Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Marzenia się czasem spełniają... Holiday Village Zaton 2009

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
bukmacher3
Croentuzjasta
Posty: 316
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bukmacher3 » 18.06.2009 08:45

anjas napisał(a):
Dominują tu rodzinki z Niemiec, ale też są Polacy, Rosjanie, Czesi i Finowie. Chorwaci biorą nas za Rosjan, mówią, że języki mamy bardzo podobne. Jak jeździłam kiedyś do Włoch z identycznymi sytuacjami spotykałam się, również kojarzyli nas z Rosjanami. To chyba jak my, zwykli laicy, nie odróżniamy holenderskiego od duńskiego. :-)









Nie tylko Chorwaci tak myślą, będąc w Grecji również cały czas uważali nas za Rosjan, dopiero w rozmowie o Wałęsie zmienili o 100% swój tok rozumowania.
Super relacja, czyta się z zapartym tchem.
Pozdrawiam
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 18.06.2009 08:52

Niestety czasu wystarcza mi tylko na rzut okiem na zdjęcia :( , niezwykłe tempo, jestem zaskoczona, bo przez ostatnie 2 tygodnie nie mam czasu na cro a tu tyle się dzieje. Poczytam w całości po czerwcu ale jestem i wrócę do przeżywania na nowo.


Tymczasem pozdrawiam serdecznie.
Lidia
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 10:47

Yaro otwieram lapka a tu takie miłe słowa od Ciebie..... :D

rajcro dzięki za słowa uznania i świetnie, że dołączyłeś do grona czytelników. :D


bukmacher3 masz rację. Z nami zawsze obcokrajowcy chętnie rozmawiali o Wałęsie i Janie Pawle II. Są niewątpliwie symbolami naszego kraju. :D

Lidio piszesz, że mam tempo.... :lol: Przyznaję się bez bicia..... Prowadziłam cro - nikę i jest mi łatwo z tym tempem :). I jeszcze.... niedługo nie będę mieć dostępu do netu, a chciałabym skończyć relację. Tak sobie wyznaczyłam jeden dzień, jeden odcinek. :lol:

Cieszę, się, że i Ciebie zainteresowała moja relacyjka. :D


Pozdrawiam Wszystkich czytelników, bardzo, bardzo mocno!
Kiedy w końcu bedzie ładna pogoda w Polsce? :wink: :lol:
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 18.06.2009 10:52

Anjas, ja oczywiście cały czas czytam, wiadomo :lol:
No pogoda Wam się nie trafiła...ale pogoda schodzi na drugi plan jak się spędza czas w miłym towarzystwie :D

anjas napisał(a):Kiedy w końcu bedzie ładna pogoda w Polsce? :wink: :lol:


A w Głogowie już brzydko? Jutro zawozimy Borysa do babci, co prawda do Wielenia, ale mogłoby się już zrobić ładnie, w końcu dzieciaki zaczynają wakacje... :roll:
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 11:04

marsylia napisał(a)::
No pogoda Wam się nie trafiła...ale pogoda schodzi na drugi plan jak się spędza czas w miłym towarzystwie :D
A w Głogowie już brzydko? Jutro zawozimy Borysa do babci, co prawda do Wielenia, ale mogłoby się już zrobić ładnie, w końcu dzieciaki zaczynają wakacje... :roll:


Tak pogodę to mieliśmy do bani, lekko mówiąc. Ale masz rację ! Ważne towarzystwo i nastawienie. Na początku pobytu to ciągle mieliśmy marzenie, że może jednak pogoda się wyklaruje, a później to zmieniliśmy nastawienie. Pogodziliśmy sie z tym, że nie popłyniemy na Kornaty ( powód, by wrócić!).

Mimo braku w nadmiarze słońca uważam, że to jeden z lepszych moich wyjazdów za granicę.

Liczy się przecież dobre nastawienie i towarzystwo.
:D :D

A nad Glogowem zbierają się chmurki. :? Jest co prawda ciepło, a nawet bardzo, ale już trochę mam dość deszczu. :? :D

Udanych wakacji!!!! 8)
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 13:37

3 06


Obudziłam się w bardzo dobrym nastroju. W końcu jest słonko i w końcu mogę razem z towarzystwem zjeść na tarasie śniadanko! :-) Bardzo nam tego brakowało! Obiecaliśmy sobie, że cały dzień leżymy plackiem na plaży. Tym bardziej, że wcale to nie był najcieplejszy dzień. Niebo, było okryte mlekiem. Karolinka zakopała się w piasku, a my czytałyśmy książki. Ja "Lato w Toskanii" Elizabeth Adler - przynajmniej mogłam pomarzyć jaką fają pogodę gdzieś ludzie mają, a Dorota "Dobry zabójca" - Dean'a Koontz'a.

Robert poszedł do Ninu zrobić "alkoholowe"zakupy i pofocić Nin. Pechowo zapomniał większej karty do aparatu, a było co fotografować. Przez Nin przejeżdżały Rolls - Royce. Co za smak! Co za styl! Świetne, kosztowne hobby. :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A my się prażyłyśmy nad morzem, bo nie wiadomo jak jutro... Chyba cały camping wyległ na plażę. Już się przyzwyczailiśmy, że mamy pogodę jak nad Bałtykiem. Ale i tak bardzo nam się tutaj podoba, a szczególnie mi. :-) Do wyboru albo leżenie na plaży albo na basenie. Można poćwiczyć aerobic w wodzie albo pod sceną. Widać, że animatorzy są bardzo zaangażowani. Na obiad zjedliśmy dobrą pizzę. Na terenie ośrodka można już kupić za 39 kun. Robią co prawda bardzo hurtowo, ale i tak jest lepsza niż w nie jednym lokalu w Polsce. ;-).
Byliśmy tak wygłodniali plaży i słońca, że nie chciało nam się z niej schodzić. Morze w tym roku było zimne, mało się kąpaliśmy, ale Niemcy byli od nas lepsi. Cały czas szaleli w wodzie.:-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robert poszedł z Karo do letniego przedszkola, codziennie panie ogłaszają konkursy. Dziś tematem była "głębia". Dzieciaczki chętnie tu przychodzą.:-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Powoli żal nam, że pobyt dobiega końca. Mogłabym na dłużej zostać, 2 tygodnie to stanowczo za mało !:-)
Wieczorkiem to już standardowo. Poszliśmy na spacer, na mini disco - show i w końcu mieliśmy małe posiedzenie na tarasie i próbowaliśmy domaci - vino. ;-)

Obrazek

Obrazek
:papa:
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 18.06.2009 13:38

anjas napisał(a):... Kiedy w końcu bedzie ładna pogoda w Polsce? :wink: :lol:


Juz nie będzie, już była :D
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 13:43

SVIBANJ napisał(a):
anjas napisał(a):... Kiedy w końcu bedzie ładna pogoda w Polsce? :wink: :lol:


Juz nie będzie, już była :D


Ale z Ciebie optymista. :oczko_usmiech:
Kaska1207
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 101
Dołączył(a): 23.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kaska1207 » 18.06.2009 13:45

Anias czytam tak tę Twoją relację i wprost nie mogę uwierzyć.My byliśmy w tym samym czasie bo od 23 maja do 6 czerwca i to niedaleko siebie.Na wyspie Brać w tym czasie padało 1,5 dnia a pochmurno w sumie było niecałe 4 z czego właśnie byliśmy w Splicie.Ale nie było zimno.Wróciliśmy opaleni jak Mulaci i bardzo szczęśliwi.Nie przypominam sobie u nas nad Bałtykiem w środku wakacji takiej pogody.Chorwacja jest cudowna i nie można się tam nudzić.Byliśmy pierwszy raz i już wiemy,że na pewno tam powrócimy.Zresztą syn zapomniał bluzę i to jakiś znak :D Pozdrawiam wszystkich :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15082
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.06.2009 13:58

Aniu, co ja robiłam, że przegapiłam Twoją relację :oops: Ale czasem tak w życiu bywa, że czas ucieka przez palce...
Strasznie mi głupio i już się poprawiam i czytam z wielkim zainteresowaniem :D
Świetnie Wam się urlop udał. Muszę sobie relację na spokojnie przetrawić, a potem będę komentować :wink:

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 14:00

Kasiu na 10 dni jakie byliśmy, 4 mieliśmy dość kiepskie. Pierwsza nasza wycieczka na wodospady Krka, odbyła się w pochmurny dzień, a że wodospady są w górach było zimno.
W kolejnym dniu "niepogody " byliśmy w Splicie, ale pisałam, że było ciepło ale pochmurno. Natomiast dwa dni, a szczególnie 1. 06 temperatura spadła do 15 stopni. Końcówka naszego pobytu, była słoneczna, ale nie były to upały jakie znamy z Chorwacji i Włoch. Temperatura oscylowała w dzień gdzieś w granicy 22 - 23 stopni....
A opaleni też przyjechaliśmy.
:lol:
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 18.06.2009 14:04

maslinka napisał(a):Aniu, co ja robiłam, że przegapiłam Twoją relację :oops: Ale czasem tak w życiu bywa, że czas ucieka przez palce...
Strasznie mi głupio i już się poprawiam i czytam z wielkim zainteresowaniem :D
Świetnie Wam się urlop udał. Muszę sobie relację na spokojnie przetrawić, a potem będę komentować :wink:

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)



Agnieszko właśnie się zastanawiałam gdzie się podziewasz? :wink: :lol:
Ale miło, że w końcu dotarłaś. Już powolutku kończę moją pisaninę. Urlop fajny był, szkoda, że tak szybko się skończył. :evil:
Serdecznie Cię pozdrawiam!.
-Yaro-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1067
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Yaro- » 18.06.2009 14:13

Aniu ja z kolei co zasiądę i włączę komputer szukam od razu Twojej relacji no i jeszcze się nie zawiodłem, pogoda niby nijaka ale widzę że troszkę was jednak opaliło. No w końcu co Chorwacja to Chorwacja trzeba wrócić choć troszeczkę opalonym. Idę zrobić obiad bo na śniadanie się nie załapałem :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15082
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.06.2009 14:15

anjas napisał(a):Agnieszko właśnie się zastanawiałam gdzie się podziewasz? :wink: :lol:
Ale miło, że w końcu dotarłaś. Już powolutku kończę moją pisaninę. Urlop fajny był, szkoda, że tak szybko się skończył. :evil:
Serdecznie Cię pozdrawiam!.

Troszkę mnie tłumaczy to, że w poniedziałek wieczorem wróciłam z przedłużonego jeszcze bardziej "długiego weekendu" :wink: który spędziliśmy na czeskiej ziemi (może uda mi się skrobnąć mini-relację przed naszym wyjazdem do Cro, a ten zbliża się wielkimi krokami :P)
No a poza tym zakończenie roku szkolnego, świadectwa, książki i inne takie nauczycielskie bzdurki :wink:

Ale właśnie sobie zasiadłam wygodnie i czytam oraz podziwiam zdjęcia. I powiem Ci, Aniu, że jesteś niesamowita z tą Twoją pasją zwiedzania, odkrywania, wnikania w historię (pewnie również z racji zawodu :wink:). Gratuluję uporu w realizacji marzeń. Relacja pyszna, a fotki przepiękne :D

:papa:
dorota19
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 277
Dołączył(a): 12.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dorota19 » 18.06.2009 14:21

Pogoda nas niestety nie rozpieszczała :( Poza opadami to nie było aż takiej tragedii, ale mając na uwagę zeszły rok, to niestety w tym roku promieni słoneczka musieliśmy dosłownie szukać :) Stąd też nasza opalenizna - jak słońce wyszło to my w te pędy na plaże :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Marzenia się czasem spełniają... Holiday Village Zaton 2009 - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone