Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maslinka w Maslinicy :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 09.08.2016 15:11

Gratulacje za zdany egzamin :papa:
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 09.08.2016 17:05

Maslinka gratulacje zdanego egzaminu
Ewula91 i jakie wrazenia z Podgory?
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 09.08.2016 18:02

To i ja się zamelduję.... fakt, nie zaglądałem wcześniej, częściowo z braku czasu a częściowo, bo jednak nieczęsto już zaglądamy do tego działu :oops: . Chorwacja parę lat temu okazała się nie do końca tym, co odpowiada nam najbardziej, toteż zainteresowanie relacjami jakby zmalało.
Ale Solta, jako mało tu znana, a będąca niedużą wysepką wzbudziła moje zainteresowanie :) . Nie żebyśmy się chcieli wybrać... (może gdyby plaże były fajniejsze :wink: ) ale poczytam także i cd bardzo chętnie :idea: .
A już wyjątkową sympatię wyspa we mnie wzbudziła gdy napisałaś o tej sowiej tradycji :D (patrz avatar Małgosi :wink: )

No i gratuluję oficjalnie fajnego autka w pięknym kolorze :cool:

Pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.08.2016 19:38

figusek napisał(a):Gratuluję zdanego egzaminu :) jesteś usprawiedliwiona :)

Dzięki :)

figusek napisał(a):Zatoczka ma duży potencjał, ale jeszcze na żadnej plaży w Cro nie widziałam tylu śmieci :(

Mnie niestety zdarzyło się widzieć ich dużo więcej :( Publiczne plaże w miejscowościach są sprzątane, ale jak się "pozwiedza" trochę kajakiem i dopłynie do ustronnych zatoczek, to często jest tak bardzo szkoda, bo piękna plaża, ale zaśmiecona... Morze potrafi przynieść różne ciekawe rzeczy :roll:, a w takich miejscach nikt tego nie sprząta.


mysza73 napisał(a):No śliczna jest :P

Najładniejsza z tych, które widzieliśmy :)


dhmegi napisał(a):Może bura albo jugo ją przywiały.

Bardzo możliwe 8)


Potter napisał(a):Maslinko, pokazujesz tę Chorwację dokładnie taką jaką lubię ... Taką codzienną, trochę dziką, zwyczajną ... Po prostu PIĘKNĄ :D ... Ależ mi się ckni ...

Jak tęsknisz, to musisz wrócić... Jakoś to pogodzisz z Grecją i z Italią :oczko_usmiech:


Vjetar napisał(a):
maslinka napisał(a):Duża część terenu jest na sprzedaż. Zainteresowani?:


Tak.
Sam pewnie nie dam rady ale może jakaś spółka?

Pomyślę o spółce :mrgreen: Jakby pół forum się zrzuciło, mielibyśmy swój camping w Cro :D


ajdadi napisał(a):Gratulacje za zdany egzamin :papa:

CinnamonGirl napisał(a):Maslinka gratulacje zdanego egzaminu

Dziękuję :D


kulka53 napisał(a):To i ja się zamelduję.... fakt, nie zaglądałem wcześniej, częściowo z braku czasu a częściowo, bo jednak nieczęsto już zaglądamy do tego działu :oops: . Chorwacja parę lat temu okazała się nie do końca tym, co odpowiada nam najbardziej, toteż zainteresowanie relacjami jakby zmalało.

Witaj, Pawle. Cieszę się, że zajrzałeś. No tak, teraz u Was Włochy i Grecja "na tapecie" :)

kulka53 napisał(a):
A już wyjątkową sympatię wyspa we mnie wzbudziła gdy napisałaś o tej sowiej tradycji :D (patrz avatar Małgosi :wink: )

Čuvity są kochane! :D

kulka53 napisał(a):No i gratuluję oficjalnie fajnego autka w pięknym kolorze :cool:

Dzięki! Na razie jesteśmy bardzo zadowoleni :D
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 09.08.2016 20:45

Również przyłączam się do grona z gratulacjami za zdany egzamin. :D

Codzienność na zdjęciach jest super, a tak w ogóle to bije po oczach spokój i cisza 8) Takie właśnie lubię wyjazdy nie komercyjne, krzykliwe a kameralne i lokalne :D
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 09.08.2016 21:12

maslinka napisał(a):
kulka53 napisał(a):
A już wyjątkową sympatię wyspa we mnie wzbudziła gdy napisałaś o tej sowiej tradycji :D (patrz avatar Małgosi :wink: )

Čuvity są kochane! :D

Powiem, że stałam się ich wielbicielką jesienią zeszłego roku. Mam poduszkę z wizerunkiem, skarbonkę - sówkę typu świnka i z 300 zdjęć sów, które pojawiły się sporą grupą (ponad 40 sztuk) na zimowanie (2015/2016) w mieście.

Połknęłam Twoją relację podczas drugiego śniadania i potem zabrakło czasu (w pracy) aby się wypowiedzieć.
Który to już wyjazd? 8 raz. Jak zwykle świetnie piszesz, z przyjemnością spędziłam na spacerach po wyspie czas.
Ładna jest Chorwacja i ładnie ją pokazujesz, kamienne stare domy, wąskie uliczki, ładne widoki, zatoczki, bugenwille, kaparowe kwiatki, koty i wylegujące się pieski. Szkoda, że plaże są tak małe, ciasne i tak mało dzikie.
maslinka napisał(a):Postanawiamy natomiast wyleźć na Velą Stražę - najwyższy szczyt Šolty (237 m) widoczny na zdjęciu:
Wysokość nie jest szczególnie imponująca, ale będzie to pierwszy pieszo zdobyty przez nas chorwacki szczyt :) (Na sv. Nikolę na Hvarze i na Vidovą Gorę na Braču wjechaliśmy samochodem.)

Uwielbiamy górskie wycieczki - w Beskidach i Tatrach, ale w chorwackim klimacie jakoś nie lubimy się męczyć ;)

Ale się zdziwiłam. Wrzesień jednak ma swoje zalety, znacznie przyjemniejsze jest zdobywanie gór.
Nic tylko życzyć popsucia pogody na każdym wakacyjnym wyjeździe na 1-2 dni :wink:

Pozdrawiam
Małgosia
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 09.08.2016 21:57

Pięknie tu a ja dopiero teraz zaczynam czytać... Pozdrawiam :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2016 10:12

21monika napisał(a):Również przyłączam się do grona z gratulacjami za zdany egzamin. :D

Dziękuję :)

21monika napisał(a):Codzienność na zdjęciach jest super, a tak w ogóle to bije po oczach spokój i cisza 8) Takie właśnie lubię wyjazdy nie komercyjne, krzykliwe a kameralne i lokalne :D

Nie wyobrażam sobie wypoczynku w jakimś głośnym kurorcie. Do miasta - na chwilę, na zwiedzanie, a potem w jakieś zaciszne miejsce. Baterie ładuję tam, gdzie jest mało ludzi, gdzie można posłuchać cykad i szumu morza...

Może to jest kwestia tego, że lubi się wypoczywać inaczej, niż się żyje. Na co dzień mam straszny młyn i spotykam mnóstwo osób w pracy, do tego mieszkanie w relatywnie dużym mieście... Na wakacjach lubię mieć coś przeciwnego :)


Lidia K napisał(a):Powiem, że stałam się ich wielbicielką jesienią zeszłego roku. Mam poduszkę z wizerunkiem, skarbonkę - sówkę typu świnka i z 300 zdjęć sów, które pojawiły się sporą grupą (ponad 40 sztuk) na zimowanie (2015/2016) w mieście.

Witaj, Małgosiu! Miło Cię widzieć :) Czytałam o sowach we Wrocławiu... Dużo ich tam macie :)

Lidia K napisał(a):Który to już wyjazd? 8 raz.

11 8O

Lidia K napisał(a):Ładna jest Chorwacja i ładnie ją pokazujesz, kamienne stare domy, wąskie uliczki, ładne widoki, zatoczki, bugenwille, kaparowe kwiatki, koty i wylegujące się pieski. Szkoda, że plaże są tak małe, ciasne i tak mało dzikie.

Z plażami na Šolcie nie jest tak źle :) My po prostu jeszcze nie zaczęliśmy "na serio" plażować. Tak się złożyło pogodowo, że pierwsze dni spędzamy na "zwiedzaniu". Ale już kolejny dzień będzie kajakowy 8)
Po południowej stronie wyspy są piękne zatoczki i plaże, ale żeby do nich dotrzeć z lądu, trzeba się trochę namęczyć...
Na (chyba) najładniejszą trafimy ostatniego dnia, więc jeszcze trochę mi zejdzie, zanim ją pokażę w relacji ;)

Lidia K napisał(a):Nic tylko życzyć popsucia pogody na każdym wakacyjnym wyjeździe na 1-2 dni :wink:

Byle nie więcej! :D

Pozdrawiam :papa:


mariusz_77 napisał(a):Pięknie tu a ja dopiero teraz zaczynam czytać... Pozdrawiam :papa:

Cześć Mariusz. Spokojnie, to dopiero nasz 4 dzień na Šolcie. Najlepsze przed nami! :D
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 10.08.2016 10:33

"Najlepsze przed nami! :D" - no to świetnie... Muszę się przyznać, że w tak zwanym międzyczasie objechałem już Šoltę "palcem po mapie" dość dokładnie - korzystając z deszczowego dnia urlopu (niestety w domu :? ). W 2017 zostałem organizatorem (po raz pierwszy) 3-rodzinnej wyprawy do Cro i powiem Ci, że wcale nie wykluczone, że zamiast Pelješca będzie Šolta :hut:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2016 13:01

Hercklekot napisał(a):Muszę się przyznać, że w tak zwanym międzyczasie objechałem już Šoltę "palcem po mapie" dość dokładnie - korzystając z deszczowego dnia urlopu (niestety w domu :? ). W 2017 zostałem organizatorem (po raz pierwszy) 3-rodzinnej wyprawy do Cro i powiem Ci, że wcale nie wykluczone, że zamiast Pelješca będzie Šolta :hut:

Ooo, no to odpowiedzialne zadanie przed Tobą :) Jestem ciekawa, na co się zdecydujecie 8)


Mam nadzieję, że nie macie jeszcze dosyć kamiennych šoltańskich "pięknych wioch" :wink: W tym odcinku przedstawię ostatnią z nich :) (Co byśmy robili, gdyby pogoda się nie poprawiła? :roll:)


16 lipca (sobota): Srednje Selo i zatoka Šešula

Z Gornjego Sela jedziemy prosto do Srednjego ;), w którym jeszcze nie byliśmy. Parkujemy pod chyba najładniejszym kościołem na wyspie:

IMG_0377.JPG


To XIX-wieczny kościół Matki Boskiej Gromnicznej:

IMG_0356.JPG


Architektoniczne detale:

IMG_0367.JPG

IMG_0360.JPG


Obok kościoła jest pomnik miejscowych bohaterów:

IMG_0380.JPG


Srednje Selo jest w dużej części opuszczone, dużo tu pustych kamiennych domów. Nasz przewodnik po tej miejscowości ma cztery łapki i jest sprytny :D Wierzymy, że pokaże nam najładniejsze zaułki, w końcu zna je, jak mało kto :mrgreen:

IMG_0388.JPG

IMG_0390.JPG


Trochę nas jednak wyprowadził... może nie w pole, ale poprowadził na swoje podwórko :D:

IMG_0395.JPG


Żegnamy się więc z kocim przewodnikiem:

IMG_0402.JPG


i już sami ruszamy eksplorować wioskę.

Oto główny plac miejscowości - Vrklina:

IMG_0410.JPG

IMG_0409.JPG


Odbywają się tu różne imprezy, np. występy miejscowego amatorskiego teatru. Podczas naszego pobytu wystąpiła też w tym miejscu żeńska klapa "Čuvite"; niestety nie udało nam się zobaczyć ich występu.

Srednje Selo ma fajny klimat, ale mnie zdecydowanie bardziej do gustu przypadło Grohote i Gornje Selo. Chociaż i tutaj jest bardzo urokliwie:

IMG_0412.JPG

IMG_0437.JPG


Patrząc uważnie, można zobaczyć coś wyjątkowego:

IMG_0384.JPG


Na koniec wizyty w "miasteczku" stałe już w tej relacji elementy roślinne ;) - bugenwille i kwiat agawy:

IMG_0439.JPG


oraz kaktusy :D:

IMG_0431.JPG


Opuszczamy Srednje Selo - najbardziej spokojną ze wszystkich šoltańskich "wioch" i kierujemy się w stronę Maslinicy. Zanim jednak wrócimy "do domu", chcemy zajrzeć do pobliskiej uvali Šešula (fioletowe oznaczenia na mapce na początku odcinka).

Do zatoki, bardzo popularnej wśród przemierzających jachtem wody Jadranu, prowadzi wygodna droga szutrowa.

Šešula widziana z góry:

IMG_0446.JPG


Nad samym morzem jest restauracja o nazwie takiej jak zatoka:

IMG_0449.JPG


Przyjedziemy tu za kilka dni na obiad :)

Pracownik restauracji płucze ośmiornicę:

IMG_0453.JPG


Kawałek dalej jest też beach bar o wdzięcznej nazwie Šišmiš (Nietoperz) 8)

Chętnie byśmy tu poplażowali, bo miejsce jest urocze:

IMG_0456.JPG


Niestety, 22 stopnie i brak słońca nam to uniemożliwiają :roll: Ale skoro już wzięliśmy z samochodu plażowe maty...

Tak jeszcze nie plażowałam :lol::

IMG_7971.JPG


Na pewno nie w Chorwacji, może kiedyś nad Bałtykiem ;)

Musicie wiedzieć, że trochę przesadzam ;), w końcu 22 stopnie to jeszcze nie jest bardzo zimno :roll: Ale prawda jest taka, że jestem stworzeniem bardzo ciepłolubnym. Mój mąż siedział w koszulce i krótkich spodenkach, twierdząc, że ma "komfort termiczny" :mrgreen:

Opalić się już dzisiaj nie opalimy (wielka szkoda, bo nadal jestem strasznie blada :?), ale przynajmniej trochę poczytamy w pięknych okolicznościach przyrody i popatrzymy na zabawy tych, którym na pewno nie jest zimno dzięki dużej ilości adrenaliny :mrgreen::

IMG_7980.JPG


Tej pani szło baaardzo dobrze! Kierujący motorówką próbował za wszelką cenę wrzucić ją do wody, robiąc nagłe skręty, ale ona się tak łatwo nie dawała :D

Narty w Cro? Hmmm... może kiedyś ;)

Wracamy na kwaterę i okazuje się, że gospodyni znowu przygotowała dla nas obiad :D Tym razem nadziewane mięsem i ryżem papryki. Pycha! :D

Nasze sąsiadki Francuzki zaczynają wynosić swoje walizki. Okazuje się, że już (po zaledwie dwóch dniach) wyjeżdżają. Szkoda, bo trafiły na najsłabsze pogodowo dni, jutro już wróci prawdziwa chorwacka aura :D

Przez jakiś czas zostaniemy znowu sami na piętrze i będziemy mieli taras tylko do naszej dyspozycji :D
Ostatnio edytowano 23.03.2019 14:58 przez maslinka, łącznie edytowano 2 razy
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 907
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 10.08.2016 13:23

Uwielbiam koty w Twojej relacji :D
Póki co (chyba) najbardziej spodobało mi się Grohote :) i oczywiście Maslinica :)
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 10.08.2016 14:26

maslinka napisał(a): Obrazek


Po prostu Chorwacja :papa: .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2016 18:39

figusek napisał(a):Póki co (chyba) najbardziej spodobało mi się Grohote :) i oczywiście Maslinica :)

To zupełnie tak jak nam :)


Potter napisał(a):Po prostu Chorwacja :papa: .

Nie da się pomylić z żadnym innym krajem :mrgreen:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.08.2016 19:41

16 lipca (sobota): Wieczorna Maslinica - po raz kolejny

Po pysznym obiedzie przygotowanym przez naszą gospodynię trochę się rozleniwiamy...

Ale na wieczorny spacer musimy obowiązkowo pójść do "centrum" Maslinicy. Tym bardziej, że pod koniec dnia wreszcie pokazuje się słońce, a chmury tylko dodają uroku - są bardzo fotogeniczne :)

IMG_0472.JPG


No to idziemy!:

IMG_0486.JPG


Jak widać ciepło nie jest :? To najchłodniejszy wieczór w Cro w tym roku; nastąpił zresztą po najzimniejszym dniu...

Nawet jaskółkom jest zimno ;):

IMG_0474.JPG


Trafiliśmy w sam raz, światło idealne do pstrykania :D:

IMG_0495.JPG

IMG_0498.JPG


Te ławki zwykle są zajęte przez miejscowych, ale dzisiaj i dla nich za chłodno...:

IMG_0496.JPG


Ławki pokryte są charakterystycznym dla Šolty wzorkiem; widzieliśmy takie "esy floresy" w wielu miejscach na wyspie, ale nie wiem, czy mają one jakieś ukryte znaczenie ;)

Stoliki w restauracjach, co widać na powyższych zdjęciach, też raczej puste, przynajmniej te na zewnątrz.

Warto jednak trochę pochodzić, choćby po to, żeby zobaczyć kolejną čuvitę :D:

IMG_0501.JPG


wyjątkowo okazałą bugenwillę:

IMG_0511.JPG


czy (uwaga! uwaga!) prawdziwy rarytas - kwiat passiflory (męczennicy) :D:

IMG_0513.JPG


Jest przepiękny! Długo nie mogę się nadziwić, że natura stworzyła takie wspaniałe kształty i kolory...

Podobno passiflora na Šolcie występuje dość powszechnie. Wcześniej jakoś jej nie zauważyliśmy, ale teraz będziemy ją widzieć wszędzie :P Mało tego, okaże się, że rośnie przed naszym domem :lol: Jak mogliśmy być tak ślepi! 8O

Kwiaty męczennicy są już jednak "w odwrocie", teraz czas na owoce, które popularnie zwie się... marakują (o tym przeczytałam dopiero teraz) 8O:

IMG_0519.JPG


Ok, dość już tych zachwytów botanicznych ;) Idziemy ścieżką w górę, koło pałacu-hotelu, podziwiając zatokę, w której położona jest Maslinica:

IMG_0523.JPG

IMG_0521.JPG

IMG_0538.JPG

IMG_0527.JPG


Zbyt wysokie drzewa w tej okolicy jednak bardzo ograniczają widoczność. Wracamy więc:

IMG_0535.JPG

IMG_0540.JPG

IMG_0547.JPG


Turyści dzisiaj grzeją się w ciepełku apartmanów, ale miejscowi żyją jak co dzień :D:

IMG_0545.JPG


My natomiast zmierzamy w stronę plaży, podziwiając "spektakl" na niebie :):

IMG_0551.JPG

IMG_0553.JPG


Fale są dosyć konkretne (chociaż na zdjęciach tego nie widać), a bora wydaje z siebie ostatnie (ale za to jak silne!) tchnienie ;):

IMG_0564.JPG

IMG_0579.JPG


Gdzieś tam za wyspą zachodzi słońce:

IMG_0562.JPG


Nie mamy wyboru - nie będziemy siedzieć w beach barze Punta przy stolikach na zewnątrz. Za zimno, zbyt wietrznie... Na szczęście można się schować w czymś w rodzaju namiotu i stąd też podziwiać wieczorne widoki ;):

IMG_0586.JPG


A za to jeszcze bardziej lubię bar Punta :lol::

IMG_0581.JPG


Jednak najbardziej za pyszną pljeskavicę u lepinji. Mniaaam :D:

IMG_0589.JPG


Na koniec tego najzimniejszego i najbardziej pochmurnego dnia - widok z tarasu:

IMG_0598.JPG


Jutro będzie słonecznie i po raz pierwszy w tym roku popłyniemy kajakiem :D :D :D
Ostatnio edytowano 23.03.2019 15:07 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
DamianM
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 490
Dołączył(a): 16.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) DamianM » 10.08.2016 19:51

A już chciałem zapytać gdzie Kajak? :D :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Maslinka w Maslinicy :) - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone