napisał(a) joajer » 12.10.2011 19:04
Nie licząc (w moim przypadku) powolnej trasy przez Słowację to potem jest niezła i szybka droga która wg mnie posiada tylko jeden minus - W sezonie wakacyjnym strasznie obciążona droga już od Budapesztu do Niszu, nie wspominając już o przejściach granicznych i bramkach autostradowych, a wszystko za sprawą tysięcy Turków z Niemiec i Holandii.
Jest tak źle, że powoduje u mnie niechęć jechania w tamte strony, wiedzą o czym mówię Ci co stali w wielkich korkach na przejściu SLO-HR