Piękny spacer po Bolu , dziękuję
Za tydzień miałem się zameldować na Kresie , potem w planie był Rab , Krk i uzupełniająco Istria . . . będzie kiedyś , a póki co cieszę oczy w relacjach takich jak Twoja i formuję plan B
Pozdrawiam
Piotr
maslinka napisał(a):Bravik napisał(a):Bodajże w 2013 MJ przeszedł remont i chyba wymianę silnika i znacznie przycichł.
A przed remontem nie pozostawało nic innego, jak zagłuszać te hałasy szumem w głowie
kulka53 napisał(a):maslinka napisał(a):Byliście w tym roku na Braču?
Sorry, nie zauważyłem przedtem tego pytania
Tak, byliśmy też i na tej wysepce . Ale Bol dokładniej oglądamy dopiero w Twojej relacji...
piotrf napisał(a):Piękny spacer po Bolu , dziękuję
piotrf napisał(a):Za tydzień miałem się zameldować na Kresie , potem w planie był Rab , Krk i uzupełniająco Istria . . .
piotrf napisał(a):będzie kiedyś , a póki co cieszę oczy w relacjach takich jak Twoja i formuję plan B
Bravik napisał(a):maslinka napisał(a):Bravik napisał(a):Bodajże w 2013 MJ przeszedł remont i chyba wymianę silnika i znacznie przycichł.
A przed remontem nie pozostawało nic innego, jak zagłuszać te hałasy szumem w głowie
Fajne byłyby wakacje - trzy tygodnie ubzdryngolenia...
Abakus68 napisał(a):Niemniej jednak taka wycieczka jak wasza powinna być przedreptana i już.
travel napisał(a):A mural na budynku w tym czasie wyglądał jak trzypiętrowy pociąg
travel napisał(a):Ps.Dzięki za Istrię -Twoja relacja bez kajaka okazała się w tym roku bezcenna
Abakus68 napisał(a):Wasze mięśnie chyba muszą odczuwać takie pływanie w te i nazad.
Hercklekot napisał(a):Chyba z kwartał nie byłem na forum, ale jak już wlazłem, to trafiłem bezbłędnie na Twoją relację.
Hercklekot napisał(a):Póki co jednak kończę lekturę Twojej relacji i biorę się za przygotowanie zdjęć z naszej tegorocznej wyprawy (Donja Klada).
Kapitańska Baba napisał(a):Właściwie nie wiem jak to się stało ale nie doszliśmy do "domu w domu". Ha, trzeba jak najszybciej wrócić i nadrobić
Kapitańska Baba napisał(a):Makarski Jadran to jakiś koszmar nad koszmary ale uwierz ..... nie jest najgłośniejszy Tego roku spotkaliśmy coś co go kilkukrotnie przebiło
Ural napisał(a):Koleżanka Maslinka to taka ........ Turystka - Profesjonalistka.
Bravik napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):Makarski Jadran to jakiś koszmar nad koszmary ale uwierz ..... nie jest najgłośniejszy Tego roku spotkaliśmy coś co go kilkukrotnie przebiło
A cóż to było?
Powrót do Nasze relacje z podróży