napisał(a) Beata W. » 21.09.2017 21:34
11.08.2017 - Dzień 1 W końcu nadszedł ten dzień - dzień wyjazdu na wakacje 2017. Oczekiwania były w tym roku wyjątkowo długie bo wakacje zostały zaklepane, no właśnie

nie wiem czy się przyznawać

, w październiku 2016. Już w lato stwierdziłam, że wakacje 2017 na pewno będzie zdrada Cro ale na czyją rzecz? Kupa czasu spędzonego
przed komputerem - decyzja Grecja. Znów siedzenie przed kompem, przeglądanie map, relacji itp. Znajduję ciekawą ofertę na Riwierze Olimpijskiej? Opinie takie sobie. Na forum w ogóle mało co.
Południową Grecję oraz wyspy od razu wyeliminowała, na Lefkadzie już byliśmy na Chalkidicki podobno nie ma co robić więc ta Riwiera wydaje mi się coraz lepszą opcją. W połączeniu z ciekawą ofertą noclegów decyzja zostaje podjęta, jedziemy do Leptokarii.
Tylko to prawie rok czekania.Ale w między czasie jakieś krótsze wypady i nim się obejrzeliśmy przyszła pora pakowania
Spakowani.
trasa ustalona.
Z domu wyjeżdżamy o godzinie 4.45. Jak się okaże za prawie 3 tygodnie do przejechania mamy w sumie ok 5,5 tysiąca kilometrów.
Trasa idzie sprawnie i dość szybko więc zanim wyciągam aparat jesteśmy już w Belgradzie.
Nocleg mamy już wypróbowany wiemy więc czego się spodziewać. Niestety na miejsce docieramy po zmroku więc sprawne zameldowanie i czas na dobrą serbską kolację.
Niestety menu nie ma po angielsku ani tym bardziej po polsku, na szczęście mniej więcej wiemy co lubimy z tutejszej kuchni (plus posiadania serbskiej knajpki niedaleko domu

)
Spacer po terenie Etno Selo następnym razem
