napisał(a) asikx » 28.11.2008 13:30
alessandro1977 napisał(a):Ja osobiście mam nadzieję, że nigdy nie zobaczę na wybrzeżu chorwackim Mc...to największy z możliwych syfów...
Akurat McD nie jest największym syfem, albo po prostu mało widziałeś
.
Tam obowiązuja bardzo surowe rygory higieny, w przeciwieństwie do większości bud typu kebab, viet-bar, czy Dania Fastfood w budach na kołach.
Co do żarcia, to uważam, że McRoyal jest o niebo lepszy od wszelkiej maści "hamburgerów" z mączki rybnej, robionych w okienkach na dworach PKP, faszerowanych wszystkim, czemu kończy sie termin przydatności do spożycia.
I tak nad tym wszystkim jest Whooper
Pozdrawiam
Rafał