Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Hvar na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Paweł BB
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 95
Dołączył(a): 15.04.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Paweł BB » 10.08.2019 00:18

Nam licznik szybciej bije, bo od 4 lat dwa razy w roku (po trzy tygodnie) odwiedzamy Adriatyk :) i ciągle nam mało...
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 10.08.2019 06:56

Maslinko. Bardzo fajnie zwiedzać z Tobą miejsca mi nieznane, ale jeszcze ciekawiej dowiedzieć się, że jesteś scrabblistką...
Zadanie na dziś:
jakie słowo można ułożyć z liter cehhirń do wolnego "o" na planszy:)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2019 10:38

Paweł BB napisał(a):Nam licznik szybciej bije, bo od 4 lat dwa razy w roku (po trzy tygodnie) odwiedzamy Adriatyk :) i ciągle nam mało...

Wow! Super! :D Nie dziwię, że Wam mało...

Abakus68 napisał(a):Zadanie na dziś:
jakie słowo można ułożyć z liter cehhirń do wolnego "o" na planszy:)

Jedno z tych :oczko_usmiech::
https://scrabble123.pl/slowa-z-liter/cehhir%C5%84-o

"Normalnie" oczywiście tak nie gramy :mrgreen:

P.S. Najbardziej podoba mi się "eichhorń" 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2019 12:53

15 lipca (poniedziałek): Przejazd "starą drogą", czyli Brusje, lawenda, punkt widokowy i Velo Grablje

Chmury zakryły już praktycznie całe niebo :( Jedziemy wzdłuż południowego wybrzeża Hvaru i podziwiamy widoki - Vis w całej okazałości :D:

2019-07-15-16h20m15.JPG


Przejeżdżamy opłotkami stolicy wyspy. Uwieczniam twierdzę Španjola:

2019-07-15-16h26m01.JPG


Będziemy tam za 5 dni :D

Postanawiamy przejechać się "starą drogą" z Hvaru do SG i oczywiście trochę pozwiedzać. Pierwszy przystanek robimy w Brusje - stolicy lawendy i miodu, co widać w asortymencie lokalnych straganów:

2019-07-15-16h36m53.JPG


Zagłębiamy się w uliczki wioski, która miejscami jest opuszczona:

2019-07-15-16h41m48.JPG


Można tu odkryć takie "smaczki" jak ribarnica z końca XIX wieku:

2019-07-15-16h42m22.JPG


z pięknym witrażem:

2019-07-15-16h42m29.JPG


czy piec do wypiekania chleba - również z XIX wieku:

2019-07-15-16h52m19.JPG


Wspinamy się trochę w stronę kościoła św. Jerzego Męczennika:

2019-07-15-16h44m45.JPG


po drodze uwieczniając piękną rzeźbę anioła:

2019-07-15-16h45m00.JPG


Jest też pomnik znanego chorwackiego malarza:

2019-07-15-16h46m39.JPG


Z tego, co wyczytałam w Wikipedii, urodził się w Dubrovniku, jednak inne źródła podają, że pochodził właśnie z Brusje, co miałoby sens, skoro stoi tu jego pomnik.

Crkva sv. Jurja Mučenika wygląda jak inne chorwackie kościoły ;):

2019-07-15-16h46m25.JPG


choć wyróżnia ją sugestywna rzeźba przedstawiająca Jerzego walczącego ze smokiem, która znajduje się nad głównym wejściem:

2019-07-15-16h46m53.JPG


Tuż obok jest cmentarz:

2019-07-15-16h47m23.JPG


Oczywiście z widokiem na Jadran:

2019-07-15-16h47m26.JPG


Powoli zmierzamy do samochodu, mijając "Family Farm" - konobę i przy okazji sklepik z przetworami i rękodziełem:

2019-07-15-16h52m04.JPG


Przy wyjeździe z Brusje spotykamy sympatycznego pana z małym stadkiem kóz:

2019-07-15-16h55m16.JPG


Za dwa dni zobaczymy go dokładnie w tym samym miejscu, mniej więcej o tej samej porze i chyba nas rozpozna, bo się uśmiechnie i przyjacielsko pomacha :D

Pogoda nie sprzyja robieniu sesji zdjęciowej na "polach lawendy" ;) koło Brusje, ale i tak się tu zatrzymamy:

2019-07-15-16h56m09.JPG


Widać, że zbiory trwają:

2019-07-15-16h58m23.JPG


ale ciągle jeszcze jest fioletowo :D:

2019-07-15-17h00m18.JPG

2019-07-15-17h00m36.JPG


Przyjedziemy tu pojutrze i zrobimy zdecydowanie lepsze zdjęcia przy słonecznej aurze.

Kontynuujemy jazdę "starą drogą". Tęsknie spoglądam na Vis...:

2019-07-15-17h05m49.JPG


Zatrzymujemy się w punkcie widokowym, gdzie stoi kapliczka z 1937 roku:

2019-07-15-17h20m03.JPG


oraz kamienna "chata" (zwana trim lub bunja) będąca przed laty prawdopodobnie schronieniem dla pasterzy:

2019-07-15-17h20m42.JPG


(SG pięknie się prezentuje mimo słabej widoczności.)

Prowadzi tędy również Napoleonska Cesta, czyli historyczna droga z miasta Hvar do Starego Gradu, która powstała, gdy wyspa była pod francuskim panowaniem, czyli w latach 1806-1813.

Tutaj też ma miejsce pierwsze Cromianiackie spotkanie podczas tych wakacji :D Zostaję rozpoznana ;) przez Artura (Artkrak - pozdrawiam serdecznie :D :papa:) Przez chwilę czuję się jak celebrytka :oczko_usmiech:, ale na szczęście szybko mi przechodzi 8)

Ucinamy sobie miłą pogawędkę z Arturem, jego żoną i kolegą/bratem (?) Wymieniamy się doświadczeniami i obiecuję im, że od jutra będzie ładna pogoda :twisted: :oczko_usmiech: Tak też się stanie!

Ostatnim przystankiem na "starej drodze" jest dla nas Velo Grablje:

2019-07-15-17h25m25.JPG


Idziemy na krótki spacer:

2019-07-15-17h29m45.JPG

2019-07-15-17h34m10.JPG


Ciekawski kotek, który właził w każdą "dziurę":

2019-07-15-17h31m33.JPG


Podobnie jak my ;):

2019-07-15-17h36m24.JPG


Klimatyczna miejscowość, ale najbardziej podobają mi się widoki na Pakleni Otoći i Vis:

2019-07-15-17h39m21.JPG

2019-07-15-17h40m04.JPG


oraz ładnie położony cmentarz:

2019-07-15-17h41m53.JPG


Powoli wracamy w stronę Vrboskiej. Zatrzymujemy się jeszcze w dużym Tommym w SG, obok przeprawy promowej. Kiedy przyjeżdżamy "do domu", jest już przed 20:00. Nie chce nam się nigdzie chodzić, zjemy dziś kolację w apartmanie. Wieczór kończymy tradycyjną partyjką Scrabbli :D
Ostatnio edytowano 10.08.2019 16:13 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 10.08.2019 13:50

Oj marzą mi się te pola lawendy w pełnym rozkwicie :D .
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5266
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 10.08.2019 22:43

Wreszcie przysiadłem do lapka i nadrabiam zaległości z kilku dni. Siedzę na balkonie, nad Hvarem świeci coraz większy Księżyc (za 3-4 dni będzie pełnia), Jadran paruje do tego stopnia że rano nie widać wysp.
Wciągająca relacja, fajne foty. A już ten witraż z XIX wieku z dodatkiem Laško Hruška - bajka. :oczko_usmiech:
Tu masz koleżanki tych z witraża
DSC00702.JPG
Rękodzieło , a nie chińszczyzna...

Co do Pilsnerka (notabene - moje ulubione) - to ciekawe, że w Chorwacji puszkowany jest tańszy od puszkowanego Ochlujska - jak je nazywa moja córa.
I...laku noč
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 10.08.2019 23:10

Hacjenda w Dubovicy - dla mnie najpiękniejsze domostwo w uvalach hvarskich :hearts:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 11.08.2019 04:35

Zdjęciowo pogoda może i robi różnicę, ale w takich warunkach nie tylko kotom chce się wleźć do każdej dziurki... Jerzy jakiś taki w wersji małolat... Rozpoznawalność widno-kręgowa supcio. No i ta umiejętność - jak to ktoś napisał u mnie - wyciskania wszystkiego z małej miejscowości... A niby skrót taki telegraficzny... Kolega cromaniak z Krk powinien jakieś modły wznieść za przepowiedzenie dobrej pogody i na słonecznie lawendowe zdjęcia czekam...
Eichhornia... Tia. O "takom" odpowiedź walczyłom...
corrina
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 09.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) corrina » 11.08.2019 08:45

Habanero napisał(a):Hacjenda w Dubovicy - dla mnie najpiękniejsze domostwo w uvalach hvarskich :hearts:


No i ja drugi rok z dylematem, czy się tam pchać, czy sobie odpuścić... :roll:
Malo Zarace będzie na pewno, nad Dubovicą będę dumać...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.08.2019 22:24

marze_na napisał(a):Oj marzą mi się te pola lawendy w pełnym rozkwicie :D .

Pięknie to wygląda! Choć na przełomie czerwca i lipca byłoby bardziej fioletowo ;)

Bravik napisał(a):Wciągająca relacja, fajne foty. A już ten witraż z XIX wieku z dodatkiem Laško Hruška - bajka. :oczko_usmiech:
Tu masz koleżanki tych z witraża

Dzięki ;)

Bravik napisał(a):Co do Pilsnerka (notabene - moje ulubione) - to ciekawe, że w Chorwacji puszkowany jest tańszy od puszkowanego Ochlujska - jak je nazywa moja córa.

Nawet nie wiem, bo wieźliśmy z Polski :oczko_usmiech:

Habanero napisał(a):Hacjenda w Dubovicy - dla mnie najpiękniejsze domostwo w uvalach hvarskich :hearts:

Bardzo fotogeniczna chałupa 8)

Abakus68 napisał(a):No i ta umiejętność - jak to ktoś napisał u mnie - wyciskania wszystkiego z małej miejscowości... A niby skrót taki telegraficzny...

Taka ze mnie najrzydziura :mrgreen: Niestety, to słowo nie jest dopuszczalne w Scrabble'ach :(

corrina napisał(a):No i ja drugi rok z dylematem, czy się tam pchać, czy sobie odpuścić... :roll:
Malo Zarace będzie na pewno, nad Dubovicą będę dumać...

Dubovicę polecam... wcześnie rano :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.08.2019 22:55

Chociaż nie jestem szczególnie zafascynowana zapachem lawendy (wolę rozmaryn do kąpieli, oraz w każdej innej postaci :D ), to widok takich połaci fioletowych skłania mnie do rozważań o zmianie terminu urlopów, żeby choć raz takie cudo zobaczyć. Może wreszcie się uda :)
Czytam, oglądam, może i mnie coś skłoni do powrotu na Hvar po latach...
Ale, jeśli tak będzie, to na pewno w czerwcu.

maslinka
Tęsknie spoglądam na Vis...:

:roll: Ja też :) :wink:
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 907
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 12.08.2019 05:53

Katerina napisał(a):Chociaż nie jestem szczególnie zafascynowana zapachem lawendy (wolę rozmaryn do kąpieli, oraz w każdej innej postaci :D ), to widok takich połaci fioletowych skłania mnie do rozważań o zmianie terminu urlopów, żeby choć raz takie cudo zobaczyć. Może wreszcie się uda :)
Czytam, oglądam, może i mnie coś skłoni do powrotu na Hvar po latach...
Ale, jeśli tak będzie, to na pewno w czerwcu.

maslinka
Tęsknie spoglądam na Vis...:

:roll: Ja też :) :wink:

Dla mnie zapach Chorwacji to połączenie : lawenda, rozmaryn i sosna ❤️ również marzy mi się zobaczenie pól na Hvarze
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 12.08.2019 08:09

Patrzę na Twoje lawendowe pola i aż poczułam ich zapach :D Kocham lawendę :hearts: Mam przy tarasie dwa ogromne krzaki - kwitną i pachną. A teraz jak nocami cykady spać nie dają mogę się poczuć u siebie jak na Hvarze :smo:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.08.2019 12:40

Katerina napisał(a):Ale, jeśli tak będzie, to na pewno w czerwcu.

Jeśli miałabym taką możliwość, jeździłabym właśnie w czerwcu. I to nie ze względu na lawendę ;), a na dłuższy dzień, bujną zieleń i chyba statystycznie najlepszą pogodę (poza ścisłym sezonem oczywiście). Chłodniejsza woda nie byłaby problemem, gdyby były upały - przynajmniej dawałaby faktyczną ochłodę ;)

Przedsezonowa Chorwacja bardzo mi się spodobała podczas majówki na Istrii, choć i posezonowa ma z pewnością swoje zalety :)

Katerina napisał(a):maslinka
Tęsknie spoglądam na Vis...:

:roll: Ja też :) :wink:

Coś w tej wyspie jest... Kto był, ten wie :mrgreen:

figusek napisał(a):Dla mnie zapach Chorwacji to połączenie : lawenda, rozmaryn i sosna ❤️ również marzy mi się zobaczenie pól na Hvarze

Sosna - tak! Uwielbiam ten zapach 8)

beatabm napisał(a):Patrzę na Twoje lawendowe pola i aż poczułam ich zapach :D

Poczekaj, jak Ci zapachnie na tych słonecznych zdjęciach ;)

beatabm napisał(a):A teraz jak nocami cykady spać nie dają mogę się poczuć u siebie jak na Hvarze :smo:

W Polsce Ci cykają? 8O Ja też tak chcę...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 12.08.2019 13:10

maslinka napisał(a):
beatabm napisał(a):A teraz jak nocami cykady spać nie dają mogę się poczuć u siebie jak na Hvarze :smo:

W Polsce Ci cykają? 8O Ja też tak chcę...


Nie wiem co to za stwory ale całymi wieczorami do późna w nocy cykają identycznie jak chorwackie 8O

Zapraszam do siebie na ich koncert :smo:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Mój Hvar na ziemi - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone