Mandat - uwaga łapią w Austrii

napisał(a) **fly** » 16.05.2021 20:17

No to jest najlepszy przykład na niespójność przepisów w poszczególnych krajach członkowskich UE, bo w Polsce musi to być list z potwierdzeniem odbioru,
...i teraz dalej organy administracyjne (austriackie) rozpoczynają procedurę ściągnięcia płatności przez polski sąd, i mogą ewentualnie otrzymać wysokość kwoty z mandatu, a całe ewentualne koszty sprawy pokrywa Skarb Państwa. A sam organ administracyjny wszczynający (austryjacki) postępowanie, tego rozpoczęcia procesu unika ze względu na wysokie koszty, znacznie przewyższające koszt mandatu, a o koszty które zasądzić sprawcę wykroczenia nie może bo nie dopełnił procedur formalnych...kraju wobec obywatela którego rozpoczą postępowanie.
I mandat wisi ...aż delikwent ponownie a Austrii się nie pojawi i resztę już znamy z postu np. kol. alechandro.

DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2015/413
z dnia 11 marca 2015 r.
w sprawie ułatwień w zakresie transgranicznej wymiany informacji dotyczących przestępstw lub
wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego

...Państwa członkowskie powinny być w stanie skontaktować się z właścicielem lub posiadaczem pojazdu lub ze
zidentyfikowaną w inny sposób osobą podejrzaną o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia związanego z
bezpieczeństwem ruchu drogowego, by poinformować tę osobę o mających zastosowanie procedurach i konsekwencjach prawnych wynikających z przepisów państwa członkowskiego popełnienia przestępstwa lub
wykroczenia. Czyniąc to, państwa członkowskie powinny rozważyć wysłanie informacji o przestępstwie lub
wykroczeniu związanym z bezpieczeństwem ruchu drogowego w języku dokumentu rejestracyjnego lub w
języku, co do którego zachodzi najwyższe prawdopodobieństwo, że osoba ta go w pełni rozumie, tak by
zrozumiała ona informacje, które są jej przekazywane. Państwa członkowskie powinny stosować odpowiednie
procedury celem zapewnienia, by informowana była tylko osoba, której to dotyczy, nie zaś strona trzecia. W tym
celu państwa członkowskie powinny korzystać ze szczegółowych rozwiązań podobnych do rozwiązań
stosowanych w przypadku działań związanych z takimi przestępstwami lub wykroczeniami, obejmujących takie
środki jak – w odpowiednich przypadkach – przesyłka polecona. Pozwoli to zainteresowanej osobie zareagować
we właściwy sposób na to zawiadomienie, w szczególności wystąpić o dodatkowe informacje, zapłacić mandat
lub skorzystać z prawa do obrony, w szczególności w przypadku błędu co do tożsamości. Dalsze postępowanie
jest uregulowane w mających zastosowanie aktach prawnych, w tym w aktach prawnych dotyczących wzajemnej
pomocy i wzajemnego uznawania, np. w decyzji ramowej Rady 2005/214/WSiSW (1).

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.05.2021 20:37

Tylko trzeba rzec, że ta cała sytuacja była przed wejściem w życie Dyrektywy. To jednak pokazuje jak bezwzględni są Austriacy i dlaczego nie warto kombinować (przy założeniu, że ktoś w ogóle zamierza kombinować).Proponowałem kumplowi aby zapłacił już wcześniej ale był mądrzejszy. Po tym jednak nie wyskakiwałem z tekstem " a nie mówiłem" gdyż to było niepotrzebne.

napisał(a) **fly** » 16.05.2021 20:56

...i można gdybać o zasadność zatrzymania całej rodziny, a z drugiej strony może i lepiej że ich nie rozdzielono, ponadto opieka ewentualna psychologa (dzieci)
...i tak dalej...
- nie ciągnę tego wątku.
pozdro

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.05.2021 21:23

Ale nikt ich nie zatrzymał, czekali w poczekalni na komisariacie, chyba źle mnie zrozumiałeś albo ja źle się wyraziłem. Oni nie siedzieli tam przymusowo ale co mieli zrobić ?

napisał(a) **fly** » 16.05.2021 22:21

"Rozum i skrucha to zawsze dwie rzeczy, które zjawiają się zawsze zbyt późno."
pozdro

napisał(a) **boboo** » 17.05.2021 06:07

fly napisał(a):No to jest najlepszy przykład na niespójność przepisów (...)
DYREKTYWA (...)

Jeszcze raz:
Anonymverfügung jest w pewnym sensie "zaproszeniem" do polubownego załatwienia sprawy.
Nie musi w ogóle mieć miejsca. A jeśli już, to nie musi być w języku "odbiorcy" i nie musi być wysyłane poleconym.
Odbiorca nie musi na nie reagować i z tego powodu nie będzie dla niego dodatkowych konsekwencji.
Tylko takie, jak gdyby sprawa była od razu (bez "anonimów") skierowana do sądu.
A na tym szczeblu (sądowym) to jeśli się nie mylę, wszelkie procedury są dochowywane.

A że wykroczenie drogowe w Austrii przedawnia się po 3 latach, więc Austriacy mają pełne prawo i czas czekać z sądem do ostatniego dnia, mimochodem "czytając" tablice rejestracyjne...

napisał(a) **fly** » 17.05.2021 12:29

boboo napisał(a):
fly napisał(a):No to jest najlepszy przykład na niespójność przepisów (...)
DYREKTYWA (...)
Jeszcze raz:
Anonymverfügung jest w pewnym sensie "zaproszeniem" do polubownego załatwienia sprawy.
Nie musi w ogóle mieć miejsca. A jeśli już, to nie musi być w języku "odbiorcy" i nie musi być wysyłane poleconym.
Odbiorca nie musi na nie reagować i z tego powodu nie będzie dla niego dodatkowych konsekwencji.
Tylko takie, jak gdyby sprawa była od razu (bez "anonimów") skierowana do sądu.
A na tym szczeblu (sądowym) to jeśli się nie mylę, wszelkie procedury są dochowywane.

A że wykroczenie drogowe w Austrii przedawnia się po 3 latach, więc Austriacy mają pełne prawo i czas czekać z sądem do ostatniego dnia, mimochodem "czytając" tablice rejestracyjne...

...no i to zaproszenie mają wysłać w języku zrozumiałym dla osoby zaproszonej, ma ono nie dostać się w ręce osoby trzeciej-niezapraszanej...itd.
Ponad to inne procedury formalne są wobec kierowców austiackich a inne wobec kierowców z UE.

...nie stosują się do tej dyrektywy i czekają, a jak delikwent się pojawi, to organizują scenkę jak z opowieści alechandro
A przecież
https://ec.europa.eu/info/law/law-makin ... -eu-law_pl

...
Prawo UE i jego stosowanie
Rozporządzenia i decyzje – stają się wiążące automatycznie w całej UE z dniem ich wejścia w życie.
Dyrektywy – kraje UE muszą je włączyć do swojego ustawodawstwa.
Prawodawstwo UE

Kraje UE wdrażają przepisy UE
Rozporządzenia i decyzje
Organy krajowe muszą dopilnować, by były one prawidłowo stosowane.

Dyrektywy
W każdej dyrektywie podany jest termin, w którym kraje UE muszą dokonać włączenia jej przepisów do prawa krajowego i poinformować o tym Komisję.
...

...dyrektywa jest jest aktem nadrzędnym i procedura stosowana w Austrii, jak to nazwałeś z zaproszeniami jest niezgodna z przepisami unijnymi, tymbardziej że
DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2015/413 z dnia 11 marca 2015 r wchodzi w życie czwartego dnia po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej co zostało określone w artykule 13 ninejszej dyrektywy.
Wzory druków i wszelkich dokumentów do komunikacji z podejrzanym o wykroczenie/przestępstwo są również podane w dyrektywie.

napisał(a) **Gonzales** » 17.05.2021 12:54

Wszystko pięknie ładnie ale spróbujcie podyskutować z policjantem (nie tylko austriackim) że łamie unijne prawo. Już widzę jak wymięka kiedy np. w kwestii obowiązkowego wyposażenia samochodu powołacie się na Konwencję Wiedeńską :lol:

Pozdrowienia.

napisał(a) **zag** » 17.05.2021 13:07

Chciałem napisać to samo, ubiegłeś mnie.
Proponuje jeszcze złożyć skargę do "Europejski Trybunał Praw Człowieka".
Przecież ta dyskusja od pewnego momentu nie ma sensu, albo płacisz i masz spokój, albo nie i czekasz na hardcorowe przygody - jak pojedziesz.

napisał(a) **fly** » 17.05.2021 13:13

Gonzales napisał(a):Wszystko pięknie ładnie ale spróbujcie podyskutować z policjantem (nie tylko austriackim) że łamie unijne prawo. Już widzę jak wymięka kiedy np. w kwestii obowiązkowego wyposażenia samochodu powołacie się na Konwencję Wiedeńską

Pozdrowienia.

Rozumiem wasz punkt widzenia, będąc na wakacjach nikt nie ma zamiaru dochodzić swoich praw na tamtejszym komisariacie policji, więc dokłada wyposażenie wymagane w poszczególnych krajach, bo nie chce się użerać/ marnować czasu itd.

zag napisał(a):...Proponuje jeszcze złożyć skargę do Europejski Trybunał Praw Człowieka.

...proponuję się dowiedzieć gdzie ewentualnie taką skargę odnośnie tych konkretnych przypadków należy wnieść..

napisał(a) **zag** » 17.05.2021 13:20

To był sarkazm, już wstawiłem cudzysłów.

napisał(a) **anakin** » 17.05.2021 13:33

Dyrektywy, Trybunały, itp. :lol:

A nie prościej po prostu wziąć na klatę i zapłacić jak się dało ciała?
Nie zrozumiem tego świata chyba nigdy. :roll:

napisał(a) **histe** » 17.05.2021 13:46

Wbrew pozorom czasami trudno zapłacić mandat, pomimo tego, że się chce.
Mam taka sytuację. Na początku stycznia 2021r. pożyczam busa z wypożyczalni i jadę przez Niemcy. 3 tygodnie później ( jeszcze styczeń 2021) mila pani z wypożyczalni dzwoni, że przyszedł mandat 20 E, a właściwie wezwanie do wskazania kierowcy. Oczywiście podaje wszystkie potrzebne dane, pani odsyła to wezwanie do Niemiec, mija 3 i pół miesiąca i co, cisza.... I teraz nie wiem - czy mam ten mandat, czy nie, czy mnie w Niemczech czekają jakieś problemy, czy nie.....nie zawsze więc chcieć znaczy móc :_)

napisał(a) **fly** » 17.05.2021 14:13

anakin napisał(a):Dyrektywy, Trybunały, itp.
A nie prościej po prostu wziąć na klatę i zapłacić jak się dało ciała?
Nie zrozumiem tego świata chyba nigdy.

hipotetycznie...
1.Jechałeś przez Austrię
2.Przekroczyłeś prędkość
3.Fotoradar zrobił zdjęcie
4Wysłano wezwanie ...listem ZWYKŁYM
5Llist zaginą
6.Nie zapłaciłeś-nie przyjąłeś na klatę-bo nie wiedziałeś bo wezwanie do zapłaty zaginęło
7. kolejne wakacje, zatrzymanie, dołek, ....etc
...teraz capisce?

napisał(a) **boboo** » 17.05.2021 14:34

fly napisał(a):7. kolejne wakacje, zatrzymanie, dołek, ....etc

I po to m.in. jest to forum.
Wiesz, że zrobiono zdjęcie, albo nie wiesz,
ale wiesz, że trochę deptałeś na gaz...
ergo: jadąc w przyszłym roku przez Austrię, weź po prostu trochę więcej gotówki (€)