VONPLES napisał(a):W ubiegłym roku po wjeździe na Chorwację i po obiedzie, w miejscowości chyba CAKOVAC znalazłem na szybie mojego autka mandat za parkowanie bez opłaty w wysokości 60 kun. Kwota jakaś niewielka, ale oczywiście z powodu lenistwa nie zapłaciłem go. Teraz znowu wybieram się na ukochaną Chorwację...i zastanawiam się czy z powodu wymienionego "lenistwa" będą jakieś z tamtego zdarzenia konsekwencje??
VONPLES napisał(a):W ubiegłym roku po wjeździe na Chorwację i po obiedzie, w miejscowości chyba CAKOVAC znalazłem na szybie mojego autka mandat za parkowanie bez opłaty w wysokości 60 kun...
znajomy popełnił ten błąd co Ty, też nie zapłacił mandatu za złe parkowanie (z Dubrownika) i przy następnym wjeździe do Cro, zatrzymali go na granicy, nic nie mówiąc o co chodzi kazali zjechać na bok, przetrzepali auto, (zabrali mu cały wurst na 3 tygodnie wczasów). Dokumenty sprawdzali chyba z 25 minut, na każde pytanie po angielsku odpowiadali po swojemu, więc ni w ząb nie kumał o co chodzi. zanim się dowiedział o co chodzi i ile go to będzie kosztować zeszło się 2 godziny...