświęcić i wcześniej wstać, zwłaszcza, że jak się chodzi spać koło 22:00, to nie jest to wielkie poświęcenie, bo jest się wyspanym :)

Lubię przerwy na jedzenie i piwo. To dla mnie ważny element narciarskiego dnia 8) Chociaż zawsze pamiętamy o tym, żeby się za bardzo nie najadać, bo z pełnym żołądkiem kiepsko się jeździ. I koniecznie małe piwo zamiast dużego. Tak jest rozsądniej 8) Nie chcę spowalniać refleksu :)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.02.2019 16:42

Dzięki za informację. To jest kawałek drogi, ale na cały tydzień na pewno warto. Niestety, w tym roku mieliśmy za mało wolnych dni do dyspozycji, by wybrać się gdzieś dalej... :-(

W Liptovskim Mikulaszu noclegi tańsze, ale jadąc w kierunku Chopoka w wysokim sezonie narciarskim jest się narażonym na korki oraz "wyłapanie" przez policję przy wjeździe to doliny i skierowanie na parking - dalsza podróż tylko skibusem. Dlatego rezerwujemy noclegi najczęściej we wsi Pavcina Lehota, to już za głównym korkiem i stąd można dojechać do ośrodka własnym autem bez dyskusji ze strażnikami porządku. ;-) W tym roku mieszkanie takie sobie dla 5 osób 60 euro - dużo biorąc pod uwagę odległość od stoków i totalny brak luksusów. :?

Może za rok uda się dotrzeć znów do Austrii... - więc uważnie czytam relację. :-)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 19.02.2019 16:43

Zaczęło się bosko :coool:
Jestem oczywiście i pieszczę oczy :P
welna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1264
Dołączył(a): 15.09.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) welna » 19.02.2019 17:47

Też się przyłączę. :lol: Kocham ten kraj :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 19.02.2019 17:55

Sztruksowo , biało , pięknie . . .
Za oknem wiosna ( prawie :wink: ) , a u Ciebie 100% zimy w zimie :D
Czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.02.2019 19:02

Cała rodzinka uśmiała się z tego...

Obrazek

...chociaż tak właściwie to po prostu straszne... 8O
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 19.02.2019 19:29

Dosiadam się z zaciekawianiem, chociaż i tak nie rozumiem o czym mówicie :oops: Ale na widoki bajeczne popatrzę :) .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Austria - Österreich


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Zillertal na ziemi - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone