Zebik, bardzo mnie intersuje kiedy grałeś w ręczną i na jakim poziomie ?
Jestem maniakiem tej dyscypliny, wydaje mi się, że całkiem dobrze się na niej znam (grałem, sędziowałem, a teraz piszę o niej w jednym ze sportowych potrali) i kurcze ciśnie mi się na usta: Pierniczysz Zebik. Przepraszam, jeśli Cie uraziłem, ale co jak co - krytyka nie jest na miejscu. Mogą grać niezbyt efektownie, jednak emocje jakimi nas uraczyli, niezwykła wola walki i przełamywanie słabości to chyba wystarczający powód do radości. Zwyczajnie należą im się gratulacje i dalszy doping. Jak wspominałem na początku ME, dla mnie nie muszą być najlepsi. Chciałem zobaczyć, że "gryzą parkiet", walczą do ostatniej kropli krwi (co pokazał Michał "Kung-fu Panda" Jurecki).
Przed nami arcytrudny pojedynek z Czechami. Jicha szaleje w lidze, podobnie na ME. Ciekawe co wymyśli Wenta ? Do boju !!!!