Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maslinka na Long Island ;)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5396
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 31.08.2018 19:56

Jak to możliwe, że będąc smakoszką piwa, masz taką super figurę :?:. To wprost nieprawdopodobne.

Oglądając Twoje zdjęcia chciałabym natychmiast znaleźć się w Chorwacji. Pokazujesz takie fantastyczne miejsca.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.08.2018 21:14

Nefer napisał(a):Czeskie piwo na campie w Chorwacji to nieco zaskakujące :) .

To był czeski camping 8)
Poza tym Staropramen jest coraz bardziej popularny, no ale Pilsnera (lanego) w Chorwacji rzeczywiście widziałam po raz pierwszy.

megidh napisał(a):Jak to możliwe, że będąc smakoszką piwa, masz taką super figurę :?:. To wprost nieprawdopodobne.

No cóż, nie moja zasługa, geny...
Na wakacjach zawsze przybywa mi kilka kg ;), ale w pracy szybko gubię :roll:

megidh napisał(a):Oglądając Twoje zdjęcia chciałabym natychmiast znaleźć się w Chorwacji. Pokazujesz takie fantastyczne miejsca.

Cieszę się, że Ci się podoba :)
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 01.09.2018 11:43

Agnieszko, ostatnie dwa odcinki nieźle namieszały mi w głowie. Te zatoczki... No po prostu rewelacja!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.09.2018 11:55

Hercklekot napisał(a):Agnieszko, ostatnie dwa odcinki nieźle namieszały mi w głowie. Te zatoczki... No po prostu rewelacja!

Tomku, jeśli one Ci namieszały, to patrz, co się będzie działo już za chwilę :mrgreen:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.09.2018 12:05

26 lipca (czwartek): Fishpicnic - Telašćica i Kornati - część pierwsza

Wreszcie nadszedł ten dzień! Płyniemy na fishpicnic! :D Bardzo lubimy te wycieczki, bo jak można nie lubić całodziennego rejsu w pięknym otoczeniu z pyszną rybką i winem :?: W zeszłym roku, na Visie, nie popłynęliśmy na fishpicnic, czego ostatecznie żałowaliśmy...

Rejsy na Kornati (i do Parku Telašćica, bo to zwykle łączone wycieczki) nie należą do tanich, nawet z Sali, które leży niby bardzo blisko. Jednak, jak już wcześniej wspominałam, z indiańskiej wioski pływają wyłącznie małe jednostki, stąd wyższe ceny. Nasz statek nazywa się Lavsa (tak jak jedna z wysp na Kornatach), kapitan - Sebastian ;), a za wycieczkę płacimy 300 kun od osoby. Nie jest to mało, ale rejs okaże się być wart swojej ceny.

Wypływamy z Sali punktualnie o 9:30:

2018-07-26-09h29m15.JPG

2018-07-26-09h32m10.JPG


Punktualność warta odnotowania, bo to niekoniecznie standard w Chorwacji ;), chociaż z roku na rok zauważam, że zmienia się podejście Chorwatów w tej kwestii. Wydaje mi się, że ostatnio częściej noszą zegarki, a raczej telefony ;)

Jesteśmy trochę wcześniej i dzięki temu zajmuję sobie strategiczne miejsce na dziobie :D:

2018-07-26-09h32m24.JPG


Łajba jest dość mała (płynie z nami 12 osób), ale jednocześnie na tyle przestronna, że każdy ma wystarczająco dużo miejsca dla siebie. Niestety, jest też raczej powolna. Już na starcie wyprzedzają nas inne jednostki płynące z Sali, w tym Mali Marko:

2018-07-26-09h40m06.JPG


Rozważaliśmy rejs tym statkiem (bilety były o 50 kun droższe), ale na dzisiaj nie było już wolnych miejsc, dopiero na jutro, a jutrzejszy dzień jest naszym ostatnim na Long Island i woleliśmy nie zostawiać tej wycieczki na koniec.

Jednak już wkrótce przekonamy się, że wybór Lavsy i przede wszystkim kapitana Sebastiana :D był najlepszy. Przekazujemy kapitanowi pozdrowienia od Carmen (w indiańskiej wiosce wszyscy się znają 8), a on mówi coś w stylu: Aaa, to Wy jesteście od Carmen... Brawo! 8O Pewnie chciał powiedzieć: Brawo Wy! :mrgreen:

Płynie z nami sympatyczna rodzinka Włochów, Chorwaci, Słoweńcy i Niemcy, a właściwie Niemki.

Wpływamy do Parku Przyrody Telašćica:

2018-07-26-09h57m34.JPG


Zobaczymy go teraz z innej strony niż tydzień temu podczas kajakowania.

Strome brzegi:

2018-07-26-10h03m28.JPG


To oczywiście jeszcze nie są TE klify ;)

Na początku jest trochę pochmurno (pochmurne poranki to standard na Dugim Otoku, przynajmniej podczas naszego pobytu), ale z każdą chwilą będzie przybywało błękitu.

2018-07-26-10h09m37.JPG


Trudno oderwać wzrok od pięknych widoków:

2018-07-26-10h12m30.JPG

2018-07-26-10h12m49.JPG


Zbliżamy się do przesmyku nazwanego Prolaz Mala Proversa:

2018-07-26-10h18m47.JPG


Po lewej (na wyspie Katina) - restauracje:

2018-07-26-10h19m26.JPG


Po prawej - pozostałości rzymskiej budowli (villa rustica) z I wieku:

2018-07-26-10h19m11.JPG


Piękna gra kolorów:

2018-07-26-10h19m31.JPG


Przypomnienie, że w Parku Telašćica obowiązuje ograniczenie prędkości do 5 węzłów:

2018-07-26-10h20m58.JPG


Oczywiście nie wszyscy się do niego stosują..., ale my chyba tak :mrgreen:

Przed nami otwarte morze:

2018-07-26-10h28m00.JPG


i latarnia morska na wyspie Vela Sestrica:

2018-07-26-10h28m07.JPG


Na wodzie coraz większy ruch. Ta sytuacja była dość niebezpieczna :roll::

2018-07-26-10h28m24.JPG


Motorówka niemal w ostatniej chwili przepłynęła tuż przed fishpicnickowym statkiem.

Przed nami Rt Vidilica:

2018-07-26-10h36m52.JPG


i wspaniałe skaliste wybrzeże:

2018-07-26-10h40m22.JPG


Ta wyspa to najprawdopodobniej Garmenjak Veli:

2018-07-26-10h44m43.JPG


A to już Garmenjak Mali i słynne klify w oddali:

2018-07-26-10h48m41.JPG


Zanim jednak dopłyniemy do klifów, zatrzymamy się na krótką kąpiel w zatoczce Loišće:

2018-07-26-10h54m06.JPG


Stajemy na kotwicy i płyniemy wpław na plażę:

2018-07-26-10h55m03.JPG


W zatoczce stoi jeszcze jedna łajba i jest to Mali Marko, który nas wyprzedził :evil:

Plaża piaszczysta, ale i tak nam się podoba:

2018-07-26-11h03m50.JPG


Tam na statku został nasz kapitan Sebastian ;):

2018-07-26-11h03m42.JPG


(Od razu widać, po kolorach, że zmieniłam aparat na podwodny ;))

Trochę snurkujemy:

2018-07-26-11h20m50.JPG

2018-07-26-11h21m09.JPG


Fajne brązowe "roślinki":

2018-07-26-11h22m40.JPG

2018-07-26-11h23m36.JPG


Wiadomo, że przy piaszczystym dnie życie podwodne nie może być rewelacyjne, ale i tak jest przyzwoite.

Wszyscy nasi współtowarzysze podróży popłynęli z powrotem na statek, więc i my musimy. Wracamy ostatni ;) Ta rodzinka musiała się tu dostać lądem, bo Mali Marko już odpłynął:

2018-07-26-11h25m37.JPG


Lavsa widziana z wody:

2018-07-26-11h29m22.JPG


Opuszczamy zatoczkę Loišće - sympatyczną, choć bez rewelacji. Oto dotychczasowa trasa naszego rejsu - zaznaczona na pomarańczowo:

IMG_0345.JPG


W następnym odcinku przygotujcie się na "ochy" i "achy", bo będą klify oraz rybka (do jedzenia, nie pod wodą ;)) :hearts:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.09.2018 12:09

maslinka napisał(a):
Hercklekot napisał(a):Agnieszko, ostatnie dwa odcinki nieźle namieszały mi w głowie. Te zatoczki... No po prostu rewelacja!

Tomku, jeśli one Ci namieszały, to patrz, co się będzie działo już za chwilę :mrgreen:


8O Oj mnie też :D 8)
Do tej pory "paczałem" tylko z pełną dozą
sceptycyzmu... :oops:
Coraz bardziej mnie się tutaj
podoba... :D
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 01.09.2018 13:06

Wspaniały ten fish picnic. Uwielbiam tę formę poznawania nowych, ale też i już znanych miejsc. No i rybka :) A kapusta też będzie? ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.09.2018 14:01

tomekkulach napisał(a): 8O Oj mnie też :D 8)
Do tej pory "paczałem" tylko z pełną dozą
sceptycyzmu... :oops:
Coraz bardziej mnie się tutaj
podoba... :D

Tomku, odrzuć sceptycyzm i... enjoy! :mrgreen:

Igłą pinii napisał(a):Wspaniały ten fish picnic. Uwielbiam tę formę poznawania nowych, ale też i już znanych miejsc. No i rybka :) A kapusta też będzie? ;)

Oczywiście, że będzie :D
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5796
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 01.09.2018 15:07

maslinka napisał(a):W następnym odcinku przygotujcie się na "ochy" i "achy", bo będą klify oraz rybka (do jedzenia, nie pod wodą ;)) :hearts:

Ten odcinek też niczego sobie - ładnie, ciekawie, miło się czyta i ogląda :) .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14108
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 01.09.2018 15:31

Klify klifami ale i temu odcinkowi niczego nie brakowalo jesli chodzi o kolorki :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.09.2018 19:28

Nefer napisał(a):
maslinka napisał(a):W następnym odcinku przygotujcie się na "ochy" i "achy", bo będą klify oraz rybka (do jedzenia, nie pod wodą ;)) :hearts:

Ten odcinek też niczego sobie - ładnie, ciekawie, miło się czyta i ogląda :) .

tony montana napisał(a):Klify klifami ale i temu odcinkowi niczego nie brakowalo jesli chodzi o kolorki :)

Bardzo się cieszę, że się podobało :D
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1561
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 02.09.2018 09:38

Wreszcie nadszedł ten dzień! Płyniemy na fishpicnic! :D Bardzo lubimy te wycieczki, bo jak można nie lubić całodziennego rejsu w pięknym otoczeniu z pyszną rybką i winem :?:

Wszyscy którzy uczestniczyli w chociaż jednym fishpicnicu jak jeden mąż nie mogą się nachwalić. To nie może być przypadek. :D

maslinka napisał(a):
2018-07-26-10h48m41.JPG


Zanim jednak dopłyniemy do klifów, zatrzymamy się na krótką kąpiel w zatoczce Loišće:

2018-07-26-10h54m06.JPG


Stajemy na kotwicy i płyniemy wpław na plażę:

2018-07-26-10h55m03.JPG



Czy osoby słabo pływające też poradziłyby sobie z opuszczeniem statku?
maslinka napisał(a):
Kelnerka pyta, czy byliśmy kiedyś w Czechach 8O To tak jakby nas zapytać, czy byliśmy w kinie :lol: Co ja gadam! W Czechach jesteśmy znacznie częściej, chociaż uważam się za kinomaniaczkę 8)

Ucinamy sobie miłą pogawędkę, chwalimy nie tylko piwo, ale również narty w Jesenikach i szlaki w Beskidzie Śląsko-Morawskim ;)

No to nieźle że na Was trafiła :) . Swoją drogą trochę zazdroszczę Wam tej bliskości południowej granicy i gór, możliwości weekendowych wypadów... :wink: :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.09.2018 10:19

pomorzanka zachodnia napisał(a):Wszyscy którzy uczestniczyli w chociaż jednym fishpicnicu jak jeden mąż nie mogą się nachwalić. To nie może być przypadek. :D

Tak naprawdę nieważne dokąd. Ważne, żeby popłynąć :D

pomorzanka zachodnia napisał(a):Czy osoby słabo pływające też poradziłyby sobie z opuszczeniem statku?

Była drabinka, nie trzeba było skakać. Jeśli ktoś się nie boi zejść po drabince do głębokiej wody, nie ma problemu. Ale jak te osoby muszą mieć "grunt" pod nogami, bo inaczej czują się niepewnie, to raczej ciężko...

W kolejnych zatoczkach przybijemy do pomostu, a raczej będziemy przechodzić przez pokład innego statku :)

pomorzanka zachodnia napisał(a):No to nieźle że na Was trafiła :) . Swoją drogą trochę zazdroszczę Wam tej bliskości południowej granicy i gór, możliwości weekendowych wypadów... :wink: :)

Za to Ty możesz robić sobie weekendowe wypady nad Bałtyk poza sezonem, kiedy nasze piękne plaże (bardzo lubię bałtyckie plaże i mam do nich sentyment) są puste :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.09.2018 10:26

Byłbym zapomniał...
Dzięki za namiary na "Mandarino"
Jak będę na Dugim Otoku,to
na pewno tam się zatrzymam :arrow:
Tym bardziej,że lubię Czechów 8)
Moja żona też :oczko_usmiech:
:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.09.2018 10:45

tomekkulach napisał(a):Byłbym zapomniał...
Dzięki za namiary na "Mandarino"

Nie ma za co 8)

tomekkulach napisał(a):Tym bardziej,że lubię Czechów 8)
Moja żona też :oczko_usmiech:

Czesi fajni są!
Camp ma w google'ach ocenę 4,6 przy 139 opiniach, więc jest nieźle :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Maslinka na Long Island ;) - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone