Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Miejsca, które mogą skraść serce... - LEFKADA 2015

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 28.11.2015 07:21

Eunike1984 napisał(a):
Wieczorem chłopaki omawiają kwestię Scenika. Rano poszukają jakichś "klocków" drewnianych i spróbują podłożyć. Szczęście w nieszczęściu, że nadwozie nie siadło na kołach... Paweł jest mechanikiem, jak już pisałam. Uspokaja mnie więc świadomość, że jakoś z tego wybrniemy. A dodając do tego jego pomysłowość niczym u MacGyver'a - wybrniemy z tego NA BANK !!!

to takim Scenikiem z mechem można objechać cały świat;
ja się zastanawiam czy moja Meganka dałaby radę na Lefkadę, a tu proszę, podobny wiekowo Scenik - jak wnoszę - wyruszył na podboje
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 28.11.2015 08:25

Czy można ? Połowa drogi za mną więc nie będę marudzić ... daleko jeszcze ??? :wink:
:papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2015 11:38

[quote="Eunike1984"]C.D.

Po chwili ciszy, pierwszy reaguje Paweł:
- Wsiądź i zrób kółko wokół stacji, zobaczymy czy nadwozie trze o koła...
Wsiadam z mieszanymi uczuciami, choć góruje przerażenie i myśli "co teraz?" krzyczą mi w umyśle...
Robię kółko. Koła nie trą, czyli może jakoś dojedziemy do najbliższego hotelu...

Ruszamy powoli i od razu odczuwamy konsekwencje tych huków... Oczywiście komfort jazdy równy jeździe bryczką... Na tyle Janek i Esti prawie walą głową w sufit przy większych nierównościach... A rozmowy dziw-nieeee się wyyy-dłuuu-żaa-ją...
- Moo-żeee ja-koś do-jeee-dzieee-my...
- Muuu-si-myyyy...

....

Wieczorem chłopaki omawiają kwestię Scenika. Rano poszukają jakichś "klocków" drewnianych i spróbują podłożyć. Szczęście w nieszczęściu, że nadwozie nie siadło na kołach... Paweł jest mechanikiem, jak już pisałam. Uspokaja mnie więc świadomość, że jakoś z tego wybrniemy. A dodając do tego jego pomysłowość niczym u MacGyver'a - wybrniemy z tego NA BANK !!!

[quote]

Padło zawieszenie w aucie, były huki, trzaski,
a potem wystarczyło podłożyć drewniane "klocki", bez naprawy żeby dojechać do Grecji :?: :roll:
Stasiek18
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 857
Dołączył(a): 05.04.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stasiek18 » 28.11.2015 11:43

To miejsce jest w moich planach :wink:
Alias21
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1419
Dołączył(a): 27.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alias21 » 28.11.2015 13:12

Hagen napisał(a):Padło zawieszenie w aucie, były huki, trzaski,
a potem wystarczyło podłożyć drewniane "klocki", bez naprawy żeby dojechać do Grecji :?: :roll:

Przecież to jeszcze nie koniec relacji....nie wiesz co było dalej....trochę cierpliwości... 8)
Skoro czytamy i oglądamy to znaczy że Scenik dał radę...do Grecji i z powrotem.... :smo:
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 28.11.2015 16:02

te kiero napisał(a):
Eunike1984 napisał(a):
Wieczorem chłopaki omawiają kwestię Scenika. Rano poszukają jakichś "klocków" drewnianych i spróbują podłożyć. Szczęście w nieszczęściu, że nadwozie nie siadło na kołach... Paweł jest mechanikiem, jak już pisałam. Uspokaja mnie więc świadomość, że jakoś z tego wybrniemy. A dodając do tego jego pomysłowość niczym u MacGyver'a - wybrniemy z tego NA BANK !!!

to takim Scenikiem z mechem można objechać cały świat;
ja się zastanawiam czy moja Meganka dałaby radę na Lefkadę, a tu proszę, podobny wiekowo Scenik - jak wnoszę - wyruszył na podboje


Nasz Scenik jest niezawodny :D Renówki ogólnie nigdy mnie nie zawiodły. Trafił nam się wyjątkowy egzemplarz. Jeździmy nim 3,5 roku i pierwszy raz zepsuło się coś poważniejszego. I zostanie z nami dopóki nie padnie na amen, bo teraz - kiedy rozglądamy się za drugim wanem - ciężko jest znaleźć w tak dobrym stanie.

JoannaMaxel napisał(a):Czy można ? Połowa drogi za mną więc nie będę marudzić ... daleko jeszcze ??? :wink:
:papa:


Już za chwileczkę, już za momencik ;)

Hagen napisał(a):
Eunike1984 napisał(a):C.D.

Po chwili ciszy, pierwszy reaguje Paweł:
- Wsiądź i zrób kółko wokół stacji, zobaczymy czy nadwozie trze o koła...
Wsiadam z mieszanymi uczuciami, choć góruje przerażenie i myśli "co teraz?" krzyczą mi w umyśle...
Robię kółko. Koła nie trą, czyli może jakoś dojedziemy do najbliższego hotelu...

Ruszamy powoli i od razu odczuwamy konsekwencje tych huków... Oczywiście komfort jazdy równy jeździe bryczką... Na tyle Janek i Esti prawie walą głową w sufit przy większych nierównościach... A rozmowy dziw-nieeee się wyyy-dłuuu-żaa-ją...
- Moo-żeee ja-koś do-jeee-dzieee-my...
- Muuu-si-myyyy...

....

Wieczorem chłopaki omawiają kwestię Scenika. Rano poszukają jakichś "klocków" drewnianych i spróbują podłożyć. Szczęście w nieszczęściu, że nadwozie nie siadło na kołach... Paweł jest mechanikiem, jak już pisałam. Uspokaja mnie więc świadomość, że jakoś z tego wybrniemy. A dodając do tego jego pomysłowość niczym u MacGyver'a - wybrniemy z tego NA BANK !!!


Padło zawieszenie w aucie, były huki, trzaski,
a potem wystarczyło podłożyć drewniane "klocki", bez naprawy żeby dojechać do Grecji :?: :roll:


Wszystko dokładniej wyjaśnię w swoim czasie ;)
Ale teraz tylko nadmienię:
Klocki wrzucili do bagażnika, więc dojechaliśmy do Grecji BEZ podkładania klocków :mrgreen:
Pisałam już, że Scenik dokonuje niemożliwego? :D
Scenik nie tylko dowiózł nas na Lefkadę i z powrotem do domu. Dokonał znacznie więcej... Ale o tym w swoim czasie :D
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 28.11.2015 16:03

Stasiek18 napisał(a):To miejsce jest w moich planach :wink:

Z całego serca zachęcam do zrealizowania tych planów, bo warto! :D

Alias21 napisał(a):
Hagen napisał(a):Padło zawieszenie w aucie, były huki, trzaski,
a potem wystarczyło podłożyć drewniane "klocki", bez naprawy żeby dojechać do Grecji :?: :roll:

Przecież to jeszcze nie koniec relacji....nie wiesz co było dalej....trochę cierpliwości... 8)
Skoro czytamy i oglądamy to znaczy że Scenik dał radę...do Grecji i z powrotem.... :smo:


Dokładnie :D I dał radę zrobić jeszcze coś ;) Ale o tym potem ;)
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 28.11.2015 21:32

Eunike1984 napisał(a):


Scenik nie tylko dowiózł nas na Lefkadę i z powrotem do domu. Dokonał znacznie więcej...



Też mam sentyment do tego samochodziku.
troszkę nim pojeździliśmy...


pozdrawiam no i pisz...
:papa: :papa: :papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 30.11.2015 14:25

Jestem i ja:D Znów Lefkada na forum :D
I dobrze! Pięknie tam. Trzeba to kiedyś zobaczyc na własne oczy.
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 30.11.2015 14:33

agata26061 napisał(a):Jestem i ja:D Znów Lefkada na forum :D
I dobrze! Pięknie tam. Trzeba to kiedyś zobaczyc na własne oczy.

Trzeba, trzeba ;) Koniecznie :D

Zaraz lecimy dalej :)
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 30.11.2015 15:04

C.D.

Jest piątkowy poranek, a my ruuu-szaaaa-myyy ku słońcu :mrgreen:
Mimo niespodzianek jedzie się w miarę dobrze. Człowiek do wszystkiego może się przyzwyczaić :wink:

Około godz. 17 przekraczamy granicę z Grecją - jest wspaniale!
Robimy odrobinę dłuższy przystanek, przestawiamy zegarki o godzinę do przodu. Jest więc 18.00
Zostaje nam więc jakieś 2 godzinki jazdy, by znaleźć jakiś nocleg.

Aga się rozbiera z tych wszystkich ciuchów oddychających, zabezpieczających itp... Jedzie w zwykłych spodniach. Gorące powietrze uderzające ją podczas jazdy na motorze jest nie do zniesienia.

Kilka chwil na rozprostowanie kości, tudzież wybieganie się ;) i ruszamy.

Lefkada tuż tuż :hearts:


Powoli robi się ciemno... Trzeba czegoś szukać.
Cisnę więc ile się da, by jak najdalej dojechać przed zmrokiem :mrgreen:
Widzimy znak na Kozani. Tam zjedziemy.

Mrugamy światłami, że zjeżdżamy do hotelu. Aga oddycha z ulgą, bo już marzy jej się łóżko. Wcale się nie dziwię ;)

Zjeżdżamy i kierujemy się za znakiem na pierwszy w miarę sensowny hotel. Ale po kilku minutach jazdy po krętych, ciemnych "drogach" jakiejś wiochy wątpimy, czy dobrze zrobiliśmy. Pojawiają się znaki "niedźwiedzie"... Jesteśmy gdzieś w górach. Nie mamy wątpliwości - przecież auto staje prawie pionowo, żeby dojechać do rzekomego hotelu...

I nagle...
Jest!
Całkiem porządny hotel... Czyli się nie zgubiliśmy :mrgreen:
Jest oczywiście drożej, niż w Serbii, ale to żadna nowość ;) Płacimy za naszą rodzinkę bodajże 60 euro ze śniadaniem. Czyściutko, przytulnie, klima, wi-fi, basen, miła obsługa. Pracuje tam też Polka, która zagadnęła naszą córcię i postawiła jej na kolację płatki z mlekiem. Sympatyczna kobitka.

My po kąpieli szykujemy się powoli do snu, a chłopaki siedzą w restauracji i piwkują. Jest czas na odpoczynek i relaks. Wszystko na spokojnie da się pogodzić :)
Załączniki:
DSC_0153.JPG
DSC_0152.JPG
DSC_05x37.JPG
DSC_0098.JPG
DSC_0096.JPG
DSC_0137.JPG
Nasz hotel - Achilion - Grevena
DSC_0138.JPG
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 30.11.2015 15:43

C.D.

Rano troszkę zaspaliśmy, ale nic to. 400 km to już niewiele. Tak czy siak - wyspa nie odpłynie :mrgreen:
Po pysznym śniadanku w postaci Szwedzkiego stołu, ruszamy dalej.

Przed nami 200 km autostradą, a później 200 km normalnymi drogami. Dodając do tego zwężenia i przebudowy - droga się troszkę wlekła, ale WARTO BYŁO ! :mrgreen:

Około południa naszym oczom ukazał się znajomy mostek... :D

Cel: Lefkada - osiągnięty :hearts:

Teraz lecim na Exanthię :D

Jeszcze jakieś 20 km i jesteśmy w raju :hearts:
Załączniki:
IMG_2219.JPG
Nasz hotel o poranku
IMG_2213.JPG
Widoczki z hotelu
IMG_2193.JPG
DSC_0161.JPG
Gdzieś przed Lefkadą... ;)
DSC_0175.JPG
DSC_0176.JPG
DSC_0178.JPG
DSC_0177.JPG
Już widać cel :D
DSC_0184.JPG
DSC_0187.JPG
DSC_0188.JPG
DSC_0189.JPG
Port w Lefkadzie
DSC_0190.JPG
DSC_0192.JPG
Lefkada
DSC_0195.JPG
Droga do Exanthii
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 04.12.2015 15:23

C.D.

Do Exanthii prowadzą momentami ostre serpentyny, ale droga jest widokowo zachwycająca. Zaraz za znakiem "Exanthia", dostrzegamy znak "Amalia Apartments". Chcieliśmy tam wynająć apartament przez Casamundo, ale stwierdziliśmy, że poszukamy go na miejscu. Dlatego kierowaliśmy się na Exanthię. Urocza, cicha miejscowość, cudne widoki i ten apartament z basenem :hearts: On musi być nasz :D

Zajeżdżamy pod "Amalię" około godz. 14.00
Już widać ruch przy basenie. Czyli jacyś ludzie są... Trudno, dzwonimy i tak, bo warunki są tego warte.
Pani mówi nam, że wolny apartament będzie miała dopiero za tydzień. Szkoda :(
Ale za chwilę wychodzi do nas i gdzieś dzwoni...

Przychodzi druga Pani. Proponuje nam apartament w swoim domu...
Oglądamy się za siebie - jakiś różowy dom 30m od Amalii (odrobinkę wyżej)... Z tej strony nie za ciekawie wygląda. Ot, zwykły dom.
No, cóż...
Jest jednak małe "ALE"...
Wolny apartament będzie miała od jutra... Ręce nam opadły. Upał niemiłosierny, wioska jakby wymarła - wszyscy pozamykani na 7 spustów w domach. Gdzie my będziemy szukać noclegu w ten skwar? Można ewentualnie jeszcze zjechać do Kavalikefty i tam szukać.
Postanawiamy jednak obadać różowy domek :oczko_usmiech:
Pani Niki prowadzi nas do furtki... Wchodzimy po schodkach i powoli ukazuje nam się basen... A potem brodzik... I leżaki...
No nieźle, nieźle...

Oglądamy apartament na dole, ale odpada, bo Janek musiałby spać w salonie. Wybieramy górny. Pełen wypas. 3 sypialnie, 2 łazienki, balkony, taras z widokiem na morze... Czegóż chcieć więcej :hearts:
Już wiadomo, że żadna siła nas stąd nie ruszy.

Negocjacje i umawiamy się na jutro, na godz. 14. Tymczasem Niki zabiera nas jakieś 300m wyżej i tam załatwia nocleg do jutra. Piętrowy domek - 2 pokoje (takie przelotowe), salon, łazienka, taras... Na 1 noc może być.
Od jutra będziemy się byczyć w luksusach :mrgreen:
Kąpiel i dychamy.

Mamy jednak poczucie, że tracimy czas. Ładujemy się więc do pojazdów i zjeżdżamy na plażę :mrgreen:
Cel - Kavalikefta.
Powoli zbliża się zachód słońca... Wbijam do cieplutkiej wody, moczę nogi i cykam foty.
Jest cudnie. Już kocham tą wyspę :hearts:
Załączniki:
IMG_2358.JPG
Domek na 1 noc - po prawej
DSC_0200.JPG
DSC_0199.JPG
Przelotowy "pokój"
DSC_0202.JPG
Taras
IMG_2270.JPG
DSC_0218.JPG
DSC_0219.JPG
DSC_0222.JPG
DSC_0224.JPG
DSC_0226.JPG
DSC_0229.JPG
DSC_0232.JPG
DSC_0236.JPG
DSC_0237.JPG
DSC_0242.JPG
DSC_0248.JPG
DSC_0249.JPG
DSC_0250.JPG
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 04.12.2015 18:54

Kot z wywalonym ozorem i rybą - wyśmienity :lol:
Niestety nie potrafię zacytować zdjęcia :(
pzdr. :wink:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 04.12.2015 19:52

Dopiero dojechaliście więc dużo się nie spóźniłam. Chętnie popatrzę na Lefkadę. My byliśmy w 2013.
8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Miejsca, które mogą skraść serce... - LEFKADA 2015 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone