mysza73 napisał(a):...jeszcze tu wrócimy
Dobry pomysł.
pzdr
piekara114 napisał(a):mysza73 napisał(a):Już wiem ... remontują go, jest ogrodzony brzydkim płotem ... a za nim ... masakra jakaś
To Twoje zdjęcie czy ściągnięta wizualizacja???
Czekor pisał w zeszłym roku, że coś się tam dzieje, ale aż tak źle to nie podejrzewałam...
A tak wyglądał jeszcze 3 lata temu
Jedno straszyło brutalną historią, a drugie straszy mnie brutalną przyszłością.....
wojan napisał(a):mysza73 napisał(a):wojan napisał(a):Jestem i ja , no bo jak Mlini i Vlaho to przecież muszę tu zaglądać ...
No cześć ,
dzięki za miejscówkę ,
A niezamaco Myślę,że "Erminię" można ze spokojnym sumieniem polecić każdemu
czekor68 napisał(a):Andrzejku i mnie tu też nie może zabraknąć.
FUX napisał(a):tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
Zbliżone odczucia....
czekor68 napisał(a):
Gdzieś wyczytałem że to ma być Hotel Grand i że niedługo ma być oddany do użytku,to prawda ten płot otaczający go szpeci krajobraz niesamowicie ,2 lata temu zajadałem się śliwami czereśniami z tego ogrodu w zeszłym roku już nic nie było tylko budowa.
tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
Mikromir napisał(a):mysza73 napisał(a):
Nie wiem czy Wy też macie takie spostrzeżenia, ale w tym roku agawy kwitły jak szalone ... to zapewne "zasługa" zeszłorocznego deszczowego lata
Zdecydowanie też mam takie wrażenie. Zoran Kojdić, przewodnik do Zmajevej Špilji na Braču, też mówił, że pierwszy raz widzi taką ilość kwitnących agaw, a przygląda im się już około 40 lat. Na Braču, szczególnie w okolicach Murvicy, była ich masa.
tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
FUX napisał(a):tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
Zbliżone odczucia....
wojan napisał(a):FUX napisał(a):tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
Zbliżone odczucia....
O gustach podobno się nie dyskutuje ...
fiolek napisał(a):tony montana napisał(a):Koleżanka była w Cavtat w zeszłym roku i wróciła zachwycona
Natomiast (niestety) samo Mlini jej nie podeszło
to są dwa miejsca, których moim zdaniem nie można porównywać.
Cavtat to miasto z wieloma zabytkami, portem, Mlini to mała osada rybacka
Zależy kto co lubi, ja osobiście wolę te mniejsze,
Nasz pobyt w Mlini uważam za bardzo udany
longtom napisał(a):mysza73 napisał(a):...jeszcze tu wrócimy
Dobry pomysł.
pzdr
czekor68 napisał(a):Trzy razy byłem u Vlaha w tym roku był Pag ale kiedyś tam wrócę, na pewno nie w przyszłym roku bo już zaliczkowałem kolejny raz Metajnę bo wszystkiego na Pagu nie zwiedziłem
Pozdrawiam
Czesiek
Lednice napisał(a):czekor68 napisał(a):
Gdzieś wyczytałem że to ma być Hotel Grand i że niedługo ma być oddany do użytku,to prawda ten płot otaczający go szpeci krajobraz niesamowicie ,2 lata temu zajadałem się śliwami czereśniami z tego ogrodu w zeszłym roku już nic nie było tylko budowa.
Takie nowo budowane kompleksy hotelowe czasami mogą wkurzać, ale moim skromnym zdaniem jest to zdecydowanie lepsze wyjście od ruin jak w Kupari
Jakoś tak ruiny wolę w wersji starożytnej i średniowiecznej
wojan napisał(a):
O gustach podobno się nie dyskutuje ...
Może kiedyś poproszę o namiar na kwaterkę na Pagu
FUX napisał(a):wojan napisał(a):
O gustach podobno się nie dyskutuje ...
Dla lubiących chodzenie a nie byczenie się na plaży, Jadranka nie jest przyjaznym miejscem dla piechurów. W sumie to największy mankament. Bliskość autobusem do Dubrovnika czy Cavtatu była ok.
Tak to wyglądało w Soline. Pójście do Mlini do pekary dostarczało ciekawych wrażeń.
W Mlini wtedy coś nie zagrało z terminami.
morgana napisał(a):Z pewnym opóźnieniem spowodowanym własnymi wakacjami wreszcie z przyjemnością zasiadłam i nadrobiłam myszowatą relację .
Z przyjemnością tym większą, że pewne miejsca znajome, bo w tym roku w końcu dotarłam do Dubrownika i przyległości.
Czekam zatem na ciąg dalszy .
czekor68 napisał(a):Może kiedyś poproszę o namiar na kwaterkę na Pagu
Nie ma problemu z chęcią się podzielę jest w Metajnie
mysza73 napisał(a):Witam, witam i o Rogożnicę i Sutivan pytam .
Powrót do Nasze relacje z podróży