Ooooolooo Ty zawsze tak z grubej rury i w dodatku bez osłonki
KAŻDY prawdziwy CRO-maniak, -entuzajsta i pomniejsze bączki też
: włącza teraz natychmiast BBC World (TV edition) i chłonie cenne info o niejakim Milosevicu ... SZYBCIUTKO ...
przy okazji szkolimy nasz nigdy nie?wystarczająco dobry angielski ...
jest to dokument z bardzo dużą ilością rozmów ze świadkami, zawiera oryginalne zdjęcia i filmy i w ogóle wydaje się byc bardzo porządny ... nie wiem jak jeszcze długo potrwa ale chyba jeszcze dłuższą ciutkę
tak w ogóle to jak się okazuje ... bardzo duże znaczenie miała ... pewna baba ... ach te kobiety to jednak rządzą światem ... się zdaje
ps. Kiana piszemy "nienawidzę" niezależnie od tego czy tak naprawdę myślimy, tylko nam się tak wydaje czy też mamy właśnie kiepski humor
:
DLA Twojej informacji: (copyright Forum serwisu MyPortal.pl)
"Wszystko zależy od tego, czy "nie" jest przeczeniem czasownika, czy jego częścią.
Gdy "nie" jest zwykłym przeczeniem, zapisujemy je z czasownikami rozdzielnie, np.:
widzieć - nie widzieć
lubić - nie lubić
iść = nie iść
itd.
Są jednak czasowniki, które po prostu rozpoczynają się na "nie", które w żaden sposób nie może być uznane za przeczenie, bo nie da się odnaleźć formy niezaprzeczonej takiego czasownika:
nienawidzieć - nie ma czasownika "*nawidzieć"
niedojadać - jest wprawdzie czasownik "dojadać" (=kończyć jedzenie czegoś), ale nie ma on związku z "niedojadać" (=jeść zbyt mało)
niedołężnieć - nie ma czasownika "*dołężnieć"
niewolić - nie ma czasownika "wolić"
niedomagać - nie ma czasownika "*domagać" ("domagać się" ma zupełnie inne znaczenie i występuje tylko z enklityką "się")
niebieścieć - nie ma czasownika "*bieścieć"
niedowidzieć - nie ma czasownika "*dowidzieć"
Oczywiście, jest to najprostsze wytłumaczenie. Są też inne, ale musiałbym tu zrobić wykład ze słowotwórstwa i morfologii."