napisał(a) verus » 20.12.2009 20:38
Crayfish napisał(a):Plaża jest boska.
Jakim aparatem robiłeś te cuda ?
Napisz kilka słów o kosztach wyprawy.
Jeśli jechać tysiące kilometrów zobaczyć plażę to tylko Legzirę
Fotki robione Nikonem D700 i kilkoma obiektywami od 12mm do 180mm.
O kosztach co nieco pisałem, patrz wcześniejsze posty.
Plaża ciągnie się kilometrami a te piękne skały są na przestrzeni ok. 2-3km. Woda niezbyt ciepła ale to w końcu otwarty ocean.
Następnego dnia wyruszyliśmy w głąb kraju do miasta Ouzarzate, które było dla nas bazą wypadową. Z Sidi Ifni połączenia są bardzo kiepskie, co najmniej 2 przesiadki autobusowe pod warunkiem, że autobusy się zgrają. Oznaczało to, że dzień na dotarcie do Quzarazte może być za mało. Ostatecznie wzięliśmy 2 taksówki aby pokonać te 500km. Przejazd trwał ok 8h i kosztował nas 1200zł co po rozłożeniu na 9 osób było wydatkiem do przełknięcia a szybkość przejazdu nie do przecenienia. W Ouzarzate zmęczeni po całodziennej podroży daliśmy się zwieść naganiaczowi, który zaoferował nam "hotel de lux". Gorszego syfu nie widziałem w całym Maroku. Zdechłe karaluchy plątające się na schodach. Wilgoć i stęchlizna. Sanitariaty rozkute bo akurat był remont. Mieliśmy śpiwory więc z "pościeli" nie musieliśmy korzystać. Była już noc więc zdecydowaliśmy, że mimo wszystko zostaniemy i następnego dnia rano wyniesiemy się do lepszego hotelu.