Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maslinka na Long Island ;)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.08.2018 10:09

Nefer napisał(a):A to chyba jest serbska woda.

Ooo, rzeczywiście, nie wiedziałam. Dzięki :)

agata26061 napisał(a):Pięknie się prezentuje ten Dugi Otok. Bardzo mi się spodobał, ale ja chyba wszystko lubię w Cro (poza paroma dosłownie wyjątkami)

Kilka wyjątków by się znalazło, np. Ploče ;)
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 22.08.2018 10:43

maslinka napisał(a): ... Po pysznej obiadokolacji spacerujemy jeszcze trochę, razem z kotem, który przyjaźnie macha ogonem, całkiem jak pies:
2018-07-21-19h25m59.JPG
To jest koteczka, mimo że nie tak bardzo ubarwiona ale też tricolorka przecież :)

maslinka napisał(a): ... Nie pokazywałam jeszcze jednego ciekawego miejsca w Sali - knjižnicy i čitaonicy, czyli biblioteki i czytelni. To wyjątkowa miejscówka, pierwszy raz widziałam coś takiego w Chorwacji, w miejscowości turystycznej...
Biblioteka jest na pewno w Supetarze na Brač choć może klimat wewnątrz jest inny, nie wiem bo nie zaglądaliśmy do środka ale wiem, że ma bardzo bogate zbiory ponad 40 tyś. woluminów, największa zaraz po Splicie lokalna kolekcja w regionie Split-Dalmatia. Jest też organizatorem wielu wydarzeń kulturalnych więc pewnie też się tam dzieje skoro otwarta jest po 12 godz. dziennie od poniedziałku do piątku i 5 godz. w sobotę.

maslinka napisał(a): ... Dla odmiany nie z piwem, a z winem i Jamnicą - moim tegorocznym odkryciem z Istrii :oczko_usmiech::
2018-07-21-20h26m53.JPG
...
Winko mi znane z tegorocznego Hvaru, ostatnia buteleczka wysokana w Beskidzie Żywieckim w miniony weekend w takich okolicznościach :) BEZ! wody :oczko_usmiech:
IMG_20180816_110521.jpg
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 22.08.2018 10:53

maslinka napisał(a): ... Pod wodą jest równie ciekawie. Spotykamy tu chyba najlepsze życie podwodne na całej wyspie ...
W tym roku po raz pierwszy miałam zabrać sprzęcik podwodny, zakupiony był już w marcu ale jakoś nie chciało nam się zabierać za jego rozpracowanie - wzięliśmy się za ta początkiem czerwca, i wtedy to okazało się, że główny przycisk, którym zatwierdza się ustawienia w menu a także pstryka fotki i uruchamia kamerkę na 10x łapie 1x albo wcale :evil:
Oczywiście reklamacja ... do wyjazdu nie udało się odzyskać :( Jak byliśmy już w trasie do Cro, gdzieś w Austrii przyszedł sms ... sprzęt gotowy do odbioru ... wrrrr - dzień wcześniej sprawdzaliśmy i nie było jeszcze :(
Ależ byłam zła gdy w zatoce Zarace zobaczyłam właśnie tak bogate życie podwodne. Dosłownie tysiące ryb zawieszonych w ławicach, buszujące na dnie i w skalnych zakamarkach. Niesty te obrazy tylko zapisane w mojej pamięci :(
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.08.2018 11:17

22 lipca (niedziela): Luka i Žman

Wracamy z Brbinjšćicy - widoki na północną stronę wyspy:

2018-07-22-16h08m21.JPG


i już z głównej drogi:

2018-07-22-16h21m30.JPG


Po drodze do Sali postanawiamy "zwiedzić" dwie miejscowości, zaczynamy od Luki. Zjeżdżamy na nabrzeże, gdzie wita nas dumnie powiewająca chorwacka flaga i pomnik mewy:

2018-07-22-16h26m36.JPG

2018-07-22-16h26m49.JPG


z gwiazdą :roll::

2018-07-22-16h26m56.JPG


W Luce jest malowniczo:

2018-07-22-16h27m03.JPG

2018-07-22-16h34m07.JPG


To zasługa głęboko wcinającej się zatoki, "tytułowej" Luki.

Są piękne kaktusy przed kościołem:

2018-07-22-16h34m23.JPG


jakaś ruinka, przy której bawi się młodzież:

2018-07-22-16h36m54.JPG


sklep spożywczy i bar:

2018-07-22-16h36m57.JPG


oraz dwie konoby po drugiej stronie zatoki.

Jest też tor do gry w balote/boćanje/bućanje:

2018-07-22-16h37m58.JPG


I to wszystko! Luka nie urzeka nas, w przeciwieństwie do sąsiedniego Žmana, który od początku bardzo nam się podoba:

2018-07-22-16h51m57.JPG

2018-07-22-16h49m50.JPG

2018-07-22-16h51m20.JPG


Może to zasługa pięknego koloru wody ;)

Bo raczej nie tego pomnika:

2018-07-22-16h52m20.JPG


ani zatłoczonej betonowej plaży:

2018-07-22-16h57m09.JPG


ani nawet amerykańskiej flagi ;):

2018-07-22-17h01m06.JPG


Ale tak to czasem jest, że jakieś miejsce od razu wydaje się sympatyczne. Tak było u nas ze Žmanem, w którym znaleźliśmy swojską atmosferę:

2018-07-22-16h54m52.JPG


i piękną roślinność:

2018-07-22-17h03m20.JPG


a przede wszystkim konobę Regula - świetnie położoną:

2018-07-24-17h54m26 (Custom).JPG


z cudnym widokiem:

2018-07-22-17h10m41.JPG


i pysznymi rybkami:

2018-07-22-17h57m33.JPG


Srdele sa žara - niby małe rybki, a doskonale przyrządzone, po prostu obłędne w smaku :D Do tego "sałatka" z ziemniaków i czerwonej cebuli z octem winnym - pychota! :hearts: Nie wiedziałam, że ziemniaki mogą być tak pyszne. A generalnie za nimi nie przepadam...

Naczekaliśmy się na te srdele, bo byliśmy jedynymi gośćmi, którzy zamówili coś poza napojami (dość wczesna pora) i specjalnie dla nas "odpalili" grilla. Było warto! :D Po raz kolejny potwierdza się, że najprostsze dania, z podstawowych składników, są najsmaczniejsze, jeśli ktoś potrafi je dobrze przyrządzić.

I w ten właśnie sposób Žman skradł nasze serca :D

Do konoby Regula jeszcze wrócimy 8) Tymczasem zanurzamy się w turkusowym Jadranie i rozkoszujemy spokojem zatoczki. (Oczywiście wybraliśmy miejsce z dala od tłumów na betonowej plaży ;))

Gdybyśmy drugi raz przyjechali na Dugi Otok, zastanowiłabym się nad wyborem Žmana jako bazy. Kompletna dziura, ale jakże klimatyczna! Być może kierują mną doznania kulinarne, ale przecież od początku mi się tu spodobało :) Myślę, że Žman idealnie nadaje się na leniwe wakacje, pod warunkiem, że będzie się trzymało z dala od "głównej plaży" ;) Zresztą wrócimy tu jeszcze i poznamy miejscowość nieco lepiej.

Teraz wracamy do "naszego" Sali, w którym jest dzisiaj bardzo muzycznie :D:

2018-07-22-21h14m14.JPG

2018-07-22-21h16m16.JPG

2018-07-22-21h17m58.JPG


Koncert operowy, na który szykowano się już wczoraj:

2018-07-22-21h19m56.JPG


Nie należymy do fanów opery, więc bez żalu wracamy na nasz balkon, z którego zresztą wszystkie wykonania idealnie słychać 8) Wszystkie! :mrgreen: Układa się to w niezłą kakofonię dźwięków ;) Dobrze, że chociaż Maritimo (ci od "umc-umc") wyjątkowo dzisiaj odpuszczają... :oczko_usmiech:

Carmen częstuje nas... srdelami :mrgreen: Na odmianę są marynowane. Dzisiaj już niczego nie wciśniemy, zostawimy sobie na śniadanie :)

W nocy budzi nas deszcz :( Na szczęście wypada się, kiedy będziemy spać, a jutro będzie znów piękna pogoda :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.08.2018 12:03

gusia-s napisał(a):Biblioteka jest na pewno w Supetarze na Brač choć może klimat wewnątrz jest inny, nie wiem bo nie zaglądaliśmy do środka ale wiem, że ma bardzo bogate zbiory ponad 40 tyś. woluminów, największa zaraz po Splicie lokalna kolekcja w regionie Split-Dalmatia. Jest też organizatorem wielu wydarzeń kulturalnych więc pewnie też się tam dzieje skoro otwarta jest po 12 godz. dziennie od poniedziałku do piątku i 5 godz. w sobotę.

Biblioteka jest na pewno w wielu miejscach, ale chodziło mi raczej o "swojską" czytelnię, w której grają rocka i do której można przyjść z własnym piwem ;)

gusia-s napisał(a):Winko mi znane z tegorocznego Hvaru, ostatnia buteleczka wysokana w Beskidzie Żywieckim w miniony weekend w takich okolicznościach :) BEZ! wody :oczko_usmiech:

Hehe, my piliśmy częściowo Z, a częściowo BEZ wody :oczko_usmiech:

gusia-s napisał(a):Ależ byłam zła gdy w zatoce Zarace zobaczyłam właśnie tak bogate życie podwodne. Dosłownie tysiące ryb zawieszonych w ławicach, buszujące na dnie i w skalnych zakamarkach. Niesty te obrazy tylko zapisane w mojej pamięci :(

To rzeczywiście pechowo :(
Takie zdjęcia podwodne to fajna pamiątka, choć nie zawsze wychodzą tak dobrze, jak by się chciało. Rybki nie chcą pozować i światło nie takie...

Następnym razem już będziesz miała nie tylko w pamięci :)
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.08.2018 13:13

A Wasza Carmen nic Wam nie zaśpiewała w ten wieczór :wink: :lol:

Odnośnie wina (białego) i Jamnicy - trzeba ustalić co to znaczy: woda do wina..Do mieszania , czy popijania w przerwach? :lol: Jeśli mieszamy białe, żeby uzyskać tzw spritzer, czy też szprycer - to powinna być woda sodowa - której nigdzie nie sprzedają (tylko w angielskich pubach :oczko_usmiech: ) a nie źródlana, ani tym bardziej mineralna. Jamnica jest moim zdaniem dość mocno zminerlizowana i z tego powodu nie smakuje mi z winem. Z braku laku, odpuszczam szprycera i robię sobie bevandę - jak mówią na Visie - białe wino pół na pół ze zwykłą wodą ( kranówa może być), albo źródlaną bez minerałów.. :) :papa:

P.S. Takie srdele będę jadła za 8 dni.. :hearts: Albo podobne :P
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 22.08.2018 15:12

maslinka napisał(a):Srdele sa žara - niby małe rybki, a doskonale przyrządzone, po prostu obłędne w smaku :D Do tego "sałatka" z ziemniaków i czerwonej cebuli z octem winnym - pychota! :hearts:

Z przyjemnością coś takiego bym wszamał :) . Te rybki wyglądają świetnie.
A ziemniaczaną sałatkę z czerwoną cebulą też bardzo lubię. :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.08.2018 15:29

Katerina napisał(a):A Wasza Carmen nic Wam nie zaśpiewała w ten wieczór :wink: :lol:

A wiesz, że nie! A powinna, z takim imieniem :mrgreen: Może śpiewała wyłącznie swojemu mężowi ;) Do nas tylko dużo mówiła 8)

Katerina napisał(a):Odnośnie wina (białego) i Jamnicy - trzeba ustalić co to znaczy: woda do wina..Do mieszania , czy popijania w przerwach? :lol:

Dla mnie wino to już jest mocny alkohol, bo zazwyczaj tylko piwo pijam, więc czasem mieszam z wodą i niespecjalnie się przejmuję, jaką ;)
Tym razem raczej popijaliśmy w przerwach, bo Pošip bardzo nam smakował :D

Katerina napisał(a):P.S. Takie srdele będę jadła za 8 dni.. :hearts: Albo podobne :P

Już :?: Ale masz fajnie! :D
Gdyby nie relacja, prawie bym już zapomniała o wakacjach...

Nefer napisał(a):Z przyjemnością coś takiego bym wszamał :) . Te rybki wyglądają świetnie.
A ziemniaczaną sałatkę z czerwoną cebulą też bardzo lubię. :)

Były przepyszne! A kosztowały tylko 50 kun, sałatka ziemniaczana i kruh w cenie :D
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 22.08.2018 15:39

Po raz kolejny potwierdza się, że najprostsze dania, z podstawowych składników, są najsmaczniejsze, jeśli ktoś potrafi je dobrze przyrządzić.

Święta prawda. O takie jedzenie w Chorwacji mi chodzi. I to jeszcze za 50 kuniaków. Pyyysznie to wygląda. Na początku z dystansem do tego Dugiego Otoku podchodziłem, a tu proszę, proszę całkiem fajna wyspa. Zatoczki niczego sobie, miasteczka też ciekawe, nie za dużo ludzi.
Co do picia wina z wodą wysokozmineralizowaną jak Jamnica (jest lekko słonawa nawet) to jak kto lubi... Mi nie przeszkadza, bo na ogół piję w ten sposób zwykłe stolno vino, najtańsze, często dorzucając garść pokruszonego lodu i cytrynę. Lepszego wina szkoda mi rozcieńczać, więc mam swój modus vivendi :D . Swoją drogą na wakacjach w Cro, po plażowaniu każdy sikacz nawet smakuje bosko, z wodą czy bez. Otwarty potem w Polsce już a to kwaśnawy, a to coś... :oczko_usmiech:
A z bevandami, gemištami i szprycerami to jest niezłe zakręcenie znaczeniowe, można sobie poczytać np:
https://hr.wikipedia.org/wiki/Gemi%C5%A1t
https://hr.wikipedia.org/wiki/Bevanda
Jak widać różnie mówią w różnych miejscach na różne napoje...

Jestem jak zwykle pod dużym wrażeniem relacji, robota leży odłogiem :oops: :oops: :oops:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 22.08.2018 18:30

Takie Srdele sa žara zjadłbym sobie ach. I tow takich fajnych okolicznościach przyrody jak tam

:mrgreen:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.08.2018 19:39

Hercklekot napisał(a):Na początku z dystansem do tego Dugiego Otoku podchodziłem, a tu proszę, proszę całkiem fajna wyspa. Zatoczki niczego sobie, miasteczka też ciekawe, nie za dużo ludzi.

Myślę, że niedługo spodoba Ci się jeszcze bardziej ;)

Hercklekot napisał(a):Jestem jak zwykle pod dużym wrażeniem relacji, robota leży odłogiem :oops: :oops: :oops:

Dzięki :oops:

tony montana napisał(a):Takie Srdele sa žara zjadłbym sobie ach. I tow takich fajnych okolicznościach przyrody jak tam

:mrgreen:

Ja też... Tęsknię :(
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 23.08.2018 06:50

Katerina napisał(a):Odnośnie wina (białego) i Jamnicy - trzeba ustalić co to znaczy: woda do wina..Do mieszania , czy popijania w przerwach? :lol: Jeśli mieszamy białe, żeby uzyskać tzw spritzer, czy też szprycer - to powinna być woda sodowa - której nigdzie nie sprzedają (tylko w angielskich pubach :oczko_usmiech: ) a nie źródlana, ani tym bardziej mineralna. Jamnica jest moim zdaniem dość mocno zminerlizowana i z tego powodu nie smakuje mi z winem.


Co do Jamnicy, to podzielam Twoje zdanie, ale...

...skąd przeświadczenie, że spritzer wymaga jakiegoś szczególnego rodzaju wody gazowanej? W Austrii nigdy mi o tym nie mówili, a zdaje się, że to Niemcy i Austriacy stoją za spritzerem, a nie Angole... Druga sprawa, to kwestia samego nazewnictwa. "Woda sodowa" - dawno tego określenia nie słyszałem, a wikipedia (wiem, wiem...) podpowiada, że woda sodowa=woda gazowana.

Ja w sumie coraz rzadziej piję wino (jedynie w Chorwacji spożywam go więcej niż zwykle), ale jeśli już, to tylko białe i praktycznie zawsze z wodą gazowaną (czyli w moim rozumieniu spritzer. Mineralna, czy źródlana - egal, byle nie była - tak jak Jamnica, czy nasza Muszynianka - zbyt wysoko zmineralizowana.

Sorry, Agnieszko, za OT :papa:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 23.08.2018 07:34

maslinka napisał(a):Były przepyszne! A kosztowały tylko 50 kun, sałatka ziemniaczana i kruh w cenie :D

Grzechem byłoby z takiej okazji nie skorzystać. :)
Max Power
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 26.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Max Power » 23.08.2018 09:55

I w ten właśnie sposób Žman skradł nasze serca :D

Po raz kolejny sprawdza się stare porzekadło, że przez żołądek do serca :D
P.S. Świetne ujęcie (te pierwsze) rybek z poprzedniego odcinka. Jak z National Geographic.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.08.2018 18:59

Marsallah napisał(a):Sorry, Agnieszko, za OT :papa:

Nema problema 8) Zresztą na temat jest :mrgreen:

Nefer napisał(a):
maslinka napisał(a):Były przepyszne! A kosztowały tylko 50 kun, sałatka ziemniaczana i kruh w cenie :D

Grzechem byłoby z takiej okazji nie skorzystać. :)

Dlatego my skorzystaliśmy :mrgreen: W sumie dwa razy :D

Max Power napisał(a):P.S. Świetne ujęcie (te pierwsze) rybek z poprzedniego odcinka. Jak z National Geographic.

Dzięki :oops:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Maslinka na Long Island ;) - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone