damianisko5 napisał(a):To jeszcze w kunach są opłaty mandatów. I popraw, bo strasznie w oczy kole, tys. a nie tyś. Co oznacza tyś?
Pisałem, że z 4 lata temu...wtedy były kuny, nie byłem jeszcze w cro jak wprowadzili euro:). Z tym "tyś" nie wiem dlaczego ale słownik cały czas w telefonie wbija mi "ś". Może gdzieś błędnie coś miałem wprowadzone albo zapisane...mój gospodarz bardzo przywiązuje wagę do jazdy zgodnie z przepisami, kiedy jeżdzimy razem to cały czas tylko mówi: "polako":). Początkowo myslałem, że chodzi o mnie, o Polaka:) a tu jednak facet boi się chyba mandatów. 15 tyś kun kilka lat temu to spora strata, dziś też by zabolało:(