Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Między morzem, a górami, czyli Passatem przez Europę ;)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 25.09.2013 20:00

mariusz-w napisał(a):Taaa ... teraz to nie tylko dotyk szorstkiej skały, ale jeszcze sporo powietrza pod stopami.

Na tej ferracie powietrza pod stopami rzeczywiście nie brakowało. Praktycznie większa część trasy jest dość mocno eksponowana. Ale o to przecież chodzi. Po to tam przyjechaliśmy 8)
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 25.09.2013 22:34

Przed Nami przejście kolejnym mocno eksponowanym odcinkiem. Prezentuje się wyjątkowo pięknie 8)

Obrazek

Obrazek

A takie widoki są pod nogami...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po chwili znajdujemy się w miejscu w którym zaczynają się schody. Pan w zielonym ewidentnie nie może sobie poradzić z przejściem tego odcinka. Robi się lekki zator. Po chwili dochodzą Nas nawet Polacy których mijaliśmy na samym początku. No to myślimy sobie, że to zapewne najtrudniejszy element tej trasy...

Obrazek

Widać, że gość zupełnie opadł z sił, bo momentami nawet chwyta się za linę zgięciami w łokciach. Dopiero ten Pan w czerwonym pokazywał po kolei gdzie ma stawiać nogi, i w końcu udało mu się ten odcinek pokonać.
I teraz właśnie mi się przypomniało, że jeden turysta nie sprostał też tej ferracie i zaczął schodzić "pod prąd". Tylko nie pamiętam czy to akurat przy okazji tego przejścia, czy tego wcześniejszego na którym była ta przewieszka...

Obrazek

Tak to wygląda, stojąc nieco bliżej. Generalnie to przejście nie było jakieś strasznie trudne. Wystarczyło się jedynie dobrze ustawić. Ja np. w ogóle nie szedłem tak jak Oni, tylko bardziej dołem, a dokładniej tak jak idzie ta rysa. Lonża jest na tyle długa, że wcale nie trzeba iść przyklejonym do "żelaznej liny"...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z uśmiechem na twarzy pokonujemy ten odcinek...

Obrazek

A po wyjściu na górę Nasze uśmiechy są już bardzo szerokie :)
Swoją drogą, jest to chyba moje ulubione zdjęcie z Dolomitów. Dlaczego ? Dlatego, że odzwierciedla prawie w 100 % to co czułem/czuliśmy przechodząc tą ferratę. Nawet teraz jak przeglądam zdjęcia z tego dnia, to się łezka w oku kręci, bo to, co tam przeżyliśmy jest niedopisania. Trasa jest naprawdę przepiękna. Ilość odcinków wymagających wspinaczki jest tutaj bardzo duża. Do tego ferrata poprowadzona jest w wyjątkowo przepaścistym i mocno eksponowanym terenie, co dodatkowo dodaje jej uroku. Lipella zdecydowanie przy niej wysiada.

Obrazek

I jeszcze w tym miejscu wrzucę dodatkowo uśmiechy Kamila i Szymona. Łukasz jak zwykle gdzieś uciekł do przodu 8)
Wydaje mi się, że te zdjęcia wyjątkowo oddają Naszą radość i satysfakcję z przejścia tej ferraty :)
A i tak, to jeszcze nie koniec. Jeszcze kawałeczek do przejścia Nam zostało 8)

Obrazek

Obrazek

I tak jeszcze na zakończenie dzisiejszego odcinka, jedno zdjęcie. Tak, żeby się lepiej spało. Dobranoc :)

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 26.09.2013 09:48

blackmore2k3 napisał(a):A po wyjściu na górę Nasze uśmiechy są już bardzo szerokie :)
Swoją drogą, jest to chyba moje ulubione zdjęcie z Dolomitów. Dlaczego ? Dlatego, że odzwierciedla prawie w 100 % to co czułem/czuliśmy przechodząc tą ferratę.

Tym razem za komentarz niech służą cytaty :

"Najlepszym wspinaczem jest ten kto czerpie z tego największą radość”- Andreas Heckmair

"Wielkie rzeczy się dzieją kiedy się spotykają ludzie z górami". - Andrzej Zawada

pozdrawiam. 8)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 26.09.2013 10:09

W tych Twoich Dolomitach dużo więcej ludzi niż w Dolomitach Franza.

pzdr :wink:
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 26.09.2013 10:24

mariusz-w napisał(a):Tym razem za komentarz niech służą cytaty :

"Najlepszym wspinaczem jest ten kto czerpie z tego największą radość”- Andreas Heckmair

"Wielkie rzeczy się dzieją kiedy się spotykają ludzie z górami". - Andrzej Zawada


Całkowicie się z Nimi zgadzam. Myślę, że są jak najbardziej trafne 8)

longtom napisał(a):W tych Twoich Dolomitach dużo więcej ludzi niż w Dolomitach Franza.

pzdr :wink:


Tylko się teraz zastanawiam, czy to dobrze czy źle 8)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 26.09.2013 10:27

blackmore2k3 napisał(a):Tylko się teraz zastanawiam, czy to dobrze czy źle 8)


Inaczej,

czyli


dobrze :!: :D
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11505
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 26.09.2013 10:29

longtom napisał(a):
blackmore2k3 napisał(a):Tylko się teraz zastanawiam, czy to dobrze czy źle 8)


Inaczej,

czyli


dobrze :!: :D


ale odludzie też czasem potrzebne...
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 26.09.2013 11:29

longtom napisał(a):W tych Twoich Dolomitach dużo więcej ludzi niż w Dolomitach Franza.
pzdr :wink:

No bo Wojtka w okresie lipiec/sierpień w Dolomitach nie spotkasz ... zresztą nie tylko Wojtka. ;)

pozdrawiam.
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 26.09.2013 18:02

longtom napisał(a):
Inaczej,

czyli

dobrze :!: :D


No inaczej inaczej. Ale wynika to przede wszystkim z tego, że Wojtek wybiera przeważnie wrzesień na takie wędrówki. I tak jak już słusznie wspomniał Mariusz, w tych najbardziej obleganych miesiącach jakimi bez wątpienia są lipiec i sierpień, jego tam po prostu nie ma.
Po drugie, my akurat wybieraliśmy ferraty dość popularne, więc chcąc nie chcąc liczyliśmy się z tym, że może być tłoczno.
A trzecie kwestia to to, że Wojtek wędruje samotnie. Więc nawet nie ma mu kto zdjęcia zrobić 8)

Ale jak uważasz, że to równie dobrze, to najważniejsze :)


te kiero napisał(a):ale odludzie też czasem potrzebne...


Odludzia to będą w drugiej części wakacji. Na wyciszenie tej przyjdzie czas 8)
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 26.09.2013 19:44

Jedni odpoczywają...

Obrazek

Pani ładnie radzi sobie z trawersem...

Obrazek

Jeszcze sobie raz zerkniemy w dół, gdzie do wspinaczki przymierzają się już kolejne osoby...

Obrazek

No nic, pora iść dalej. Przed Nami kolejny pięknie eksponowany trawers 8)

Obrazek

Tutaj już widziany z drugiej strony...

Obrazek

Obrazek

Mijamy teraz lekki przesmyk...

Obrazek

Od samego początku ferraty. aż do tego miejsca, poprowadzona jest całkowicie nowa żelazna lina. Natomiast tutaj zaczyna się już ta stara. Jest dużo cieńsza, mocowania zrobione są na mniejszych śrubach, no i przede wszystkim nie jest tak fajnie naciągnięta, jak ta nowa.

Obrazek

Teraz kawałek pionowej wspinaczki...

Obrazek

I kilka widoczków...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 26.09.2013 21:24

Do szczytu zostało już nie daleko...

Obrazek

Jeszcze tylko trochę wspinaczki...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I to już chyba wierzchołek Punta Anna. Znajdujemy się na wysokości 2731 m n.p.m.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W oddali widać schronisko Giussani...

Obrazek

Parę kawałków czekolady, woda i kierujemy się dalej. Nie spędziliśmy tutaj za wiele czasu. Ale to była w zasadzie jedyna okazja żeby wyprzedzić wszystkich i iść dalej swoim tempem...

Obrazek
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 26.09.2013 21:56

Chłopakom się zebrało na wygłupy 8)

Obrazek

Jeszcze obrót za siebie...

Obrazek

I idziemy do przodu...

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 27.09.2013 07:18

blackmore2k3 napisał(a):A trzecie kwestia to to, że Wojtek wędruje samotnie. Więc nawet nie ma mu kto zdjęcia zrobić 8)

... za to u Ciebie zdjęcia, to swojego rodzaju uzupełnienie tego co możemy zobaczyć u Wojtka.

Widoczne na fotkach sylwetki bohaterów wspinaczki, doskonale oddają jej "atmosferę".
U Wojtka poza pięknymi widokami widzimy najczęściej jego buty.
Mogę Wam (oczywiście w tajemnicy) powiedzieć, że w kolejnych (tych aktualnych) odsłonach, zapewne będziemy oglądać inne, gdyż te kultowe wymienił na nowszy model. ;) :)

Świetne ujęcia ze ściany, super pamiątka i doskonała dokumentacja pokonania ferraty Giuseppe Olivieri.
Jeszcze raz ogromne brawa dla całego Waszego teamu. 8)

pozdrawiam.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 27.09.2013 08:46

mariusz-w napisał(a):Widoczne na fotkach sylwetki bohaterów wspinaczki, doskonale oddają jej "atmosferę".


Właśnie. :)

mariusz-w napisał(a):U Wojtka poza pięknymi widokami widzimy najczęściej jego buty.


:D

pzdr :wink:
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 27.09.2013 09:35

mariusz-w napisał(a):... za to u Ciebie zdjęcia, to swojego rodzaju uzupełnienie tego co możemy zobaczyć u Wojtka.
Widoczne na fotkach sylwetki bohaterów wspinaczki, doskonale oddają jej "atmosferę".


No w jakiś tam sposób na pewno oddają atmosferę. U Wojtka są głównie same skały. U mnie na tych skałach można znaleźć również osoby. A to, w połączeniu ze sobą daje bardzo fajny efekt, bo mniej więcej widać poszczególne trudności.
Chociaż pomimo tego połączenia, to i tak zdjęcia nie oddają tego jak tam jest naprawdę. Ale jakieś wyobrażenie pozostawiają 8)

mariusz-w napisał(a):U Wojtka poza pięknymi widokami widzimy najczęściej jego buty.


Rozbawiło mnie to z rana hehe. No, ale taka jest prawda 8)

mariusz-w napisał(a):Świetne ujęcia ze ściany, super pamiątka i doskonała dokumentacja pokonania ferraty Giuseppe Olivieri.
Jeszcze raz ogromne brawa dla całego Waszego teamu. 8)


Miło to słyszeć :)
Dokumentacja jest rzeczywiście konkretna. Aż się czasem zastanawiam czy nie przesadzam z tymi zdjęciami 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Między morzem, a górami, czyli Passatem przez Europę ;) - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone