napisał(a) danielZS » 10.02.2014 21:29
Rozmyślając o wakacjach brałem pod uwagę przejazd do Dubrownika. I choć to spory kawałek drogi marzyło mi się posmakować ostryg. Po drodze jest miejscowość Ston, gdzie jest jedna z największych w Chorwacji hodowli ostryg i omułków. Poprzednim razem gdy jechałem do Dubrownika widziałem po drodze budkę, z której pani sprzedawała ostrygi. Znalazłem też informacje na tym forum. Lubię oglądać program z Anthony Bourdain "Bez rezerwacji", w jednym z odcinków zajadał się chorwackimi ostrygami i omułkami, narobił mi niezłego smaka.
Do Dubrownika postanowiłem przejechać tyle ile się da autostradą. Trasa wyglądała tak:
Uważam jednak, że to nie był dobry pomysł. Odcinek autostrady wcale nie jest długi, a zjazd z niej krętymi drogami może być bardzo męczący. Przynajmniej tak to odczuli pasażerowie. Ja osobiście lubię poznawać nowe trasy i zakątki
Z Marusici do Dubrownika jedzie się ponad 3 godziny, w obie strony 6 godzin, więc wyjazd trzeba sobie dobrze zaplanować.
Po drodze przed wjazdem na Peljesac stoi stragan przy którym można skosztować świeżutkich ostryg
. Można tam kupić ostrygi na miejscu, albo "na wynos". Można tam również kupić omułki. Ceny są całkiem atrakcyjne. Ostrygi po 6 kun za szt., a omułki po 15 kun za kg. Lubię smakować rożnych potraw, więc z wielką ochotą popróbowałem ostryg. Posmakowały mi i zjadłem chyba z 6 -7 sztuk.
Posileni
jedziemy dalej, naszym celem jest Dubrownik...