plavac napisał(a):A wiecie, że naprawdę nurtuje mnie pytanie, czy te jeziora zamarzają zimą? I że nie do końca jeszcze porzuciłem myśl o zaśpiewaniu nad nimi kolęd w Trzech Króli? Nawet sprawdziłem noclegi... ale gdzieś tam brzęczą słowa rozsądku Wojtkowego o szaleństwie...
plavac napisał(a):A wiecie, że naprawdę nurtuje mnie pytanie, czy te jeziora zamarzają zimą? I że nie do końca jeszcze porzuciłem myśl o zaśpiewaniu nad nimi kolęd w Trzech Króli? Nawet sprawdziłem noclegi... ale gdzieś tam brzęczą słowa rozsądku Wojtkowego o szaleństwie...
piotrf napisał(a):A wiecie , że taką myślą o kolędach śpiewanych tam dałbym się łatwo zarazić ? W przyszłym roku taką "zarazę" śmiało możesz rozsiewać , Piotrze , bo w tym roku święta aż do 8 stycznia mieliśmy zaklepane już w kwietniu .
Franz napisał(a):plavac napisał(a):A wiecie, że naprawdę nurtuje mnie pytanie, czy te jeziora zamarzają zimą?
Kiedy już będziesz wiedział - daj znać.
piotrf napisał(a):plavac napisał(a):...nie do końca jeszcze porzuciłem myśl o zaśpiewaniu nad nimi kolęd w Trzech Króli
A wiecie , że taką myślą o kolędach śpiewanych tam dałbym się łatwo zarazić ?
plavac napisał(a):No to prawie jesteśmy umówieni nad imotskie kolędowanie w Sylwestra 2017/2018
I poznamy rozwiązanie zagadki razem!
Chyba, że jednak... pojadę za miesiąc
Franz napisał(a):plavac napisał(a):No to prawie jesteśmy umówieni nad imotskie kolędowanie w Sylwestra 2017/2018
I poznamy rozwiązanie zagadki razem!
Chyba, że jednak... pojadę za miesiąc
I nocleg w igloo...
Franz napisał(a):plavac napisał(a):A ponieważ w tym roku szanse na igloo, o zamarznięciu jezior, są raczej mizerne ...
Prognozy dłuższe od trzydniowej najłatwiej uzyskać, rzucając monetą...
romuald22 napisał(a):Ale kurcze panie zaraziliście mnie tymi Imotskimi. Był to mój jakiś cel wakacyjny. Ale żeby zimą? Lubię szaleństwa.
Franz napisał(a):romuald22 napisał(a):Ale kurcze panie zaraziliście mnie tymi Imotskimi. Był to mój jakiś cel wakacyjny. Ale żeby zimą? Lubię szaleństwa.
Dla mnie kwestia przejazdu jest w tym przypadku istotna.
Powrót do Nasze relacje z podróży