Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Hvar na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 30.10.2019 14:19

Jaki fajny odcinek 8)
Pogledy pogledami, ale parę ciekawych knajpek i piwo w słoiku też dobrze sobie pooglądać :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.10.2019 15:30

Katerina napisał(a):Jaki fajny odcinek 8)
Pogledy pogledami, ale parę ciekawych knajpek i piwo w słoiku też dobrze sobie pooglądać :D

Cieszę się, że Ci się podobał :D Myślę, że ten odcin też może Cię zainteresować 8)



26 lipca (piątek): Nikšić - część druga i Monaster Piva

Spacerujemy dalej po mieście, które architektonicznie nie zachwyca :? Chcemy zobaczyć miejscowy meczet, a po drodze oczywiście muszę trochę popstrykać ;) Wypatruję Garfielda na ładnym budynku:

2019-07-26-13h19m59.JPG


Jest też trochę całkiem nowego budownictwa:

2019-07-26-13h23m10.JPG


Tylko dlaczego nie zrobili balkonów :?: :roll:

Piwo w bardzo dobrej cenie ;):

2019-07-26-13h08m27.JPG


Docieramy do czegoś, co z daleka wygląda, jak stadion:

2019-07-26-13h31m09.JPG


Okazuje się, że to Dom Rewolucji, który z założenia miał być wielkim pomnikiem ku czci partyzantów walczących w II wojnie światowej. Pozostałą przestrzeń planowano wykorzystać na centrum handlowe, teatr oraz sale edukacyjne. Prace nad budowlą rozpoczęły się w 1976 roku. Projekt robił wrażenie, uważano go za jedną z najbardziej ambitnych inwestycji tamtego okresu na całych Bałkanach. Niestety, nigdy nie został ukończony...

To ciekawe miejsce jeszcze do niedawna można było "zwiedzać" i zobaczyć niebanalną architekturę oraz liczne murale wewnątrz. Aktualnie trwają prace remontowe, więc jest nadzieja, że Dom Rewolucji jednak powstanie, w takim czy innym kształcie:

2019-07-26-13h24m02.JPG


Dla tych, którzy preferują atrakcje typu "Zatoka Umarłych Hoteli" na Župie Dubrovačkiej, pozostają już tylko zdjęcia archiwalne, które znalazłam na tym blogu:
https://www.kathmanduandbeyond.com/the- ... ontenegro/

Jeśli chodzi o murale, musimy się zadowolić kotami:

2019-07-26-13h31m12.JPG


A dla bardziej wybrednych jest Paryż :D:

2019-07-26-13h44m20.JPG


Docieramy w końcu do meczetu (Hadži Ismailova džamija):

2019-07-26-13h27m02.JPG


Głośnik na minarecie jest, więc na pewno słychać modlitwy i nawoływania muezzina:

2019-07-26-13h27m26.JPG


Zresztą modlitwa trwa właśnie teraz:

2019-07-26-13h28m08.JPG


I tak pewnie byśmy nie zwiedzali tego meczetu. Tylko okrążamy budynek:

2019-07-26-13h28m37.JPG


Spodziewałam się, że będzie bardziej okazały. Wizyty w meczetach w Sarajewie i Mostarze trochę mnie rozpieściły ;)

Powoli zmierzamy do samochodu, rejestrując takie ciekawe obrazki ;):

2019-07-26-13h29m56.JPG

2019-07-26-13h47m37.JPG

2019-07-26-13h48m32.JPG


Slatka kuća to nazwa popularnych w Serbii i Czarnogórze sklepów ze słodyczami. Sieciówka, w której można kupić wyłącznie słodycze. Ciekawy pomysł! Sprawdza się - widzieliśmy wchodzących klientów :D

I to wszystko, co widzieliśmy w Nikšiću. Zdaję sobie sprawę, że może nie jest to najciekawsza część relacji ;), ale chcieliśmy zobaczyć jakieś czarnogórskie miasto (Podgorica jest ponoć paskudna i tam nie zamierzaliśmy jechać), żeby mieć nieco pełniejszy obraz kraju, w którym spędzamy część wakacji. Nie żałujemy! No, może trochę tego, że nie zwiedziliśmy miejscowej twierdzy, ale było na to zbyt gorąco, a plany na popołudnie mieliśmy ambitne :D

Jedziemy więc dalej, a w zasadzie wracamy w stronę Durmitoru, z tym że inną drogą. Oczywiście bardzo interesującą pod względem widokowym, jak to w Montenegro:

2019-07-26-14h32m43.JPG


Wkrótce zatrzymujemy się w punkcie widokowym, z którego mamy taki pogled:

2019-07-26-14h37m42.JPG


To oczywiście Pivsko jezero. Jest przepiękne! :hearts::

2019-07-26-14h37m26.JPG


Woda cudownie lazurowa, turkusowa, a może w kolorze topazu ;) Nazwijcie ten odcień niebieskiego połączonego z zielonym, jak chcecie ;):

2019-07-26-14h37m52.JPG


Jak wynika z tablicy stojącej nieopodal, tutaj również (podobnie jak na Tarze) organizowane są raftingi oraz inne atrakcje, nie tylko wodne:

2019-07-26-14h36m56.JPG


Wygląda na to, że na pobyt w Czarnogórze przeznaczyliśmy za mało dni...

Będąc w tej okolicy, koniecznie musimy zobaczyć Monaster Piva, który przypomina o sobie na jednej z mijanych tablic:

2019-07-26-14h38m59.JPG


Zatrzymujemy się na dużym parkingu, który jest praktycznie pusty. Zwiedzanie tej budowli jest bezpłatne. Warto natomiast, z szacunku dla religii, narzucić coś na ramiona, więc wyciągam z bagażnika bluzę.

Wchodzimy przez bramę:

2019-07-26-14h42m22.JPG


i podziwiamy malwy, które kojarzą mi się... z Polską :D

2019-07-26-14h42m35.JPG


To dla mnie typowo polskie kwiaty.

Monaster Piva to męski klasztor prawosławny, największy tego typu obiekt w Czarnogórze. Został wybudowany w latach 1573–1586. Główną świątynią klasztorną jest kamienna trójnawowa cerkiew Zaśnięcia Matki Bożej, do której właśnie wchodzimy:

2019-07-26-14h48m12.JPG


Ciekawostką jest fakt, że pierwotnie kompleks klasztorny znajdował się w miejscu, w którym powstało Pivsko jezero. Po budowie zapory i elektrowni wodnej Mratinje na rzece Piva przeniesiono go do obecnej lokalizacji. Przenoszenie było długim procesem i trwało od 1970 do 1982 roku. Cała konstrukcja została rozebrana kamień po kamieniu, a następnie odtworzona w pierwotnym kształcie, z uzupełnieniem oryginalnych fresków.

Wnętrze robi ogromne wrażenie. Nie wiem, czy zdjęcia są w stanie to oddać, ale spróbujmy ;):

2019-07-26-14h43m42.JPG

IMG_1524.JPG

2019-07-26-14h45m56.JPG

2019-07-26-14h46m57.JPG

2019-07-26-14h44m41.JPG

2019-07-26-14h45m02.JPG


Wspomniane freski:

2019-07-26-14h44m52.JPG

2019-07-26-14h46m17.JPG

2019-07-26-14h46m43.JPG


W małym pomieszczeniu obok można kupić m.in. ikony:

2019-07-26-14h46m52.JPG


Cerkiew w Monasterze Piva bardzo mi się podobała. Atmosfera tego miejsca (nie tylko wnętrza, ale i całego otoczenia) sprzyjała wyciszeniu i refleksji. Tak uspokojeni i dobrze nastrojeni możemy ruszać w dalszą drogę i odkryć kolejne perełki Czarnogóry :D
Ostatnio edytowano 20.11.2022 11:53 przez maslinka, łącznie edytowano 3 razy
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 30.10.2019 16:17

maslinka

Aktualnie trwają prace remontowe, więc jest nadzieja, że Dom Rewolucji jednak powstanie, w takim czy innym kształcie:

Może jednak lepiej nie? :wink: Chociaż w obecnym stanie też pozostać nie powinien :?

Ciekawostką jest fakt, że pierwotnie kompleks klasztorny znajdował się w miejscu, w którym powstało Pivsko jezero. Po budowie zapory i elektrowni wodnej Mratinje na rzece Piva przeniesiono go do obecnej lokalizacji. Przenoszenie było długim procesem i trwało od 1970 do 1982 roku. Cała konstrukcja została rozebrana kamień po kamieniu, a następnie odtworzona w pierwotnym kształcie, z uzupełnieniem oryginalnych fresków.

8O 8O 8O
Niesamowite, poskładali freski jak puzzle :roll: :?:

Jezioro piękne - aż porównałam odcień z listą kolorów w wikipedii :D Lazur , turkus i cyjan drukarski z odrobiną grynszpanu :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.10.2019 18:40

Katerina napisał(a): 8O 8O 8O
Niesamowite, poskładali freski jak puzzle :roll: :?:

Na to wygląda ;)

Katerina napisał(a):Jezioro piękne - aż porównałam odcień z listą kolorów w wikipedii :D Lazur , turkus i cyjan drukarski z odrobiną grynszpanu :lol:

:lol:
Grynszpan dodaje szpanu :mrgreen:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2021
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 31.10.2019 12:51

Widok na zbiornik z tego miejsca równie piękny jak z drugiej strony!

Monastyr z zewnątrz taki sobie, ale ładne wnętrza. Można było robić zdjęcia?? To byłby jakiś ewenement :D

Podejrzewam, że freski ściągnięto w większych częściach i potem nałożono z powrotem na ściany ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.10.2019 12:55

Pudelek napisał(a):Monastyr z zewnątrz taki sobie, ale ładne wnętrza. Można było robić zdjęcia?? To byłby jakiś ewenement :D

Nie widziałam zakazu ani nikt nas nie pogonił :mrgreen:

Pudelek napisał(a):Podejrzewam, że freski ściągnięto w większych częściach i potem nałożono z powrotem na ściany ;)

Pewnie tak ;)


26 lipca (piątek): Pivsko jezero

Dojeżdżamy do miejscowości Plužine, jedynej położonej bezpośrednio nad Pivskim jezerem. Chcemy tu coś zjeść i popatrzeć na jezioro. Zaczynamy od tego drugiego :D:

2019-07-26-15h01m39.JPG


Gdzieś tam, za zakrętem, jest rzeka Piva, na której wybudowano zaporę Mratinje:

2019-07-26-15h01m47.JPG


Supujący mężczyzna i cudny kolor wody:

2019-07-26-15h01m57.JPG


Z tym kolorem zaraz będzie problem, bo słońce chowa się za chmury i już tam pozostanie do końca dnia, racząc nas tylko małymi przebłyskami.

Idziemy rozglądnąć się za czymś do jedzenia. Restaurację Sočica dopiero budują:

2019-07-26-15h03m52.JPG


Podobnie jak tę cerkiew:

2019-07-26-15h06m25.JPG


Może tu? Zimne piwo i grill :D:

2019-07-26-15h09m00.JPG


Nie znajdujemy tego miejsca, a camping nie działa. Na szczęście obok jest restauracja Jezero mieszcząca się w takim budynku:

2019-07-26-15h22m53.JPG


Z relacji Pudelka wiem, że można tu również skorzystać z noclegu :D

Siadamy oczywiście na zewnątrz, w tak pięknych okolicznościach przyrody:

2019-07-26-16h24m47.JPG


i raczymy się zimnym Nikšićkiem:

2019-07-26-15h25m38.JPG


oraz widokiem na jezioro:

2019-07-26-15h34m01.JPG

2019-07-26-15h33m47.JPG


Towarzyszy nam młody kotek-wariat:

2019-07-26-15h37m02.JPG


który łasi się zupełnie jak pies i baraszkuje ze swoją mamą :D:

2019-07-26-16h05m43.JPG


Kiedy na stół wjeżdżają čevaby, oczywiście wiernie nam asystuje :mrgreen:

2019-07-26-15h46m27.JPG


Posiłek jest pyszny, jednak wczorajsze ćevapčići (w karczmie Nostalgija w Žabljaku) smakowało mi odrobinę bardziej. Być może to kwestia tego, że wczoraj, po górskiej wycieczce, byłam baaardzo głodna.

Po smacznym obiedzie opuszczamy to piękne miejsce oraz uroczego kotka:

2019-07-26-16h24m42.JPG


i idziemy w stronę jeziora:

2019-07-26-16h26m00.JPG


W tej chwili nikt się nie kąpie:

2019-07-26-16h29m11.JPG


choć warunki do kąpieli są sprzyjające - urządzono sporych rozmiarów plażę:

2019-07-26-16h27m16.JPG


Są też przebieralnie i plac zabaw dla dzieci, gdyby maluchom się nudziło ;)

Można też skorzystać z takiej oferty:

2019-07-26-16h25m24.JPG


Wszystko pięknie, ale nagle słyszymy grzmoty 8O Pora się zbierać!

Nie chwaliłam się jeszcze moimi zjaranymi łydkami, które tak pięknie opaliłam wczoraj, podczas wędrówki na Prutaš, więc proszę ;):

2019-07-26-16h28m20.JPG


Nie wiem, jak to możliwe, że po niemal dwutygodniowym pobycie w Chorwacji jestem w stanie spalić sobie łydki w górach :roll: No ale ja tak mam, że opornie się opalam, zwłaszcza, jeśli chodzi o nogi :? Poza tym wczoraj zapomniałam się posmarować kremem z filtrem właśnie na łydkach :oops:
Efekt był taki, że prawie płakałam ;) w czasie brania prysznica, a potem nie mogłam spać :roll: Na tym zdjęciu już nie są tak czerwone, jak wczoraj wieczorem...

Tyle o łydkach! ;) Pakujemy się do auta, bo właśnie zaczyna kropić deszcz :( Wysiadamy na chwilę w okolicach mostu na Pivskim jezerze:

2019-07-26-16h50m21.JPG

2019-07-26-16h50m23.JPG


i żałujemy, że nie możemy zobaczyć tego miejsca w lepszych warunkach atmosferycznych. Gdybyśmy przyjechali tu rano, zamiast pić piwo w Nikšiću... Ale teraz nie ma sensu żałować! I tak jest pięknie! :D:

2019-07-26-16h53m26.JPG


Skrzyżowanie w tunelu :?: 8O:

2019-07-26-16h53m28.JPG

2019-07-26-16h53m36.JPG


Takie rzeczy tylko w Czarnogórze! :lol:

2019-07-26-16h54m08.JPG


Po drugiej stronie też piękny pogled:

2019-07-26-16h54m50.JPG


i kolor wody, mimo niepogody:

2019-07-26-16h55m04.JPG


Jeszcze tu wrócimy! Na pewno!

2019-07-26-16h54m58.JPG


Tymczasem idziemy do Maździaka:

2019-07-26-16h55m09.JPG


i zaczynamy pokonywać niezwykle ciekawą drogę P14 (tym razem w całości!), w stronę Durmitoru.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 31.10.2019 13:32

Nie napiszę nic odkrywczego, ale niesamowicie piękne są te czarnogórskie widoki :hearts:

Czy Pan Maslinek czyta cyrylicą? 8O :roll:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2021
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 31.10.2019 14:21

Prawie jak bym czytał swoją relację ;)

Kemping w Pluzine znajdował się mniej więcej tam, gdzie budują ową restaurację. No i go nie znaleźliśmy :P Jak zwykle wyszło nam to na dobrze, bo jednak nocleg w czterech ścianach i pod dachem ;)

I całkiem sporo ludzi na plaży. Ale w sumie woda nie była specjalnie zimna, choć to w końcu góry.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 31.10.2019 15:33

maslinka napisał(a): Nie wiem, jak to możliwe, że po niemal dwutygodniowym pobycie w Chorwacji jestem w stanie spalić sobie łydki w górach :roll: ...

A ja wiem :P Zazwyczaj trzymasz je w kajaku lub wodzie i to dlatego ;)

Jeziorko jest piękne nawet bez słońca no i to skrzyżowanie też ekstra.


maslinka napisał(a):Obrazek
Nie znajdujemy tego miejsca, a camping nie działa.

Ale jakiś kamperek tam zakotwiczył, więc może jednak ... :roll:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 31.10.2019 16:14

Ciągle marzę o rzece Pivie i j.Pivskim- może kiedyś zobaczę je na własne oczy
Widoki są niesamowite 8O
No i to pifko nad Pivskim :mrgreen:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 31.10.2019 19:33

Nie mam pojęcia, czy to kolor lazurowy, turkusowy czy w odcieniach topazu, ale to zdjęcie..... :hearts: :hearts: :hearts: :hearts:
pivsko jezero.JPG

wyrywa mnie z kapci... Kolor jeziora przepiękny i cały krajobraz wokół niego taki magiczny, taki jak uwielbiam :hearts: :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.10.2019 20:03

ruzica napisał(a):Czy Pan Maslinek czyta cyrylicą? 8O :roll:

Pan Maslinek nauczył się cyrylicy :D, ale męczyłby się bardzo. Na szczęście książki, które kupiliśmy, mimo że po serbsku, są wydrukowane latinicą (alfabetem łacińskim).

Pudelek napisał(a):Prawie jak bym czytał swoją relację ;)

Zgraliśmy się czasowo :oczko_usmiech:

Pudelek napisał(a):Kemping w Pluzine znajdował się mniej więcej tam, gdzie budują ową restaurację.

Restauracja już działa w nowej lokalizacji:
https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_R ... ality.html

Okazuje się, że restauracja nie była budowana od zera, tylko rozbudowywana, stąd starsze recenzje na Tripadvisor.

gusia-s napisał(a):
maslinka napisał(a): Nie wiem, jak to możliwe, że po niemal dwutygodniowym pobycie w Chorwacji jestem w stanie spalić sobie łydki w górach :roll: ...

A ja wiem :P Zazwyczaj trzymasz je w kajaku lub wodzie i to dlatego ;)

Pewnie tak ;)
Kolana opalają mi się nawet, gdy chodzę, bo wystają :P, a łydki nie.

gusia-s napisał(a):Ale jakiś kamperek tam zakotwiczył, więc może jednak ... :roll:

Można wynająć bungalowy:
https://www.parkpiva.com/listing/bungalovi-konak/

Ktoś nawet wtedy siedział przed domkiem. Namiotów, przyczep i camperów nie było, poza tym jednym. Może się jakoś dogadali ;)

travel napisał(a):No i to pifko nad Pivskim :mrgreen:

To był obowiązkowy punkt programu :P

agata26061 napisał(a):Nie mam pojęcia, czy to kolor lazurowy, turkusowy czy w odcieniach topazu, ale to zdjęcie..... :hearts: :hearts: :hearts: :hearts:
wyrywa mnie z kapci...

Dzięki! :D
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 31.10.2019 21:03

Pivsko jezero cudne :) . Niesamowite kolory i te góry wokół... :D
Wspaniałe widoki, a piwo w takich okolicznościach musiało smakować przednio :) .
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.10.2019 23:35

Agnieszko , w kilku miejscach nasze tegoroczne trasy przecinały się , ale na Czternastkę brakło nam czasu , chociaż jest to droga , którą niezmiennie z wielką przyjemnością odwiedza się wiele razy ( zapewne dlatego właśnie w przyszłym roku jest ujęta w prawie wszystkich bałkańskich wariantach :mrgreen: ) . Bardzo jestem ciekawy Twoich wrażeń


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.11.2019 11:12

Nefer napisał(a):Wspaniałe widoki, a piwo w takich okolicznościach musiało smakować przednio :) .

Tak było :D

piotrf napisał(a):Agnieszko , w kilku miejscach nasze tegoroczne trasy przecinały się , ale na Czternastkę brakło nam czasu , chociaż jest to droga , którą niezmiennie z wielką przyjemnością odwiedza się wiele razy ( zapewne dlatego właśnie w przyszłym roku jest ujęta w prawie wszystkich bałkańskich wariantach :mrgreen: ) . Bardzo jestem ciekawy Twoich wrażeń

Większą część Czternastki widzieliśmy już wczoraj, w obie strony, ale pierwszy fragment, patrząc od Pivy, też jest ciekawy :)

Piotrze, widziałam, że Ty z kolei byłeś w Górach Przeklętych :D To nasze podróżnicze marzenie i mam nadzieję, jedna z kolejnych bałkańskich destynacji 8)

Może pokusisz się o relację? :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Mój Hvar na ziemi - strona 44
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone