Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Vis na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.10.2017 14:11

Trzeba powoli kończyć tę relację, bo zaraz się okaże, że sarajewska część jest dłuższa niż viška ;) Jeszcze na pewno dwa (łącznie z dzisiejszym) odcinki z Sarajewa i jeden z powrotu do domu.

24 lipca (poniedziałek): Bijela tabija i trzy bramy starego Vratnika

Otwierają się przed nami duże przestrzenie i piękne widoki w stronę Republiki Serbskiej:

2017-07-24-15h16m46.jpg

2017-07-24-15h16m06.jpg


Jeszcze parę kroków:

2017-07-24-15h17m19-1.jpg


i docieramy do Bijelej tabiji:

2017-07-24-15h19m05.jpg


To po prostu Biała Twierdza - stary fort znajdujący się na wysokości 667 m. Podobno wieczorami zbiera się tu miejscowa młodzież, żeby się napić i łobuzować ;) Teraz jest bardzo spokojnie i pusto:

2017-07-24-15h23m21.jpg

2017-07-24-15h23m54.jpg


Tylko my i kot:

2017-07-24-15h24m27.jpg


Widoczek z okna ;) twierdzy:

2017-07-24-15h24m43-1.jpg


Lepsze widoki mamy z innego miejsca. Podziwiamy panoramę Sarajewa:

2017-07-24-15h20m43.jpg

2017-07-24-15h21m10.jpg


A ponieważ zgłodnieliśmy i się odwodniliśmy ;), z radością przysiądziemy w restauracji widocznej na zdjęciu:

2017-07-24-15h28m02.jpg


Lokal nazywa się "Bijela Tabija" i ma stylowe wnętrze:

2017-07-24-16h40m18-1.jpg


Mamy do wyboru kilka sal i dwa tarasy. Oczywiście wolimy siedzieć na zewnątrz :) Okoliczności są bardzo przyjemne :D:

2017-07-24-15h34m51-1.jpg

2017-07-24-15h34m42-1.jpg


Sielankę na moment psuje złowrogi dym, który zakłóca kontemplowanie zielonego krajobrazu:

2017-07-24-15h35m37.jpg

2017-07-24-15h35m26-1.jpg


Kelner razem z facetem piorącym dywan piętro niżej 8O:

2017-07-24-15h35m23.jpg


naradzają się, czy dzwonić po straż pożarną. Na szczęście po dłuższej chwili problem (dym) znika, a na stół wjeżdżają čevaby :D:

2017-07-24-15h46m04.jpg


Pychota, chociaż mnie jednak bardziej smakowały wczoraj w Ćevabdžinicy Željo. Mój mąż jest natomiast zwolennikiem wersji z avjarem, czyli takiej, do której przyzwyczailiśmy się w Chorwacji.

Tym razem zaprezentuję banknot o wyższym nominale - z Musą Ćazimem Ćatićem, bośniackim poetą:

2017-07-24-16h22m40.jpg


Po pysznym obiadku włóczymy się po okolicy. Przechodzimy przez XVIII-wieczną Bramę Wyszehradzką (Višegradska kapija):

2017-07-24-16h42m03.jpg


Kiedyś była to główna brama wjazdowa do miasta. Towary transportowano tędy w stronę Wyszehradu, stąd nazwa.

Obok znajduje się tablica upamiętniająca poległego w tym miejscu w 1992 roku przedstawiciela Czerwonego Krzyża:

2017-07-24-16h43m07.jpg


Brama Wyszehradzka z drugiej strony:

2017-07-24-16h43m46.jpg


Kręcimy się po starej części dzielnicy Vratnik. Nie brak tu pomników i tablic poświęconych tym, którzy zginęli.

2017-07-24-16h54m40.jpg


A tu właściciel posesji ostrzega, że jak mu ktoś zablokuje bramę, dzwoni po "pająka", czyli po lawetę:

2017-07-24-16h59m30.jpg


Zbliżamy się do kolejnej bramy - Širokac:

2017-07-24-16h59m41.jpg


To brama zachodnia łącząca stare miasto Vratnik z centrum Sarajewa.

2017-07-24-17h02m05.jpg


Poniżej wybudowano coś na kształt amfiteatru:

2017-07-24-17h02m17.jpg


Między bramą Širokac a kolejną (Ploča) znajduje się fragment starych murów miejskich:

2017-07-24-17h06m40.jpg


A w Bramie Ploča muzeum Aliji Izetbegovića otwarte w 2007 roku:

2017-07-24-17h09m04.jpg


Zwiedzający, oprócz obejrzenia ekspozycji muzealnej, mogą również przespacerować się po murach, od jednej bramy do drugiej.

Nas jednak bardziej ciągnie w stronę Baščaršiji, więc powoli zmierzamy w tamtym kierunku. Mijamy stary muzułmański cmentarz:

2017-07-24-17h13m12.jpg


Dalej widać cmentarz Kovači. Tutaj z Žutą tabiją i fragmentem budynku koszar Jajce powyżej (jednak mam fotkę, na których widać koszary choć trochę):

IMG_5107.JPG


Przy pobliskiej studni pan pomaga psu się schłodzić :):

2017-07-24-17h17m13.jpg


Jesteśmy ponownie na ulicy Kovači:

2017-07-24-17h21m34.jpg


W Čajdžinicy Džirlo pełno:

2017-07-24-17h22m54.jpg


Mężczyzna (myślę, że raczej właściciel, nie kelner) nie tylko przynosi herbatę do stolika, ale również nalewa i miesza gościom :)

Z radością znowu wchodzimy w wąskie uliczki Baščaršiji...
Ostatnio edytowano 30.01.2019 15:52 przez maslinka, łącznie edytowano 2 razy
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.10.2017 18:32

Całkiem egzotycznie zrobiło się :)
Niesamowite te "nagrobki" pochylone.
A manekin w knajpce - czyżby jakąś lufę widzę za nim?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.10.2017 19:48

Katerina napisał(a):Całkiem egzotycznie zrobiło się :)

Ale też trochę sielsko :) Uciekliśmy przed gwarem, ruchem samochodów i turystów na sam skraj miasta.

Katerina napisał(a):A manekin w knajpce - czyżby jakąś lufę widzę za nim?

Raczej nie... Nie mam lepszego ujęcia, ale myślę, że to coś ze sprzętu AGD ;), bo taki był w tym miejscu wystrój.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 11.10.2017 19:54

Te spacery, które pokazujesz są takie, że człowiek się czuje, jakby tam z Wami wędrował. Dziękuję.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.10.2017 21:45

Abakus68 napisał(a):Te spacery, które pokazujesz są takie, że człowiek się czuje, jakby tam z Wami wędrował. Dziękuję.

A ja dziękuję za towarzystwo w wędrówkach :)
Interseal.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 508
Dołączył(a): 16.10.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Interseal. » 11.10.2017 21:57

Hej!
Kolejna super wycieczka w miejsca i klimaty niekoniecznie do znalezienia w przewodnikach.
Tydzień - tyle szacuję na podstawie Waszych doświadczeń potrzeba
by mi czasu, by zobaczyć miasto ale i okolice z nim związane (Jahorina, Igman, Bjelasnica, Trebević).
Złapaliście też klimat miasta, co nie u wszystkich jest oczywiste.
Pozdrawiam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.10.2017 22:17

Interseal. napisał(a):Hej!
Kolejna super wycieczka w miejsca i klimaty niekoniecznie do znalezienia w przewodnikach.
Tydzień - tyle szacuję na podstawie Waszych doświadczeń potrzeba
by mi czasu, by zobaczyć miasto ale i okolice z nim związane (Jahorina, Igman, Bjelasnica, Trebević).

Myślę, że tydzień na tyle atrakcji byłby w sam raz.

Interseal. napisał(a):Złapaliście też klimat miasta, co nie u wszystkich jest oczywiste.

Wydaje mi się, że "poczułam" to miasto :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 13.10.2017 15:12

24 lipca (poniedziałek): Pomieszanie wrażeń, czyli (prawie) żegnamy się z Sarajewem

Wracamy na Baščaršiję:

2017-07-24-17h24m45.jpg

2017-07-24-17h25m23.jpg


Kupujemy ostatnie prezenty i pamiątki.

2017-07-24-17h28m53.jpg


Okazuje się, że Ćevabdžinica Željo zajmuje kilka lokali:

2017-07-24-17h28m57.jpg


Zaglądamy na piękny dziedziniec muzeum literatury:

2017-07-24-17h36m14.jpg

2017-07-24-17h36m21.jpg


Cały czas pamiętamy o tym, że :D:


2017-07-24-17h36m43.jpg


Trochę nowej architektury :roll::

2017-07-24-17h38m33.jpg


Nieopodal synagoga; takiego ujęcia jeszcze nie było:

2017-07-24-17h39m24.jpg


Sobór Narodzenia Najświętszej Marii Panny, który zwiedzaliśmy dziś przed południem:

2017-07-24-17h43m06.jpg


Niezła fura 8O:

2017-07-24-18h05m03.jpg


zaparkowana przed hotelem Art. Nowe i stare:

2017-07-24-18h06m29.jpg


Znowu trochę pobiegaliśmy po różnych kątach ;) Najwyższa pora przysiąść i wypić ostatnie w Sarajewie piwo. Pada na Staropramena w apetycznym kuflu ;):

2017-07-24-18h12m57.jpg


Nie jest to jednak ostatnie piwo na tych wakacjach :D Ostatnie wypijemy jutro... w Chorwacji 8O :mrgreen:

Siedząc w knajpce, podziwiamy wyjątkowo udane logo escape room'u:

2017-07-24-18h15m40.jpg


Widać ta zabawa dotarła również do Sarajewa :)

Na wiosnę mieliśmy okazję przeżyć świetną przygodę w ponoć (wg jednego z rankingów) najlepszym takim miejscu w Polsce, które znajduje się akurat w Gliwicach :D

Jak przyjedziemy na dłużej do Sarajewa, z chęcią pójdziemy do Lisa w Pudełku 8)

Mostem Łacińskim przechodzimy na drugą stronę Miljacki:

2017-07-24-19h04m18.jpg


Mijamy jedną z sarajewskich róż:

2017-07-24-19h05m34.jpg


Zmierzamy w stronę dzielnicy Hrid. Po drodze nie brakuje meczetów:

2017-07-24-19h13m59.jpg


i cmentarzy:

2017-07-24-19h09m52.jpg


Niepozorne miejsce między blokami - studnia:

2017-07-24-19h11m10.jpg


i tablica pamiątkowa:

2017-07-24-19h11m32.jpg


W tej części miasta podobnych tablic jest dużo :(

Tak samo jak śladów po kulach:

2017-07-24-19h13m20.jpg


Robi nam się smutno... Głowa boli mnie od nadmiaru i pomieszania wrażeń. Nasz dzisiejszy spacer jest bardzo różnorodny - od rana zwiedziliśmy wnętrze meczetu, cerkwi, wspięliśmy się na dwie twierdze, przechodziliśmy obok wielu cmentarzy, podziwialiśmy wspaniałe widoki i czytaliśmy tablice poświęcone poległym żołnierzom i cywilom, również dzieciom.

Na razie mam mętlik w głowie i gonitwę myśli; jeszcze nie potrafię tego uporządkować, oddzielić emocji od faktów; na to przyjdzie czas...

Mijamy ambasadę naszych przyjaciół - Czechów:

2017-07-24-19h17m08.jpg


Bardzo lubimy "czeskie klimaty", niejednokrotnie o tym pisałam ;) Polskiej ambasady niestety nie udaje nam się wytropić.

Jak czeska ambasada, to w pobliżu musi być... browar :mrgreen: I jest!:

2017-07-24-19h19m49.jpg


Można go zwiedzać, ale do 18:00, a jest już zdecydowanie później.

Naprzeciw browaru znajduje się katolicki kościół św. Antoniego. Kolorystyka taka jak browaru ;):

2017-07-24-19h20m59.jpg

2017-07-24-19h23m07.jpg


Ulica Franjevačka z piękną, choć wymagającą odnowienia, kamienicą:

2017-07-24-19h25m40.jpg


Browar, fragment kościoła i widok na tarasowato wybudowane domy:

2017-07-24-19h26m23.jpg


Zataczamy koło, mijamy Meczet Cesarski, który podziwialiśmy wczoraj wieczorem. Dziedziniec jest pełen życia :):

2017-07-24-19h28m52.jpg


Tak jak współczesne Sarajewo...

Znowu jesteśmy na Baščaršiji. W buregdžinicy Saraj Bosna siedzą uśmiechnięci szejkowie:

2017-07-24-19h33m10.jpg


Wstępujemy do kawiarni, w której wczoraj jedliśmy lody, a zauważyliśmy kilka rodzajów baklawy na wagę. Kupujemy po kilka kawałków o różnych smakach - orzechów włoskich, orzechów laskowych, pistacji. Pistacjowa baklawa jest najdroższa, ale wcale nie najsmaczniejsza (choć przepadamy za pistacjowymi lodami). Najbardziej przypada nam do gustu ta o smaku orzechów laskowych. Oczywiście wszystkie rodzaje są baaardzo słodkie, ale taki to już urok baklawy :D

Powoli opuszczamy muzułmańskie Stare Miasto:

2017-07-24-19h36m42.jpg

2017-07-24-19h36m27.jpg


Jesteśmy już bardzo zmęczeni, dzisiaj darujemy sobie "Sarajevo by night". Ulicą Ferhadija, coraz bardziej ruchliwą i pełną wieczornego zgiełku, zmierzamy w stronę kwatery:

2017-07-24-19h36m47.jpg


"W domu" pochłaniamy baklawę ;) i powoli zaczynamy się pakować, żeby jutro mieć mniej roboty.

Na sarajewskie (i nie tylko) podsumowania przyjdzie jeszcze pora. Wstrzymam się (przynajmniej) do kolejnego odcinka...
Ostatnio edytowano 30.01.2019 16:01 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 13.10.2017 15:25

Bardzo ciekawie opowiadasz maslinko, bardzo lubię czytać Twoje relacje :D Szkoda że się kończy :(
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 13.10.2017 16:36

To prawda, ciekawie.. Ja się tylko zastanawiam, czy ta fura to tego velikiego brata, który nas gleda?:) Czasami włóczę się po Krakowie i zastanawiam po co tutaj tyle kościołów, ale widzę, że w tych większych miastach to wszędzie nasadzone tych ośrodków kultu...
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 14.10.2017 07:01

Maslinko, bardzo ciekawy i inspirujący odcinek, zwłaszcza architektonicznie, Pokazałaś niesamowite smaczki i kontrasty. Kamienica na Franjevačkiej prawie jak Gaudi :wink: :) Wstyd mi się przyznać ,ale miesiąc temu, będąc na Pelješcu planowaliśmy skoczyć do Sarajeva - dosłownie skoczyć -i wrócić wieczorem 8O Dobrze,że ten plan nie został zrealizowany (z racji pogody), teraz wiem,że trzeba się przygotować i spędzić w tym mieście więcej czasu. Dzięki za relację z Sarajeva - będzie ona wiodącym źródłem informacji ...może w przyszłym roku.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.10.2017 10:41

beatabm napisał(a):Bardzo ciekawie opowiadasz maslinko, bardzo lubię czytać Twoje relacje :D Szkoda że się kończy :(

Dzięki :) Trwała już wystarczająco długo :mrgreen:

Abakus68 napisał(a):Czasami włóczę się po Krakowie i zastanawiam po co tutaj tyle kościołów, ale widzę, że w tych większych miastach to wszędzie nasadzone tych ośrodków kultu...

Tak to bywa z tymi kościołami, od zawsze...

W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda(...)
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.

:oczko_usmiech:

Katerina napisał(a):Kamienica na Franjevačkiej prawie jak Gaudi :wink: :)

Nooo, rzeczywiście :D Masz rację :)

Katerina napisał(a):Wstyd mi się przyznać ,ale miesiąc temu, będąc na Pelješcu planowaliśmy skoczyć do Sarajeva - dosłownie skoczyć -i wrócić wieczorem 8O

Ciężko by było, bo to jednak dość daleko... Umęczylibyście się w podróży, a na miejscu bylibyście krótko.

Katerina napisał(a):Dzięki za relację z Sarajeva - będzie ona wiodącym źródłem informacji ...może w przyszłym roku.

Mam nadzieję, że się przyda :)
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 14.10.2017 13:10

maslinka napisał(a):Tak to bywa z tymi kościołami, od zawsze...

W mieście, którego nazwiska nie powiem,
Nic to albowiem do rzeczy nie przyda(...)
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki.

:oczko_usmiech:

A to prawda... i nic innego aniżeli:
...W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało;
Pod starożytnej schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało...
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6447
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 14.10.2017 18:24

Bardzo żałuje, że Twoja relacja z Sarajewa powstała juz po naszym urlopie.
Miałabym "gotowca" do zwiedzania :smo: :wink:

Nasz pobyt był zbyt krótki na zobaczenie wszystkich miejsc pokazanych przez Ciebie.
Byliśmy w Sarajewie zaledwie 1,5 dnia :( , z czego prawie całe pół dnia padało :evil:
Ale może jeszcze kiedyś tam wpadniemy... :?:
Bo warto :D
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 14.10.2017 21:36

Sarajewo bardzo interesujące, egzotyczne (przede wszystkim przez te wszystkie islamskie elementy). Folder w komputerze zatytułowany w "Bośnia" pęcznieje od materiałów, może uda się kiedyś wybrać w objazdówkę tygodniową Mostar- Jablanica - Sarajevo - Travnik - Jajce - Banja Luka (po tygodniu w Chorwacji): taki mam plan. Relacja jak zwykle szczegółowa i bardzo interesująca - czyta się świetnie!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Vis na ziemi - strona 42
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone