Re: Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]
napisał(a) krempak » 17.09.2019 20:29
Dostał, dostał. 72km/h/50 km/h, okolice Szekesfehervar, krótka wyprawa po kiszonki i Soproni IPA do tamtejszego Tesco zakończyła się zwiększeniem ceny w/w o 30.000 HUFów. Mandat przyszedł przed naszym powrotem z wakacji (był szybszy
), 23 sierpnia wieczorem zrobione zdjęcie, 6 września korespondencja była już u mnie, ja wróciłem dzień później
Od 2011 r. co roku jeżdżę przez Węgry i po raz pierwszy taki prezent.
Zajrzałem do internetu na stronę ichniejszej policji, celem obejrzenia sobie zdjęć: dwie foty to zbliżenie na moje blachy, trzecia to rzut na sytuację na drodze. W PL nie przyjąłbym takiego mandatu - na zdjęciu są dwa pojazdy na dwóch pasach w tym samym kierunku, w jednej linii. Nie sposób powiedzieć, któremu mierzona była prędkość.
Z kalecznego tłumaczenia na polski, jakie przyszło razem z węgierskimi dokumentami wynika, że jeśli chciałbym się odwołać, to muszę na wejście zapłacić 5.000 HUFów, do tego ponoszę koszty wszelkich tłumaczeń (mogę odwołanie po polsku napisać). Obawiam się, że jakkolwiek słuszne będą moje argumenty, to i tak nic nie ugram, a tylko podwyższę sobie wymiar kary - sądzić się u nich będzie niezmiernie trudno, a cała impreza będzie nie warta zachodu. Miał ktoś podobny przypadek? Warto się awanturować?
wikol napisał(a):Dziś przyszedł mandacik 30 000HUF za jazdę 69km/h na 50-tce akurat w drodze powrotnej kilka km za Lenti. Dostał ktoś w tym roku mandat z Węgier ?