Re: Vile Milica i Mrvica - Dobra Voda - Czarnogóra. 2015
napisał(a) slavko.v » 05.07.2015 13:51
Jestem normalnym turystą, który szukał fajnego miejsce i je znalazł... Dobra Voda jest dobrym punktem wypadowym, najdalej jest do Kotoru ok. 70km, do Budvy 50km, do Sv. Stefan, Petrovaca, Sutomore jeszcze mniej, 8km do Ulcinj, do Albanii ok.35km, nad jezioro Szkoderskie jest ok. 30 km. Cetijne, Lovcen put ok. 50km. Debecja i Bojarczuk piszą bzdury.
Dobra Voda nie jest zabytkową miejscowością, 90% domów wybudowanych w ostatnich 20 latach. Woda jest najczystsza w Czarnogórze i tego nie zmienia opinie pseudo znawców, tak po prostu jest... niesamowita przejrzystość, baza turystyczna dobrze rozwinięta, jest gdzie zjeść, wypić i pobawić się...
a co do Milica i Mrvica od 01.07 do 15.08 maja komplet gości, wszystko zarezerwowane i wszyscy goście są z Polski - także reklama w zasadzie jest zbyteczna.
Nie mam zamiaru się z nikim licytować, ale pierwszy raz w Chorwacji, a w zasadzie w Jugosławii wylądowałem w 1981 roku (Novigrad-Umag), potem wielokrotnie tranzytem przez Serbię, Chorwacje do Bułgarii, Grecji, Turcjii, po 1995 r. byłem Chorwacji około 10 razy, także trochę Chorwację, Bałkany poznałem, choć na pewno są osoby które znają Bałkany lepiej.
Informuję tylko ZNAFCÓF typu debecja i bojarczuk, że będę dalej obiektywnie pisał, a o MIlica i Mrvica piszę prawdę i samą prawdę, ja nie jestem do kupienia, nikt nie może mnie kupić i nikt mnie nie będzie obrażać, że jestem naganiaczem, że w zasadzie nigdzie nie wyjechałem... uważam, że moje opinie dużo wnoszą dla potencjalnych turystów (ja też o milica i Mrvica dowiedziałem się z takich właśnie postów na forum Eurocamp-Czarnogóra i też miałem trochę wątpliwości, bo ludzie, którzy byli w Milica I Mrvica bardzo zachwalali tę miejscówkę... okazało się, że jednym z nich był członek cro.pl, który na cro.pl zostawił swój e-mail, pisaliśmy prywatnie, rozwiał moje wątpliwości, jedną z nich było to, że Milica i Mrvica nie ma adresu - nie ma ulicy, bo w Dobra Voda w zasadzie po za kilkoma ulicami, wiekszość domów nie przynależy do żadnej ulicy, nie ma zadnego numeru, ciekawe... wysyłałem zaliczkę do Serbii, bo tam mieszkają gospodarze. Po przyjeździe na miejsce, okazało sie, że wszystko to, o czym dowiedziałem się na forum eurokamp-czarnogóra okazało się prawdą.
Nie jestem do kupienia, po pierwsze, że mam honor, po drugie, że mam dość pieniędzy i stać mnie na dużo drozsze wyjazdy, ale hotele i większość pensjonatów nie maja duszy... a ja właśnie takie miejsce znalazłem i tego negatywne komentarze nie zmienią.