napisał(a) PAP » 16.02.2024 22:18
wiola2012 napisał(a):Nieoświetlony skuter skręcający bez kierunku
.. mało brakowało! Osiołkiem po dwupasmówce i to środkiem pod prąd, z niemowlęciem śpiącym na rękach, w trójkę, skuterem bez kasków... Oj wyliczać można wiele przykładów fantazji mieszkańców
.
Witaj
...
Ale mimo tego wszystkiego jakoś się przemieszczają
... inna rzecz, ciekawe jaką mają śmiertelność wypadków drogowych
?? ... jeszcze inna rzecz, że my tu wszyscy na forum, kiedy byliśmy młodzi, z całą pewnością nie jeździlśmy w fotelikach dla dzieci w małych fiatach czy innych bolidach PRL-u, na rowerach nie mieliśmy kasków ani ochraniaczy, co bardziej energiczni robili akrobatyki na trzepakach, ale jakoś dożyliśmy teraźniejszości
...
My w Maroko widzieliśmy jak jeden pan na motorze na rondzie wjechał na płotek na jego środku i się przewrócił ... to się chyba nagrało na odcinku z Merzougi do Zagory ...
A w Egipcie na bocznej drodze prowadzącej do jednej ze starożytnych świątyń tuż przed nami jechał taki trójkołowiec, który prowadził może 12-to letni chłopiec pod okiem ojca siedzącego na pace i jeszcze młodszej siostry też tam siedzącej ... w pewnym momencie młodzieniec zaczął przeprowadzać lewoskręt z zamysłem zawrócenia na tej drodze, ale że nie wyhamował wystarczająco, a pojazd był załadowany i miał wysoki środek ciężkości, to w połowie manewru całość zaczęła się niebezpiecznie przechylać na prawą stronę, gdyż lewe tylnie koło oderwało się nawet od ziemi ... młodzieniec rezolutnie wyprostował kierownicę, dzięki czemu siła odśrodkowa zmalała i pojazd osiadł znów na wszystkich trzech kołach, ale w rewanżu pojazd zaczął zmierzać w kierunku prostopadłym do drogi, wprost do głębokiego rowu / kanału melioracyjnego ciągnącego się wzdłuż drogi ... młodemu w tym całym chaosie nie bardzo wychodziło hamowanie, ale na ich szczęście po drodze był jeszcze wysoki egipski krawężnik, na który pojazd wskoczył i dzięki niemu się zatrzymał ... młody wpadł na kierownicę i chyba coś sobie zrobił z ręką, bo był płacz, ale najgorsze było to, że pojazd przechylił się przodem w kierunku tego kanału i było ryzyko, że się tam zsunie ... wyskoczyłem z naszego samochodu i poleciałem łapać ich nim się zsuną ... po chwili podbiegło dwóch innych kierowców i wspólnym wysiłkiem wyciągnęliśmy pojazd na jezdnię
... po chwili przyjechał jakiś krewny i zabrał młodego do swojego pojazdu, a ojciec go po drodze jeszcze zdążył skarcić werbalnie ... to też się nagrało i będzie w egipskiej serii
...
PAP