Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Brač na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.08.2012 11:54

Nie ma żadnej niezręcznej ciszy - jest nowy odcinek :D



23 lipca (poniedziałek): Split - część pierwsza

Aura niestety nie sprawiła nam miłej niespodzianki. Zgodnie z przewidywaniami niebo od rana było zasnute chmurami. Pogoda zdecydowanie mało plażowa, chociaż było gorąco. Kajakowa też nie bardzo, bo spore fale:

017008.jpg


No to płyniemy do Splitu! :D Nawet się cieszę z takiego obrotu sprawy, bo w tym mieście byliśmy tylko raz, w 2006 roku i to krótko. Wtedy mnie jakoś nie zachwycił, ale chcę mu dać jeszcze jedną szansę. Dobrze w sumie, że słońce nie pali, będzie się lepiej zwiedzało. Tylko na zdjęciach nie będzie odpowiedniego koloru nieba... :roll: Ale przecież nie można mieć wszystkiego ;)

Wsiadamy na prom Jadran:

018139.jpg


Za nami Supetar:

018524.jpg


Przed nami... prawie godzinna podróż. Czytamy książki i obserwujemy galeby. Jeden trochę nabrudził :roll:

019120.jpg


Split tuż-tuż:

019503.jpg


Wycieczkę po Splicie zaczynamy od zjedzenia lodów na Rivie:

019931.jpg

020292.jpg

020653.jpg

021014.jpg


Najczęściej słychać tu język polski ;) Pora wejść do Pałacu Dioklecjana, gdzie spędzimy zdecydowaną większość czasu.

215 metrów długości od morza w głąb lądu i 181 metrów szerokości, 39 tysięcy metrów kwadratowych - te liczby robią wrażenie! Obecnie w obrębie murów pałacowych stoi 220 budynków zamieszkanych przez około 3 tysiące ludzi.

Przez Bramę Brązową wchodzimy do niezwykłego labiryntu uliczek:

021910.jpg


Najpierw musimy przejść przez "podziemia", gdzie rozłożyło się mnóstwo sklepikarzy:

022372.jpg


Tłum odstrasza! Chociaż chętnych na zwiedzanie podziemnych korytarzy raczej brakuje:

022825.jpg


My też nie będziemy zwiedzać "piwnic", czym prędzej chcemy wydostać się "na powierzchnię". Wychodzimy na pałacowy dziedziniec, czyli perystyl:

023355.jpg


Tutaj turystów wcale nie jest mniej, wręcz przeciwnie :roll: Można sobie zrobić zdjęcie z rzymskim gwardzistą ;) Uciekamy w cichsze rejony...

024099.jpg


Do katedry św. Dujama straszna kolejka. Wrócimy tu później...

Okrążamy katedrę i zaglądamy w różne zaułki:

024581.jpg


Pytanie: gdzie ukrył się kot :?: :D:

025225.jpg


Odpowiedź :D:

025727.jpg


Słodziak! :D

Dochodzimy do miejsca, gdzie ludzie (głównie Polacy) robią sobie fotki. No to my też! :D Tym bardziej, że dobrze widać stąd dzwonnicę liczącą 61 metrów wysokości:

026517.jpg


Wchodziliśmy na nią 6 lat temu i nie było to najmilsze przeżycie (zdawało mi się, że barierka była słabo przymocowana i cała konstrukcja schodów się chwiała), więc sobie to odpuszczamy. Widoki będziemy podziwiać ze Wzgórza Marjan, na które się później wdrapiemy.

Teraz pora dać nura w uliczki, a raczej korytarze pałacu:

027212.jpg

027572.jpg


Z wąskich przejść niespodziewanie wychodzi się na jakiś plac czy dziedziniec, których jest całkiem sporo. A skoro jest trochę więcej miejsca, są i uroczo wkomponowane knajpki:

028116.jpg


Pora udać się na prawdziwe zwiedzanie ;) - do środka budowli. Postanawiamy zobaczyć wnętrze dawnej świątyni Jowisza, która w 1493 roku została przekształcona w chrześcijańskie baptysterium. Przed świątynią zachował się stary egipski sfinks - niestety bez głowy:

028856.jpg


Płacimy jedyne 5 kun i wchodzimy do środka:

029268.jpg


Co prawda nie ma tu zbyt wiele do oglądania ;), ale warto przyjrzeć się bliżej kasetonowemu sklepieniu:

029851.jpg

030211.jpg


czy rzeźbie Jana Chrzciciela dłuta Ivana Meštrovicia:

030632.jpg


Jest tu też oczywiście chrzcielnica (w końcu to baptysterium) - piękna, XI-wieczna, ozdobiona m.in. motywem plecionki chorwackiej:

031130.jpg


Po krótkim zwiedzaniu wychodzimy znów na światło dzienne i kontynuujemy nasz spacer korytarzami starożytnego pałacu, raz po raz zanurzając się w historii...

(Ależ się zrobiło pompatycznie ;) :mrgreen: Następny odcinek będzie bardziej rozrywkowy :D Zapraszam!)
Ostatnio edytowano 01.06.2020 17:28 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 24.08.2012 12:01

Ze Splitem to jest tak, że ... nigdy nie wiadomo :)

Byłem trzy razy i za każdym razem mówiłem, że taki sobie, ale ... wracałem :D
Wracałem, bo ciągle miałem jakiś niedosyt.

No i nadal tak mam, bo, mimo, że tyle czasu łaziłem po Pałacu, nie wszedłem jeszcze na wieżę, nie byłem w muzeum, a teraz jeszcze okazuje się, że ... nawet nie wiedziałem, że tam jest jakaś świątynia Jowisza :D

Może i Split nie zachwyca, ale dlaczego tam znów muszę wrócić? :?

:D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 24.08.2012 12:45

weldon napisał(a):Ze Splitem to jest tak, że ... nigdy nie wiadomo :)

Byłem trzy razy i za każdym razem mówiłem, że taki sobie, ale ... wracałem :D
Wracałem, bo ciągle miałem jakiś niedosyt.

No i nadal tak mam, bo, mimo, że tyle czasu łaziłem po Pałacu, nie wszedłem jeszcze na wieżę, nie byłem w muzeum, a teraz jeszcze okazuje się, że ... nawet nie wiedziałem, że tam jest jakaś świątynia Jowisza :D

Może i Split nie zachwyca, ale dlaczego tam znów muszę wrócić? :?

:D


no właśnie, Weldon ma rację - tez byłem już kilka razy, ale np nie byłem na Wzgórzu Marjan, no skandal!
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 24.08.2012 12:46

weldon napisał(a):Może i Split nie zachwyca, ale dlaczego tam znów muszę wrócić? :?


Konieczność uzupełnienia :?: :wink:
Też tak mam z tym miastem , a że na kilku zdjęciach widziałem ciekawe , zupełnie mi nieznane zakamarki :D , to ponowne odwiedziny wydają się być oczywiste .

Agnieszko , mam nadzieję , że pogoda pozwoli Wam na kajakowe spacery , i oglądanie zatoczek z innej perspektywy :D


Pozdrawiam
Piotr
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 24.08.2012 13:16

No, no. Świetnie, że na Braču można spędzać czas podobnie jak na Hvarze. Odkrywanie zatoczek i błądzenie po kameralnych miasteczkach to jest to! Trzeba się będzie i na tę wyspę wybrać na dłużej. W tym roku niestety nie odwiedziłem żadnej wyspy (nie licząc paru dni na Pagu, ale jak dla mnie to nie jest prawdziwa wyspa ;)), więc za rok już koniecznie!

Pozdrawiam :)
Agasz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 371
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agasz » 24.08.2012 13:59

tony montana napisał(a):
weldon napisał(a):Ze Splitem to jest tak, że ... nigdy nie wiadomo :)

Byłem trzy razy i za każdym razem mówiłem, że taki sobie, ale ... wracałem :D
Wracałem, bo ciągle miałem jakiś niedosyt.

No i nadal tak mam, bo, mimo, że tyle czasu łaziłem po Pałacu, nie wszedłem jeszcze na wieżę, nie byłem w muzeum, a teraz jeszcze okazuje się, że ... nawet nie wiedziałem, że tam jest jakaś świątynia Jowisza :D

Może i Split nie zachwyca, ale dlaczego tam znów muszę wrócić? :?

:D


no właśnie, Weldon ma rację - tez byłem już kilka razy, ale np nie byłem na Wzgórzu Marjan, no skandal!


Hmm, to mam jakieś usprawiedliwienie - byłam tylko raz :wink:
Co nie zmienia postaci rzeczy, że "polizałam tylko ciastko przez szybkę" :?
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 24.08.2012 14:41

Agasz napisał(a):Hmm, to mam jakieś usprawiedliwienie - byłam tylko raz :wink:
Co nie zmienia postaci rzeczy, że "polizałam tylko ciastko przez szybkę" :?

A myśmy nawet nie polizali. :)
Kupiliśmy bilety na prom i wio na Hvar :!:

pzdr :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 24.08.2012 14:52

longtom napisał(a):Kupiliśmy bilety na prom i wio na Hvar :!:

No i masz ... Z wody też Splitu nie widziałem :(



:D
Agasz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 371
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agasz » 24.08.2012 14:57

weldon napisał(a):
longtom napisał(a):Kupiliśmy bilety na prom i wio na Hvar :!:

No i masz ... Z wody też Splitu nie widziałem :(



:D


się "uhahałam" :lool: :lool: :lool:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.08.2012 16:12

weldon napisał(a):Może i Split nie zachwyca, ale dlaczego tam znów muszę wrócić? :?

Bo jest tam tyle kamulców i staroci, że nawet za dziesiątym razem nie zobaczy się wszystkich :lol:



tony montana napisał(a):no właśnie, Weldon ma rację - tez byłem już kilka razy, ale np nie byłem na Wzgórzu Marjan, no skandal!

To będziesz przynajmniej wirtualnie ;) Już niedługo :)



piotrf napisał(a):Agnieszko , mam nadzieję , że pogoda pozwoli Wam na kajakowe spacery , i oglądanie zatoczek z innej perspektywy :D

W najbliższym czasie nie pozwoli ;) Ale my będziemy uparci i popłyniemy następnego dnia, mimo mało ciekawej pogody...



Krzychooo napisał(a):No, no. Świetnie, że na Braču można spędzać czas podobnie jak na Hvarze. Odkrywanie zatoczek i błądzenie po kameralnych miasteczkach to jest to! Trzeba się będzie i na tę wyspę wybrać na dłużej. W tym roku niestety nie odwiedziłem żadnej wyspy (nie licząc paru dni na Pagu, ale jak dla mnie to nie jest prawdziwa wyspa ;)), więc za rok już koniecznie!

Pozdrawiam :)

Witaj, Krzychooo!
Myślę, że tym, którzy zakochali się w Hvarze, Brač również bardzo się spodoba :)



Agasz napisał(a):Hmm, to mam jakieś usprawiedliwienie - byłam tylko raz :wink:
Co nie zmienia postaci rzeczy, że "polizałam tylko ciastko przez szybkę" :?

My za pierwszym razem też niewiele widzieliśmy. Po to są powroty :D



weldon napisał(a):
longtom napisał(a):Kupiliśmy bilety na prom i wio na Hvar :!:

No i masz ... Z wody też Splitu nie widziałem :(



:D

Hehe, tak jak pisze Piotrek - przynajmniej zobaczyliście Split z wody :lol:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 24.08.2012 16:41

Uff, myślałam, że nie tylko ja na szybko odwiedziłam Split. W zeszłe wakacji, wracając do domu, podjechaliśmy na chwilę, jak widzę o wiele za krótką, choć z drugiej strony dobrze, że nam się spieszyło, bo jak tylko wjechaliśmy na autostradę, rozpętało się istne piekło, potworna nawałnica z gradobiciem, nie było widać zupełnie drogi 8O , przeczekaliśmy w tunelu (zresztą nie tylko my :? ) .
Pozdrawiam Sylwia i czekam na cd.. :D
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 24.08.2012 20:03

uff...ale mam zaległości,
chętnie je nadrobię:)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 24.08.2012 20:39

A może Mod wywalić wszystkie klakierskie komenty?
Łatwiej będzie się czytało, co Drzewko Oliwne chce przekazać.
Ludzie, nie piszcie pierdołów. Maslinka naprawdę zrelacjonuje swoje wakacje bezbłędnie.
Achy, ochy, westchnienia, ziewnięcia. No dajcie na wstrzymanie.
Pozycja Założyciela wątku na Forum jest ugruntowana i Ona raczej nie musi być co do tego faktu uświadamiana.... :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 24.08.2012 20:45

FUX napisał(a):Pozycja Założyciela wątku na Forum jest ugruntowana i Ona raczej nie musi być co do tego faktu uświadamiana.... :wink:

Wyraźnie widać, że nie jesteś kobieta FUX-ie.

Gorzej, bo wyraźnie widać, że nie znasz się na kobietach ;)

Pozdrawiam :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.08.2012 20:48

FUX, dzięki za dobre chęci, ale ja nie potrzebuję adwokata. Gdybym nie chciała komentarzy, to mogłabym poprosić forumowiczów, żeby ich nie pisali.

Rzecz w tym, że one wcale mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie - dopingują do dalszej "pracy" :D Są takie chwile (to chyba normalne), że nie chce mi się dalej ciągnąć tej relacji... Ale świadomość tego, że ktoś to czyta i że podoba się jest dla mnie po prostu ważna.

Poza tym niektórzy mają pytania, chcą się czymś podzielić, a nie tylko napisać: "Jest ok. Pisz dalej".

Bardzo Cię proszę, nie wyskakuj z takimi komentarzami, jak przed chwilą i nie wypowiadaj się w imieniu innych, ok?
W końcu sam powiedziałeś - to ja jestem założycielką tego wątku, więc chyba mam coś do powiedzenia...

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Brač na ziemi - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone