Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Menorca - fall in love

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.08.2011 11:50

Oglądam zdjęcia i widzę prawie cały czas chmury nad Menorką, nad Rodos w podobnym czasie nie widziałem ani jednej
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 17.08.2011 11:58

No mówiąc szczerze po raz pierwszy widzę taką statuę w takim otoczeniu 8O . U nas, (jeszcze) chyba nie do pomyślenia :roll: .
Zwłaszcza na ostatnim jej zdjęciu, wygląda to zdumiewająco...

Zaskakująca jest również pogoda... kto by pomyslał, że o tej porze roku nad Balearami gromadzą się takie ołowiane chmury...

I widzę teraz, że tytuł relacji jest bardzo adekwatny do treści w niej zawieranych :idea: :D

Pozdrawiam
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 17.08.2011 13:35

Mnie te statuy przerażają chrześcijańską manią wielkości.
Podobno w Splicie ma być najwyższy ! Mają przebić nawet Świebodzin.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 17.08.2011 14:19

mahadarbi napisał(a):Dokładnie to samo przyszło mi na myśl :lol: :wink: :lol:


No i nam oczywiście też, chociaż naszego świebodzińskiego Chrystusa ja np. osobiście nie widziałam w całości. Kiedyś często przejeżdżaliśmy koło niego, ale odkąd Zielona Góra ma wreszcie porządny basen, wyprawy do Świebodzina się skończyły ;)

Janusz, były chmury, ale one nie tak cały czas i przez cały pobyt, słońce wyłaziło i było bardzo ciepło, w tą niedzielę zdążymy jeszcze mocno się opalić. Nawet, gdy chmury były, zupełnie nam to nie przeszkadzało. To nie był taki czysto plażowy wyjazd.


I widzę teraz, że tytuł relacji jest bardzo adekwatny do treści w niej zawieranych icon_idea.gif icon_biggrin.gif


jeszcze chyba tego nie widać w relacji, nasza miłość rozkwitała pomału ;) , jeżeli jednak tak jest, to super.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 17.08.2011 18:44

Urokliwie wyglądają te zatopione w polach gospodarstwa. Baseny też mają, milusio :)
Obrazek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.08.2011 07:38

mahadarbi napisał(a):Urokliwie wyglądają te zatopione w polach gospodarstwa. Baseny też mają, milusio :)


Może ci mają też noclegi, muszę sprawdzić kilka adresów z kupionego na wyspie przewodnika, bardzo by mi odpowiadało takie mieszkanko gdzieś na środku wyspy. Mieszkanie na samym jej krańcu nie było najwygodniejsze, zawsze musieliśmy tam wracać. Dziś wybrałabym, nawet kosztem bliskości morza i zachodu słońca, jakieś mieszkanko w którymś z miasteczek na środku wyspy. Wszędzie byłoby podobnie blisko.

Wczoraj napisałam długi odcinek, wysypał mi się komputer i cały wcięło :(
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 18.08.2011 07:51

helen napisał(a):Wczoraj napisałam długi odcinek, wysypał mi się komputer i cały wcięło :(

Przykre ... no ale my cierpliwi ! ... poczekamy ! 8)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.08.2011 08:32

I zaglądamy :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.08.2011 08:39

helen napisał(a):Wczoraj napisałam długi odcinek, wysypał mi się komputer i cały wcięło :(

Ojjj... :(
Ale znam ten ból. Pociechą (wiem, że nikłą) może być fakt, że za drugim razem pisze się ten sam tekst już szybciej. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.08.2011 09:41

Ok, do 3 razy sztuka, zabezpieczyłam się tym razem wordem. Żółta żaba temu winna :evil:

Dzień 4 - niedziela
Odcinek 3 - Binimel-la - w poczekalni raju


Jak wybrać plażę, gdy w przewodnikowej tabelce jest ich opisanych 89? Jak wybrać te właściwe? Jak wybrać, gdy ma się na odwiedziny tylko kilka dni?
Wąskie zatoczki na zachodzie powiedzmy widzieliśmy, piaszczystą, długą plażę odwiedziliśmy, fakt, nie była łaskawa, zamiast swoich karaibskich wdzięków pokazała fale i pioruny bijące w wodę. Małą zatoczkę na północy jedną tez już zaliczyliśmy. Ale na północy jest ONA , Cala Pregonda... zatoczka zaznaczona przed wyjazdem na mapie jaskrawym markerem.

Pregonda, zerknijmy do znajomej już relacji:

"Najlepsza Cala Pregonda mówili kierowcy autokarów, Pregonda, Pregonda, często słyszane z ust miejscowych i pokazywane na pocztówkach miejsce. Zastanawiam się czy to dlatego dotarłam tu dopiero w przeddzień wyjazdu.

Przereklamowane sądziłam. A jednak czy najlepsza? Na pewno zadziwiająca. Będąc na południu, na zachodzie i na wschodzie można się zachwycić wieloma darami natury jaką posiada Minorka. A jednak Pregodna zaskakuje swą odrębnością do szpiku kości. Nie wiem czy można to pokazać na zdjęciu. Fotografia jest zawsze wycinkiem rzeczywistości. Sama droga, dojście do celu i to co się powoli wyłania jest przepiękne samo w sobie. Przede wszystkim miodowy kolor form piaskowca, różnorodność ułamków skał wyłaniających się z wody i ta krystalicznie czysta woda, przy odrobinie wijącego wiatru i minimalnej ilości towarzyszy w ciepły wrześniowy dzień sprawia, iż zaczynasz się zastanawiać nad byciem, trwaniem w raju. A takich miejsc, które wzbudzają podobne odczucia na tej wyspie jest więcej. A to zaledwie 2.45 h lotu z Warszawy.


Ok, jedźmy szukać raju, wpuszczą nas?

Droga wiedzie przez typowy, wiejski krajobraz, wije się, zwęża, ograniczają ją kamienne murki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Typowy obrazek po zjechaniu z ruchliwej Me-1. Zupełnie inny świat, można zapomnieć, że było nie było, jest się na balearskiej wyspie, fakt, najmniej "turystycznej", ale jednak. Hotele, baseny, turyści.... są gdzieś daleko. Odpoczywamy tak jadąc, Minorka działa na nas bardzo pozytywnie, nie patrzymy z żalem w niebo... niech sobie będą chmury, może nawet padać... czort z tym. Fajnie jest. Tak spokojnie. I wiecie co, w Chorwacji na widok chmur, deszczu czułam żal, jak pogoda śmie psuć mi wakacje, tu nie... luz. Niech sobie chmury jadą z nami.

I mam wrażenie, że wyspa do nas mówi : Nie jestem tu dla Was, po prostu jestem, żyję własnym życiem, a Ty turysto jak już przyleciałeś radź sobie: chłoń, korzystaj, masz wszystko ładnie oznakowane, masz miejsca parkingowe... tylko szanuj mnie proszę, nie niszcz, nie krzycz... silencio por favor

Gdy na chwilę stajemy przy jednej z bram

Obrazek

wyskakują "gospodarze"

Obrazek

Chwilę "rozmawiamy" sobie, tłumaczymy, że my na chwileczkę, że już znikamy

Zrozumieli chyba:

Obrazek

Po kałużach widać ślady wczorajszej ulewy.

Za kolejnym zakrętem asfalt się kończy, wjeżdżamy na niezwykle szeroką , piaszczystą drogę.

Obrazek
Obrazek

w miejscu, gdzie widać tuman kurzu stoją samochody, po obu stronach, aaaa, to dlatego ona taka szeroka. Stajemy na jednym z końców tego dziwnego parkingu i resztę drogi pokonujemy pieszo. Mijamy pana w jaskrawej kamizelce, pilnuje ładu podczas parkowania, wskazuje wolne miejsca, zabrania pchać się dalej.

Na końcu ciągu aut jeszcze jeden mały parking, przy białym budynku z restauracją w ogrodzie. To jedyny budynek jak okiem sięgnąć, nie wolno już budować ani w tej zatoce, ani w wielu innych, w porę powstrzymano zabudowę kolejnych zatoczek, oby tak zostało jak najdłużej.

Idziemy więc w stronę błękitnego nieba

Obrazek

a za nami złowieszcze chmurzysko

Obrazek
Obrazek

Morze rozlało się daleko,

Obrazek

turyście zbudowano podest:

Obrazek

Rozlewisko dzieli plażę na dwie części, prawą pokrywają wodorosty, oj działo się tu wczoraj, działo...
Na lewą stronę trzeba przejść zakasając nogawki

Obrazek

Rozkładamy się i następne 2 godziny plażujemy, kąpiemy się, czytamy, leniuchujemy. To nie jest cel tych wszystkich właścicieli parkujących u góry aut, to nie jest opisywany raj, to plaża Binimel-la, przedsionek raju, poczekalnia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

gdy łaskawie wychodzi słońce, robi się kolorowo
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Plaża jest raczej pustawa,

Obrazek

słychać tylko język hiszpański, no i nieustannie trwa wędrówka ludów, pary i małe grupki znikają na dróżce wychodzącej z plaży, stamtąd też schodzą ludzie... taka mrówcza nieustanna, cicha wędrówka. Czas i na nas

gdzieś tam jest droga do raju..

Obrazek

oglądamy się za siebie, pogoda coraz lepsza

Obrazek

czas przekroczyć bramy raju, wejść na ścieżkę Cami de Cavalls:

Obrazek
Obrazek

... czy raj okaże się rajem? To już w kolejnym odcinku, jak mi złość przejdzie, ten odcinek pisałam 3 razy :evil:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.08.2011 09:47

Niech Ci przejdzie, byle szybko, bo bardzo chcę ten raj zobaczyć 8) Kolory, po wyjściu słoneczka, zachęcające bardzo.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 18.08.2011 09:54

Fakt, można się zakochać.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.08.2011 10:00

Muszę załadować całą masę bardzo kolorowych zdjęć. Chwilę to potrwa, a za tą bramką czeka nas, Was, zupełnie inna pogoda, zupełnie inne kolory....
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.08.2011 10:03

Mnie tam się podoba nawet pochmurna, przynajmniej nie ma żalu, że leżeliście na plaży, a gdzieś tam obok czekały taaaakie widoki!
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.08.2011 10:21

helen napisał(a):Obrazek

Sielsko... :)

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Menorca - fall in love - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone