Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Brač w koronie

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 24.10.2020 10:31

Zdrowia Proszę Pani... Duuuuuuuuuuuuuużo!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.10.2020 13:52

boorne napisał(a):maslinka - dużo zdrówka - będzie dobrze :)

Musi być! Dzięki!

piotrf napisał(a):A poważnie nie dopuszczaj do siebie takich myśli , życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i doskonałej kondycji


Pozdrawiamy
Agnieszka i Piotr

Dziękuję Wam :) Trochę się boję o kondycję... Chwilę pewnie potrwa powrót do normy.

AdamZ napisał(a):Dużo zdrowia Wam życzę i najłagodniejszej wersji tego paskudztwa. Trzymajcie się.

Dziękujemy :)

Abakus68 napisał(a):Zdrowia Proszę Pani... Duuuuuuuuuuuuuużo!

Dzięki, Zdzihu!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.10.2020 16:10

Bardzo powoli (ale jednak!) odzyskuję węch :D Jest powód, żeby napisać kolejny odcinek 8)


29 lipca (środa): Trochę widoków, nieudana kolacja w Dolu i bardzo udana w Postirze

Opuszczamy Farską i pniemy się w górę "nową drogą", która, sama w sobie, jest piękna:

2020-07-29-17h22m20.JPG

2020-07-29-17h25m39.JPG


a widoki z niej wręcz powalają:

2020-07-29-17h25m05.JPG

2020-07-29-17h26m21.JPG


Długo mogłabym tak stać...

2020-07-29-17h26m55.JPG


Moją uwagę przykuwa wypasiony jacht:

2020-07-29-17h27m34.JPG


Bardzo ładny :):

2020-07-29-17h27m22.JPG


Maździak rwie się do jazdy ;):

2020-07-29-17h25m35.JPG


więc jedziemy dalej. Gdzieś w okolicy odbicia na Pustinję Blaca przed maską przebiegają nam (dość mocno wygolone ;)) koleżanki:

2020-07-29-17h32m04.JPG

2020-07-29-17h32m08.JPG


Dobrze, że szybkie były, a Małż ma refleks ;)

Wracamy na kwaterę, a tam, tradycyjnie - prysznic i "małe pindrzonko" ;) Mamy w planach romantyczną kolację w Dolu :)

Podjeżdżamy na parking przed Kaštilem Gospodnetić:

2020-07-29-19h40m19.JPG


To, że nie ma miejsc do zaparkowania, budzi obawy, że nie będzie również wolnych stolików. Niestety, sympatyczna pani kelnerka z rezygnacją kiwa głową i proponuje rezerwację za 3 dni, do tego czasu mają pełne obłożenie 8O Kto to wie, co będziemy robić za trzy dni ;) W kwestii jedzenia lubimy działać bardziej spontanicznie ;)

Ubolewam, że się nie udało, bo bardzo chciałam zjeść kolację z takim widokiem:

2020-07-29-19h40m58.JPG


Przypominam sobie o konobie Gušti Škoja w Dolu. Tym razem też nie mamy szczęścia - wygląda na to, że, mimo szeroko otwartej bramy, lokal nie działa w tym sezonie:

2020-07-29-19h49m20.JPG


Pusto, głucho i jeszcze kot nas przepędza 8O:

2020-07-29-19h52m32.JPG


Ostatnia próba w Dolu - konoba Toni:

2020-07-29-19h52m59.JPG


Tutaj, podobnie jak Kaštilu, jest pełno; poza malutkim stolikiem przy samych toaletach ;) Odpuszczamy i jedziemy do pobliskiej Postiry. Przypominam sobie o restauracji Dvor, która spodobała się nam kilka dni wcześniej, w czasie porannego spaceru po Postirze. Wtedy zainteresowała nas oferta lunchowa na potykaczu. Zobaczymy, co mają w stałym menu. Średnia ocen na Google Maps (4,8) jest obiecująca, więc może warto dać temu lokalowi szansę...

Najpierw jednak uskuteczniamy krótki spacer w promieniach zachodzącego słońca:

2020-07-29-20h02m37.JPG

2020-07-29-20h03m52.JPG

2020-07-29-20h03m44.JPG


Już jest romantycznie ;)

W restauracji Dvor sytuacja wygląda tak, że zajęte są trzy stoliki i krząta się przy nich miła pani kelnerka, bardzo podobna do aktorki, która grała Lady Marian w najlepszej, moim zdaniem, ekranizacji przygód Robin Hooda, czyli do Mary Elizabeth Mastrantonio:
https://www.filmweb.pl/person/Mary+Eliz ... tonio-7823

Jest też sympatyczny pies o imieniu Bobby, który robi ;) za maskotkę konoby. Do tego przyzwoite ceny. Za taką porcję orady z frytkami i grillowanymi warzywami:

2020-07-29-20h33m55.JPG


płacimy 105 kun, co jak na rybne danie, jest akceptowalną kwotą, zwłaszcza, że wszystko bardzo nam smakuje. Moja mina mówi wiele, choć jeszcze nie zaczęłam jeść ;):

2020-07-29-20h33m57.JPG


Siedzimy w przyjemnym otoczeniu (chociaż ja akurat pod murem ;)), ale niestety nie zrobiłam zdjęcia ogródkowi. Jedyne, do czego się mogę przyczepić w tej konobie, to trochę denerwująca "muzyka relaksacyjna", która po jakimś czasie, zamiast relaksować, zaczyna irytować ;)
Zdecydowanie wolałabym, gdyby z głośników sączyły się dźwięki dalmatyńskiej klapy, ale tak naprawdę to drobny szczegół.

Na koniec kolacji dostajemy poczęstunek od firmy, czyli po kieliszku smacznej wiśniowej nalewki :)

W doskonałych nastrojach idziemy na spacer po nocnej Postirze:

2020-07-29-21h18m00.JPG

2020-07-29-21h22m45.JPG


Uroczy Koleżka (lub Koleżanka) ładnie mi zapozował :):

2020-07-29-21h23m11.JPG


W apartmanie, na balkonie, chwila na przejrzenie kilku wątków na cro.pli :D Dostaję głupawki i znowu zakładam koronę :mrgreen::

2020-07-29-21h54m11.JPG


W mojej obecnej sytuacji zdrowotnej to trochę czarny humor :roll:, ale co mi pozostało... ;)

Tej nocy odwiedza nas też sympatyczny lokator, o którego istnieniu wcześniej nie wiedzieliśmy :D:

2020-07-29-22h52m30.JPG


I tak kończy się kolejny, bardzo udany, dzień wakacji :D
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5266
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 24.10.2020 16:17

Fajnie, że wróciłaś do relacji. :wink: :D
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1982
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 24.10.2020 16:25

Dobrze że się już lepiej czujesz.
Zaliczka na przyszły rok wysłana, będzie właśnie Postira. Coś mi się zdaje że Dvor to będzie druga Gardelin z Vrboskiej. Powinnaś dostawać prowizję od rachunków forumowiczów za reklamę ;).
A z tymi Dolskimi konobami to jakaś masakra, jak w covidowym sezonie takie tłumy to jak normalnie się tam dostać. Może warto już dzisiaj rezerwować? ;)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 24.10.2020 16:46

Całe szczęście już po obiedzie, bo rybka palce lizać :D
Bardzo nas cieszy Twój powrót do zdrowia i mamy nadzieję, że Mężowi również zdrowie dopisuje.
Pozdrów Go od nas :D
mchrob napisał(a):Coś mi się zdaje że Dvor to będzie druga Gardelin z Vrboskiej. Powinnaś dostawać prowizję od rachunków forumowiczów za reklamę ;).

Popieram :D
lew
Cromaniak
Posty: 1427
Dołączył(a): 20.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) lew » 24.10.2020 16:57

......dobrze , że jest lepiej; można podziwiać Twój system odpornościowy, że tak szybko- to pewnie przez zapasy D3 z wakacji :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.10.2020 17:24

Bravik napisał(a):Fajnie, że wróciłaś do relacji. :wink: :D

:D

mchrob napisał(a):Dobrze że się już lepiej czujesz.

Trochę lepiej, chociaż do wyzdrowienia jeszcze daleko. Jednak pisanie relacji poprawia mi humor :D

mchrob napisał(a):Zaliczka na przyszły rok wysłana, będzie właśnie Postira. Coś mi się zdaje że Dvor to będzie druga Gardelin z Vrboskiej. Powinnaś dostawać prowizję od rachunków forumowiczów za reklamę ;).

Hehe, nie mam nic przeciwko :oczko_usmiech:

mchrob napisał(a):A z tymi Dolskimi konobami to jakaś masakra, jak w covidowym sezonie takie tłumy to jak normalnie się tam dostać. Może warto już dzisiaj rezerwować? ;)

Szczerze mówiąc, byłam w szoku. Bo żeby nie znalazł się nawet jeden mały (dwuosobowy) stolik... Rezerwacje na 3 dni do przodu to lekka przesada :roll:

Habanero napisał(a):Całe szczęście już po obiedzie, bo rybka palce lizać :D

Ale teraz przed kolacją ;)
Rybka była pyszna!

Habanero napisał(a):Bardzo nas cieszy Twój powrót do zdrowia i mamy nadzieję, że Mężowi również zdrowie dopisuje.
Pozdrów Go od nas :D

Cały czas oboje jesteśmy bardzo słabi, ale myślę, że powoli idzie ku lepszemu :) Mąż dziękuje za pozdrowienia i również Was pozdrawia :D

lew napisał(a):......dobrze , że jest lepiej; można podziwiać Twój system odpornościowy, że tak szybko- to pewnie przez zapasy D3 z wakacji :)

Zapasy witaminy gromadziłam już od wczesnej wiosny, siedząc w ogródku, kiedy wszystko było pozamykane :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.10.2020 17:28

Podoba mi się Wasz lokator - ma śliczny kolor :wink:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 24.10.2020 18:11

maslinka napisał(a):Cały czas oboje jesteśmy bardzo słabi, ale myślę, że powoli idzie ku lepszemu :) Mąż dziękuje za pozdrowienia i również Was pozdrawia :D
...

Dziękujemy i trzymamy kciuki za dalszą poprawę.
Agnieszko, napisz proszę jak w Twoim przypadku covid 19 ma się do grypy.
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 24.10.2020 18:27

Kapitańska Baba napisał(a):To samo jest na wodzie :mrgreen: Morze wielkie a dwa jachty zawsze będą się mijać na centymetry :roll: :mrgreen: Dla nas to fenomen :mrgreen:

A dla mnie to nic dziwnego od czasu gdy w żeglarstwie stosuje się autopiloty sprzężone z chartplotterem.
Jeśli ktoś płynie punktu A do punku B, a ktoś inny z punktu B do punktu A, to normalne, że w którymś momencie obie jednostki znajdą się bardzo blisko siebie :)
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 24.10.2020 18:37

Kolejna smakowita rybka i to w znanej nam Postirze :) . Bardzo miło popatrzeć i na rybkę, i na miasteczko :) .

Jeszcze raz zdrowia dla Ciebie i Męża. Cieszę się, że macie się już lepiej.
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 24.10.2020 18:58

Jak dobrze,że znów piszesz :smo:

Droga do uvali Farskiej jest niesamowita 8O

A do parkingu ile jeszcze trzeba jechać szutrem ?

Restaurację Dvor odwiedziliśmy w tym roku dwa razy - pysznie tam karmią :hearts:

Bardzo sympatyczny lokator :D
Nas w tym roku odwiedził równie sympatyczny skorpion :? :mrgreen:
:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.10.2020 19:22

Kapitańska Baba napisał(a):Podoba mi się Wasz lokator - ma śliczny kolor :wink:

Łososiowy ;)

Habanero napisał(a):Agnieszko, napisz proszę jak w Twoim przypadku covid 19 ma się do grypy.

Grypę miałam niecałe 2 lata temu, więc coś pamiętam ;)

Grypa - w moim przypadku - bardzo wysoka gorączka (39,5) trwająca 2-3 dni, bóle mięśni, dreszcze. Zaczęło się nagle i w miarę szybko się skończyło, czyli objawy silne, które wystąpiły bez ostrzeżenia i w miarę szybko ustąpiły.

Covid - najpierw chrypka i stan podgorączkowy, później przez kilka dni temperatura do 38,5 i ból głowy. Następne objawy - zatkanie nosa; bardzo dziwne, nienaturalne, praktycznie bez kataru. Po 4 dniach od pierwszych objawów - całkowita utrata węchu i temperatura spada do stanu podgorączkowego, trochę kaszlu i uczucie okropnego wyczerpania, osłabienia. Dodatkowy objaw - lekkie duszności i uczucie ucisku na klatkę piersiową wieczorami.

Jak widać, u mnie to całe spektrum objawów. Najbardziej charakterystyczne to utrata węchu, dziwne uczucie zatkania nosa (jakby zatok, chociaż nie miewam problemów z zatokami) i ucisk na klatkę piersiową wieczorami.

Covid zaczął się łagodnie (chociaż była gorączka) i przez pierwsze 4-5 dni nie podejrzewałam, że to korona. Dopóki nie straciłam węchu... Choroba trwa już 11 dni i objawy nadal się ślimaczą, to chyba najlepsze określenie. Od tych 11 dni nie miałam normalnej temperatury i cały czas jestem bardzo słaba.

Grypa jest bardziej nagła, covid - podstępny, bo gdybym od razu miała "charakterystyczne" objawy, szybciej miałabym zrobiony test...

Tak u mnie wygląda zestawienie grypa - covid. Opisałam bardzo szczegółowo, może się przyda ;)


Nefer napisał(a):Kolejna smakowita rybka i to w znanej nam Postirze :) . Bardzo miło popatrzeć i na rybkę, i na miasteczko :) .

Z czystym sumieniem polecam rybkę w konobie Dvor :)

travel napisał(a):Droga do uvali Farskiej jest niesamowita 8O

A do parkingu ile jeszcze trzeba jechać szutrem ?

Samego szutru było może 300 metrów. Niedużo i był całkiem przyzwoity.

travel napisał(a):Restaurację Dvor odwiedziliśmy w tym roku dwa razy - pysznie tam karmią :hearts:

Widzę, że w tym roku bywałyśmy w tych samych miejscach :)

travel napisał(a):Bardzo sympatyczny lokator :D
Nas w tym roku odwiedził równie sympatyczny skorpion :? :mrgreen:
:papa:

Nie wiem, czy ucieszyłabym się z takiej wizyty ;)
ZytaS
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2080
Dołączył(a): 08.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ZytaS » 24.10.2020 19:36

Na chwilkę przestałam śledzić Twoją relację, zaczęłam czytać w miejscu gdzie skończyłam, chciałam zapytać o Farską, a tu... Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Męża :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Brač w koronie - strona 33
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone