Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Menorca - fall in love

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 03.09.2011 18:39

kkra napisał(a):ps. 32 h- podziwiam :D


Całe szczęście tylko do marca tak dużo, potem spadnę do 10-ciu, no i na następny rok nie mam planu :roll:. Ale w tej chwili przynajmniej wypłata wygląda porządnie, to mnie pociesza :)
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 03.09.2011 18:57

Es Grau, w którym się nie zatrzymaliśmy wygląda z góry tak:

Obrazek

Nie jest to miejsce oblegane przez turystów-plażowiczów. Tu przyjeżdża się dla walorów przyrodniczych parku de s'Albufera des Grau.


Obrazek

Park obejmuje duży fragment północno-wschodniego wybrzeża wraz z wysepką Illa de'n Colom i dzikim półwyspem Cap de Favaritx. Znalazło tu schronienie wiele gatunków ptaków, roślin i zwierząt.

Nie byliśmy, ale uważam, że relacja bez wspomnienia o tym miejscu byłaby niepełna.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 03.09.2011 20:31

Dzień 7 - środa
Odcinek 4: Sa Mesquida


Żeby dotrzeć do naszego właściwego celu, do miejscowości i plaży Sa Mesquida musimy wrócić do Maó. Tak też robimy, jednak źle zjeżdżamy na rondzie i lądujemy po drugiej stronie portu w Maó. Tędzy byśmy dojechali do wielkiej twierdzy, ale ją, nie bez żalu, odpuściliśmy. Stąd byłby tez ładny widok na tą nadbrzeżną część Maó w której byliśmy niedawno.

Obrazek

Rezygnujemy jednak, chcemy po prostu poleniuchować na plaży. Na tej plaży, z której zrezygnowałam podczas pobytu w Maó, wtedy kiedy mąż z córą "zgodzili się" na latarnię, ale nie na plażę ;) . Dziś udaje mi się postawić na swoim.

Droga jest dość kręta:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przejeżdżamy przez uroczą wioskę fotografując w locie kolejny zabytek motoryzacyjny

Obrazek

I ruszamy dalej na plażę

Obrazek

Miejsce ma niesamowity klimat, jest zupełnie inne niż te odwiedzane do tej pory.

Obrazek

Taka wioska rybacka gdzieś na końcu świata. Jedziemy jeszcze kawałek i parkujemy powyżej plaży, dalej trzeba iść pieszo...

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.09.2011 12:03

helen napisał(a):Taka wioska rybacka gdzieś na końcu świata.


To jest chyba miejsce , które tygryski ( i nie tylko ) lubią najbardziej :D

Świetne miejsce do naładowania akumulatorów na kolejny rok - pięknie :D


Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.09.2011 12:15

Es Grau z góry wygląda pięknie,

helen napisał(a):Obrazek

ale i tu by mi się baaardzo podobało. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 04.09.2011 16:38

Świetne miejsce do naładowania akumulatorów na kolejny rok - pięknie icon_biggrin.gif


Tak, gdybym jeszcze raz mogła wybrać się na Minorkę szukałabym lokum zdecydowanie w takich miejscach.


Es Grau z góry wygląda pięknie, ale i tu by mi się baaardzo podobało


Sa Mesquida z lotu ptaka wygląda również uroczo:

Obrazek
Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.09.2011 16:50

helen napisał(a):Sa Mesquida z lotu ptaka wygląda również uroczo

Nie da się ukryć, że z góry większość miejsc wygląda pięknie. :D
To jeden z powodów, dla których mnie w góry ciągnie. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 04.09.2011 16:50

c.d.

Po tygodniu spędzonym na wyspie jesteśmy wyciszeni, zrelaksowani, te kilka dni dały nam chyba więcej niż dłuższe pobyty gdziekolwiek indziej. Na tej plaży chcemy po raz ostatni nacieszyć się atmosferą Minorki, jeszcze nie myśleć o jutrzejszym powrocie.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 04.09.2011 17:58

Przed wejściem na plażę oceniamy asortyment w objazdowej lodziarni. Będzie dokąd biegać po lody i zimne napoje.

Obrazek

Ale najpierw na plażę.

Obrazek

Sa Mesquida to pierwsza plaża "z charakterem" (tak nazywa ja przewodnik zakupiony na wyspie) jaką napotyka się jadąc od strony Maó. Zabudowa nad zatoką to głównie domki zbudowane przez mieszkańców wyspy w celu spędzania w nich wolnego czasu. Utworzyły one z czasem małe osiedle. Plażę ogranicza z jednej strony skała Pa Gros (68 m) a z drugiej wieża obronna, zbudowana przez Brytyjczyków pod koniec XVIII wieku.

Tłumów nie ma, wybieramy miejsce na jej prawym, spokojniejszym skraju, tu jest sporo osób plażujących nago, im bliżej wieży strażniczej tym ich przewaga jest większa ;) Rozkładamy się w "zrównoważonej strefie" .
Woda jest wyjątkowo ciepła, nie ma słońca więc najpierw popływamy.

Obrazek

Potem dzielimy się prowiantem z "kurą", tak nazywamy mewę, która dłuższy czas spaceruje między ręcznikami nie zwracając uwagi na ludzi.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na szczęście wkrótce wychodzi słońce i możemy zażyć również kąpieli słonecznych

Obrazek
Obrazek

Morze lekko faluje

Obrazek

czasem tworzy się większa fala

Obrazek

W skale Pa Gros zauważamy wejście do groty

Obrazek

Zaglądamy do środka:

Obrazek

W środku jest całkiem sporo miejsca

Obrazek

Czyżby i to "wydłubano" w celach obronnych

Obrazek

Wychodzimy

Obrazek
Obrazek


Za Pa Gros jest kolejna zatoka Sa Raconada Vella, dobrze znana bramka otwiera przed nami drogę do tej innej Minorki, Minorki dla wędrowców, miłośników przyrody i pięknych widoków. Tu po raz kolejny wchodzimy na chwilę na szlak Cami de Cavalls. To fragment odcinka pierwszego, Maó-Es Grau, który cały ma 10 km .

Obrazek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 04.09.2011 18:15

No i jesteśmy po drugiej stronie, tu piasek ustępuje miejsca kamieniom, no i widzimy teraz Pa Gros z innej strony.

Obrazek
Obrazek

Jesteśmy blisko naszej plaży, a tu zupełnie nikogo nie ma, pusto. Fakt, zatoczka nie jest zbyt zachęcająca do plażowania, ale mimo to fajnie tak posiedzieć sobie tylko we dwójkę.

Obrazek
Obrazek

Gdy wracamy na plażę mijamy grupę wędrowców z plecakami, tak... oni mają odpowiednie buty, plecaki a my? dziwnie wyglądamy w strojach kąpielowych i na bosaka ;) Kamienie na szczęście są gładkie i można po nich w miarę sprawnie chodzić. A ja uwielbiam chodzić na boso...

Wracamy
Obrazek

Wybieramy inną ścieżkę i idziemy wśród suchych traw i bardzo licznie tu występujących lilii morskich, dobrze zapamiętałam Wojtku? To lilie morskie są?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 04.09.2011 18:30

Po około 3 godzinach plażowania opuszczamy Sa Mesqueidę skąpaną w zachodzącym pomału słońcu

Obrazek

Z drogi zerkamy na nasz kawałek plaży

Obrazek

i jej bardziej nagą część

Obrazek

Zerkamy na wieżę

Obrazek
Obrazek

i domki nad zatoką

Obrazek
Obrazek

Odnajdujemy auto i zjeżdżamy do "miasteczka"

Obrazek

Teraz żałuję, że tam wtedy nie stanęliśmy i nie zajrzeliśmy tu:

Obrazek

Wjeżdżamy na chwilę do Maó, tankujemy auto tak, żeby poziom paliwa był zgodny z umówionym w wypożyczalni, decydujemy się umyć również samochód, jest tak brudny, że aż wstyd go oddawać w takim stanie. 2 euro i lśni jak nowy ;)

Czas wracać "do domu"

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.09.2011 18:34

helen napisał(a):Wybieramy inną ścieżkę i idziemy wśród suchych traw i bardzo licznie tu występujących lilii morskich, dobrze zapamiętałam Wojtku? To lilie morskie są?

Bardzo dobrze. 8)

A grota ma mocno bunkrowaty charakter.

Pozdrawiam,
Wojtek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 04.09.2011 20:14

Po czym poznać, że czas pożegnań? Dziecko chce posiedzieć samo w zamyśleniu, Wy idziecie przed siebie i pewnie częściej milczycie niż komentujecie? U każdego jest chyba podobnie. Nostalgia mnie ogarnęła :cry:

To, co? Czas na zaległe relacje, droga pani :wink: Tak w ramach tych 32 a potem tylko 10. :wink: :lol:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 05.09.2011 18:33

mahadarbi napisał(a):Po czym poznać, że czas pożegnań? Dziecko chce posiedzieć samo w zamyśleniu, Wy idziecie przed siebie i pewnie częściej milczycie niż komentujecie? U każdego jest chyba podobnie. Nostalgia mnie ogarnęła :cry:


Dokładnie tak.

To, co? Czas na zaległe relacje, droga pani :wink: Tak w ramach tych 32 a potem tylko 10. :wink: :lol:


To jest niewykonalne moja droga, zupełnie niewykonalne :roll: w każdym bądź razie nie w najbliższym czasie. Skończę tą relację i będę zaglądać towarzysko, poza tym mam książkę do przetłumaczenia. Zupełnie o niej zapomniałam, a autor jesienią się upomni.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 05.09.2011 19:23

No to już mam jasność, skąd u nauczyciela tyle optymizmu życiowego :wink: Tłumaczenia :!: :wink: To godziwy zastrzyk, choć dłuoterminowe działanie :D

Ja też kończę Zante i się powoli wycofuję :wink: Mam jeszcze co prawda zaległy Rab z 1,5 rocznym dzieckiem, ale raczej nie podejmę wyzwania :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Menorca - fall in love - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone