Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Brač w koronie

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18944
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.12.2020 21:58

Agnieszko , gdy patrzyłem na zdjęcia "Waszego" ogrodu przypomniała mi się piosenka zespołu Daab, do której słowa napisał niedawno zmarły Piotrek "Struna" Strojnowski - "Ogrodu serce"
Tak mi się skojarzyło :)



Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.12.2020 23:18

tony montana napisał(a):Ogródek klasa, sporo cienia, można na leżaczku się położyć :)

Szkoda tylko, że nie mieliśmy na to czasu :P

piotrf napisał(a):Agnieszko , gdy patrzyłem na zdjęcia "Waszego" ogrodu przypomniała mi się piosenka zespołu Daab, do której słowa napisał niedawno zmarły Piotrek "Struna" Strojnowski - "Ogrodu serce"
Tak mi się skojarzyło :)

Bardzo lubię tę piosenkę :)

Tylko zamiast źródlanej wody mieliśmy sadzawkę pełną deszczówki :oczko_usmiech:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.12.2020 19:24

3 sierpnia (poniedziałek): Zadar - część pierwsza

Ogarniamy się w apartmanie. Po podróży koniecznie musimy się wyprysznicować. Tutaj nie będziemy zalewać łazienki, bo mamy kabinę :mrgreen: Szybkie pindrzonko i koło 17:00 ruszamy na podbój Zadaru ;)

Mijamy piękny budynek byłego hotelu Maraska:

2020-08-03-17h06m37.JPG


Obecnie jest niemal opuszczony, chociaż na jednym piętrze znajduje się apartament do wynajęcia.

Mieszkamy praktycznie naprzeciwko mariny. Na końcu tego falochronu:

2020-08-03-17h07m02.JPG


czeka nas pierwsza dzisiejsza atrakcja ;)

Tymczasem spacerujemy i podziwiamy jachty. Podoba mi się nazwa tej jednostki :lol::

2020-08-03-17h07m14.JPG


W komentarzach pod naszym apartmanem (na Airbnb) przeczytałam, że najszybszą drogą do centrum jest przepłynięcie właśnie z tego falochronu wprost na starówkę. Ktoś pisał o wodnej taksówce... Na hasło: taxi boat Paola zrobiła dziwną minę, ale pokazała nam dokładnie miejsce, w które powinniśmy się udać:

2020-08-03-17h09m10.JPG


Już rozumiemy uśmieszek gospodyni :D Zobaczcie, kto po nas płynie :mrgreen::

2020-08-03-17h09m27.JPG


Pan też jest uśmiechnięty od ucha do ucha :D

Wsiadamy tylko my. "Podróż" trwa jakieś dwie minuty ;), ale wprawia nas w jeszcze lepszy nastrój:

2020-08-03-17h10m59.JPG


Bardzo romantycznie :hearts: Prawie jak w weneckiej gondoli ;)

Pytamy, do której pan będzie pływał. Mówi, że do północy, chyba że zacznie padać... Uprzedzając fakty - z tej niesamowitej przeprawy korzystamy właśnie po raz pierwszy i ostatni :( Pogoda w Zadarze będzie wyprawiać takie harce, że za każdym razem będziemy zmuszeni chodzić dookoła... mariny, czyli dreptać 15 minut dłużej.

W każdym razie, przy dobrej pogodzie, nasz apartman ma jeszcze jedną zaletę - rewelacyjne położenie i dodatkową atrakcję w pakiecie, która zowie się Zadarski barkajoli:

2020-08-03-17h13m00.JPG


i kosztuje tylko 7 kun od osoby.

Pan barkajol ;) (makaronizm; po włosku barcaiolo to wioślarz) bezpiecznie wysadza nas na brzegu i płynie po kolejną parę, którą już widać na falochronie:

2020-08-03-17h13m29.JPG


Na szczęście obyło się bez kolizji...

Jesteśmy zachwyceni taką niepodziewaną atrakcją. Znalazłam filmik reklamujący usługi panów przewoźników:



Widać na nim łódkę pełną turystów. My mieliśmy szczęście płynąć sami :D

Zaczynamy zwiedzanie ;) Najpierw musimy przejść pod takim wiaduktem:

2020-08-03-17h13m42.JPG


W ten sposób trafiamy na Trg Tri Bunara:

2020-08-03-17h15m29.JPG


czyli na Plac Trzech Studni. Najpierw myślałam, że to słynny Plac Pięciu Studni, tylko nie mogłam się doliczyć dwóch pozostałych :lol: Poza tym wydawał mi się zdecydowanie bardziej zaniedbany niż miejsce, które oglądałam na zdjęciach forumowiczów ;)

Wybaczcie, jeśli będę pisać głupoty - kompletnie nie przygotowaliśmy się do zwiedzania Zadaru :oops: i dopiero teraz szukam informacji na temat zabytków :roll:

Są jednak plusy takiej sytuacji - jako totalne zadarskie żółtodzioby :mrgreen: po prostu chłonęliśmy atmosferę miasta i szwendaliśmy się bez planu, pokazując sobie, od czasu do czasu, a to weneckiego lwa:

2020-08-03-17h16m47.JPG


Innym razem - mały kościół z aniołkami:

2020-08-03-17h19m34.JPG


Sprawdziłam ;) To crkva Gospe od Zdravlja :D

Wchodzimy na wyślizganą uliczkę:

2020-08-03-17h19m41.JPG


która, nie wiem, dlaczego, kojarzy mi się z Porečem :hut:

Tylko zdecydowanie mniej tu ludzi niż w istryjskim miasteczku. Na razie... Zaraz będzie zupełnie inaczej, bo zbliżamy się do najważniejszych zadarskich budowli.

Przed nami katedra św. Anastazji z przełomu XII i XIII wieku:

2020-08-03-17h21m18.JPG


z pięknymi rozetami:

2020-08-03-17h21m29.JPG


i dzwonnicą, na którą można wejść:

2020-08-03-17h22m30.JPG


Od razu mówię, że nie byliśmy :roll: Szczerze, po prostu nam się nie chciało ;)

Ta sama dzwonnica widziana od strony Forum:

2020-08-03-17h24m37.JPG


gdzie sąsiaduje z wybudowanym w IX wieku (w stylu wczesnoromańskim) kościołem św. Donata:

2020-08-03-17h24m59.JPG


W przypadku tej świątyni trochę żałuję, że nie weszliśmy do środka, bo to bardzo nietypowa budowla.

Naprzeciwko Donata mamy jeszcze kościół NMP:

2020-08-03-17h28m46.JPG


A gdyby zabytków komuś było mało ;), pół placu wypełniona jest kamulcami, czyli pozostałościami rzymskich budowli:

2020-08-03-17h29m14.JPG


W tym miejscu przepraszam miłośników starożytności... :oops: Wiem, że to jest baaardzo stare i powinno robić wrażenie, ale już tak mam, że nie lubię kamulców i chyba się to nie zmieni ;) Może brakuje mi wyobraźni, nie wiem... W każdym razie parę kolumn nie jest w stanie mnie zachwycić, w przeciwieństwie do XIX-wiecznych zadarskich willi, które będziemy dzisiaj podziwiać. (Styl romański i gotycki też bardzo lubię i doceniam :))

Zresztą panów na poniższym zdjęciu kamulce też nie wzruszają, bo potrafią się skupić na grze ;):

2020-08-03-17h30m20.JPG


Opuszczamy (na razie) Forum i zmierzamy w stronę straganów:

2020-08-03-17h30m06.JPG

2020-08-03-17h33m05.JPG


które jednak nie są naszym celem (pamiątki kupiliśmy na Braču). Jest nim szalejący Jadran 8O :mrgreen:

2020-08-03-17h31m02.JPG


Wiatr przywieje zaraz burzowe chmury, ale, póki co, spacerujemy, choć nie jest to łatwe ;):

2020-08-03-17h31m26.JPG


Na starówce było spokojnie, a tutaj takie wariactwo...

Odważni zażywają kąpieli z widokiem na wyspę Ugljan:

2020-08-03-17h37m11.JPG


Jednak zdecydowana większość ludzi siedzi na stopniach zasłuchana w dźwięki morskich organów:

2020-08-03-17h36m36.JPG


Morske orgulje zaprojektował w 2004 roku chorwacki architekt Nikola Bašić.

Za Wikipedią ;):
Kamienne schody podzielone są na 7 dziesięciometrowych sekcji, pod którymi wybudowano 35 polietylenowych rur o różnych długościach, średnicach i nachyleniach. Woda popycha powietrze, które nabiera prędkości i wytwarza dźwięk, a ten, dzięki otworom w kamieniu, wydobywa się na zewnątrz.

W maju 2006 roku dzieło Nikoli Bašića zostało nagrodzone Europejską Nagrodą Przestrzeni Publicznych.


Przy tak wietrznej pogodzie, jak dzisiaj, muzyka niesie się daleko :)

Obok Organów umieszczono instalację świetlną Pozdrav Suncu (Pozdrowienie Słońca) autorstwa tego samego Nikoli Bašića. Jest to 300 szklanych płyt układających się w okrąg o średnicy 22 metrów:

2020-08-03-17h40m26.JPG

2020-08-03-17h38m20.JPG


Obok Słońca znajdziemy też planety naszego Układu.

Panele fotowoltaiczne pod taflami szkła zbierają energię słoneczną w dzień, po to by w nocy rozświetlić całą instalację.

A teraz się przyznam, że nie przyszliśmy tu po zmroku :oops: I tego najbardziej żałuję :cry: Jak się to stało, że nie widzieliśmy Pozdrav Suncu w nocy :?: :roll: Zaćmienie umysłu plus niespodzianki, które nas spotkały ostatniego wieczoru ;) Napiszę o tym za kilka tygodni ;), jeśli będę opisywać nasze ostatnie wakacyjne dni w takim tempie, jak to teraz robię :oczko_usmiech:

W każdym razie wrócę do Zadaru, choćby po to, żeby zobaczyć podświetlone nocą Pozdrowienie Słońca :idea:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 11.12.2020 19:31

Po pierwsze i dobrze, że sobie jakiś kawałek Sunca zostawiłaś na zaś. Trzeba mieć powód do powrotu. Po drugie zaś to ja się nie dziwę, że Tobie się nie kamulce podobały ino torsy. Dobra kobieca krew.
Ujął mnie ten samotny "gondolier"...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16386
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 11.12.2020 21:24

8O 8O Jestem ogromnie zaskoczona. Tyle razy w Chorwacji byliście, a nie udało Wam się Zadaru odwiedzić.... My w tym roku 4 raz odwiedziliśmy miasto, chyba że 5, i znowu coś nowego w nim odkryłam.... Ale i tak moje serce z chorwackich miast zostaje w Sibeniku.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 12.12.2020 10:02

Aż musiałem sprawdzić na mapie długość Waszej przeprawy.
Bliziutko (60m), a łódka w tamtym miejscu, to świetny pomysł.
Bardzo miło powspominać Zadar, zwłaszcza bez tłumów i w tak romantycznym wydaniu :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.12.2020 11:38

Abakus68 napisał(a):Po pierwsze i dobrze, że sobie jakiś kawałek Sunca zostawiłaś na zaś. Trzeba mieć powód do powrotu.

To prawda. Znajdę kilka powodów, żeby wrócić do Zadaru :)

Abakus68 napisał(a):Po drugie zaś to ja się nie dziwę, że Tobie się nie kamulce podobały ino torsy. Dobra kobieca krew.

:lol:

Abakus68 napisał(a):Ujął mnie ten samotny "gondolier"...

Wyglądało, jakby lubił swoją pracę, która, trzeba przyznać, jest dość nudna... Być może przyjemność sprawiają mu uśmiechy na twarzach turystów i rozmowy z ludźmi z różnych krajów :D

piekara114 napisał(a):8O 8O Jestem ogromnie zaskoczona. Tyle razy w Chorwacji byliście, a nie udało Wam się Zadaru odwiedzić.... My w tym roku 4 raz odwiedziliśmy miasto, chyba że 5, i znowu coś nowego w nim odkryłam.... Ale i tak moje serce z chorwackich miast zostaje w Sibeniku.

Wiesz, od wielu lat nie bywamy w Chorwacji na stałym lądzie. Z tego samego powodu aż do 2016 roku nie byliśmy w Trogirze. Musiał się trafić fishpicnic z Šolty, żebyśmy odwiedzili to miasto ;)

Jeśli chodzi o Zadar, planowaliśmy tam dotrzeć z Dugiego Otoka ;), ale ostatecznie się nie wybraliśmy.

Jak kiedyś znowu trafi się dłuższa "majówka", może odwiedzimy chorwackie miasta na wybrzeżu, bo w sezonie raczej nie... Tłumy w Zadarze trochę nas denerwowały, chociaż na zdjęciach (na razie) ich nie widać.

Habanero napisał(a):Aż musiałem sprawdzić na mapie długość Waszej przeprawy.
Bliziutko (60m), a łódka w tamtym miejscu, to świetny pomysł.

Pomysł genialny! :D

Habanero napisał(a):Bardzo miło powspominać Zadar, zwłaszcza bez tłumów i w tak romantycznym wydaniu :D

Tłumy, niestety, się pojawią. Chociaż obiektywnie patrząc, nie było w tym czasie bardzo wielu turystów, tylko my, po pobycie na Braču, trochę zdziczeliśmy ;)

A romantycznie to dopiero będzie, jak zacznie padać deszcz :oczko_usmiech:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.12.2020 12:37

3 sierpnia (poniedziałek): Zadar - część druga: Zadar romantyczny

W tym odcinku będziemy się szwendać w mniej uczęszczanych miejscach, czyli tak, jak lubimy najbardziej :)

Na początek zachwycimy się piękną willą - siedzibą zadarskiej županiji (województwa):

2020-08-03-17h36m16.JPG


a potem pójdziemy w ślad za kocim przewodnikiem:

2020-08-03-17h41m51.JPG


Klejnocie, będziesz lśnił znowu bez końca:

2020-08-03-17h42m39.JPG


Zapewne lokalni patrioci o Zadarze :D

Koty wiedzą, co dobre :) Nasz Koleżka prowadzi nas w uliczki, w których nie ma nikogo. Włoskie klimaty ;):

2020-08-03-17h46m03.JPG

2020-08-03-17h46m16.JPG


Nie wpuścili mnie do klasztoru św. Franciszka, ze względu na sukienkę na ramiączkach :(:

2020-08-03-17h44m31.JPG


Parking między kamulcami ;):

2020-08-03-17h47m43.JPG


Dochodzimy do Forum z drugiej strony:

2020-08-03-17h47m55.JPG


Po drodze kusi nas szyld konoby Dalmacija:

2020-08-03-17h47m49.JPG


Nazwa dobrze mi się kojarzy - ze świetną restauracją w Velej Luce na Korčuli, gdzie stołowaliśmy się kilkukrotnie, jedliśmy m.in. pyszne rybki i kalmary.

Menu wystawione na zewnątrz, więc możemy się zorientować, czy nie zbankrutujemy ;) Przecież to końcówka wakacji, finanse się kurczą :oczko_usmiech:

Ryzykujemy ;) Wita nas bardzo elegancki pan kelner i prosi o dezynfekcję, na szczęście zewnętrzną :lol: Rakija będzie później :mrgreen:

Ogród restauracji mnie zachwyca, co widać po mojej minie ;):

2020-08-03-17h59m34.JPG


Jest bardzo romantycznie :hearts::

2020-08-03-18h59m10.JPG


Wybaczcie to nieostre zdjęcie:

2020-08-03-18h59m13.JPG


Poza naszym zajęty tylko jeden stolik:

2020-08-03-18h02m32.JPG


Później przyjdzie jeszcze chorwacka rodzinka.

Z głośników sączy się muzyka dalmatyńskiej klapy, a ja wpadam w nostalgiczny nastrój, z którego wyrywa mnie rybka:

2020-08-03-18h16m43.JPG


Lubin smakuje wybornie :) Ktoś mógłby powiedzieć, że taka porcja to za mało na obiadokolację ;), ale nie lubimy się najadać ;), zwłaszcza podczas zwiedzania. Zresztą, można się "dopchać" chlebem :oczko_usmiech:

Pijemy lokalne piwo Zadarsko (kufel Ožujska jest dla zmyły ;)) Całkiem niezłe :)

Obsługa, jak już wspomniałam, bardzo miła. Na koniec dostajemy po kieliszku rakiji, która ostatecznie wygania resztki nostalgii ;)

Wychodzimy bardzo zadowoleni :D Nawet kamulce zaczynają mi się podobać :oczko_usmiech::

2020-08-03-19h06m19.JPG

2020-08-03-19h07m05.JPG

2020-08-03-19h07m14.JPG


Co widać po fotografowanych obiektach ;):

2020-08-03-19h07m56.JPG

2020-08-03-19h07m53.JPG


Koncerty u Donata?:

2020-08-03-19h08m48.JPG


Mogłoby być romantycznie... Niestety, za mało czasu na wszystko.

Muzeum Archeologiczne i kościół NMP:

2020-08-03-19h09m05.JPG


Ludzi przybywa :roll::

2020-08-03-19h10m50.JPG


Ktoś macha z dzwonnicy katedry św. Anastazji:

2020-08-03-19h10m12.JPG


Stałe miejsce tej pani:

2020-08-03-19h10m47.JPG


Znowu uciekamy od tłumów w spokojniejsze zakątki:

2020-08-03-19h12m25.JPG


Na zdjęciu powyżej - crkva sv. Krševana.

Brama morska - z jednej:

2020-08-03-19h12m35.JPG


i z drugiej strony:

2020-08-03-19h14m46.JPG


Wchodzimy w bardziej zaniedbane rejony miasta:

2020-08-03-19h15m18.JPG


ale przez to bardziej romantyczne ;)

Chociaż, muszę przyznać, że pozamykane budki na targowisku wyglądają smętnie:

2020-08-03-19h17m09.JPG


To kocie rewiry. Spotkacie tu wielu małych Koleżków. Niektórzy z nich są zdziwieni ;):

2020-08-03-19h17m02.JPG


inni wrogo nastawieni 8O:

2020-08-03-19h17m38.JPG


Ich obecność tłumaczy pobliska ribarnica.

No dobrze, trochę przygnębiający klimat ;) W następnym odcinku wrócimy w ładniejsze zakątki :D
Ostatnio edytowano 12.12.2020 12:42 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 12.12.2020 12:41

Ogród wspaniały... 8)
Bałbym się tam natknąć, na jabłoń , węża i... :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.12.2020 13:47

CROberto napisał(a):Ogród wspaniały... 8)
Bałbym się tam natknąć, na jabłoń , węża i... :wink:

Zamiast jabłoni były palmy, a zamiast węża - koty :D
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 12.12.2020 14:32

Fajne klimaty. Włoskie, konobowe, kocie. Laska prawie jak Xena - wojownicza księżniczka, ale jedno zdjęcie mnie rozwaliło...
Donat na tle dziecka... Imponujące wrażenie wielkości i kruchości w jednym... Przyszłość i constans... Super
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1550
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 12.12.2020 17:12

O Zadarze na pewno nie można powiedzieć : miasto jak każde. Ja jestem cały czas pod jego urokiem. ☺
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 12.12.2020 18:11

Uwielbiam takie błąkanie się - trochę bez celu - po uliczkach i zakamarkach zwiedzanych miast :) , chociaż można się niechcący zapędzić w różne miejsca. Będąc w lipcu w Zadarze natknęliśmy się na dość kontrowersyjny acz dyskretny napis na murze w jednym z mniej uczęszczanych zakątków, który w wolnym tłumaczeniu znaczył Tu sprzedaje się MDMA. 8O Zrobił wrażenie na młodzieży z prowincji. :roll: :wink:

maslinka napisał(a):Ktoś macha z dzwonnicy katedry św. Anastazji:

To ja, wlazłam tam w tym roku pierwszy raz w życiu. :mrgreen: :oczko_usmiech:

Muszę powiedzieć, że w lipcu w Zadarze jednak tłumy były - spotkaliśmy nawet paru znajomych z Polski. :) Właściwie słyszeliśmy głównie język polski na starówce... :wink:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5793
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 13.12.2020 08:31

Zadar ma swój urok.
Ja pierwszy raz byłem tam w 2001 roku i jeszcze w wielu miejscach było widać ślady wojny, fasady niektórych budynków były zupełnie nieodrestaurowane, tak że człowiek nie wiedział, że mija właśnie jakąś zabytkowa willę... Po kilku latach wróciłem do Zadaru i było już zdecydowanie inaczej.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 13.12.2020 10:15

która, nie wiem, dlaczego, kojarzy mi się z Porečem


Poreč wydawał mi się najbardziej dalmatyński z miast na Istrii więc coś w tym jest :idea: Zadar to jedno z moich ulubionych chorwackich miast, ale chyba jest trochę niedoceniany :roll:

Piękny mieliście ogród botaniczny w miejscu zamieszkania :hearts:

PS. rozwaliła mnie czarnogórska łazienka :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Brač w koronie - strona 46
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone