.png "Weteran")
napisał(a) piotrf » 09.11.2023 21:32
a urlop z gumy nie jest .
) to Iberia i owszem . . . .png "Cromaniak")
napisał(a) PAP » 09.11.2023 22:31
piotrf napisał(a):Witaj
Muszę sobie dawkować Twoje filmy ( max 2 dziennie ) , bo mi załoga ( też ogląda ) zaczyna plany zmieniać
Odrabiam zaległości i notuję , bo chociaż Maroko mnie nie ciągnie ( jeszcze
Póki co kroi się kolejny raz samolotem , ale długiej wyprawy Osiołkiem nie odpuszczam
Pozdrawiam
Piotr
... ... pozdrowienia dla Załogi ...
... bo Maroko w sumie relatywnie całkiem spoko było (co będziecie mogli oglądać już niebawem) czujemy głód pojechania do jakiegoś cywilizowanego i czystego kraju jakim w tym kontekście bez wątpienia jawi się Turcja ... ma też być Cypr promem i samochodem, bo jakiś element 'szaleństwa' musi też być ... każdom razom, bardzo mnie intrygują wszystkie te zakątki TR gdzie Wy dotarliście i jakie mieliście stamtąd wrażenia, bo coś z tego z całą pewnością będę chciał zpapugować ... ...napisał(a) piotrf » 12.11.2023 10:11
PAP napisał(a):. . . bardzo mnie intrygują wszystkie te zakątki TR gdzie Wy dotarliście i jakie mieliście stamtąd wrażenia, bo coś z tego z całą pewnością będę chciał zpapugować
) , czas pokaże co z tego wyjdzie . . .
.png "Mistrz Ligi Narodów UEFA")
napisał(a) te kiero » 12.11.2023 11:56
napisał(a) marekkowalak » 12.11.2023 16:54
te kiero napisał(a):Szybkie i krótkie pytanko; skąd wybór trasy w kierunku płw. iberyjskiego przez D i F. Zauważyłem, że sporo osób tak robi. Co oglądam film na YT lub czytam tu i gdzieś indziej, to tak to wygląda.
Ja tymczasem do Katalonii lata temu jechałem trasą Cz/A/I.
Na jednej i drugiej trasie są koszty drogowe. Przejazd czasowo podobny.
napisał(a) wiola2012 » 12.11.2023 21:18
PAP napisał(a):
Pomysł wybrania się samochodem do Maroka i Egiptu chodził za mną od wielu wielu lat
te kiero napisał(a):Szybkie i krótkie pytanko; skąd wybór trasy w kierunku płw. iberyjskiego przez D i F. Zauważyłem, że sporo osób tak robi. Co oglądam film na YT lub czytam tu i gdzieś indziej, to tak to wygląda.
...
.napisał(a) PAP » 13.11.2023 01:04
marekkowalak napisał(a):te kiero napisał(a):Szybkie i krótkie pytanko; skąd wybór trasy w kierunku płw. iberyjskiego przez D i F. Zauważyłem, że sporo osób tak robi. Co oglądam film na YT lub czytam tu i gdzieś indziej, to tak to wygląda.
Ja tymczasem do Katalonii lata temu jechałem trasą Cz/A/I.
Na jednej i drugiej trasie są koszty drogowe. Przejazd czasowo podobny.
Ty jesteś z południowej Polski, to jazda przez Czechy i Austrię ma jaki taki sens. Oni jeżdżą z centrum, więc trasa przez Niemcy wydaje się najbardziej naturalnym wyborem. Jest prawie 200km bliżej, 2 godziny szybciej i taniej - bo płacisz tylko za francuskie autostrady. No i niemieckie drogi są o wiele wygodniejsze od czeskich.
Kilka lat temu jechałem ze znajomymi samochodem do Madrytu i Lizbony i z Płocka nawet nie braliśmy pod uwagę innej trasy niż przez Niemcy.
... ... acz z tymi niemieckimi drogami to w tym roku to szału nie było ... kiedy na jednych odcinkach można było pojechać bezkarnie ile fabryka dała, to na innych były prowadzone liczne roboty drogowe niczym między Piotrkowem i Częstochową swego czasu, więc wszystko co się zyskało od razu się traciło 
... plus na dole w Bawarii gdzieś było jakieś ograniczenie i fotoradar, a że zwalaniałem po polsku, czyli z pewną toleracją , to skończyło się na przekroczeniu o chyba 12 km/h i pamiątkowym zdjęciu z wyjadu wraz ze stosowną opłatą w EUR ... acz był to jedyny europejski mandat na tej trasie ... ... widokowo super, ale tak tylko tranzytem, to nigdy więcej ... we wszystkim to trzeba trochę umiaru, a ten ich ordnung to już przegięcie poza skalę ... ale o tym to będzie jak dojdziemy do stosownych odcinków w relacji ...napisał(a) PAP » 13.11.2023 01:21
wiola2012 napisał(a):Bilety do Maroko już kupione , samochód zarezerwowany więc sobie z chęcią pooglądam, bo naczytałam się cudów o policji i mandatach w Maroko
... ... nie ma się czego obawiać ... ... ... więc lepiej przestrzegać ograniczeń prędkości w granicach do max 10% tego co na znaku, bo mnie już 10 km/h ponad 70 km/h zostało uzane za przekroczenie i mandat bodajże 10 EUR płatny od ręki ... ... w górach zatrzymali nas za wyminięcie pierdzącego, dymiącego, i jadącego może z 20 km/h pojazdu na ciągłej, przy czym lokalsów, którzy też się tego dopuścili puścili, a zatrzymali tylko nas ... no i wtedy 10 minutowa rozmowa 'zmiękczająca' pana w radiowozie była przydatna, bo pewnie wtedy tych EUR byłoby kapkę więcej do zapłaty, a tak skończyło się na pogrożeniu palcem ... będzie o tym w którymś odcinku ...napisał(a) wiola2012 » 13.11.2023 07:57
PAP napisał(a):wiola2012 napisał(a):Bilety do Maroko już kupione , samochód zarezerwowany więc sobie z chęcią pooglądam, bo naczytałam się cudów o policji i mandatach w Maroko
Inna bajka to drogówka, która suszy tu i tam z zaskoczenia, głównie tam gdzie możesz się rozpędzić lub tam gdzie nie wolno wyprzedzać
. Właśnie o takich przypadkach czytałam. Ciężko mając 500 km do przejechania trzymać się tych ograniczeń co do km, niestety 
. PAP napisał(a):W rozmowach z panami Policjantami pomaga język francuski
PAP napisał(a):...w górach zatrzymali nas za wyminięcie pierdzącego, dymiącego, i jadącego może z 20 km/h pojazdu na ciągłej, przy czym lokalsów, którzy też się tego dopuścili puścili, a zatrzymali tylko nas ... no i wtedy 10 minutowa rozmowa 'zmiękczająca' pana w radiowozie była przydatna, bo pewnie wtedy tych EUR byłoby kapkę więcej do zapłaty, a tak skończyło się na pogrożeniu palcem
.napisał(a) PAP » 13.11.2023 17:48
...wiola2012 napisał(a): Ciężko mając 500 km do przejechania trzymać się tych ograniczeń co do km, niestety
... południowy wschód jest mało zaludniowny, więc i osad ludzkich nie ma zbyt wiele, zatem i ograniczeń prędkości zbyt wiele nie ma ... a te co są warto przestrzegać ... my jadąc z Fezu do Merzouga zrobiliśmy 500 km bez większego wysiłku, jadąc na otwartej przestrzeni do 120 km/h oraz respektując wszelkie ograniczenia do +10% tolerancji ... i był luzik ...wiola2012 napisał(a):Jeździmy swoim autem od 2012 na wakacyjne objazdówki i zero mandatów, to może się uda
... my spieszyliśmy się ostatniego dnia do hiszpańskiej Ceuty na prom i pewną niewiadomą była długość kolejki na przejściu MA / E, stąd na górskiej drodze na południe od Tangeru przesadnie podkręcałem tempo i tam nas właśnie jeden jedyny raz ustrzlili te 10 km/h powyżeli limitu ... bo tak byśmy się uchowali z czystym kontem ...napisał(a) PAP » 13.11.2023 18:01
... ale że km trochę mniej oraz aby zobaczyć trochę życia francuskiej prowincji plus ograniczyć koszty francuskich autostrad, prawie cały odcinek z Belfort do Lyon pojedziemy po drogach narodowych ... i z całą pewnością będzie to bardzo trafne posuniecie ... ... będę się zastanawiał czy wynika to panującego tam 'zamordyzmu' czy też niskich umiejętności kierowniczych w narodzie francuskim ... a jedyne auto, które nas wyprzedzi na tym odcninku będzie ... no zgadujcie ... wiadomo skąd, z PL ... ... miłego oglądania ...
napisał(a) Aglaia » 14.11.2023 11:28
