Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Menorca - fall in love

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.08.2011 21:00

woka napisał(a):Jak pech to pech. :wink:
Helen już wróciłaś z tej Minorki a tam takie cudne ...... sandały. :lol:
Moje wczoraj wyzionęły ducha ..... jakbym wiedział że tak będzie to bym wysłać Ci SMS-a i poprosił o zakup. Mogłby być ten z jaszczurką...... mam bluzkę polo z jaszczurką (krokodyl) więc byłoby do kompletu. :wink:
Może znowu jedziesz :?: :lol:


:lol: Jak będę jechać pierwszy się o tym dowiesz :lol: na razie wybieram się jutro przed tablicę.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 31.08.2011 21:01

helen napisał(a):Wakacje dobiegły końca i nie udało mi się skończyć relacji przed powrotem do pracy


No i pała z pracy domowej, pani droga! Pała i to duża! :lol: Nie wstyd Ci? :wink: :lol:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.08.2011 21:02

mahadarbi napisał(a):
helen napisał(a):Wakacje dobiegły końca i nie udało mi się skończyć relacji przed powrotem do pracy


No i pała z pracy domowej, pani droga! Pała i to duża! :lol: Nie wstyd Ci? :wink: :lol:


Wstyd, a jak... teraz wieczorami będę lekcje odrabiać :(
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 31.08.2011 21:06

Praca oddana nie w terminie straciła na wartości, moja droga :wink:

Ale skoro się już pakujecie i wyjeżdżacie, to ja się nawet nie dziwię, że nie chce Ci się tego kończyć... :wink:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.08.2011 21:13

mahadarbi napisał(a):Praca oddana nie w terminie straciła na wartości, moja droga :wink:

Ale skoro się już pakujecie i wyjeżdżacie, to ja się nawet nie dziwię, że nie chce Ci się tego kończyć... :wink:


Chcieć to mi się chce, ale miałam dziś paskudny dzień i nie mam już siły, a jutro muszę wcześniej wstać. Zdjęcia nie załadowane. Ale po Fornells trochę się powłóczymy no i będzie jeszcze jedna fajna plaża. Ta którą musiałam wcześniej odpuścić na rzecz latarni morskiej ;) Może jutro, a najpóźniej w weekend.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 31.08.2011 22:47

Zanim przystąpisz do ciągu dalszego, zobacz moje Macherado na Zante. Senne chyba bardziej niż Twoje :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 01.09.2011 06:24

helen napisał(a):.... na razie wybieram się jutro przed tablicę.

To Ty uczysz obce dzieci :?: czy mogę wiedzieć czego ....
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 01.09.2011 12:09

woka napisał(a):
helen napisał(a):.... na razie wybieram się jutro przed tablicę.

To Ty uczysz obce dzieci :?: czy mogę wiedzieć czego ....


Hej, woka.
Tak, uczę obce dzieci obcego języka, a konkretnie niemieckiego. :)
Pozdrawiam
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 02.09.2011 10:18

helen napisał(a):
Wygląda na to, że minorkańskie sery tańsze od pagowych.
Longtom, a przypomnij mi ile kosztował kg paskiego sera.?

Ten z samego owczego mleka to niecałe 200 kun. Nam na szczęście bardziej smakował ten z dodatkiem mleka krowiego. :D
jeszcze kawałek w lodówdce jest :!:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59679
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 02.09.2011 13:19

Zdążyłem wrócić i nadrobić zaległości u Ciebie jeszcze zanim opusciłaś wyspę. Zatem - żadna pała! ;)

Nadal - przecudnie... 8)

helen napisał(a):
Elizasz napisał(a):Franz a Ty to zawodowym podróżnikiem jesteś? Zaglądam do tylu Twoich relacji z całego świata i zazdrość mnie bierze ;)

Mam to samo, mógłby spokojnie nie jeden przewodnik napisać, bądź nie jeden poprawić, czy uzupełnić. Franz, nie wiem czy wiesz, ale Bezdroża podobno otwarte są na takich jak Ty.

Bez przesady. :lol:
A propozycje tego rodzaju już miałem. Ale to jednak tylko moje hobby, a nie profesja. Dzięki temu nie muszę się czuć do niczego zobligowany, a zamiast tego robić to, co mi się podoba i jak mi się podoba.

Pozdrawiam,
Wojtek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 02.09.2011 18:00

Franz napisał(a):Zdążyłem wrócić i nadrobić zaległości u Ciebie jeszcze zanim opusciłaś wyspę. Zatem - żadna pała! ;)

Nadal - przecudnie... 8)
...

Pozdrawiam,
Wojtek


Witaj Wojtku, jak się cieszę, że wróciłeś. Wakacje się skończyły, wróciłam do pracy... relacja tez mi się kończy jakoś tak smutno się zrobiło. A tu niespodzianka :)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 02.09.2011 19:14

helen napisał(a):Tak, uczę obce dzieci obcego języka, a konkretnie niemieckiego. :)Pozdrawiam

To może być.
Do "specjalistów" od przedmiotów zawodowych mam zastrzeżenia.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 02.09.2011 19:40

Na czym to stanęliśmy? Aaaaa, zupa. No cóż, może rozczaruję Was, ale do konsumpcji słynnej minorkańskiej zupy nie dojdzie. Od początku nie czuliśmy presji zjedzenia jej, chociaż nie powiem, ciekawość była i to ona głównie nas do Fornells przyciągnęła, tylko czy bardziej ciekawi byliśmy miejsca, czy owego dania? Nie wiem, w każdym bądź razie, gdy zobaczyliśmy te szyldy, te restauracje jedna przy drugiej... jakoś przeszła nam ochota na szukanie stolika, jedzenie ciepłej zupy w tak parny dzień w tłocznej restauracji... no i co najważniejsze, wydanie na tą przyjemność 60 euro zupełnie nam nie odpowiadało. Tyle zupa kosztuje w porcie, gdzie indziej podobno ciut taniej. Bywają dni, gdy stolik "na zupę" trzeba rezerwować wcześniej, bywa, że zupy nie ma, gdyż akurat nie ma jej z czego ugotować. Zgrzeszyliśmy zapewne turystycznie "olewając" przewodnikową potrawę, ale skończyło się na "zaglądaniu" ludziom w talerze. Ledwo zupę zobaczyliśmy...

zdjęcie z netu
Obrazek

naszą uwagę przykuło coś innego,

Obrazek

Niby zwykły stragan z żelkami, ale jednak my z dziecięcą wręcz radością rzuciliśmy się w ten kolorowy żelkowo-cukierkowo-orzechowy świat.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Dokupując co chwilę przeróżnych smakołyków, siedzieliśmy sobie na ławce w porcie ciesząc oczy urodą otoczenia.

Obrazek
Obrazek

Białe domki, palmy i łódki na wodzie tworzyły razem uroczy obrazek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chwile takie jak lubię. Usiąść gdzieś i cieszyć się miejscem, otoczeniem. Bez wyrzutów sumienia, że nie zaliczyliśmy kolejnego punktu z przewodnika, nawet jeśli była nim pyszna ponoć zupa. Będzie kiedyś kolejny powód , żeby wrócić. Jeden z wielu.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 02.09.2011 19:48

Przepraszam bardzo, ta zupa to z macicy perłowej jest inkrustowana szmaragdami? Bo jakoś nie widzę na talerzu :wink: Przegięcie. My w stolicy snobizmu za kolację dla trojga zapłaciliśmy 78 euro i to był szczyt wszystkiego, moim zdaniem :roll: Ale za zupinę 60??? Pogięło ich chyba 8O
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 02.09.2011 19:52

mahadarbi napisał(a):Przepraszam bardzo, ta zupa to z macicy perłowej jest inkrustowana szmaragdami? Bo jakoś nie widzę na talerzu :wink: Przegięcie. My w stolicy snobizmu za kolację dla trojga zapłaciliśmy 78 euro i to był szczyt wszystkiego, moim zdaniem :roll: Ale za zupinę 60??? Pogięło ich chyba 8O


Zupa wyglądała jakby można ją było zjeść we dwoje. Jednak w sumie to nie wiem, jedna restauracja oferowała "spróbowanie" jej w wersji mini razem z jakimiś przystawkami w cenie 45 euro od osoby. Czyli dla dwóch osób to już 90 euro, a gdzie jakieś winko? Przewodnik podawał cenę 50 euro. Także w wielkim szoku nie byliśmy. Ceny chyba pod samego Juana Carlosa ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Menorca - fall in love - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone