sviva napisał(a):Ja mam doświadczenia z Niemiec bo często tam bywam i powiem tak.
Zdjęcia robią a i owszem (mi niestety dwukrotnie) ale mandat nie przyszedł do domu co nie oznacza, że takowy nie jest wystawiony. Jest i sobie w spokoju czeka aż POLIZEI mnie zatrzyma. Wtedy skrupulatny Pan Władza sprawdzi w systemie, a czemuż nie, czy aby to auto nie było wcześniej notowane i coś nad nim nie wisi. Jeśli okaże się, że tak to sumiennie doliczą mi zaległe mandaty płatne prawdopodobnie na miejscu.
A wydaje mi się, że wiem co piszę bo poparte to jest doświadczeniami moich kolegów, których takie o to niemiłe niespodzianki czekały.
sviva napisał(a):Ja mam doświadczenia z Niemiec bo często tam bywam i powiem tak.
Zdjęcia robią a i owszem (mi niestety dwukrotnie) ale mandat nie przyszedł do domu co nie oznacza, że takowy nie jest wystawiony. Jest i sobie w spokoju czeka aż POLIZEI mnie zatrzyma. Wtedy skrupulatny Pan Władza sprawdzi w systemie, a czemuż nie, czy aby to auto nie było wcześniej notowane i coś nad nim nie wisi. Jeśli okaże się, że tak to sumiennie doliczą mi zaległe mandaty płatne prawdopodobnie na miejscu.
A wydaje mi się, że wiem co piszę bo poparte to jest doświadczeniami moich kolegów, których takie o to niemiłe niespodzianki czekały.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi