Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Brač na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 10.08.2012 05:43

Chyba coś przegapiłem :oops: . Muszę szybko nadrobić zaległości
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 10.08.2012 08:33

maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2012 11:21

Czesiek63 napisał(a):....tak się składa że to było w mojej relacji i miałem nie wątpliwą przyjemność spotkać aktora / odtwórcy ojca Panny młodej / na nabrzeżu przy stateczku w jednej z knajpek ... bardzo sympatyczne i nie oczekiwane spotkanie

Tak, rzeczywiście, wspomniałeś o tym w swojej relacji, dosyć tajemniczo ;) Wrzuciłam link do Klubu, do dyskusji, bo tam się wszystko wyjaśniło :)



tony montana napisał(a):To SFYNIE! :)

Nie, spoko. Tak jak napisałam, rozumiem kelnera, pewnie nie mógł inaczej. W końcu do sklepu też się nie wchodzi w stroju kąpielowym... Mieliśmy tylko nadzieję, że jak usiądziemy z boku w pustej knajpie, to jednak coś do jedzenia dostaniemy ;), ale liczyliśmy się z tym, że nie. Chyba oprócz wszystkich innych NIEZBĘDNYCH ;) rzeczy, trzeba będzie jeszcze na kajaku wozić ciuchy :lol:




mkm napisał(a):Za dobre słowo i fajne fotki ze Splitskiej należy się nagroda :D

Dziękuję za nagrodę :D




nero napisał(a):
maslinka napisał(a):To w tej knajpce z czerwonymi parasolami nie chcieli nas nakarmić ;)

A nas tam nakarmili :lol: ale my byliśmy bardzo grzeczni, no i ... pod krawatem oczywiście ;)

Ależ oczywiście ;)
Musieliśmy wyglądać na bardzo niegrzecznych :twisted:




a_nula napisał(a):Wreszcie zdjęcia z innej perspektywy ;) tam jest booossssssko! ;) :hut:

Cieszę się, że Ci się podoba :)




ruwado napisał(a):skody są dzielne - my nasza Octavką już 5 razy zwiedzaliśmy Cro. Właśnie wróciliśmy z Orebica.

Bardzo dzielne! :D

ruwado napisał(a):Gratulacje dla nowej Pani kierowcy :papa:

Dzięki, Ruwado :D




Fatamorgana napisał(a):Nie gapa. To :
- albo faktycznie Twój mąż za tym stoi- jak sugerowałaś (no bo kto łazi po cmentarzach na wakacjach w CRO??? :wink: )
- albo dusze zmarłych wojowników chciały sobie dłużej pospać i nie pozwoliły wam otworzyć bram.
:wink:

Myślę, że raczej to pierwsze ;)
Wyjaśnienia zagadek zwykle są prozaiczne, a nie romantyczne ;)




plessant napisał(a):Chyba coś przegapiłem :oops: . Muszę szybko nadrobić zaległości

Witaj, Plessant! Miło Cię widzieć :)




Fatamorgana napisał(a):Agnieszko, a to widzieli?
http://www.touristboard-selca.com/en/de ... stery.html

Nie widzieli, bo tam trzeba na piechotę zasuwać :lol: I tak nie zdążyliśmy zobaczyć wszystkiego na wyspie, więc Blacy absolutnie nie żałuję. Tym bardziej, że wydaje mi się, że już nie można jej zwiedzać wewnątrz... Ktoś może potwierdzić? Wydaje mi się, że gdzieś na forum o tym czytałam.
Ostatnio edytowano 11.08.2012 13:05 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 10.08.2012 11:54

maslinka napisał(a):
Dopływamy do Splitskiej i cumujemy naszą wspaniałą jednostkę pływającą:

Obrazek


Bardzo elegancko wygląda, przy tym nabrzeżu. :D

Nasz Sevylor jeszcze nie cumował w takim prawdziwym porcie.
Ale on jest młodziak, ledwo kilka miesięcy ma. :)

pzdr :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2012 12:17

longtom napisał(a):Nasz Sevylor jeszcze nie cumował w takim prawdziwym porcie.
Ale on jest młodziak, ledwo kilka miesięcy ma. :)

Jeszcze zdąży ;)
Na następnym campie Challenger będzie na stałe uwiązany przy bojce. I częściej będziemy nim pływać :)



20 lipca (piątek): Po prostu Postira

Jedziemy do Postiry, którą dokładnie (łącznie z unikalnymi mapkami :D) pokazuje właśnie szczegółowo Tony Montana.

U mnie nie będzie więc niczego odkrywczego, ale może kilka innych kadrów się trafi ;)

Parkujemy pod Studencem i zmierzamy w stronę nabrzeża. Na początku trafiamy na atrakcję w postaci przenoszenia łódki z małej ciężarówki do wody:

034618.jpg

034979.jpg


Wydarzenie to ;) gromadzi sporo gapiów :D

Nas jednak bardziej interesuje co innego. Na dachu (?) kościółka wypatruję ślicznego kotka :D:

035842.jpg

036203.jpg


Ten to dopiero ma dobry punkt obserwacyjny :D

Już mi się Postira podoba :D Tyle się tu dzieje ;)

Spacerujemy nabrzeżem:

037055.jpg

037415.jpg


Docieramy do małej miejskiej plaży:

037818.jpg


Naprzeciw jest, zdaje się, ulubiona konoba Tony'ego - Brazza ;)

Podziwiamy widok na stały ląd w promieniach zachodzącego słońca:

038433.jpg


Podobne zdjęcie ma NeroH :lol::

038947.jpg


Przysiadamy na chwilę w barze przy falochronie:

039363.jpg


W tym czasie słońce zachodzi, niestety za chmurę:

039781.jpg


Idziemy zobaczyć, co słychać w nienadmorskiej części Postiry:

040211.jpg


Znowu słychać ciszę ;)
A widać np. kościół sv. Nikoli:

040748.jpg


Wkrótce docieramy też do większego kościoła:

041160.jpg


który jest ładnie przyozdobiony:

041560.jpg


Widać, że odbywała się tu jakaś uroczystość. Pewnie to ta procesja, o której pisała Mysza :)

Robi się ciemno:

042197.jpg


a my zastanawiamy się, czy już jesteśmy głodni, czy jeszcze nie ;)
Największą ochotę mam na sprawdzoną pizzę z pršutem w "naszej" konobie Riva w Supetarze :P Za tym wyborem przemawia jeszcze jedno - być może uda nam się zobaczyć z Tonym, z którym od wczoraj smsujemy, a jakoś się zgadać nie możemy ;)
Oni będą właśnie wracać ze Splitu, więc może chociaż na chwilę...

Postira bardzo ładna (wysoko w moim rankingu :lol:), ale Supetar jest nasz :D i wieczory wolimy spędzać tam właśnie :D

Po drodze jeszcze fotka Vladimira Nazora, który, jak pisze Tony, pochodził z Postiry:

043854.jpg


i jedziemy do Supetaru. Wysyłam smsa do Tony'ego, gdzie będziemy siedzieć i czekamy :)

044421.jpg


Tony z żoną i dziećmi wpadają na chwilę, na miłą pogawędkę :) Spotykanie Forumowiczów w Cro jest trochę jak randka w ciemno ;) (mam nadzieję, Tony, że Twoja żona nie obrazi się za takie porównanie :oops:) Nie chodzi mi o żadne romantyczne spotkania, tylko o konfrontację rzeczywistości z wyobrażeniami ;) No wiecie, co mam na myśli. Na forum niby się oglądamy, piszemy do siebie, ale przecież wcale się nie znamy...

W każdym razie było bardzo sympatycznie. Żałowaliśmy tylko, że tak krótko, ale było już dosyć późno i rozumieliśmy, że dzieci muszą iść spać :)

Ale udało nam się spotkać jeszcze dwa dni później, bez umawiania :) i już na dłużej :D

Jeszcze trochę włóczymy się (ale już bez focenia) po nocnym Supetarze. Przed północą wracamy na uśpiony camp. Jutro będzie nowy, wspaniały, dzień :D

:papa:
Ostatnio edytowano 01.06.2020 16:43 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.08.2012 12:45

maslinka napisał(a):Przed północą wracamy na uśpiony camp. Jutro będzie nowy, wspaniały, dzień :D

:papa:



To ja jestem dzisiaj :D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 10.08.2012 12:48

maslinka napisał(a):a my zastanawiamy się, czy już jesteśmy głodni, czy jeszcze nie ;)
Największą ochotę mam na sprawdzoną pizzę z pršutem w "naszej" konobie Riva w Supetarze :P Za tym wyborem przemawia jeszcze jedno - być może uda nam się zobaczyć z Tonym, z którym od wczoraj smsujemy, a jakoś się zgadać nie możemy ;)
Oni będą właśnie wracać ze Splitu, więc może chociaż na chwilę...


heh :)

to ja wstawię fotę ze Splitu, na której czytam albo wysyłam sms-a od/do Maslinki :)

A i widzę, że Szwagrito pozazdrościł i chcę się skomunikować z Maslinką przez kompa ;) 8O

Obrazek

maslinka napisał(a):Postira bardzo ładna (wysoko w moim rankingu :lol:), ale Supetar jest nasz :D i wieczory wolimy spędzać tam właśnie :D


Bardzo ładnie pokazałaś P. :)

maslinka napisał(a):Tony z żoną i dziećmi wpadają na chwilę, na miłą pogawędkę :) Spotykanie Forumowiczów w Cro jest trochę jak randka w ciemno ;) (mam nadzieję, Tony, że Twoja żona nie obrazi się za takie porównanie :oops:) Nie chodzi mi o żadne romantyczne spotkania, tylko o konfrontację rzeczywistości z wyobrażeniami ;) No wiecie, co mam na myśli. Na forum niby się oglądamy, piszemy do siebie, ale przecież wcale się nie znamy...

W każdym razie było bardzo sympatycznie. Żałowaliśmy tylko, że tak krótko, ale było już dosyć późno i rozumieliśmy, że dzieci muszą iść spać :)

Ale udało nam się spotkać jeszcze dwa dni później, bez umawiania :) i już na dłużej :D
:papa:


Heheh :) randka w ciemno - dobre :)
To było przemiłe spotkanie, zarówno pierwsze jak i drugie, bardzo się cieszę(ymy), że udało się poznać w realu.

Jeszcze jakbyśmy się spotkali w tej Puciscy to 8O byłby :)

Żałowaliśmy, że tak krótko za pierwszym razem, a później w sumie nie chciałem się narzucać, że może jakoś drugi raz sie spotkajmy na dłużej, bo każdy spędza czas jak lubi, nie po to jedzie się tylko z mężem, aby później heh siedzieć z całą rozwrzeszczaną bandą w ulubionej konobie ;) :)
Ale super, że tak fajnie wyszło za tym drugim razem - zadziałał Braćki magnes ;) :)
Ostatnio edytowano 10.08.2012 12:54 przez tony montana, łącznie edytowano 1 raz
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 10.08.2012 12:53

maslinka napisał(a):Ponieważ jesteśmy już trochę głodni, zaczynamy od małego co nieco - palačinky z czekoladą plus piwo, czyli coś słodkiego i, dla równowagi, coś gorzkiego :D:

Obrazek


točeno Ožujsko?? Nie trafiłam na nie nigdzie w tym roku... (uznaję wyższość Ožujska nad Karlovačkiem ;) )
a_nula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 219
Dołączył(a): 13.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) a_nula » 10.08.2012 13:51

Fatamorgana napisał(a):
maslinka napisał(a):
a_nula napisał(a):Bobovišća przeurocza, ale chyba faktycznie na chwilę, cisza n a zdjęciach aż dźwięczy mi w uszach.

Dokładnie! Chyba nie spotkaliśmy tam nikogo....

Kurde, no i patrz...a ja sądziłem, że na zdjęciach zawsze jest cicho...
No chyba, że ktoś ma zdjecia grające albo gadające- albo i szumiące Jadranem.


Moze mam zbyt bujną wyobraźnię, ale potrafię usłyszeć zdjęcie. Zdjęcia z targu będą gwarne np.. ;))
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2012 13:54

Janusz Bajcer napisał(a):To ja jestem dzisiaj :D

Witaj, Januszu! Fajnie, że już dzisiaj jesteś :D



tony montana napisał(a):A i widzę, że Szwagrito pozazdrościł i chcę się skomunikować z Maslinką przez kompa ;) 8O

Niestety mu się nie udało 8) My z urządzeń komunikacyjnych mieliśmy tylko komórki, w dodatku takie bez internetu ;) W przypadku braku kafejki internetowej trzeba było prosić dobrych ludzi z forum o prognozę pogody, ale to przecież wiesz :mrgreen:

tony montana napisał(a):Żałowaliśmy, że tak krótko za pierwszym razem, a później w sumie nie chciałem się narzucać, że może jakoś drugi raz sie spotkajmy na dłużej, bo każdy spędza czas jak lubi, nie po to jedzie się tylko z mężem, aby później heh siedzieć z całą rozwrzeszczaną bandą w ulubionej konobie ;) :)

Wcale się nie izolowaliśmy :) I tak we dwoje spędziliśmy mnóstwo czasu, a spotkać się z fajnymi ludźmi zawsze jest przyjemnie :)
Druga część wakacji była dla nas bardziej imprezowa i towarzyska, ale nie będę spoilować ;)



Magda O. napisał(a):točeno Ožujsko?? Nie trafiłam na nie nigdzie w tym roku... (uznaję wyższość Ožujska nad Karlovačkiem ;) )

Tak, w konobie w Mircy lali Ožujsko, chyba tylko tam je piliśmy w tym roku, może jeszcze w Splicie. Ja sama nie wiem, czy wolę Ožujsko czy Karlovačkiem :roll: Chyba jednak to drugie, bo zawsze takie butelkowe kupujemy. A w tym roku smakowało nam też bardzo popularne na Braču Laško :)



a_nula napisał(a):Moze mam zbyt bujną wyobraźnię, ale potrafię usłyszeć zdjęcie. Zdjęcia z targu będą gwarne np.. ;))

Takie też będą 8) Będziesz mogła posłuchać :mrgreen:
n_monia
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 22
Dołączył(a): 09.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) n_monia » 10.08.2012 14:19

Witam,
czytam z zaciekawieniem relacje z wyspy Brac :) czekam na ciąg dalszy :)

pozdrawiam
Gosia i Marek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 297
Dołączył(a): 16.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gosia i Marek » 10.08.2012 14:24

Maslinka , ładna bransoletka :D
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 10.08.2012 15:06

Witam!

W końcu tu trafiłem i nadrobiłem zaległości za jednym zamachem. Teraz będę na bieżąco :D :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2012 15:40

n_monia napisał(a):Witam,
czytam z zaciekawieniem relacje z wyspy Brac :) czekam na ciąg dalszy :)

Witaj, Monia!
Z ciągiem dalszym może być chwilowy problem, bo zapowiada nam się bardzo towarzyski i imprezowy weekend :D Ale postaram się pisać pomiędzy różnymi spotkaniami ;)


Gosia i Marek napisał(a):Maslinka , ładna bransoletka :D

Dzięki :D Taka "wakacyjna" ;)


Raul73 napisał(a):Witam!

W końcu tu trafiłem i nadrobiłem zaległości za jednym zamachem. Teraz będę na bieżąco :D :D

Cześć Raul. Fajnie, że jesteś :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 10.08.2012 17:03

maslinka napisał(a):
Gosia i Marek napisał(a):Maslinka , ładna bransoletka :D

Dzięki :D Taka "wakacyjna" ;)

Powiedziała kobieta-kobiecie. :wink: Nigdy bym tego nie zauważył. :wink:

Jestem i ja. :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Brač na ziemi - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone