Mandat - uwaga łapią w Austrii

napisał(a) **artur77** » 01.08.2013 13:38

Witam,
jak w tytule...wracaliśmy we wtorek przez Austrię do domu. Będąc już za Wiedniem niedaleko granicy z CZ jest zwężenie autostrady...Oczywiście nie widać ich wcale nawet z bliskiej odległości.
Sprawdzili czy jest trójkąt, apteczka i kamizelka.
Przejrzał dokumenty i ....70EUR za przekroczenie prędkości. Jechałem 120 km/h w miejscu gdzie ograniczenie do 80 km/h.
Tak więc miejcie się na baczności :wink:

napisał(a) Z » 01.08.2013 14:07

artur77 napisał(a):Witam,
jak w tytule...wracaliśmy we wtorek przez Austrię do domu. Będąc już za Wiedniem niedaleko granicy z CZ jest zwężenie autostrady...Oczywiście nie widać ich wcale nawet z bliskiej odległości.
Sprawdzili czy jest trójkąt, apteczka i kamizelka.
Przejrzał dokumenty i ....70EUR za przekroczenie prędkości. Jechałem 120 km/h w miejscu gdzie ograniczenie do 80 km/h.
Tak więc miejcie się na baczności

To Cię trafili,mnie w zeszłym roku tam zgarnęli lecz prędkości tam nie przekroczyłem tylko na obwodnicy Wiednia,mają wszystko nagrane z kamer które są przy obwodnicy-więc trzeba uważać na prędkość przy jej pokonywaniu,póżniej na zwężce tylko wyłapują delikwentów.

napisał(a) **bracik001** » 05.08.2013 22:06

Trzeba uważać :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.08.2013 22:29

artur77 napisał(a):Witam,
jak w tytule...wracaliśmy we wtorek przez Austrię do domu. Będąc już za Wiedniem niedaleko granicy z CZ jest zwężenie autostrady...Oczywiście nie widać ich wcale nawet z bliskiej odległości.
Sprawdzili czy jest trójkąt, apteczka i kamizelka.
Przejrzał dokumenty i ....70EUR za przekroczenie prędkości. Jechałem 120 km/h w miejscu gdzie ograniczenie do 80 km/h.
Tak więc miejcie się na baczności

Tam nie ma zwężenia autostrady, tam się kończy autostrada i są ogromne znaki ograniczenia prędkości :!:

Austriacy są bardzo przepisowi. :!:

Po prostu jechać zgodnie z przepisami, tolerancja +10 km/h poza miastami, w miastach 50 km/h i nic nikomu nie zrobią :!:

I nie dyskutować, jak złapią :wink:

To nie są Czechy, gdzie z Ołomuńca do Vyskova jest ograniczenie do 100 km/h a wszyscy grzeją 130, a niektórzy ze 150 :wink:

Ja też grzałem, ale ten numer w Austrii nie przejdzie

napisał(a) **kazzam79** » 05.08.2013 22:49

w temacie, jako debiutant zaparkowałem w zonie parkingowej w Omisiu po 21:00 skąd mogłem wiedzieć, że w takiej metropolii, zwłaszcza o tej porze są parkometry (potem to już je zauważałem zawsze, ale jakoś pierwszego dnia nie), no i dostałem mandat za wycieraczkę 120kn, jakie są wasze doświadczenia, płacić?, olać?, przyślą coś do domu? aresztują na granicy drugim razem

?, póki co wożę go w schowku

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.08.2013 22:59

Omis to chyba nie jest w Austrii :?:

Pomijając geografię, to kto wystawił ten mandat i co na nim jest napisane :?:

napisał(a) **kazzam79** » 05.08.2013 23:01

miejscowe służby parkingowe, jest mój nr. rejestracyjny i chyba napisane jest że brak opłaty za parking

napisał(a) **cooleczka** » 05.08.2013 23:07

Olać, nie ma jurysdykcji jeszcze, ponoć od listopada, ale nie wiem czy parkingi tez pod to podepną

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.08.2013 23:10

Wszystko rozchodzi się o to słowo "ponoć" :wink:

Póki co Chorwacja nie jest w Schengen i jak ci z Omisa to zgłoszą do ich bazy danych, to może być zonk na granicy

Ja bym zapłacił, będziesz chodził cały w nerwach do końca pobytu, a potem się martwił, czy na granicy cię nie mają na czarnej liście :?:

Załóżmy, że nie złapią.
I za rok pojedziesz i będziesz się zastanawiał, czy nadal jesteś na czarnej liście :?:

Dzieciom obciąć wydatki na lody i colę, tylko im wyjdzie na zdrowie :wink:

napisał(a) **cooleczka** » 05.08.2013 23:16

Lednice napisał(a):Wszystko rozchodzi się o to słowo "ponoć"

Póki co Chorwacja nie jest w Schengen i jak ci z Omisa to zgłoszą do ich bazy danych, to może być zonk na granicy

W najgorszym wypadku zapłaci na granicy

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.08.2013 23:20

No, to takie trochę obciachowe jest, być zatrzymanym na granicy :roll:

Wszyscy inni jadą bez problemu i pokazują paluchami: o :!:

Patrzcie

Przemytników złapali :!:

Gdyby szło o 1200 kun, to byłby ciężki orzech do zgryzienia

Ale w przeliczeniu na nasze, 70 złotych

napisał(a) **kazzam79** » 05.08.2013 23:24

wiem że chodzi o 72zł, ale tak tylko się zastanawiam czy ktoś płacił, bo mandaty wystawnie przez policję trzeba uregulować na miejscu i nie ma zmiłuj, ale takie spod wycieraki, poza tym w przyszły roku będzie inny samochód, inna tablica rejestracyjna

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.08.2013 23:30

No, ale pamiętaj, że Chorwacja jest w Unii i że przystępuje do systemu Schengen.

A to oznacza dostęp do polskiej bazy danych z numerami rejestracyjnymi :roll:

Wszystko w Unii zmierza w takim kierunku, żeby mandat wystawiony np. w Portugalii musiał być zapłacony w Polsce.
O ile oczywiście komuś się będzie chciało wklepywać do bazy danych mandaty za złe parkowanie :roll:

Nie wiem, czy na dzień dzisiejszy to mogą robić w przypadku parkowania, ponoć nie. Ale sprawa jest niestety rozwojowa

Mogą sprzedać te mandaty np. Krukowi :roll:

Wszystko legalnie, w Unii. A ten zacznie straszyć :roll:

Ty się nie przestraszysz, ale żona już tak

napisał(a) **cooleczka** » 05.08.2013 23:36

Jeżdżę trochę po Europie, nigdy nic nie dostałem, nie ma jeszcze prawa wspólnotowego w tym zakresie, ponoć ma coś się zmienić w listopadzie, jedyne kto może Ci uprzykszać życie to Szwajcarzy i Skandynawowie. A tu mówimy o parkingu, bez przesady :mrgreen:

napisał(a) **kazzam79** » 05.08.2013 23:37

Polak zawsze kombinuje i to kombinatorstwo trochę przeze mnie przemawia, (Niemiec zapłaciłby następnego dnia na poczcie), ale jak się upomną to zapłacę