Miasteczka w Chorwacji z kategorii "raj na Ziemi"

A moja propozycja to Lovran - piękne, małe miasteczko (plaża też jest ).

Zastanawiałem się przez chwilę, gdzie widzę mój raj chorwacki. Niestety, nie udało mi się go znaleźć! Chorwacja dla mnie jest bardzo specyficznym krajem. Wszędzie, gdzie dotychczas byłem - coś mi się podobało na tyle, że chętnie bym tam wrócił. Wynika to może z chęci poznawania czegoś nowego, ale z drugiej strony patrząc już tak historycznie - wracam również na stare śmieci.
Uważam, że cała Chorwacja jest rajem, bo każdy może znaleźć tam swój zakątek.
Moi znajomi, którzy po opowieściach naszych decydują się na wyjazd do CRO po raz pierwszy, pytają DOKĄD JECHAĆ? Niestety, nie umiem odpowiedzieć. Zawsze mówię, że w tym roku jadę do... a wcześniej byłem w ... .
Pozdrawiam

Torac napisał(a):

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Co do plaż.. to i tego nie szukaj w miastach, ani miasteczkach.. Nawet jeśli tam są, to kąp się raczej na tych położonych poza miastami i miasteczkami.
Pozdrawiam

I właśnie z tego powodu Hvar-city pod kątem plażowania mnie nie zachwycił . Aczkolwiek klimatycznie i architektonicznie ma przewagę nad Korćulą.

Z m. Hvar trzeba jeździć na plaże do Milnej, Zaraća itp. albo pływać na Paklene Otoke.. Poza tym m. Hvar to nie jest miejsce na wypoczynek (chyba, że zimą, jesienią lub wiosną...).
Pozdrawiam

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Z m. Hvar trzeba jeździć na plaże do Milnej, Zaraća itp. albo pływać na Paklene Otoke.. Poza tym m. Hvar to nie jest miejsce na wypoczynek (chyba, że zimą, jesienią lub wiosną...).
Pozdrawiam

Gdybym w 2005 roku miał takieeee znajomości.......

Pisząc "ogrody" mialem na mysli parki, palmy, zieleń ogólnie. W Primosten władze miasta świetnie wkomponowały zieleń w krajobraz miasta i stojąc w parku w Primosten możemy porównać go do Istambułu (przynajmniej mi się to tak skojarzyło)

http://mw2.google.com/mw-panoramio/phot ... 627989.jpg

http://hansmast.com/images/istanbul/sul ... hancer.jpg

a najpiękniejsze typowo ogrody jakie widzialem w Chorwacji ma Opatija - rodem tych z Monako sprzed kasyna.

WolfAtTheDoor napisał(a):Pisząc "ogrody" mialem na mysli parki, palmy, zieleń ogólnie. W Primosten władze miasta świetnie wkomponowały zieleń w krajobraz miasta i stojąc w parku w Primosten możemy porównać go do Istambułu (przynajmniej mi się to tak skojarzyło)
http://mw2.google.com/mw-panoramio/phot ... 627989.jpg
http://hansmast.com/images/istanbul/sul ... hancer.jpg
a najpiękniejsze typowo ogrody jakie widzialem w Chorwacji ma Opatija - rodem tych z Monako sprzed kasyna.

Nie można porównywać Dubrovnika do Opatiji, bo to zupełnie inny typ zabudowy wynikający z okresu, w jakim powstawał. W Primoštenie "park" znajduje się z dala od strówki miasteczka...
Pozdrawiam

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): Hvar to nie jest miejsce na wypoczynek (chyba, że zimą, jesienią lub wiosną...).
Pozdrawiam

Nie chcem alem muszę.

Kasia, wiem, że mieszkasz w małej miejscowości ( to tłumaczy jakby Twoje opinie) ale uwierz mi ........ jest dużo osób dla których mała miejscowość oznacza "zad...pie" czyli nic innego jak nuda, nuda i nuda. Przykładem, np. jestem ja.
Zawsze napisz, tak dla porządku i coby czytający dobrze kojarzył .... "moim zdaniem" lub "jestem zwolennikiem".
pzdr.

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): Nie można porównywać Dubrovnika do Opatiji, bo to zupełnie inny typ zabudowy wynikający z okresu, w jakim powstawał.

Kasia co się z Tobą dzieje
Dlaczego to niby nie można porównywać Warszawy do Krakowa, Poznania do Szczecina .... Rijeki do Zadaru
Noooooooo, .................. trochę chyba "pojechałaś".

woka napisał(a):Dlaczego to niby nie można porównywać Warszawy do Krakowa ...

Zgadnij.

weldon napisał(a):

woka napisał(a):Dlaczego to niby nie można porównywać Warszawy do Krakowa ...

Zgadnij.

woka napisał(a):

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): Nie można porównywać Dubrovnika do Opatiji, bo to zupełnie inny typ zabudowy wynikający z okresu, w jakim powstawał.

Kasia co się z Tobą dzieje
Dlaczego to niby nie można porównywać Warszawy do Krakowa, Poznania do Szczecina .... Rijeki do Zadaru
Noooooooo, .................. trochę chyba "pojechałaś".

A co się z Tobą dzieje? O co Ci chodzi?
Piszę, jakie jest moje zdanie i już. Czy kogoś obraziłam?
Cz zrozumiałeś sens mojej wypowiedzi? Piszę o tym, że Dubrovnik i Opatija różnia się tak bardzo między sobą, dlatego, że są z zupełnie innego okresu.
W dosłownym znaczeniu tego słowa "porównywać" można rzeczywiscie wszystko. Nawet Pcim Dolny z Nowym Yorkiem.
Czepiasz się słówek zupełnie niepotrzebnie...

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Nie można porównywać Dubrovnika do Opatiji, ....

O to mi chodzi.

Miasto jak miasto, też nie widzę przeszkód by porównać Nowy Jork i Barcelone i powiedzieć gdzie jest lepiej i pod jakimi względami. Poza tym nie porównywałem Dubrovnika do Opatiji!

"W Primoštenie "park" znajduje się z dala od strówki miasteczka..."
Co masz na myśli pisząc "z dala" bo park jest zaraz przed wejściem na starówkę, a stojąc w nim widzisz wznoszący się kościół za 'murami' miasta.
Tu mam wieksze zdjecie bo w necie nie znalazłem, wlasnej produkcji:
http://img638.imageshack.us/img638/9194/33137224.jpg

Myślę że o Dubrovnik można by bardziej zadbać i stworzyć tam kilka atrakcji w stylu gustownych fontann i można by posadzić roślinki żeby miasto nie wyglądało na takie suche - jakby 7 lat wody nie widziało.

Zdjęcie niezgodne z regulaminem - link zostaje

mod Rysio

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a): ....W dosłownym znaczeniu tego słowa "porównywać" można rzeczywiscie wszystko. Nawet Pcim Dolny z Nowym Yorkiem.

Teraz poprawnie. (choć zmanipulowane).
Teraz napisałaś "porównywać" a przedtem było porównywać. To jest proszę Szanownej Pani Kasi, duża różnica.

Park to chyba za duże słowo to skwerek raczej aczkolwiek ładny i zadbany .
Zdaje się ze pani Kasi chodziło o inną lokalizację faktycznie dalej od starówki .

A swoją drogą nieźle "rozjechałes" temat wklejając tę fotkę w tym rozmiarze