Zasiadam do oglądania i czytania i mam nadzieje ,że się zarażę Twoją pasją.
Kocham góry,ale jak do tej pory byłem w polskich i słowackich.Poprzednia relacja ze Słowenii-Chorwacji powaliła mnie (oczywiście pozytywnie).
W tym roku po raz pierwszy jadę do HR,ale raczej spedzimy urlop na "leniucha" głównie nad wodą.
POZDRAWIAM
Rafał