Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Vis na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.08.2017 08:55

12 lipca (środa): Popołudnie w Komižy

Późnym popołudniem idziemy na spacer i kolację. Z bugenwillą, w bugenwillowej spódnicy ;):

2017-07-12-18h14m06.jpg


Sąsiad śpi w ciekawej pozycji :mrgreen::

2017-07-12-18h16m29.jpg


A ten koleżka reklamuje Jastožerę:

2017-07-12-18h17m19.jpg


Jest dopiero po 18:00, ludzie jeszcze plażują:

2017-07-12-18h19m13.jpg


Idziemy na drugi koniec Komižy; za mną plaża Jurkovica:

2017-07-12-18h32m04.jpg


Znajduje się tu niewielka stocznia:

2017-07-12-18h33m20.jpg


i ufortyfikowany kościół św. Rocha (sv. Roka) z XVIII wieku:

2017-07-12-18h33m28.jpg


Jest i pokaźnych rozmiarów kaktus:

2017-07-12-18h32m25.jpg


Przysiadamy na pobliskiej ławeczce:

2017-07-12-18h34m16.jpg


i podziwiamy widoki:

2017-07-12-18h35m55.jpg


w stronę plaży Kamenice:

2017-07-12-18h36m00.jpg


i dalej - w kierunku Starej Pošty:

2017-07-12-18h36m05.jpg


W tej części Komižy jest trochę "nowego budownictwa" 8O:

2017-07-12-18h39m17.jpg

2017-07-12-18h40m07.jpg


Nie wygląda to zbyt ciekawie, ale na szczęście bloki są w takim miejscu, że nie psują krajobrazu. Z morza ich nie widać.

Powoli wracamy na starówkę i po raz trzeci na tych wakacjach zasiadamy w konobie Koluna. Tym razem zamawiamy tuńczyka z grillowanymi warzywami:

2017-07-12-19h02m38.jpg


Smacznie, choć bez euforii.

Słońce zachodzi za górę, a miasteczko zaczyna się zapełniać turystami.

2017-07-12-19h59m04.jpg


Ten to ma sprzęt :mrgreen::

2017-07-12-20h04m25.jpg


Robimy zakupy w piekarni Kolđeraj:

2017-07-12-19h55m40.jpg


I mijając "sklep na murku":

2017-07-12-20h03m13.jpg


i naszego dobrego znajomego:

2017-07-12-20h09m33.jpg


(Ach, to spojrzenie! :mrgreen: )

zmierzamy do domu. Wieczorem na tarasie gramy w Scrabble (przez wrodzoną skromność ;) nie powiem, kto wygrał :P) i po raz pierwszy jemy pogačę:

2017-07-12-22h34m37.jpg


Pogača to komiška (jest też wersja z miasta Vis) specjalność - bułka nadziewana sardelami, suszonymi pomidorami i cebulą. Bardzo nam smakuje i od teraz będziemy ją często jadali :D

Po raz pierwszy na tym wyjeździe (i ostatni!) pijemy też wino - białe, marketowe, chociaż niby z Pelješca. Jakoś nieszczególnie nam smakuje, a do tego następnego dnia trudniej się wstaje ;) Utwierdzamy się w przekonaniu, że wino nie jest dla nas; zdecydowanie jesteśmy amatorami piwa :)

Jutro popłyniemy kajakiem na inną wyspę :D I nie będzie to Biševo...
Ostatnio edytowano 26.01.2019 12:18 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 25.08.2017 12:59

Templuž zdecydowanie debeściak :mrgreen: Już z racji faktu,że jest FKK, nie powinien być raczej nigdy zatłoczony - na pewno postaram się tam dotrzeć - już za parę dni, za dni parę :hut: :hearts:

Pizdica rozczarowała mnie :( O ile pamiętam, na stronie Turistickiej Zajednicy Grada Komiży w zakładce "plaże" nie zamieszczono zdjęcia tej plaży, był natomiast obiecujący opis z info,że znajduje się tam źródełko...Nie sądziłam jednak,że źródełko ma postać rury :cry: :smo:


Bugenvilla w pełnej krasie, to jedna z tych rzeczy ,która omija mnie we wrześniu :evil: A spódnica bardzo szykowna :)

Pokazałaś na zdjęciach mój "drugi dom" :hearts: Widzę,że magazyn szkoły nurków wciąż trwa na swojej strategicznej pozycji :wink: i nadal będzie mi zakłócał pogled na Biševo :roll: Jakoś to przeżyję :oczko_usmiech:

W swoje relacji również zamieściłam fotę " nowego budownictwa" w Komiży..


slumsik.JPG



... z którym miałam przyjemność :wink: zaraz po przyjeździe na Vis po raz pierwszy...Zaproponowano nam tam lokum 8O - kontakt był z Informacji Turystycznej przy Komunie. Uciekliśmy z krzykiem nawet nie oglądając apartmana :oczko_usmiech:

Pogača nie zachwyciła nas, choć potencjalnie nadzienie w niej to moja gama smakowa...Może dam drugą szansę :)

:papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 25.08.2017 13:01

P.S. Z tego domu przy wielkim kaktusie zawsze było słychać piękny śpiew kanarków - lubię koło niego przechodzić :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.08.2017 17:51

Katerina napisał(a):Templuž zdecydowanie debeściak :mrgreen: Już z racji faktu,że jest FKK, nie powinien być raczej nigdy zatłoczony - na pewno postaram się tam dotrzeć - już za parę dni, za dni parę :hut: :hearts:

Przepływaliśmy 3 razy obok uvali Templuž; zawsze było pustawo :)

Katerina napisał(a):Pizdica rozczarowała mnie :( O ile pamiętam, na stronie Turistickiej Zajednicy Grada Komiży w zakładce "plaże" nie zamieszczono zdjęcia tej plaży, był natomiast obiecujący opis z info,że znajduje się tam źródełko...Nie sądziłam jednak,że źródełko ma postać rury :cry: :smo:

Bardziej źródło niż źródełko, takie, które mogłoby zapewnić wodę połowie wyspy, tak myślę. Raczej niewykorzystywane, chociaż tabliczki, zamknięta brama i zakaz wstępu do korytarza prowadzącego gdzieś w głąb sugerują coś zupełnie innego:

Obrazek

Kto wie, jak to jest z tym źródłem. Być może jednak wykorzystują wodę z Pizdicy :roll: :oczko_usmiech: Z tego, co wiem, Vis ma wodę ciągniętą z Neretvy, ale może lokalnie również z tego źródła.

Katerina napisał(a):Zaproponowano nam tam lokum 8O - kontakt był z Informacji Turystycznej przy Komunie. Uciekliśmy z krzykiem nawet nie oglądając apartmana :oczko_usmiech:

Pamiętam i nie dziwię się ;)

Katerina napisał(a):Pogača nie zachwyciła nas, choć potencjalnie nadzienie w niej to moja gama smakowa...Może dam drugą szansę :)

Jedliśmy też wersję z Visu (bez pomidorów), komiška lepsza :D

Katerina napisał(a):P.S. Z tego domu przy wielkim kaktusie zawsze było słychać piękny śpiew kanarków - lubię koło niego przechodzić :)

Kanarków nie słyszałam, może spały ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.08.2017 12:21

13 lipca (czwartek): Veli Budikovac

Dzień zaczynamy od spaceru do centrum Komižy - po pieczywo i prowiant na kajak. A potem pakujemy się i jedziemy w stronę Rukavca. Widoki ze "starej drogi":

2017-07-13-11h21m04.jpg


Tam gdzieś jest uvala Veli Kupinovac, do której dopłyniemy... za tydzień:

2017-07-13-11h21m09.jpg


Przejeżdżamy przez interior. Najwyższy szczyt Visu - Hum:

2017-07-13-11h36m21.jpg


i owieczki szukające cienia:

2017-07-13-11h35m00.jpg


Dojeżdżamy do Rukavca:

2017-07-13-11h40m57.jpg


Już tradycyjnie parkujemy blisko plaży Tepluš, z której wyruszymy:

2017-07-13-11h56m33.jpg


Na Janie w tym roku też wypisują "złote myśli", ale wydaje mi się, że jest ich mniejszy wybór (częściej się powtarzają) niż w ostatnich latach ;):

2017-07-13-11h58m22.jpg


Dziś zrobimy całkiem długą trasę - popłyniemy na otok Veli Budikovac. Zaczynamy od Zachodniej Plaży, do której mamy zdecydowanie bliżej. Po drodze trzeba uważać, żeby nie zaryć dnem kajaka - wyjątkowo płytka laguna:

2017-07-13-12h39m27.jpg


Dookoła mnóstwo jednostek pływających:

2017-07-13-12h40m34.jpg


Chociaż plaża, na razie, jest pusta:

2017-07-13-12h40m52.jpg

2017-07-13-12h42m42.jpg


ale nie trwa to długo :roll: Wkrótce przypływają liczne speedboaty:

2017-07-13-12h42m38.jpg


Na brzeg wylegają tłumy Azjatów i układają się obok siebie, jeden przy drugim :roll: Chyba przyzwyczajeni do ciasnoty ;)

My wręcz przeciwnie! Tylko sprawdzam ceny w pobliskiej konobie:

2017-07-13-12h44m02.jpg


Są kosmiczne!:

2017-07-13-12h44m14.jpg


I możemy płynąć dalej, zwłaszcza, że już nadciągają kolejne wycieczki:

2017-07-13-12h58m14.jpg


Mijamy na stałe rozłożone wypasione namioty do wynajęcia:

2017-07-13-13h19m10.jpg


Ciekawe, ile kosztuje taki nocleg na końcu świata. Bo że z dala od cywilizacji, to nie powiedziałabym :oczko_usmiech:

Opływamy Veli Budikovac, w poszukiwaniu plaży, która ponoć jest piękna i powinna być mniej zatłoczona. Po drodze nasze zainteresowanie wzbudzają dość wygodnie wyglądające skałki:

2017-07-13-13h42m47.jpg


Mąż robi rekonesans, a ja sobie pływam :P:

2017-07-13-13h44m53.jpg

2017-07-13-13h45m07.jpg


Później zgodnie stwierdzamy, że tu jednak nie byłoby wygodnie. I bardzo dobrze, bo parę machnięć wiosłem stąd odkrywamy takie cudo :D:

2017-07-13-13h54m20.jpg


To jest właśnie Plaża Wschodnia :D

Cudowny kolor wody :hearts::

2017-07-13-14h10m29.jpg


Nie chce mi się z niej wychodzić :mrgreen::

2017-07-13-14h25m12.jpg


No chyba, że w takim celu :P:

2017-07-13-14h22m53.jpg


Plażowicze mają tu ciekawe rozrywki:

2017-07-13-14h54m24.jpg


My dużo snurkujemy, bo życie podwodne zdaje się być ciekawsze niż widzieliśmy do tej pory (choć zdjęcie tego nie oddaje...):

2017-07-13-15h07m07.jpg


W pewnym momencie widzę jakiś długi kształt wypływający spod skały. Pierwsze skojarzenie: wąż 8O Wyostrzam wzrok i już wiem, że to murena. Piękny, duży i przerażający okaz :roll: Znika równie szybko jak się pojawiła, oczywiście tak się jej wystraszyłam, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia.

Plaża całkowicie pustoszeje :D:

2017-07-13-15h15m26.jpg


Chętnie byśmy tu jeszcze posiedzieli, ale wiatr się wzmaga i przewidujemy trudny powrót. Jak się okazuje, nasze podejrzenia się sprawdzają...

Fale są duże (znowu po zdjęciach trudno to stwierdzić) i płynie się bardzo ciężko:

2017-07-13-15h44m16.jpg


Po prawie godzinnej walce dopływamy do Tepluša:

2017-07-13-16h24m55.jpg


Jesteśmy wykończeni! Idziemy do baru na czeskie piwko i čevaby :D

A później relaksujemy się na plaży - w towarzystwie flaminga 8O :oczko_usmiech::

2017-07-13-17h35m48.jpg


Na Wschodniej Plaży na Velim Budikovcu bardzo nam się podobało i jeszcze tam wrócimy :D

A teraz już jedziemy "do domu" okrężną drogą, przez miasto Vis:

2017-07-13-19h08m46.jpg


Nasz zestaw na trasie :D:

2017-07-13-19h15m22.jpg


Robimy zakupy w Tommym - na kolację i jutrzejsze śniadanie. Wieczór spędzamy na tarasie, grając w Scrabble :)
Ostatnio edytowano 26.01.2019 12:29 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Stasiek18
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 857
Dołączył(a): 05.04.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stasiek18 » 27.08.2017 18:00

:papa:
Kolejna wyspa zdobyta :mrgreen:
Azjatów chyba coraz więcej w Chorwacji.
Vis ma tę wspaniałą zaletę że wszędzie jest w miarę blisko.Nie trzeba pokonywać kilkudziesięciu kilometrów by zobaczyć coś ciekawego. :wink:
Interseal.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 508
Dołączył(a): 16.10.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Interseal. » 27.08.2017 18:17

maslinka napisał(a):.... murena. Piękny, duży i przerażający okaz :roll:


Martwa, na targu rybnym w Catanii, także nie wyglądała przyjaźnie. Co dopiero na żywo.


Fajna wycieczka, dla mnie jedna z lepszych, przedstawionych przez Ciebie w tym roku.

Pozdrawiam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.08.2017 20:48

Stasiek18 napisał(a):Azjatów chyba coraz więcej w Chorwacji.

Ich jest wszędzie pełno, ale Chorwację chyba rzeczywiście odkryli niedawno ;)

Interseal. napisał(a):Martwa, na targu rybnym w Catanii, także nie wyglądała przyjaźnie. Co dopiero na żywo.

Kiedyś, w Ivan Dolcu na Hvarze, widzieliśmy, jak złowionej murenie facet wlewał ocet w otwór gębowy. To ponoć najskuteczniejszy sposób, żeby ją uśmiercić. Wiła się i rzucała. Niebezpieczna ryba :evil:

Interseal. napisał(a):Fajna wycieczka, dla mnie jedna z lepszych, przedstawionych przez Ciebie w tym roku.

Nam też bardzo się podobała :)
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 28.08.2017 07:18

Otwieram rano komputer i...jak obuchem w głowę :wink:

Już wiem ,że na Budikovac nie ma po co wracać...Jestem w lekkim szoku.


Jak pamiętasz z mojej relacji, w 2014 na wysepkę zabrał nas łodzią rybak Branko i zostawił na 2 h.
Na brzegu był jeden dmuchany ponton i jedna zaparkowana łódka. W konobie pustki, tylko my , osioł i kury.
Na plaży po przeciwległej stronie wyspy byliśmy sami przez 1,5 godziny, potem przyszła jedna rodzina z dziećmi...

I na Visie nie spotkałam wtedy ani jednego Azjaty - przez cały pobyt.

Co do Waszej wycieczki - tego właśnie obawiam się - tych dużych fal. Jeśli wynajmiemy ten kajak, to zamierzam pływać tylko 10 metrów od brzegu :oops: :oczko_usmiech:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1837
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 28.08.2017 08:23

Jezu ale brzydkie to coś zwane mureną, bałbym się ;).
A jeśli chodzi o towarzyszy z Dalekiego Wschodu to widziałem ich w mieście na pewnej wyspie ;), gdzie w ogromnym upale szli ubrani w długie rękawy i mieli chusty na twarzach 8O. A w Splicie zrobiłem sobie nawet fotkę z młodymi paniami z Azji, ponieważ uśmiechały się do moich córek i musiały mi się zrewanżować uśmiechem do mnie i wspólnym zdjęciem. Afterparty niestety nie było.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.08.2017 10:21

Katerina napisał(a):Już wiem ,że na Budikovac nie ma po co wracać...Jestem w lekkim szoku.

Jak pamiętasz z mojej relacji, w 2014 na wysepkę zabrał nas łodzią rybak Branko i zostawił na 2 h.
Na brzegu był jeden dmuchany ponton i jedna zaparkowana łódka. W konobie pustki, tylko my , osioł i kury.
Na plaży po przeciwległej stronie wyspy byliśmy sami przez 1,5 godziny, potem przyszła jedna rodzina z dziećmi...

No niestety, z każdym rokiem turystów w Chorwacji przybywa. W ostatnich trzech latach ten wzrost jest szczególnie odczuwalny :?

Mimo tego, myślę, że na Budikovac warto popłynąć, ale plażować na Plaży Wschodniej, tam te tłumy nie docierają albo pojawiają się tylko na chwilę...

Katerina napisał(a):I na Visie nie spotkałam wtedy ani jednego Azjaty - przez cały pobyt.

My przeżyliśmy najazd Hindusów w Smokovej 8O Jeszcze o tym będę pisała...

Katerina napisał(a):Co do Waszej wycieczki - tego właśnie obawiam się - tych dużych fal. Jeśli wynajmiemy ten kajak, to zamierzam pływać tylko 10 metrów od brzegu :oops: :oczko_usmiech:

Wystarczy sprawdzić pogodę i wypłynąć w miarę wcześnie. Mistral zrywa się po południu 8)

Trajgul napisał(a):Jezu ale brzydkie to coś zwane mureną, bałbym się ;).

Brzydkie i niebezpieczne. Może ugryźć :roll:

Trajgul napisał(a):A jeśli chodzi o towarzyszy z Dalekiego Wschodu to widziałem ich w mieście na pewnej wyspie ;), gdzie w ogromnym upale szli ubrani w długie rękawy i mieli chusty na twarzach 8O.

Tak, oni często szczelnie się opatulają. Boją się słońca, nie opalają się.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.08.2017 11:25

14 lipca (piątek): Titova špilja i Sv. Duh

Dziś od rana chmury, więc odpuszczamy kajakowanie i plażowanie i jedziemy na wycieczkę :)

W Podšpilju skręcamy na Titovą špilję. Zanim jednak zobaczymy grotę, w której ukrywał się druh Tito ;), zatrzymujemy się na chwilę we wsi Borovik przy ruinach Mladineovej kuli:

2017-07-14-11h10m31.jpg


To pozostałości ufortyfikowanego domu rodziny Mladineo z XVII wieku.

2017-07-14-11h11m52.jpg


Wiele tu do oglądania nie ma ;) Podziwiamy charakterystyczne dla Dalmacji kamienne murki:

2017-07-14-11h11m00.jpg


i wracamy do auta:

2017-07-14-11h12m16.jpg


Szlak do Titovej špilji zaczyna się z parkingu. (Właściwie jest to poszerzenie drogi, ale nie sposób go przegapić.) Prowadzi częściowo schodami, częściowo ścieżką:

2017-07-14-11h17m30.jpg


Po drodze spotykamy dużo jaszczurek :D:

2017-07-14-11h17m13.jpg


Rys historyczny przedstawił Hercklekot w tym miejscu, więc nie będę się powtarzać ;)

Po drodze:

2017-07-14-11h19m09.jpg


I sama jaskinia:

2017-07-14-11h23m10.jpg

2017-07-14-11h24m00.jpg

2017-07-14-11h24m51.jpg

2017-07-14-11h24m46.jpg


Wiersz Vladimira Nazora Naš vođa wewnątrz groty:

2017-07-14-11h26m20.jpg


Mam podobne odczucia jak Hercklekot. Niczego mi nie urwało ;) Jednak jest to ciekawe miejsce i warto je zobaczyć na własne oczy.

Okazuje się, że poza jaskinią, w której w 1944 roku ukrywał się Tito, jest jeszcze jedna grota:

2017-07-14-11h30m44.jpg

2017-07-14-11h34m12.jpg


Chyba trochę większa, a przynajmniej sprawia takie wrażenie:

2017-07-14-11h35m22.jpg


To miejsce spotkań Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Jugosławii.

2017-07-14-11h36m01.jpg


Roztacza się stąd widok na interior i wysepki w okolicy Rukavca:

2017-07-14-11h38m23.jpg


Wsiadamy do samochodu i jedziemy jeszcze trochę wyżej, żeby zobaczyć ładniejsze widoki.

Najwyższy szczyt Visu, Hum (585 m), jest niedostępny. Znajdują się tam zabudowania wojskowe. Nawet nie próbujemy podchodzić:

2017-07-14-11h51m14.jpg


Natomiast tuż obok znajduje się inne wzniesienie, Sv. Duh, z którego można podziwiać Komižę :):

2017-07-14-11h57m14.jpg


Nad szczytem są chmury, ale miasto, na szczęście, jest ładnie oświetlone:

2017-07-14-11h58m31.jpg


Zdjęcie z avatarka ;):

2017-07-14-12h00m05.jpg


Idziemy do kapliczki pochodzącej prawdopodobnie z XV wieku:

2017-07-14-12h03m22.jpg

2017-07-14-12h04m25.jpg

2017-07-14-12h04m49.jpg


Jeszcze jedna fotka z Komižą:

2017-07-14-12h12m13.jpg


i możemy wracać do Maździaka:

2017-07-14-12h18m52.jpg


Pewnie ładniej by wyszły kolory na zdjęciach przy bezchmurnym niebie, ale wtedy zapewne siedzielibyśmy na plaży i/lub w kajaku 8) Taka pogoda ma jednak swoje zalety - trochę pozwiedzamy :D

Na koniec odcinka widoczki z drogi:

2017-07-14-12h24m01.jpg


Borovik - okolice ufortyfikowanego domu:

2017-07-14-12h27m00.jpg


Kolejny przystanek to Podselje, ale o tym (oraz innych atrakcjach ;)) następnym razem :D
Ostatnio edytowano 26.01.2019 12:38 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 28.08.2017 12:07

Rys historyczny przedstawił Hercklekot w tym miejscu, więc nie będę się powtarzać ;)


Dzięki Maslinko - historia walk na dalmatyńskich wyspach i szerzej na Bałkanach podczas II WŚ jest naprawdę fascynująca (mam świra na tym punkcie). Ale mi się przyjemnie zrobiło, ze zacytowałaś :lol:
Siedzimy właśnie w Drenje na Istrii i pada, to się czytanie relacji nadrabia :D Pozdrawiam! :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.08.2017 13:35

Hercklekot napisał(a):Dzięki Maslinko - historia walk na dalmatyńskich wyspach i szerzej na Bałkanach podczas II WŚ jest naprawdę fascynująca (mam świra na tym punkcie). Ale mi się przyjemnie zrobiło, ze zacytowałaś :lol:

Cała przyjemność po mojej stronie :D "Nie musiałam" tak dużo pisać :oczko_usmiech:

Hercklekot napisał(a):Siedzimy właśnie w Drenje na Istrii i pada, to się czytanie relacji nadrabia :D Pozdrawiam! :papa:

Życzę dużo słoneczka i pięknych chwil! :D
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1081
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 28.08.2017 13:56

ładny widok z tego Duha :wink:

lubię oglądać chorwackie miasta i miasteczka z góry, niektóre tylko z tej perspektywy zachwycają, jak np. Vela Luka, która, jak dla mnie, jest najbrzydszym miastem w Cro...
no może jeszcze Ploče jej dorównuje, ale to znam tylko ze zdjęć

tu akurat nie ma tego problemu, bo Komiža i "z dołu" bardzo mi się podoba :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Vis na ziemi - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone