walp napisał(a):To już nieistotne, w maju, w lipcu, czy we wrześniu. Ważne, że w zasięgu i można zaplanować dość ciekawy dwutygodniowy wyjazd.piekara114 napisał(a):2 tyg. urlopu to mogę mieć raz w roku, więc dla mnie to tylko mega ciepły okres wchodzi w rachubę, póki syn do szkoły chodzi i chce z nami jeździć.... Lubię zdecydowane ciepło....walp napisał(a):A gdzie tam za daleko.piekara114 napisał(a):Fajnie że przy flamingach o mnie pomyslalas....wczesnawiosna,powiadasz? Z chęcią, ale na tydzien samochodem za daleko, a jak leciec to juz dalej....
Tydzień na miejscu. Drugi tydzień na dojazd i powrót z noclegami tranzytowymi i zwiedzaniem atrakcji.
No ale żeby zobaczyć flamingi to tylko wiosna wchodzi pod uwagę....