Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Marzenia się spełniają ! - Meksyk 2008

Odkrycie Ameryki – popularne określenie faktu dotarcia Krzysztofa Kolumba do tego kontynentu, w 1492 roku. W rzeczywistości pierwszymi ludźmi, którzy dotarli do kontynentu amerykańskiego, byli członkowie społeczności łowieckich, przybyłych z Azji przez Beringię w czasie zlodowacenia, między 40.000 a 17.000 lat temu. Za pierwszego przedstawiciela cywilizacji europejskiej, który dotarł do Ameryki na początku XI wieku, uznaje się wikinga Leifa Erikssona.
smoki
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 31.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) smoki » 11.01.2009 00:34

najważniejse są marzenia. jak widac czasem się spełniają.
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.01.2009 04:35

Taki aztecki kalendarz przydałby mi się w pracy, mógłbym szybciutko zobaczyć który dziś dzień :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Miasto poraża swoim ogromem. Ma tyle mieszkańców co około 2/3 Polski.

Czekam na dalsze tak ciekawe odcinki relacji.
pietro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro » 11.01.2009 12:43

nadrabiam zalegości :D dobra robota Sławek :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 12:54

Dzięki i pozdrawiam :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 15:07

"Kłopoty miasta Mexico City"

WODA

Niby miasto stoi na jeziorze, ale kłopot z wodą :cry: , klimat suchy, dużo ludzi i po wejściu w hotelu w łazience widzimy poniższy widoczek. Pod prysznicem możemy się kąpać, kurek, który widać to woda oczyszczona....ale dla nas tylko do mycia zębów 8O . Picie tylko takiej, kupionej w butelkach. Oczywiście w hotelach generalnie "ne ma problema" ale "na mieście" jest znacznie gorzej. Przy okazji info - napięcie to 110 V - potrzebne są przejściówki do np. naładowania komórki - dostępne u nas w marketach RTV.

Obrazek

Ciekawym rozwiązaniem zbierania rzadko występującej deszczówki jest dach nad placem w Muzeum Antropologicznym. Zarąbiasta konstrukcja stoi na jednej nodze, kształt kieruje wodę w kierunku słupa podtrzymującego, a po spłynięciu można ją wykorzystać na podlewanie roślin.

Obrazek

I jeszcze jedna fotka bliższa:

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:17 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.01.2009 15:22

Dobrze że się woda nie marnuje. O ile tak o wodzie można napisać bo jak wyparuje to później znów spadnie itd.
Ale dobrze pomyślane żeby wykorzystać powierzchnię dachu do zasilania roślin w wodę.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 15:33

KOMUNIKACJA I SAMOCHODY

Po mieście jęździ ok. 4,5 mln pojazdów spalinowych. Smog to normalka, w skrajnych przypadkach dzieci z tego powodu maja wolne w szkole. Samochody prywatne mogą jeździć tylko 4 dni w tygodniu - w związku z tym na szybach posiadaja stosowne naklejki, aby móc to w jakiś sposób egzekwować. Skrzyżowania przy dzialającej sygnalizacji często wyglądają tak:

Obrazek

Zwróćcie uwagę, że nie za dużo tu "gruchotów" jak na biedny kraj. Natomiast taksówki to w wiekszości GREEN VW. W Meksyku ( w mieście Puebla, które odwiedzimy jest największa fabryka VW na świecie - zaopatruje też sąsiadów z USA). Te autka w służbie TAXI bardzo często są pozbawione przedniego siedzenia, tak by było wygodniej :lol:

Obrazek

Spotyka sie tutaj takie auta, jak poniżej. Nie czeka ono na załadunek do dealera.....fotka zrobiona na stacji benzynowej. Po zakupie NOWEGO auta jest tutaj termin chyba ok. 3 tygodni na wykupiemie i zamocowanie tablicy rejestracyjnej :!: Przez ten czas, mając fakturkę można śmigać BEZ, lub coś w tym miejscu napisać :lol: Widzi sie więc czasem wyznania "Kocham Juanitę" lub "Jestem szczęśliwy" a także malunki trawki i słoneczka :lol: To też pewien rodzaj szpanu, bo wkoło wiedzą, że mam bryczkę fabrycznie nową, a nie jakąś tam z przykręconą już blachą rejestracyjną :lol:

Obrazek

Jeśli chodzi o transport publiczny, to ciągle rozbudowywane jest metro, ale...to ciągle za mało (podobnie jak w Wawie :lol: ). Różnica polega na tym, że w Mexico zdarzają się w XXI wieku...osobne wagony dla kobiet 8O, a to dlatego, by nie były narażone na "podszczypywanie i niegrzeczne zaloty" facetów. Ponoć to problem społeczny. Moim zdaniem kobitki jeszcze kiedyś będą prosiły o koedukacyjne wagony.... :lool:
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:18 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 16:19

Koniec narzekania, idziemy zwiedzać centrum.

Wyspa, na której Aztekowie wznieśli swoją stolicę stała się centrum współczesnego Mexico. Rejon ten nosi nazwę Zocalo, a oficjalna nazwa to Plac Konstytucji. Określenie "zocalo" to dosłownie "cokół". W centrum pewnego miasta miał powstać pomnik, ale skończyło sie na wybudowaniu jego cokołu, sam pomnik nigdy nie został dokończony. Teraz wszystkie główne place w meksykańskich miastach mają swoje stare centra zwane "zocalo" :lol:

Na ruinach pałacu królewskiego Azteków położony jest Pałac Narodowy (Palacio National). Pałac ten będący dawniej siedzibą Corteza, potem królów meksykańskich, dzisiaj prezydenta i wygląda tak:

Obrazek

Charakterystyczną cechą miast są flagi narodowe monstrualnych rozmiarów, spotykane w róznych miejscach - w tym miejscu to oczywista oczywistość :lol:

Obrazek

Wewnątrz jest spory dziedziniec,

Obrazek

A wokół jego krużganków, muralista Diego Rivera namalował największe dzieło życia "Meksyk poprzez wieki" . Są to freski. Poniżej 2 fotki. Miniprzewodnik i zestaw widokówek dostępny także w języku polskim :!:

Obrazek

Obrazek

Na samym placu zobaczymy znany widoczek. Oto wysepka, gdzie usiadł ptak z wężem. Widoczne schematy grobli łączących ją z lądem.

Obrazek

A tutaj też znana makietka tego co było kiedyś...

Obrazek

Dlaczego Wam to pokazuję? , bo rzut beretem znajdują sie ruiny wspomnianej już podwójnej światyni Templo Mayor. Tyle z niej pozostało.

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:19 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 16:42

Hiszpanie zburzyli Templo Mayor i m.in. z uzyskanych materiałów zbudowali swoją światynię - Katedrę. Stoi tuż obok ruin Azteckich.

Obrazek

Z daleka niepozorna, z bliska całkiem spora :lol:

Obrazek

Obrazek

Widać to też po tym elemencie:

Obrazek

Teraz udajemy się na chwilkę do nowej części miasta - pewnie podobna do wielu miast na różnych kontynentach. Po drodze obserwujemy potomkow Azteków w tańcach majacych na celu zebranie kilkunastu peso i jakieś życie...
Obrazek

Obrazek

Duże symbole narodowe też mijamy,

Obrazek

...no i kafejki internetowe...

Obrazek

Są też trochę inaczej niż u nas umieszczane reklamy na budynkach mieszkalnych:

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:20 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 17:10

Mexico rozrasta się w zastraszającym tempie nie tylko dzięki osiadłym biedakom na peryferiach. W centrum, oprócz istniejacych, powstaja nowe wieżowce, biura, siedziby banków i korporacji. Ludzie tu jeżdżą drogimi autami, noszą skórzane teczki i białe kołnierzyki do roboty. W okolicach Paseo de la Reforma - jednej z głównych arterii powstało ponad 80 biurowców o wysokości przekraczającej 120 m, a 3 z nich mają ponad 200 m. Kilka fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to najwyższy budynek Meksyku i całej Ameryki Łacińskiej - Torre Mayor, ma 230 m wysokości i fundamenty słupowe o głębokości 60 m. Dzięki temu ponoć może "przeżyć" trzęsienie ziemi o skali 8,5 Richtera i wiatr wiejący 260 km/h.
Szkoda, że Czarnecki z przyczyn kryzysowych ograniczył rozbudowę naszego, wrockowego Sky Towera :cry: Jest zaprojektowany na 258 m wysokości i "pobilibyśmy" Mexico...

Obrazek

Jadąc w stronę ostatniego, dzisiaj omawianego miejsca, po drodze mijamy znane areny sportowe: Stadio Azteca - tutaj były rozgrywane finały mistrzostw świata w 1970 r. - kto nie ogladał w telewizji przypominam wynik finału: Brazylia - Włochy 4 : 1 :lol:

Obrazek

A to stadion olimpijski z igrzysk w roku 1968.

Obrazek

i brama wejściowa:

Obrazek

Niedługo Plac Trzech Kultur...
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:21 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Ewa 40
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 312
Dołączył(a): 10.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa 40 » 11.01.2009 21:36

Wróciłam lekko przemarznięta ze świątecznej orkiestry i wczytałam się w Twoją meksykańską relację :D
Wspaniała wyprawa,ciekawa opowieść i czekam na dalszy ciąg :D
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 11.01.2009 22:49

Slapciu - pisz i wklejaj dalej, bo długo z otwartą buzią nie wysiedzę :oczko_usmiech: :lool:
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 11.01.2009 22:54

a to ja napisał(a):Slapciu - pisz i wklejaj dalej, bo długo z otwartą buzią nie wysiedzę :oczko_usmiech: :lool:


hihih:) dokładnie Dorotko :) Pozdrawaim Serdecznie :*:* Adaś
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 23:30

Plac Trzech Kultur.
To jedno z miejsc, którego zabudowa odnosi się do wielu kultur. Jak widać na załączonym obrazku są pozostałości po mieście prekolumbijskim Tenochtitlan, nieopodal stoi kościół katolicki z okresu "hiszpańskiego", a w tle jakby trochę znajomy nam widok budynków. :lol:

Obrazek

Tego kawałka placu proszę nie mylić np. z Mińskiem :wink:

Obrazek

Kilkusetletni kościół stoi nadal, chociaż nie bez problemów. Miasto wybudowano na obszarach podmokłych, kiedyś stopniowo zasypywanego jeziora. W wielu miejscach stare budowle tracą piony, pękają fundamenty i posadzki. Naprawa takiego stanu rzeczy jest bardzo kosztowna, a środków na ten cel nie ma za wiele. Zwróćcie uwagę na schody do świątyni. :?

Obrazek

W 1985 roku Mexico nawiedziło silne trzęsienie ziemi. Chociaż epicentrum było oddalone o ok. 400 km (znajdowało się na Pacyfiku), to fala uderzeniowa rozeszła się po kontynencie i tutaj są dwie teorie na temat: czy teren byłego jeziora sprzyjał, czy dodatkowo zaszkodził.
Pierwsza mówi, że przy trwałym podłożu trochę by potrzepało i już, a zniszczenia spowodowało niestabilne podłoże. Druga odwrotnie - przypisuje teoretycznie mniejsze straty elastycznemu, niestabilnemu gruntowi, bo inaczej mogłoby być gorzej. Fakt jest taki: zginęło kilka tysięcy ludzi, zniszczyło się trochę historycznych budowli, ale to chyba i tak nieźle, jeśli mowa o tak dużym skupisku ludzi. Tu lepiej widać "płynące" schodki.

Obrazek

Trzęsienia to zjawiska natury. Gorzej na tym placu bywało w przeszłości i zależało to tylko od ludzi. :cry: Otóż w 1968 roku odbywały się duże manifestacje studenckie. Nasiliły się one jeszcze bardziej wraz z przyznaniem Meksykowi prawa do organizacji Olimpiady, co studenci chcieli wykorzystać do nadania rozgłosu swojemu niezadowoleniu. Gdy kilkanaście tysięcy osób znajdowało się na placu, wojsko otworzyło ogień z ostrej broni. Ocenia się, że mogło zginąć ok. 300 osób, oficjalnie 35, a jeszcze inne źródła podają liczbę ofiar w tysiącach. Dzisiaj ku ich czci stoi na placu tablica pamiątkowa.

Obrazek

Po takiej dawce historii miło było popatrzeć na drzewko owocowe. :lol:

Obrazek

Na poniższym obrazku autor niniejszych opowieści, po śniadanku, a przed wyjazdem na kolejną wycieczkę. :lol:
Po atrakcjach temperaturowych z koszulkami czarnymi, dzięki radom Bruna, nabyłem w drodze zakupu (w Makro) koszulkę termoregulacyjną, antystatyczną i antybakteryjną (trzy w jednym), która w ramach limitowanej serii została wyprodukowana dla Polskiej Armii w Iraku przez firmę z Chorzowa. Różnica w użytkowaniu na takiej wycieczce zasadnicza. Chętnie kupiłbym jeszcze kilka na zapas, ale nie spotkałem już w sprzedaży. :cry:
W tym mieście odwiedzimy jeszcze pływające ogrody Xochimilco i Największe Sanktuarium Maryjne Świata - Matki Bożej z Guadelupe.

Obrazek

c.d.n.
Pozdravki
Ostatnio edytowano 18.03.2009 11:23 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.01.2009 23:44

Zapomniałem dodać: za mną obok schodów piłeczki do peloty, co to je trzeba było kopnąć biodrem 4 m w górę, coby na koniec meczu nie urwali głowy :wink: :lol:
Do następnego i dzięki wszystkim za wyrazy wsparcia w trudzie pisania i wklejania :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Północna



cron
Marzenia się spełniają ! - Meksyk 2008 - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone