Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maslinka w Maslinicy :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 27.09.2016 19:50

Sara76 napisał(a):Kocia banda słodka i widać, że przyjazna. Fajna miejscówka w tej ostatniej konobie, czego chcieć więcej. Szkoda tylko. że te piękne wakacyjne wyjazdy tak szybko się kończą :(



Tylko trochę takie chudawe te kotki :roll: Chyba ,że koty też uległy modzie i chcą być fit :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.09.2016 20:12

Jak widzę nie tylko koty pięknie pozowały do zdjęć :smo:
Kolejny udany dzień...

Pozdrawiam
Krzysiek
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 27.09.2016 20:49

Twardzi jesteście na tym kajaku :-)

Mnie kiedyś coś strzeliło do głowy i około 15 stojąc w porcie w Maslinicy gdzie już porządnie bujało i wiało zachciało się popłynąć na lagunę nasza łajbą opływając Stipanską. Tam był dopiero sajgon z falami - wiało jak cholera i na dodatek fale były równoległe do kierunku płynięcia - było bardzo mało komfortowo :D

A ciekawości - odwiedziliście Drvenik kajakiem czy nie próbowaliście ?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.09.2016 22:09

Sara76 napisał(a):Kocia banda słodka i widać, że przyjazna.

Kotki świetne były!


ruzica napisał(a):Tylko trochę takie chudawe te kotki :roll:

Nie wyglądały na chore ani głodzone. Po prostu szczupłe były, może i fit :mrgreen:


arko2007 napisał(a):Jak widzę nie tylko koty pięknie pozowały do zdjęć :smo:

Koty najładniej :D


Venom555 napisał(a):Twardzi jesteście na tym kajaku :-)

No pewnie, że tak! :mrgreen:

Venom555 napisał(a):Mnie kiedyś coś strzeliło do głowy i około 15 stojąc w porcie w Maslinicy gdzie już porządnie bujało i wiało zachciało się popłynąć na lagunę nasza łajbą opływając Stipanską. Tam był dopiero sajgon z falami - wiało jak cholera i na dodatek fale były równoległe do kierunku płynięcia - było bardzo mało komfortowo :D

Musiało być ostro. Tam zawsze wieje...

Venom555 napisał(a):A ciekawości - odwiedziliście Drvenik kajakiem czy nie próbowaliście ?

Nie, nie, na kajak to było zdecydowanie za daleko, zwłaszcza w tak wietrznej okolicy. Aż tak nierozsądni nie jesteśmy ;)
Na Drveniku byliśmy 2 razy na fishpicnicku i wystarczy 8)
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 28.09.2016 08:20

Noooo, w końcu udało się doczytać do końca (znaczy się dotąd, gdzie on teraz jest). Ładna ta Solta, nie powiem. Z uvali Tatinja najbardziej się spodobała. W Trogirze jeszcze nie byliśmy, więc oglądałem go kolejny raz na zdjęciach, kolejny raz mając wrażenie, że jest ładniejszy od Splitu. No ale mnie się Split nic a nic nie podobał :lol:

Aaaa, te kwiaty śliczne!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.09.2016 18:23

Marsallah napisał(a):Noooo, w końcu udało się doczytać do końca (znaczy się dotąd, gdzie on teraz jest).

Cieszę się :)

Marsallah napisał(a):Ładna ta Solta, nie powiem. Z uvali Tatinja najbardziej się spodobała.

Myślę, że zatoczka z tego odcinka też Ci się powinna podobać 8)


25 lipca (poniedziałek): Najlepsze na koniec - uvala Senjska

Dzisiaj niestety nasz ostatni pełny dzień na wyspie :( Już wczoraj wieczorem zaczęliśmy się pakować, bo tak się złożyło, że dziś rano przenosimy się do apartmana na parterze, tylko na jedną, ostatnią, noc wakacji 8O

Francuzi postanowili zostać dłużej na Šolcie (zamiast płynąć na Hvar), a my też nie od razu powiedzieliśmy gospodarzom, że będziemy tu przez 2 tygodnie. A tymczasem przyjeżdżają Czesi, którzy mają rezerwację już od zimy i mają się wprowadzić na górę. Nasza gospodyni robi więc jakieś skomplikowane roszady - my na dół, do dwuosobowego apartmana, Francuzi "do nas" na jedną noc, bo tam są 3 łóżka (Francuz chyba na tarasie będzie spał ;)) i jeszcze kogoś tam "przestawia".

Nasza przeprowadzka trochę trwa. Gospodyni i jej córka łapią się za głowy. Jeszcze nie widziały, żeby dwie osoby miały tyle bagaży :lol: Zabiera nam to kawałek dnia, ale trudno. W "nagrodę" za to, że zgodziliśmy się na tę małą dezorganizację wakacji, gospodyni ma nam dzisiaj ugotować pożegnalny obiad :) W sumie zrobiliśmy dobry interes!

Kiedy większość maneli jest w apartmanie na parterze, a część już w bagażniku, możemy wreszcie pomyśleć o tym, jak dobrze wykorzystać ten ostatni šoltański dzień.

Plavac już bez powietrza i umyty, suszy się. W związku z tym kajakowania dzisiaj nie będzie, ale plażowanie musi być!

Ruszamy tam, dokąd kiedyś nie dotarliśmy z kajakiem (odpuściliśmy wtedy, żeby nie przedzierać się z Plavcem zakrzaczoną ścieżką), czyli do uvali Senjska.

Szutrowa droga zaczyna się w Grohote. Nie ma dojazdu do samej zatoczki, ale okazuje się, że spacer z miejsca, w którym zostawiamy auto, na plażę nie będzie szczególnie długi.

Po kilku minutach docieramy do raju :hearts::

IMG_2122.JPG


Jest genialnie!:

IMG_2053.JPG


Dostajemy ataku śmiechu, bo na plaży spotykamy "naszych" Francuzów. Poza nimi (4 osoby), nami i gościem z domku na plaży, w zatoczce nie ma nikogo :)

Zdjęcia robiłam jednak w momencie, kiedy byliśmy całkiem sami, bo i taka szczęśliwa chwila się zdarzyła :)

Plaża jest oczywiście na tyle duża, że nikt nikomu nie przeszkadza, a obecność sąsiadów ma swoje plusy - ktoś nam może zrobić zdjęcia ;), bo wakacyjnych zdjęć wspólnych z małżonkiem (poza selfie ;)) zawsze mało.

Poza tym ucinamy sobie z Francuzami (a właściwie z Francuzem, bo jego angielski jest najlepszy ;)) miłą pogawędkę. Mówi, że oni zostają jeszcze kilka dni i żałują, że my wyjeżdżamy i że, jak będziemy kiedyś we Francji, koniecznie musimy ich odwiedzić. Możemy przyjechać na kilka dni i zamieszkać w "domku dla gości" na ich farmie ;)
Wieczorem dadzą nam jeszcze kartkę z adresem 8O (mieszkają niedaleko Bordeaux) i krótkim opisem atrakcji... na Korsyce, na którą od początku nas namawiają ;) Podobno plaże na Korsyce są bardzo podobne do chorwackich 8)

Takich to miłych i otwartych Francuzów udało nam się poznać. Dzięki temu nasza opinia (stereotypowa, przyznaję :oops:) o mieszkańcach Francji uległa zmianie...

Ale się rozgadałam! No to teraz już wrzucam zdjęcia pięknej zatoczki Senjska, zrobione w ciągu kilkunastu minut ;), kiedy byliśmy w niej sami, czyli między opuszczeniem plaży przez Francuzów a przybyciem Czechów ;)

IMG_2125.JPG

IMG_2146.JPG

IMG_2052.JPG


Ten dom, podobnie jak wiele innych nieruchomości na Šolcie, też jest na sprzedaż :D:

IMG_2094.JPG


Ostatnia kąpiel w Jadranie...

IMG_2082.JPG

MOVI0335 (2).JPG


Tylko dlaczego robię takie dziwne "kocie ruchy"? ;):

MOVI0336 (2).JPG


Zatoczka wygląda bajecznie, ale pod wodą już nie jest tak ciekawie. Dno częściowo porasta trawa:

MOVI0293 (2).JPG


więc nie widać dobrze ryb. Chociaż jakieś udaje nam się wypatrzeć - to crnelj, czyli po naszemu "czarne ryby":

MOVI0289 (2).JPG

MOVI0264 (2).JPG


Robię sobie przerwę między snurkowaniem a opalaniem i idę na spacer "betonową ścieżką" wzdłuż zatoczki:

IMG_2131.JPG

IMG_2062.JPG


Widok na otwarte morze:

IMG_2133.JPG


Z tej perspektywy plaża prezentuje się równie uroczo:

IMG_2144.JPG

IMG_2128.JPG


Widok z okien domów na plaży przebija nasz z tarasu. Wstawać tu o świcie (a co, poświęciłabym się! ;)), przesiadywać wieczorami czy w nocy na białych kamyczkach... To by było coś wyjątkowego! Tylko, czy te widoki by nam nie spowszedniały? Poza tym, to jednak totalne odcięcie się od cywilizacji, a wieczorem lubimy pójść do jakiejś konoby i poszwendać się po starówce...

Cieszę się, że trafiliśmy tu właśnie dzisiaj. Uvala Senjska jest prawdziwą wisienką na torcie, idealnym zwieńczeniem naszych šoltańskich wakacji :) Zresztą podobnie było w ubiegłym roku, kiedy ostatniego dnia trafiliśmy na plażę w Murvicy i dwa lata temu, kiedy popłynęliśmy na Proizd :D

Najlepsze na koniec! :mrgreen:
Ostatnio edytowano 24.03.2019 13:28 przez maslinka, łącznie edytowano 2 razy
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 28.09.2016 18:34

No palce lizać zatoczka :nice: Chyba lubię takie "kameralne" najbardziej...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 28.09.2016 18:49

Swoja drogą okolice Bordeaux .... podobno niezłe plaże

A możecie przyjechac do domku z dalekimi znajomymi znad morza? ;)
Gajus.ems
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 930
Dołączył(a): 21.11.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gajus.ems » 28.09.2016 19:56

Miałem okazje być sam w tej zatoce, początkiem czerwca pobliskie domostwa były pozamykane. Dotarłem do kilku zatok na Solcie ( chociaż wielu na pewno nie miałem okazji oglądać ) ale ta również i mi wydała się rajem. Jako ciekawostkę podam, że w tym samym miejscu miałem rozłożony ręcznik.
Mój towarzysz podroży w tym czasie poszedł szukać ścieżek wzdłuż wybrzeża, wrócił zdegustowany twierdząc, że nie da się przez nie przedrzeć, Tak wiec dobrze, że nie próbowaliście z bagażem. Dodam, że nieopodal przy głównej drodze Solty jest miejsce pamięci gdzie faszyści ( tak wyczytałem z tablicy pamiątkowej) w tym miejscu zamordowali i wrzucili do groty w ziemi kilku mieszkańców Solty wymienionych z nazwiska. Grota jest okratowana, miejsce bardzo zadbane. Robi wrażenie...
Pozdrawiam Gajus
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 28.09.2016 20:22

Pięknie u Ciebie :D
Ciekawie i pouczająco :wink:
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 907
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 28.09.2016 20:23

3 strony zaległości, a tu już prawie koniec relacji :( widzę, że najlepsze zostawiłaś na koniec, ta zatoka jest bajeczna :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.09.2016 22:11

Hercklekot napisał(a):No palce lizać zatoczka :nice: Chyba lubię takie "kameralne" najbardziej...

Ja też najbardziej lubię kameralne :mrgreen:


tony montana napisał(a):A możecie przyjechac do domku z dalekimi znajomymi znad morza? ;)

Myślę, że da się załatwić, Tony :D


Gajus.ems napisał(a):Miałem okazje być sam w tej zatoce, początkiem czerwca pobliskie domostwa były pozamykane. Dotarłem do kilku zatok na Solcie ( chociaż wielu na pewno nie miałem okazji oglądać ) ale ta również i mi wydała się rajem.

W czerwcu musiałoby być cudnie, choć i nam udało się być, choćby przez chwilę, jedynymi plażowiczami w tym miejscu :)

Gajus.ems napisał(a):Dodam, że nieopodal przy głównej drodze Solty jest miejsce pamięci gdzie faszyści ( tak wyczytałem z tablicy pamiątkowej) w tym miejscu zamordowali i wrzucili do groty w ziemi kilku mieszkańców Solty wymienionych z nazwiska. Grota jest okratowana, miejsce bardzo zadbane. Robi wrażenie...

Nie trafiliśmy tam. Dobrze wiedzieć. Może następnym razem...


21monika napisał(a):Pięknie u Ciebie :D
Ciekawie i pouczająco :wink:

Dzięki :)


figusek napisał(a):3 strony zaległości, a tu już prawie koniec relacji :( widzę, że najlepsze zostawiłaś na koniec, ta zatoka jest bajeczna :)

Tak powinno być - każdy dzień lepszy od poprzedniego, a najlepsze na koniec :D
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 29.09.2016 09:54

maslinka napisał(a):Tak powinno być - każdy dzień lepszy od poprzedniego, a najlepsze na koniec :D


Zgadzam się. My w tym roku będąc na Korculi rozpoczęliśmy od Proizd i ciężko potem było to przebić przez cały pobyt ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.09.2016 16:34

Zatoczka kapitalna...
Ukryta przed ciekawskimi i na dodatek te otoczaki no po prostu bajka. :D :roll:

Pozdrawiam
Krzysiek
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 29.09.2016 16:41

...zatoczka urocza... :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Maslinka w Maslinicy :) - strona 34
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone