MLINI - nic dodać, nic ująć!

piekara114 napisał(a):

mysza73 napisał(a):Już wiem ... remontują go, jest ogrodzony brzydkim płotem ... a za nim ... masakra jakaś

To Twoje zdjęcie czy ściągnięta wizualizacja???

To niestety moje zdjęcie ,
Vlaho mówił, że hotel jest już prawie skończony i od przyszłego roku będzie działał .

Trzeba się śpieszyć do tych miejsc jeszcze nieskomercjalizowanych i z pełną turystyką... Za rok musi być Albania...

piekara114 napisał(a):Trzeba się śpieszyć do tych miejsc jeszcze nieskomercjalizowanych i z pełną turystyką... Za rok musi być Albania...

Bardzo jestem ciekawa Twojego odbioru wakacyjnej Italii ,
kiedy ruszysz z relacją?

Tragedii np. w Bolu jest więcej.
Patrząc na te foty z czasów realnego Tito wizualizacja nie kaleczy oka.
Takie teraz trendy.

http://www.crvena-luka.hr

mysza73 napisał(a):

Kasia i Krzyś napisał(a):nie mamy nawet własnych zdjęć z Mlini, zrobiliśmy tam dosłownie jedno, bo aż aparatu nie chciało się wyciągać z plecaka

Nie zgodzę się z Tobą ...
Fakt, Mlini nie ma takiego klimatu jak np Splitska, ale bez przesady ,
a hotele ... no cóż, zapewne po wejściu Chorwacji do UE będą powstawać, oby jak najwolniej .

może moja opinia wynika z tego, że zapamiętałam Mlini sprzed trzech lat jako kameralną, cichą miejscowość (byliśmy we wrześniu), a tam jak nigdzie indziej daje się zauważyć zmiany i to, niestety, niekorzystne
okolice Dubrownika są bardziej narażone na powstawanie kolejnych hoteli dla rosyjskich i dalekowschodnich turystów niż inne części Chorwacji, tylko dlaczego one są takie brzydkie
wiem, wiem, w innych rejonach świata architekci też często nie mają wyczucia...

są nadal w Mlini miejsca całkiem urokliwe
myślę, że taki widok trudniej będzie popsuć (zdjęcie z 2012 roku)


pozdrawiam i już więcej nie marudzę

Kasia i Krzyś napisał(a):
są nadal w Mlini miejsca całkiem urokliwe
myślę, że taki widok trudniej będzie popsuć (zdjęcie z 2012 roku)

No właśnie
i ja tylko na takie patrzyłam

mysza73 napisał(a):
Odpowiednio wyposażona mogę ruszać

Witaj Mysza

Mogłabyś dać znać,że "nadajesz" !?
...
Włączyłem śledzia
...
Pozdrawiam

Jestem i ja , no bo jak Mlini i Vlaho to przecież muszę tu zaglądać ...

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Trzeba się śpieszyć do tych miejsc jeszcze nieskomercjalizowanych i z pełną turystyką... Za rok musi być Albania...

Bardzo jestem ciekawa Twojego odbioru wakacyjnej Italii ,
kiedy ruszysz z relacją?

Kiedyś pisałam zimą, ostatnio tuż przed kolejnym wyjazdem, ale może teraz ruszę w październiku, jak pojawią się brzydkie dni...

wojan napisał(a):Jestem i ja , no bo jak Mlini i Vlaho to przecież muszę tu zaglądać ... :D

Jeszcze godzinkę temu zastanawiałam się, co się dzieje że Ciebie tu jeszcze nie ma... Dla mnie Vlaho i Mlini to właśnie Ty, choć po piętach depcze Ci Czekor

tomekkulach napisał(a):Witaj Mysza

Mogłabyś dać znać,że "nadajesz" !?

No siemka ,
wybacz, zapomniałam ,
to przez te princeski .

wojan napisał(a):Jestem i ja , no bo jak Mlini i Vlaho to przecież muszę tu zaglądać ...

No cześć ,
dzięki za miejscówkę ,
Vlaho super gość, ale ze zdrowiem u niego słabiutko

piekara114 napisał(a):

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Trzeba się śpieszyć do tych miejsc jeszcze nieskomercjalizowanych i z pełną turystyką... Za rok musi być Albania...

Bardzo jestem ciekawa Twojego odbioru wakacyjnej Italii ,
kiedy ruszysz z relacją?

Kiedyś pisałam zimą, ostatnio tuż przed kolejnym wyjazdem, ale może teraz ruszę w październiku, jak pojawią się brzydkie dni...

No to czekam

Mlini
Chodzi mi po głowie taka lokalizacja.
Bliskość Dubrovnika i MNE.
....a wszędzie by chciało jechać

Będę śledził na bieżąco

Pozdrav

Jeden dzień obsuwy ... a tu już tyle dobrego!

P.s. lazur w Popovici i Trsteno poznaję, a ten trzeci?

mysza73 napisał(a):Odpowiednio wyposażona mogę ruszać

Witam nie moglem się powstrzymać

Principessa

piekara114 napisał(a):

wojan napisał(a):Jestem i ja , no bo jak Mlini i Vlaho to przecież muszę tu zaglądać ... :D

Jeszcze godzinkę temu zastanawiałam się, co się dzieje że Ciebie tu jeszcze nie ma... Dla mnie Vlaho i Mlini to właśnie Ty, choć po piętach depcze Ci Czekor

Relacja Myszki tak szybko się rozwija, że załapałem się dopiero na 6 stronę ...
No i faktycznie - Żupa dubrovacka to mój ulubiony region w Chorwacji, no a Vlaho, nie chwaląc się, to przecież moje odkrycie ... Byłem u niego 4 razy, bardzo go cenię i trochę mnie zaniepokoiły słowa Agi o jego kłopotach zdrowotnych. Ostatnio widzieliśmy się w 2013 to jeszcze biegał w koło domu jak fryga ...